Cześć dziewczyny,
no przepraszam, przepraszam, ale ostatnio to normalnie na wszytsko brakuje mi czasu.
W pracy z lekka zajęta i nie wiele mogę poczytać ani popisać, a popołudniami, albo jakieś zakupy, odwiedzanie, jeżdzenie i wtedy już nie mam siły na komputer, bo ile można.
Ale wszystkim dziękuję za odwiedzinki - dobrze, że sobie radzicie
aniu 4:50 - dla mnie masakra - środek nocy

Ja w sumie pracuje już 3 roku i mniej więcej wstaje o tej samej porze i dalej nie mogę się przyzwyczaić - może potrzebuję więcej czasu.
justyna85 
no tak jak ja bym wstała o 6 i do 10 wszytsko zrobiła, to byłoby super , potem cały dzień luzacki i więcej czasu na forum

Szczerze powiedziawszy do to dla mnie najlepiej byłoby przychodzić na 9 ale kończyć najpóżniej o 14.30
hehe. Wtedy po 1, że byłabym może bardziej wyspana, a co za tym idzie energiczniejsza, a po 2 miałabym duużo czasu popołudniu na inne zajęcia

ahaa dziewczynki kochane poiwiedzcie mi proszę, jak to jest w USC - jak się idzie po te dokumenty do ślubu konkordatowego to trzeba być w dwójkę???
Bo już dowiedziałam się, że idziemy tylko do 1 urzędu np. u mnie w mieście, no i wnioskuję, że musimy być oboje?? czy tak??