Autor Wątek: Dwa serca przez miłość połączone w jedno, bijące dla nas dwojga -> 15.05.2010 r.  (Przeczytany 359648 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline chodasia

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 380
  • Płeć: Kobieta
  • Ten Pan i ta Pani sa na siebie skazani...
  • data ślubu: 25.10.2008:list_milosny:
Kochana nie martw sie, ze sie czasem poprztykacie, wszystkie to znamy, ale jak fajnie jest sie potem godzic :brewki:

Co do lokalu zapytaj o ciasta i owoce, bo czesto lepiej samemu kupic, bo lokal drogo liczy. A takze o ilosc dan, kieliszki do zbicia, chlebek na powitanie, rozstawienie stolow. Oj jest troche tego, ale nie martw sie, jak cos zapomnicie, zawsze mozna zadzwonic :) Acha i spytaj do ktorej ma sie imprezka skonczyc ;) U nas niby do 4tej.
Buziaaaki na dobranoc :uscisk:

Nie sadze, ze mozna modyfikowac umowe po podpisaniu, ale moze to zalezy od lokalu :drapanie:

Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
madziulka dziękuje doszło na pw  :uscisk: tak też zrobię... z samego rana to wydrukuje ;) bo misiek ma drukarkę ::)
dziękuje również tobie Asiu również słusznie  :-* :-* :-*. W sumie to o wiele się pytaliśmy kiedy pojechaliśmy zobaczyć salę, ale wiecie czasami wszystko wychodzi przy samym  podpisaniu.  Asiu miałam bardziej na myśli modyfikacje umowy przed podpisaniem lub  w trakcie, chociaż po to tez niezła myśl  :drapanie:
A co do godzenia, to fakt... wtedy jest bardzo przyjemnie  :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Zakochany:

 :ziew: oj jak już późno! dobranoc  :wink: słodkich snów  :id_juz: :id_juz: :id_juz:

wpadłam buziaczki zostawić  :-* :-* :-* :-* i lecę do Kórnika  ;)

Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
zaputaj jeszcze o kieliszki do tłuczenia i czy jest chlebek weselny, czy moze tort daja bo np u mnie tak jest,

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline margolka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3579
  • Płeć: Kobieta
Ale miałam nadrabiania - a nie byłam na forum tylko wczoraj  ;D 
Powodzenia przy podpisywaniu umowy  :D
I czekam na dalszą część historii  :D Och jak mi się fajnie czyta to co piszesz! Buziaczki  :-* :-* :-*


Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Tak jak marzenieeee radzi zapytaj o tort i ciasta (czy są w cenie), to samo jeśli chodzi o napoje, jakies słodycze i owoce na stołach. Ważne jest też termin do kiedy musicie dać ostateczna liczbę gości, wtedy będziecie dokładnie wiedzieli i le osób Wam potwierdzi przybycie. pytaj także o kawe i herbatę czy jest jakiś limit czy nie (może się to wydac śmeszne ale czasami podaja kawę tylko do deseru i herbate tylko do ciepłych posiłków a jak chcesz dodatkowo to robią problem).
A tak  wogóle to czekam na dalszy ciąg opowieści.



Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
kochane już jestem w domku  :-*
trzymajcie mnie bo zaraz padnę...co za dzień  :nerwus: Aż nie wiem od czego zacząć...

Zacznę od tego, że dziękuje za wszystkie wskazówki  ;)
Mamy też salę   :hopsa:
Ale jestem bardzo nie zadowolona, bo...
*rozmawialiśmy wcześniej z właścicielem i ciasta miały być w cenie, co się okazało nie są
*zrozumieliśmy wcześniej, że szampan jest wliczony w cenę a tym czasem musimy zakupić w lokalu i to po 30 zł  :o
*za zbite kieliszki trzeba będzie zapłacić
*miała być pomoc w organizacji noclegu, dostaliśmy tylko jeden namiar...i to na domki kempingowe, które jak powiedział recepcjonista "do 2010 roku nie wiadomo czy będą bo się rozpadają", czyli nie dość że 120 km od domu to jeszcze będziemy jeździć po okolicy, bo 50 osób będzie trzeba gdzieś położyć. Lokal oferuje tylko 40 co tu i tu my  musimy dzwonić i załatwić. Niestety nie mogliśmy zobaczyć jak te domki wyglądają w środku, bo wszystkie były zajęte :'(.
*mieliśmy dostać listę około 20 zespołów. Dostaliśmy tylko 4 i to trzy osobowe
*z zamkiem nic też nie wiadomo (miał być tam toast), bo ludzie niszczą meble stawiając kieliszki  :'( a co mnie to obchodzi!!!... powiedział, że on ma wyłączność i goście lokalu mogą wszędzie wejść a teraz, że niby toast ma być na dworze (w najgorszym wypadku)  :'( To po co mi ten zamek jak nie będzie toastu w nim i płacić dodatkowo 800 złoty  :'( :'( :'(
* dorożka...podpisuje z właścicielem umowę tylko na rok ::) a jak ktoś nas wyprzedzi :'( to moje marzenie
* za tort nie będzie trzeba zapłacić jak mówił pan od 60 do 180 zł tylko to są ceny od kilograma  :glowa_w_mur: :glowa_w_mur: :glowa_w_mur: ale tu nasz błąd, bo nie zapytaliśmy...ale skąd mieliśmy to wiedzieć  :drapanie:
*za cytrynke i lód...zapłacić
* miesiąc temu wpłaciliśmy 500 zł a dziś drugie, no cóż wycofać za bardzo już się nie dało. Na "czułe słówka" zapłaciliśmy pierwszą ratę a przy podpisaniu umowy wyszło co innego  :||
do tego owoce, alkohol na wesele chyba będziemy brać z lokalu to na szampanie zaoszczędzimy. Wystrój w cenie...uffff Obsługa, sala również.

Na szczęście jedzonko jest pyyycha i sala piękna  :Serduszka: Zła jestem, bo okazuje się, że wszystko pozostało na naszej głowie i jak o nic mieliśmy się nie martwić tak teraz o wszystko teraz musimy...

i jeszcze z miśkiem się poprztykałam... znowu :'( chyba jakiś kryzys mamy

oto kochane moja relacja  :-*

nio może na osłodę....focia



     
mam nadzieję, że regulaminu nie łamię  :-\

Niunx
  • Gość
O kurcze, to faktycznie ciezko z ta sala.. Jest to przestroga dla innych na pewno...

A! No i co do sprzeczek to sie nie przejmuj, wystepuja w kazdym zwiazku  ;)

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
No to niefajnie, ze zmienia się zasady gry podczas gry. Pozostanie Wam dużo do pozałatwiania :( Ale dacie radę.
A sprzeczkami sie aż tak nie przejmuj. Tak to już jest jak się jest w stresie. Spokojnie jutro też jest dzień i będzie dobrze. :przytul:
A tak z własnego doświadczenia napisze Ci tylko, ze my sprzeczamy się przeważnie jak jesteśmy wtrakcie podejmowania jakiś ważnych decyzji. Wtedy każde na swój sposób się martwi i wyładowuje swoją złość na  osobie, która jest pod reką .  ::)



Offline margolka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3579
  • Płeć: Kobieta
Werka widzę, że wypytałaś o najdrobniejsze szczegóły  :) A czy Ty to wszystko masz napisane w umowie ? Bo jak nie, to przecież do 2010 roku może się coś zmienić  ;) Ja np. nie mam w umowie takich rzeczy wyszczególnionych  :P Tzn. nie pisze nic o kieliszkach - i o nie nawet nie pytałam, nie pisze też u mnie czy ciasta, owoce i takie tam są w cenie - bo to pisze tylko w menu  ???


Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
hm milenaw nio fakt...emocji z powrotem nie brakowało :o i poszło od sms od kolegi, że ja zapomniałam M. o tym powiedzieć. Naprawdę głupia sprawa  :Uu:

mam nadzieję, że na tym skończą się niespodzianki  :-\ a tak skrupulatnie wszystkie oferty przeglądałam  :|| no cóż sale już mamy. Tylko, że ja się tak uparłam...grrrr to teraz się nasłucham :-\  

mowie stop dzisiejszym smutkom, jutro będzie kolejny dzionek  ;) i sprawdzian  ;D

 
agatko tak wszystko mam wyszczególnione na umowie, tyle dobrego i prosiłam jeszcze o dopisanie pewnych punktów  :o pominę już szok jak ją czytałam. Dwa razy doszukiwałam się słowa nie dotyczy i nie znalazłam niestety. Najciekawsze jest to, że dwa razy tam byliśmy i o większość pytaliśmy  :-\
zmykam do łóżeczka Ninux, margolka milenaw dziękuje  :-* :-* :-* dobranoc kochane  :id_juz:   

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Będzie dobrze. Nie musicie się spieszyć, macie takie zaplecze czasowe , ze spokojnie sobie wszystko rozłożycie i zobaczysz, że dacie rade to zorganizować.  :taktak: :taktak:
A co do sprzeczki to poprostu o tym zapomnij. Nie ma sensu tego rozdrabniać. Było i koniec a jutro trzeba zacząć nowy dzień od uśmiechu i buziaka na powitanie ;)



Offline Doris85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2841
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.12.2008r :) NA ZAWSZE RAZEM
Witam cie Wercia  :) kochana powiem ci ze ja tez miaam takie problemy z lokalem wpłaciłam zaliczke 500zł i całkiem inaczej sie umawiało i było gicio  :) a po miesacu jak tam poszłam uzgadniac co nieco to dalimi rozpiske co musze miec znaczy sie dokupic wodke sama ciasto tort herbate bo moze im zabraknąc i napoje bo napewno im nie starczy mowie ci ale byłam zła  :klnie: ale po 2 dniach dostałam namiary na inny lokal pojechałam konkretnie sie wszystkiego dowiedziałam i jest cacy i nawet jeszcze lepiej  :D bo mam duzo od nich i nocleg dla gosci na miejscu auto do slubu tez odnich przystruj sali tez :) chodz powiem cie ze jest tam tak slicznie ze nie musi byc przystrajana  :D i wiem ze nie doliczom mi bo robili tam moi znajomi i byli bardzo zadowoleni ;D


Offline margolka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3579
  • Płeć: Kobieta
Kurcze, a ja dopiero teraz widzę, jaka byłam zielona przy podpisywaniu umowy. I nie tylko ja, bo moi rodzice tez, którzy byli ze mną  ::) Pytaliśmy o różne rzeczy, ale na pewno nie o wszystkie  :-\ Trzeba mieć nadzieję że będzie dobrze  :)
A Ty werko na pewno będziesz ze swojej sali zadowolona. Sama przyznajesz, że bardzo przebierałaś w ofertach i ja wierzę, że wybraliście najlepszą  :przytul:
Dzisiaj liczę na dalszą część opowiadania  :D


Offline Doris85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2841
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.12.2008r :) NA ZAWSZE RAZEM
Wercia napewno bedzie wszystko dobrze  :-* :-* i ja czekam na dalszą opowiesc ;D


Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
witaj kochana na początek ślę buziaki  :-* :-* :-* i milego dnia życzę
A co do sali to żeczywiście nieciekawie ale jestem pewna że i tak się wszystko ułoży :)

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
werka nie przejmuj sie napewno bedzie dobrze  ;) Ja tez o duzo rzeczach nie pomyślałam przy spisywaniu umowy i teraz troche sie boję, ale teraz to jzu nic nie zrobie i będzie jak będzie mam tylko nadzieje ze bedzie dobrze  ;)

Kochana czekamy na dalszą część  ;)



Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
A co do sprzeczki to po prostu o tym zapomnij. Nie ma sensu tego rozdrabniać. Było i koniec a jutro trzeba zacząć nowy dzień od uśmiechu i buziaka na powitanie ;)

milenaw i tak też zdobiłam  ;) na razie bez buziaka  ;D ale będzie oj na pewno  :-*
z tą salą to będziemy musieli jakoś to zorganizować  ::)  na szczęście mamy troszkę czasu ale i tak nie wiele bo teraz już studia się zaczną. Agatko kochana my o wiele pytaliśmy i co wyszło przy samym podpisaniu umowy... :dno:
Ale powiem szczerze dziewczyny, że były gorsze oferty.  
Doris a może jeszcze jeszcze właściciel był bardzo miły i twierdził, że o wszystkim mówi by nie było niespodzianek  ??? Troszkę się denerwował kiedy zadawałam pytania  a czasem to musiałam powtórzyć by uzyskać odpowiedź. A i jeszcze barek; będzie otwarty a goście będą mieć dostęp do innego alkoholu, bo jak usłyszałam "manie czy babci mały koniaczek nie zaszkodzi, po cenie lokalu oczywiście". Wnerw...to mnie rozwaliło   :buu: Ja chciałabym by był zamknięty znaczy się by nie sprzedawano alkoholu na moim weselu  :'( :'( :'( Czy mogę żądać tego  ??? Czy już nic się nie da zrobić  ???

Chyba nikt tego nie odbierze jako pomówienie. Martuś twoja historia mnie przeraziła  :przytul: :przytul: :przytul:

wybaczcie może coś dziś naskrobię ale cały czas myślę o sali  :urwanie_glowy:

Niunx
  • Gość
werka23, jak to sprzedawac alkohol gosciom na weselu!?  :protestuje: Ja bym tego kategorycznie zabronila! Nie mozesz sie na to zgodzic.. Ja bym tam chyba wszystkich rozniosla jakby mi ktos takie rzeczy zaczal proponowac   :bredzisz: :ckm: :dno:

Naprawde wspolczuje i wierze, ze nie mozesz o niczym innym myslec jak o sali... Kurcze, mam nadzieje, ze u mnie nie bedzie takich numerow, bo nie recze za siebie  >:(

Na oslode buziaczki poniedzialkowe  :-* Glowa do gory, nowy tydzien, nowe mozliwosci  ;D Wszystko sie ulozy, musi!

Offline chodasia

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 380
  • Płeć: Kobieta
  • Ten Pan i ta Pani sa na siebie skazani...
  • data ślubu: 25.10.2008:list_milosny:
Witam :-*
Uwazam, ze masz calkowite prawo sie nie zgodzic na otwieranie barku, jesli nie zgodzilas sie juz na to w umowie. U mnie w dworku tez jest barek, ale na czas wesela bedzie zamkniety. Poza tym dobrze, ze o wszystko sie wypytalas, wlasciciel musi udzielic wszelkich informacji, nie ma, ze boli ;D
 Nie martw sie, na pewno bedzie dobrze, tylko trzeba wszystkiego dopilnowac. Ja jak szlam podpisywac umowe, to  nie wiedzialam o co pytac i byly jaja jak do domu wrocilam i wtedy mnie naszlo 100 rzeczy ktorych sie nie dowiedzialam. Na szczescie na kolejnym spotkaniu juz dopytalam i jest ok :D
U Ciebie tez bedzie :przytul:

Acha i skoro masz placic za szampana to mozesz powiedziec, ze sama kupisz a nie w lokalu, tak samo kieliszki do zbicia czy tort. Na pewno bedzie taniej niz u nich.
« Ostatnia zmiana: 15 Września 2008, 12:47 wysłana przez chodasia »

Offline Sylwina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2974
  • Płeć: Kobieta
  • Szczescie to wszystko czego chcem
  • data ślubu: 27.09.2008
witaj..
czytam i przygotowania tak napiete ,ze ze strachem na date spojrzalam!
Oj kochana czasu masz sporo ,jeszcze mozesz wszystko 100 razy zmieniac...jak ja na przyklad! hahahha
pozdrawiam milusio!!

Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
ninux, chodasiu całe szczęście nie ma tego w umowie. Oto zapytałam już po podpisaniu...tak na marginesie. Dla mnie było to oczywiste, że będzie zamknięty i tylko chciałam się upewnić. Mam taką nadzieję bo będę miała podstawę do zerwania umowy i zwrotu całej gotówki (prawda?) Nie chce żadnego handlu alkoholem. W lokalu będziemy zamawiać wódkę po cenie detalicznej plus złotówka od butelki, zatem pójdzie ile będzie trzeba i nie musimy martwic się czy zabraknie czy zostanie. Zatem szampan sami kupimy. I chyba kieliszki również (oby)
Ale teraz to ja się przeraziłam  :buu:

Offline chodasia

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 380
  • Płeć: Kobieta
  • Ten Pan i ta Pani sa na siebie skazani...
  • data ślubu: 25.10.2008:list_milosny:
No cos Ty nie przerazaj sie :przytul: :przytul: :przytul:
My tez szampana i tort i owoce i ciasta sami kupujemy. Zreszta zawsze mozna zmienic lokal jak nie bedziesz zadowolona.
Mowie Ci nie ma co sie przejmowac na zapas :glaszcze:

Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
Sylwina hehe nio niby dużo czasu ale nie wiele czasu by w razie czego coś zmienić. W naszym regionie jest naprawdę problem z większymi salami i terminami.  Z tymi miejscami noclegowymi, to tez musimy szybko, bo już na cały 2009 wszystko zajęte. Miejscowość ta jest turystyczna w dodatku nad jeziorem i wesele w sezonie. Wystarczy że jakaś para nas wyprzedzi co będzie miała ślub w ten sam dzień i   :mdleje: aż boje się pomyśleć  :o  
chodasiu kochana to jeszcze strawie, dojazdy i załatwianie wszystkiego również ale handlu alkoholem, nie  :protestuje:

Offline Sylwina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2974
  • Płeć: Kobieta
  • Szczescie to wszystko czego chcem
  • data ślubu: 27.09.2008
no to rzeczywiscie!
Masz racje! Zaklep wszystko na amen i to czarno na bialym!

Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
czyli pozostało dzwonić do szefowej i jasno sprawę z ta sprzedażą przedstawić ???  A jak nie to postraszyć zerwaniem umowy ??? W niej nie ma o tym mowy.

Niunx
  • Gość
Nie wiem czy straszenie zerwaniem umowy na dwa lata przed weselem to dobry pomysl. Wplaciliscie zaliczki, ktore Wam przepadna w razie zerwania umowy, prawda? Wiec szef/szefowa sali pomysli, ze sam zysk - zaliczki do kieszeni a do 2010 na pewno sie znajdzie inna para..

Hm.. tak mi sie wydaje  :drapanie:

Ja bym raczej wymusila spisanie nowej umowy, albo podpiecie aneksu z dodatkowymi punktami? Czyms co da Ci pewnosc, ze musza sie z tego wywiazac..

Bo wiesz.. "na gebe" nic nie zalatwisz.. lepiej miec w reku papier..  ::)

Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
no w sumie racja Hm... tylko, że wtedy to byłoby nie z naszej winy a zatajenia informacji. Moim zdaniem ważnej  :drapanie: ale z tym anexen to genialny pomysł  :brawo_2: Teraz to ja chciałabym sie spotkać z ta panią co zajmuje się weselami a nie przesympatycznym panem. Jak będziemy tam jechać (zespół) to się z nią umówię  ;)

Niunx
  • Gość
No to dzialaj  ;D

Bedzie wszystko na tip top i tak jak Ty tego chcesz, zobaczysz  :-*

Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
 :ok: i tak też zrobię  ;)

teraz kochane zniknę na trochę.  ;) muszę się pouczyć bo dziś sprawdzian z angielskiego  ;D

miłego popołudnia buziaczki  :-* :-* :-* a wieczorkiem może dalsza część historii, zobaczymy  :-* :-* :-* :-* :-* :-*

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Zgadzam się z Niunx skoro już trochę kasy wpłaciliście to trzymajcie się tego, ale spotkajcie się jeszcze raz z właścicielem i sporządzcie nową szczegółową umowę. I teraz uwzględnij wszystko, punkt po punkcie. Najlepiej zrób sobie listę na kartce, zeby o czymś nie zapomnieć. Ach no a tak w oóle to sala jest do jakiejś określonej godziny czy wesele trwa tak długo jak goście się bawią?