Dziękuje Dziewczynki!!

Aż sama nie wierzę ze ten czas tak szybko leci...

Hehe, Daria piękną historyjkę nam z emotikonek ułożyłaś

Wszystkie wątki już nadrobiłam, wiec wracam do siebie

Dni na uczelni jak już mówiłam baaardzo wyczerpujace

jutro też mam zajęcia, ale już nie tyle godzin. No ale wcześniej i tak muszę jechać na uczelnię, bo trzeba popakować ankiety dla rodziców i zawieźć je dzieciakom do szkoły, żeby przekazali

(oczywiscie jeśli promotorka odpisze ża ankiety w ogóle się nadają... Jeszcze milczy

) Jak dobrze pójdzie, to 29. dostaniemy te ankiety z powrotem i przebadamy dzieciaki. To by mi było baaardzo na rękę!! Muszę się modlić żeby sie udało, bo jak nie to...

Zapomniałam Wam napisać, że zamówiłam koperty do zaproszeń, wczoraj je dostałam. Są całkiem niezłe, tylko że ciutkę za małe

No ale na szczęście nie na długość, tylko na wysokość, a jest to kwestia dosłownie pół milimetra, więc najwyżej nie zegnę ich przy zamknięciu tak dokładnie na linii zgięcia, tylko zama zagnę odrobinkę wyżej. Już próbowałam i na szczęście nie wygląda to źle

z resztą - liczy sie zaproszenie a nie koperta, poza tym prewdopodobnie połowa gosci (albo i więcej) i tak wyrzuci zaproszenia niedługo po przeczytaniu

(albo po ślubie)
Teraz idę na obiadek, potem może jeszcze zajrzę

Hehe, może?? Na pewno zajrzę

Buziaki
