Mamy 3 zębolka

wkońcu bo ciężko szedł i w dzien i w nocy.
W niedziele jedziemy w odwiedziny do Tatki na kawe

tym razem z tesciowa bo mamy pare rzeczy do zabrania.
Poza tym co do wojska to niestety nie przyjmują narazie nikogo przynajmniej w Starg.
Zastanawiamy sie tez nad tym czy ja bym nie poszła do pracy gdzies za pól roku - rok, a Miłek by został z prababcią.