Witajcie!!!
Cieszę się, że buciki Wam się podobają!!! Mam nadzieję, że nie będzie przeraźliwie zimno - mnie jest ciągle ciepło a w stopy w szczególności - gdybym mogła chodziłabym na boso, jeżeli temperatura będzie powyżej 10 st to dla mnie wystarczy

Z tematów ślubnych - już dawno nasze menu ślubne zostało ustalone - właściwie nie zajmowałam się tą sprawą, zrzuciłam to na L. bo to on jest smakoszem jedzenia. Dziś pokazałam nasze menu w mojej pracy i starsze koleżanki orzekły, że jest ono zbyt wymyślne

Oceńcie proszę - mam jeszcze trochę czasu na zmianę...
1. Przekąska
Rolada książęca z dzika z żurawiną...
2. Danie główne:
Zupa borowikowa z groszkiem ptysiowym
Polędwiczki wieprzowe z rozmarynem i gruszkami, glazurowanymi warzywami i pieczonymi ziemniakami
3. Deser:
Sorbet truskawkowy podany w połówce ananasa
4. Danie nocne:
Barszcz czerwony z pasztecikiem
Szynka wieprzowa pieczona w całości z sosem mięsnym z dodatkami (frytki, ziemniaki, ryż, warzywa na parze)
5. Bufet szwedzki:
- Carpaccio wołowe
- sandacz w galarecie
- łosoś wędzony
- węgorz wędzony
- karkówka pieczona z czosnkiem
-schab pieczony z omletem
- rolada z kurczaka z musem brokułowym
- koktajl z krewetek
- sałatka grecka
- sałatka z indykiem wędzonym i winogronami
- warzywa marynowane
- rolada wieprzowa z zielonym pieprzem
- pieczywo i dodatki (ziemniaki pieczone i ryż)
Bufet słodki:
- owoce
- 2 rodzaje ciast: sernik i tiramisu
Napoje: kawa, herbata, soki (pomarańczowy, grapefruitowy, czarna porzeczka), napoje gazowane cola, sprite.
Alkohol w cenie: 0,5 l wódki na parę oraz 0,5 l wina na parę
dodatkowo będzie barman z różnymi alkoholami
+ oczywiście tort i coraz bardziej przekonuję się do pierwotnego pomysłu -
Na tort weselny mieliśmy taki pomysł: z racji tego, że mój L. przez bardzo długi czas mieszkał w Poznaniu był i jest kibicem piłkarskim tamtejszej drużyny, mnie sport też nie jest obcy - jak również drużyna piłkarska ze Szczecina. Dla niewtajemniczonych- te dwie drużyny są do siebie delikatnie mówiąc wrogo nastawione, a że ślub będzie poznańsko-szczeciński to wymyśliliśmy, żeby połączyć oba te miasta tortem pół byłoby w barwach drużyny poznańskiej a pół w szczecińskiej, a zabawa polegałaby na tym, że goście Poznania dostaliby część "szczecińską" tortu i odwrotnie - tak w ramach "pojednania" obu miast. Jednak pomysł ten jest wysoce kontrowersyjny.
Czekam na Wasze forumkowe sugestie!!!
Buźki dla Was
