[anulla_p]

że gdzieś nie ma zwyczaju i że ktoś nie dostał nie oznacza, że te dwie odmienne formy nie funkcjonują w różnych regionach Polski i nie ma sensu dawać bo ktoś nie doczyta i będzie się wpraszał na wesele (sorki jak nie doczyta to jego problem)

[selena]

Oczywiście, że funkcjonują, nikt nie mówi, że takiego zwyczaju nigdzie nie ma. U nas po prostu nie ma, przynajmniej nie w moim kręgu znajomych i rodziny, więc nie będę go wprowadzać, choć bardzo bym chciała, bo uważam, że to fajny pomysł. Ale nie chcę być źle zrozumiana, bo już mi parę osób powiedziało, że tak może być.

hej. my także rozdajemy zawiadomienia... jak narazie to wszystkie osoby, które je od nas dostały połapały się o co chodzi i nie było żadnego problemu... na zawiadomieniu nie masz żadnych informacji dotyczących wesela- jest tylko data i miejsce zawarcia ślubu kościelnego, więc chyba trudno byłoby się pomylić...

 

[frezyjka81]

Dziewczynki Kochane!!!
Widzę, że dyskusja na temat zawiadomień mocno się rozwinęła - jak każdy zwyczaj - przez jednych jest znany i podtrzymywany przez innych - nieznany. Wśród moich znajomych i współpracowników taki zwyczaj funkcjonuje i jest on przyjęty.  Tak przy okazji mówiąc o zwyczajach - pewnie Was to zdziwi ale ani w mojej rodzinie ani w rodzinie mojego L. nie ma zwyczaju błogosławieństwa Rodziców. Po prostu takiego nie ma - sama byłam zdziwiona, że taki zwyczaj jest i to aż na tak szeroką skalę!!! Same widzicie Co kraj to zwyczaj

Dziś byliśmy na II spotkaniu nauk przedmałżeńskich, temat brzmiał: "Dziecko w rodzinie", ksiądz tak pięknie mówił, że aż mi się łza w oku zakręciła.
W trakcie tych nauk przyglądałam się też Katedrze, bo tam bierzemy ślub i cieszę się, że to właśnie ją wybraliśmy - nie jest to moja parafia ale byłam tam ochrzczona i zawsze podobała mi się przestrzeń i bardzo surowy wystrój tego Kościoła - nie wiem dlaczego, ale właśnie ta surowość zawsze pozwalała mi na duże skupienie w tym miejscu.

No i jutro odbieramy obrączki!!!

Buziaki dla Was i spokojnego wieczorku.

[carollaa]

Czekam z niecierpliwością na zdjęcia obrączek

[Daruda]

to ja jeszcze dodam trzy grosze co do zawiadomień;-))))z wypowiedzi wynika,że nie wszędzie są one propagowane,bo niby co region to inne zwyczaje.....hmmmmmm to chyba nie może tak być,bo skoro ja i Olka jesteśmy z jednego regionu i u mnie zawiadomienia są na porządku dziennym ,a ona o niczym takim nie wie to hmmmmmm dziwna sprawa,nie zależy też to chyba od rodziny,bo moi rodzice dostają mnóstwo takich zawiadomień od znajomych ktorych dzieci sie chajtają,czy od sąsiadów......ja również przekazałam zawiadomienia znajomym rodziców,sąsiadom,kolegom z ich pracy....osobom ,które na pewno się nie obrażą na to ,że zostali tylko poinformowani i ślubie,zresztą jak można sie na kogoś obrazić czy źle zrozumieć informację o kościele i godzinie ślubu.....troche tego nie czaję,no ale co,ja zawiadomienia rozdałam,a jesli chodzi o mojego A. to on sie nie spotkał z czymś takim i żadnych zawiadomień nie wykorzystał;-)))buziaki zostawiam 

,bo skoro ja i Olka jesteśmy z jednego regionu i u mnie zawiadomienia są na porządku dziennym ,a ona o niczym takim nie wie to hmmmmmm dziwna sprawa

slonko jesli chodzilo tobie o mnie... to ja pisalam o kumpelce z tarnowa ze u niej nie ma, byla zdziwiona ze ja wysylam  ..... a ja jak najbardziej wysylam, u nas to raczej normalna sprawa 

[Daruda]

hmmm widocznie jakoś nie doczytałam,oczy mi może zbłądziły lekko;-)

[marta86star]

Czekamy na zdjęcia obrączek

Pozdrawiam

[frezyjka81]

Kochane!
Obrączki odebrałam wczoraj są prześliczne ale niestety nie wychodzą mi ich zdjęcia - muszę pstryknąć przy dziennym świetle bo włącza się lampa błyskowa i w ogóle ich nie widać, a tej diabelnej lampy w moim aparacie nie da się wyłączyć. Nasze obrączki są z białego złota, błyszczące w mojej jest bardzo malutki brylancik - prawie go nie widać, na mojej obrączce wygrawerowane jest imię mojego PM i data naszego ślubu i odwrotnie.  Do obrączek dostaliśmy od jubilera przemiły prezent na nową drogę życia dwie białe filiżanki ze złoceniami - delikatne i klasyczne. Miło tak czasem coś dostać gratisowo
Obiecuję zrobić jutro zdjęcia obrączek w świetle dziennym.
Życzę Wam spokojnej nocy
Pozdrawiam!!!

[Daruda]

tak więc czekamy dalej;-)))

[selena]

To super, że wyszły dobrze  Filiżanki mówisz, to nieźle, do obrączek Bardzo miły gest, w czasach, gdy za wszystko trzeba płacić... Dobrej nocki

[frezyjka81]

Witajcie Kochane!!!
Udało mi się w końcu zrobić zdjęcie - choć i tak nie jest ono najwyraźniejsze - mam nadzieję, że przynajmniej będziecie miały ogólny pogląd na to, jak wyglądają nasze obrączki.
Mój L. wyjechał na weekend do swoich Rodziców - ja niestety w sobotę musiałam pracować ale wieczorem korzystałam z uroków "wolności" oczywiście w kobiecym towarzystwie 
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę przyjemnego popołudnia!!![/URL]
[/img]

[frezyjka81]

Coś mi z tym zdjęciem - nie wyszło - zadzwonię do szwagra - musi mi to wkleić

[anulla_p]

frezyjka muszę Ci powiedzieć, że odbiór obrączek dał mi do tej pory największą radość, a przepraszam jeszcze Park Hotel, strasznie się cieszę z tego miejsca  czekam na zdjęcia Twoich obrączek 

[frezyjka81]

No wreszcie się udało!!!
Anullo a czy Ty masz swoje odliczanko - jakoś nie mogę Cię namierzyć. Będę z niecierpliwością czekać na relację z wesela.

[anulla_p]

nie mam odliczania, już obiecałam relację więc nic straconego  

zdjęcie niewyraźne, słabiutko widać obrączki, ale z tego co widzę to bardzo ładne, choć ja preferuję dwu-kolorowe

 

[Daruda]

a ja zacytuję buraczka

to bardzo ładne, choć ja preferuję dwu-kolorowe

[selena]

One są z białego złota, tak? Ja wole z żółtego, ale tak to śliczne, brylanci, mhh, też chciała, ale w końcu stanęło na tym, że będziemy mieć jednakowe, a T. mi to wynagrodzi w pierścionkach 
Półokrągłe, prawda? 

[frezyjka81]

Tak Selenko obrączki półokrągłe - bez żadnych szaleństw - oprócz brylancika. Praktycznie nie noszę żółtego złota, dlatego padło na białe złoto. Mam nadzieję, że zdania potem nie zmienimy
Buźki na dobranoc     

[anulla_p]

właśnie frezyjko ja też nie używam właściwie żółtej biżuterii więc i u nas był to raczej automatyczny wybór w sumie nawet nie było opcji żółtej i też okrągłe

[Olucha]

Ja wolę jednokolorowe więc Wasze mi się podobają, choć jak dla mnie bardziej klasyczne są te z żółtego złota 

[carollaa]

Bardzo ładne obrączki, jeszcze trochę i będą się prezentować na palcu

[wiśniowa]

ładniutkie obrączki a pomysł z tortem świetny  jeżeli jednak nie zdecydujecie się na taki tort to może warto przerzucić tą ideę na figurkę? już sobie wyobraziłam na torcie figurkę pary młodej w piłkarskich szalikach związanych ze sobą jednym końcem  macie dużo czasu do wesela więc na pewno taką figurkę zdążylibyście załatwić

[oleandro]

frezyjka dopiero dzis trafilam do Ciebie do odliczanka witaj !!!!

Juz na innym watku pisalam ze swietny wybor kosciola (czyli Katedra, my tez bedziemy brali tam slub  ) i hotelu!! Park Hotel to swietne miejsce, bardzo stylowe! Mam nadzieje, ze na noc poslubna dostaniecie ten super dwupoziomowy apartament!!!!

Nie wiem czy macie apartament dl apary mlodej gratis, ale przy duzym weselu tak jest.

Obraczek dokladnie nie widac, ale wygladaja bardzo klasycznie.

[frezyjka81]

Wiśniowa Twój pomysł z figurkami pary młodej muszę przemyśleć - będzie mniej kontrowersyjne!

oleandro Witaj! Miejsca, w których biorę ślub są takie jaki dokładnie chciałam i niesamowicie się z tego cieszę!!! Pokoju dwupoziomowego nie będziemy mieć dlatego, że zajmą go moi znajomi, którzy przyjeżdżają z dziećmi i nianią do dzieci, a pokój mamy gratis tylko jakiś inny.

Dziś dopadł mnie problem nazwiska, byłam pewna, że zostaję przy nazwisku panieńskim - z różnych względów m.in. zawodowych. Połączenie naszych nazwisk będzie nastręczało pewne trudności - bo mój L. ma obco brzmiące nazwisko, a moje do najłatwiejszych nie należy. Ale dziś uświadomiłam sobie, że jeżeli zostanę przy swoim nazwisku, to zawsze będę musiała pilnować, żeby w torebce mieć akt małżeństwa, bo w razie czego jakoś muszę udowodnić, że jestem żoną L. i odwrotnie. Cóż... muszę to jeszcze przemyśleć.

Buźki dla Was!!!   

[selena]

Ojej, no rzeczywiście. To trzeba nosić akt w takim przypadku? Np. żeby zapłacić kartą męża? 

Ja zawsze chciałam mieć dwa, nawet jak jeszcze T. nie znałam. I chyba dwa będą, bo on ma takie proste, a ja też w sumie, tylko że inne końcówki mają. I ciężko może być innym odmieniać. No i czy wszędzie jest tyle miejsca na wpisanie dwóch nazwisk... Też się jeszcze zastanawiam

A wiesz, może to zły przykład, ale Hanna Lis nie bała się zmienić nazwiska 

ja od początku chciałam zmienić nazwisko... po pierwsze bo moje mi się nie podoba a po drugie tak trochę żeby się pochwalić, żeby wszyscy wiedzieli że wyszłam za mąż 

poza tym tak jak piszesz mogą być problemy w różnych dziedzinach życia, nie wiem czy warto... 

[frezyjka81]

Nad tym nazwiskiem muszę jeszcze pomyśleć - w moim kręgu znajomych jest  rzeczą często spotykaną, że kobiety pozostają przy swoim nazwisku panieńskim bez dołączania nazwiska męża.

Dziś mieliśmy szalony dzień - dużo załatwiania spraw urzędowych i służbowych. M.in. podpisaliśmy dziś intercyzę. A teraz rozpoczynamy miły wieczorek. Pozdrawiam serdecznie