Autor Wątek: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)  (Przeczytany 27408 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline arvena

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 445
  • Płeć: Kobieta
  • Mów, niech Twoje słowa wzburzą krew...
  • data ślubu: 25.07.2009
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #300 dnia: 15 Czerwca 2009, 10:45 »
messi oczywiście :) to będzie jeszcze jedna forumka z tego dnia   :hello:

Wekend nieobecna, więc nie mogłam wpaść tutaj.
W srodę jeszcze biegaliśmy, robiliśmy zakupki rezczy potrzebnych chłopakom do dalszego remontowanie, potem jakieś jedzonko, i pakowanie. Padłam z nóg.
W czwartek wyjazd do rodzinki. W końcu dostarczyliśmy zaproszenia ;] przy okazji poodowiedzaliśmy wszystkich. Mój D. to nie chciał wyjeżdzać  stamtąd - ja się śmiałam, że lepiej mu się podoba moja rodzina niż jego :)
Może uda mi się wybrać jakieś sensowne fotki i coś wrzucić.

Obrączki odebrał mój Dominik :) pamiętal kochany, żeby w środę jeszcze to zrobić.
I powiem szczerze, że teraz podobają mi się jakoś bardziej niż wcześniej :D

Aha i niestety...  :( nie udało nam się zdążyć z makijażem.... wróciliśmy popołudniu, ale koleżanka z koleii wracała już do domku i nie było już za wiele czasu na malowanki. Ale oczywiście obiecała jeszcze być tutaj odpowiednio wcześniej ...

W ogóle póki mamy wielkie zamieszanie i remontowanie w domu, to rzeczy ślubne zeszły na dalszy plan - chwilowo do czasu zakończenia.
Ale Dziś zaliczamy poradnie rodzinną 1 zajęcia (za tydzien 2 i ostatnie), może też uda mi się w końcu dostarczyć kartę na zapowiedzi u mnie w parafi ... :)
Póki co zmykam ....popracować :] 


odliczam

Offline arvena

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 445
  • Płeć: Kobieta
  • Mów, niech Twoje słowa wzburzą krew...
  • data ślubu: 25.07.2009
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #301 dnia: 15 Czerwca 2009, 11:35 »
prawie bym przegapiła
zostało nam tylko 40 dni   :o   :Serduszka:


odliczam

Offline Messi

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 64
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.07.2009
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #302 dnia: 15 Czerwca 2009, 11:43 »
Hehe ojoj ale toż to miesiąc tylko prawie  ;D Zazdroszczę posiadania już obrączek. My zamówiliśmy dopiero w sobotę. Miłego dnia

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #303 dnia: 15 Czerwca 2009, 11:46 »
o, to już bliziutko!!!  :D

Offline carollaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5375
  • Płeć: Kobieta
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #304 dnia: 15 Czerwca 2009, 14:27 »
to juz tuz tuz, lada moment i bedziemy czytac relacyjke  :)



Offline nikaa

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 279
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #305 dnia: 15 Czerwca 2009, 14:53 »
40 dni bardzo szybko zleci ;) pewnie sie nie mozesz doczekac ;)
buziaki:*

Offline Diankusia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 669
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.05
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #306 dnia: 15 Czerwca 2009, 15:35 »
40 dni minie zanim sie obejrzysz. Życzę aby to były jak najspokojniejsze dni i dobrze Was przygotowały do tego wyjątkowego dnia :)

Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #307 dnia: 15 Czerwca 2009, 19:20 »
to ja poczekam aż będzie 10 dni dopiero wtedy zrobisz  :zdziwko:
 ;)



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #308 dnia: 15 Czerwca 2009, 20:19 »
no to życze szybkiego zakonczenia remontu zebyscie spokojnie mogli zajac sie przygotowaniami do slubu bo w koncu juz tylko 40 dni :)



Offline mikoala

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3534
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #309 dnia: 16 Czerwca 2009, 00:04 »
Tak tak, Wy też tylko 40 dni!!

Offline arvena

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 445
  • Płeć: Kobieta
  • Mów, niech Twoje słowa wzburzą krew...
  • data ślubu: 25.07.2009
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #310 dnia: 16 Czerwca 2009, 08:57 »
(No pięknie i właśnie wcieło mi posta ;/ ehh... to od nowa ....)

U forumek jak zwykle - pełne wsparcie - za co dziękuję  :bukiet:

anulla racja - teraz to jeszcze nic, ale przy 10 dniach pewnie będzie mała panika :)
Ogólnie wydaję mi sie teraz , że mam jeszcze duuużo czasu. Zresztą najpierw czeka nas sprzątanie  :drapanie:  i jeszcze wykańczanie i najlepsze- szukanie mebelków. więc jest co robić.

nikaa ja to bym chyba wydłużyła te 40dni,  żeby ze wszytskim zdążyć :)

messi nie martw się, wam też szybko zleci, a kiedy je odbieracie ???

Wczoraj się strasznie zirytowałam, więc aż muszę opowiedzieć...
Poszliśmy dać na zapowiedzi. Wszystko poszło pięknie ładnie, i doszło do momentu gdy siostra zakonna zapytała nas czy płacimy teraz czy przy odbiorze?! Więc my …ostro, że teraz, ale pytamy „a ile?” a ona nam prosto z mostu 100zł! Szczęki nam opadły! ??? Czytałam u was że od 20 - 70zł za zapowiedzi i my przygotowaliśmy się na 50zł. Ale z tą stówą to już przesadzili. I do kiedy to są cenniki w kościołach! Daliśmy tą 50, którą mieliśmy na to przeznaczoną i teraz tak myślę, że jak przy odbiorze ktoś się upomni, to ja poproszę o fakturę, albo paragon! Oni chyba myślą, że śpimy na pieniądzach…  masakra  :urwanie_glowy:


Potem byliśmy w poradni (pomiajam już, ze placimy po 15zł za zajecia) ale kobieta była w miare przystępna, zyciowa i uczyła nas jak regulowac poczecia metoda Rotznera :]
czyli mierzeznie temp. i sprawdzanie śluzu itd.  ogólnie poszło szybko i bezboleśnie :)




odliczam

Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #311 dnia: 16 Czerwca 2009, 13:01 »
niezła ta siostra zakonna, zero jakiegokolwiek wyczucia czy kultury czy taktu, no nie wiem czegoś na zasadzie a ile państwo mogą dać, inni dają tyle... a tyle....
jestem zdegustowana  :-\



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline nikaa

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 279
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #312 dnia: 16 Czerwca 2009, 15:46 »
arvena w takim razie zyczę Ci zeby czas wolniej płynął  ;D

Co to za kościoł ze cennik na zapowiedzi maja...i za doradztwo rodzinne się płaci...?!...paranoja jakas... :bredzisz:
My jak bylismy to ksiadz nam nic nie powiedzial ze cos sie placi...tylko dalismy 50 zl jako ofiarę na kościół...

Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #313 dnia: 16 Czerwca 2009, 17:55 »
hehe dzis juz 39 dni  :D :D :D

fryzurke stawiam na 4 lub 5   :D :D sa bardzo ciekawe  ;D ;D

a bukiecik to moim zdaniem ten pomarańczowy... e... nie wiem co to za kwiatki  ;D ;D

nio niestety, koscioły kreca na nas biznes jak i kamerzysci, zespoły czy sale... to nie fair  ::)

 :-* :-* zostawiam

Offline margolka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3579
  • Płeć: Kobieta
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #314 dnia: 16 Czerwca 2009, 18:21 »
No mój M. właśnie płacił stówkę za zapowiedzi   ::)


Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #315 dnia: 16 Czerwca 2009, 19:11 »
ło matko!!! 100zł?? a ja sie przyznam, ze nic nie zaplaciliam, bo nie wiedzialam, ze trzeba, a ksiadz nawet slowkiem nie pisnal, zeby kase dawac, dopiero jak sie dowiedzialam, to bylo za pozno, i dalismy tylko u mojego M. w parafii 50zł.  :-*


Offline mikoala

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3534
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #316 dnia: 16 Czerwca 2009, 20:20 »
Ehh dla mnie to bez sensu że maja jakies cenniki co ile za ile porażka!!! Dziś widziałąm sie ze znajomą która jak dała 400 zł za ślub, księdz powiedział jej że bardzo ubogo!!!!   :Kill: na tyle ich było stać bo nawet wesela nie robili tylko przyjecie!

Offline arvena

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 445
  • Płeć: Kobieta
  • Mów, niech Twoje słowa wzburzą krew...
  • data ślubu: 25.07.2009
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #317 dnia: 16 Czerwca 2009, 22:10 »
a już myślałam, że ja jestem jakaś przewrażliwiona... ale widzę, że podzielacie moje zdanie , a propo zapowiedzi.
Z tym slubem za 400zł to tez niezle - ja nie wiem co Ci księza sobie wyobrazając, my musimy 1/4 miesiaca na tyle pracowac - w przyblizeniu- a on chce za 45 min! To jest jakas pomyłka...!!!

No ale ... zmieniając temat, żeby nie było tak kolorowo , to dzis dostaję tel., w pracy - najpierw, że brakło farby na sufit (juz sie zdziwiłam, bo puszka 2.5l. ma starczyc na 35m2 i a sufi ma 20 ) a za jakiś czas, ze farba odpada z sufitu !! i wtedy juz sie wsciekłam. Rzekomo farba przeterminowana. Po drodze wyklełam już castorame! wracam do domu sprawdzam farbe i co się okazało - ze jest ok - tylko ci nasi malarze coś sknocili  :ckm: :Kill: oczywiscie nie bardzo sie przyznaja! ja stwierdzam, ze albo nie zagruntowali sufitu, albo zrobili to po łebkach. jutro rano bedzie z nimi rozmowa jak przyjda!
najgorsze powiem wam, to zlecac cos znajomym- bo niby wszytsko fajnie, troche taniej, ale potem w razie jakichs niedociagniec sa zgrzyty!  jakby to byli obcy ludzie, to bym juz pewnie 5 razy ostrzej powiedziała to co o tym wszytskim mysle!!!
Eh... a miało byc juz tak dobrze, dzis koniec malowanie, a jutro porządki - to znów klapa  :(
Ale jutro nowy dzień, jeszcze troche poczytam i zmykam do spania :), bo rana trzeba wstac do pracy - jak zwykle...;]
Dobranocki dziewczynki...


odliczam

Offline carollaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5375
  • Płeć: Kobieta
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #318 dnia: 17 Czerwca 2009, 07:36 »
arvena masz rację trudno jest ze znajomymi, bo ciężko się odezwać, jak coś idzie nie tak... Ufam, że remoncik pójdzi ejak trzeba i będziesz zadowlona.  :-* środowe



Offline Diankusia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 669
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.05
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #319 dnia: 17 Czerwca 2009, 08:39 »
Nawet mnie nie przerażaj, mnie remont dopiero czeka. A co do roboty po znajomości to zgodzę się że na dobre to nie wychodzi. Nie wiem czy czasami nie lepiej zapłacić więcej a mieć bez stresu. Na zasadzie takiej że od robotników wymagasz żeby było zrobione na tip top bo im za to płacisz, a znajomi to robią taniej, to nie wypada powiedzieć bo przecież robimy Wam taniej itp. Rozumiem że to taka dziwna sytuacja.

Offline buraczek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4406
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.06.2009
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #320 dnia: 17 Czerwca 2009, 09:47 »
ojej, mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni i szybko skończycie ten remont  :przytul:

Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #321 dnia: 17 Czerwca 2009, 13:13 »
no to współczuję akcji z malarzami... mam nadzieję, że dalej remont przebiegnie bez większych zgrzytów  :)

Offline nikaa

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 279
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #322 dnia: 17 Czerwca 2009, 13:40 »
Współczuję akcji z malarzami... ale tak to jest...ze znajomymi i z rodziną dobrze tylko wychodzi sie na zdjęciu....

Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #323 dnia: 17 Czerwca 2009, 19:16 »
nikaa ze z rodzina to sie zgodze, ale ze znajmomymi??? nie slyszalam tego jeszcze  ;D
niby tak, robia taniej, ale to nie znaczy, ze moga robic niedokladnie, w koncu ich to bedzie tez kosztowalo czas, ja tam bym i tak im nagadala. no ale i tak zawsze to latwiej "porozmawiac" ze znajomymi niz jakby ci jakis wujek mial robic, albo tesciu jak u nas. na szczescie nie mialam zastrzezen do tescia pracy. :-*


Offline nikaa

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 279
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #324 dnia: 17 Czerwca 2009, 21:03 »
pamela...no ze z rodzina to jest w powiedzeniu, tych znajomych sama dodalam ;D wynika to z doswiadczenia... ;)

Offline arvena

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 445
  • Płeć: Kobieta
  • Mów, niech Twoje słowa wzburzą krew...
  • data ślubu: 25.07.2009
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #325 dnia: 17 Czerwca 2009, 21:07 »
Witajcie forumki :)
dziękuję za odziwedzinki  i pocieszenie
werka, margolka, pamela, nikoala, carollaa, diankusia,anulla, justyna buraczek,wisniowa, nikaa  :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
No coż nasze gadanie - chyba podziałało, mimo, że nie było zbyt ostro - poprostu stanowczo ...;]
Dzis nasi "malarze" smigają od rana i jeszcze nie wyszli -chcą chyba dziś sklończyć.
I starają sie teraz mam wrażenie jakoś bardziej! :D
A pokój już wygląda super - mimo, że jeszcze nie wykończony  :skacza:
dzis odwiedzilismy agatę i obejrzelismy juz wstepnie mebelki.  Trzeba sie z nimi streszczac, bo podobno czeka sie miesiąć - a my chcemy to na ślub miec gotowe!  :tupot: więc musimy na dniach objeździć jeszcze kilka sklepów meblowych i szybko się decydować bo czasu maluuutko oj malutko!
No i zamówiliśmy panele - z nimi mniejszy problem przyjdą montować w przyszłą sobotę.
Robotki jest kupę, ale jestem już myślałami jak to będzie po ..:)

pamela teściowie chyba lepiej się starają ;)

diankusia a wy też przecież jesteście przed remontem z tego co pamiętam :) więc kochana uzbrój się w zimną krew i duużo energi zbieraj :)



odliczam

Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #326 dnia: 17 Czerwca 2009, 22:12 »
więc na meble moi rodzice czekali tak: najpierw przywieźli nie te co trzeba, potem właściwe ale inny kolor i tak sobie czekali 2 miesiące, nie żebym Cię straszyła, tak sobie krakam  ::)



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline arvena

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 445
  • Płeć: Kobieta
  • Mów, niech Twoje słowa wzburzą krew...
  • data ślubu: 25.07.2009
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #327 dnia: 18 Czerwca 2009, 09:31 »
anulla  :nerwus: proszę mi tu nie krakać, bo ja chcę do 20 lipca mieć jakieś meble?! 
Chyba, że zabierzemy im z wystwy i zrobimy przez tydzień wystawę u siebie :D
no zobaczymy jak to się rozegra wszystko...
dziś oprocz jeżdżenia i szukania , między czasie chcemy zawieźć ostatnie zaproszenia uff (... do osób, które nie miałay czasu wcześniej dla nas :] )
a jak wrócę i jeszcze będę mieć siły ...to muszę wyczyścić kaloryfer i pomalować - bo wczoraj skończyli jednak ten pokój u nas.

Także Anetko - żadnych złych wróżb - musi teraz wszystko iść zgodnie z planem! :)


odliczam

Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #328 dnia: 18 Czerwca 2009, 11:01 »
no bo Ty jesteś arvena na ostatnią chwilę, wybrać mogłaś już dużo wcześniej i wtedy się zorientować ile się czeka, co i jak, dobrze, że choć ci malarze się spisali i wszystko jest jak trzeba to gratuluję  :)

musi teraz wszystko iść zgodnie z planem! :)
nie ma w moim słowniku dwóch słów musi (bo nic nie musi) i nigdy, to tak co byś potem rozczarowana nie była  :twisted:
ale żeby nie było to ja trzymam kciuki  :-*



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: 3 miesiące, 2, 1 i...... :)
« Odpowiedź #329 dnia: 18 Czerwca 2009, 11:04 »
Hejkum hejkum :) (że tak powiem za Japciem :P )
Witam po nieobecności okrutnie długaśnej, ale już czytam, nadrabiam powolutku... :)
Oczywiście zostawiam też buziaaakiii  :-* :-* :-*