dzień dobry dziewczyny

witam też Igę
iga ja w kwestii przygotowań to nie wiele mogę sie wypowiedzieć niestety bo mam jeszcze dużo czasu

ale sale już mamy i teraz czekan nas poszukiwanie fotografa i kamerzysty

dziewczyny nie mogę przełknąć spokojnie śliny jak niektórzy mówią "ooooooooo.......2010 r. to jeszcze kupa czasu, wszystko może sie zdarzyć "

to bardzo jest przykre, jakby nie wierzyli w nasze uczucie
A dla mnie to jest TYLKO 21 miesięcy
Margolaka, to super

i życzę udanych poszukiwań

evelaz kochana spotkanie było bardzo udane, dołączyli jeszcze do nas nasi przyjaciele i fajnie sie złożyło

byłam w szoku jak sobie gniazdko urządzili

cudo....jak wpadałam to o takim kominku właśnie ci mówiłam o takie ściany mi sie podobają (brąz), bo A (mojego M. siostry) były troszkę za ciemne hihihi zapomniałam o bożym świecie przez chwilę. dla usprawiedliwienia swojego zachowania powiem ze myślimy powoli o swoim gniazdku i kto wie może za rok ....
troszkę dziwnie wyszło z naszym oświadczeniem, bo jedno do drugiego szeptało tylko "już i powiedziałaś??? A ty??? to powiedz...nie ty powiedz... Może sami sie domyślą "

W końcu wyszła informacja o zaręczynach przy babskiej rozmowie w łazience (podzieliliśmy sie na grupy) znajoma weszła na temat dzieci i że często młode dziewczyny sie o to pytają jak to jest bo ma już córeczkę , a ja nie mogąc sie ugryźć w język wyskoczyłam że bardzo boje tego protokołu w kościele, bo tez nie wiem co powiedzieć w tej kwestii

ale już o tym nie będę sie rozwodzić... i coś zaczęło jej świtać o czym ja mówię druga koleżanka zaczęła się śmiać hihihi i wyskoczyłam K. to ty nic jeszcze nie wiesz

i potem już z górki, A jaką mnie miała

wiec szybko zaczęłam drugiej kolebane i K. przypominać jak nas ze sobą swatali

mag u nas cały dzień padało, szok paskudna pogoda i tak zimno w środku lata

ale dziś jest piękne słoneczko
