moja też sie czasem zanosi i do łba mi nie przychodzi robić żadnych badań...
no nie ważne...
dziecko mogło sie zarazic od własnej matki; wirus bytuje w ślinie, wystarczy, że dawała mu cokoliwiek co wcześniej sama lizała, ośliniła jego łyżeczkę...to samo sie tyczy babć, dziadków, pociotków i ojca dziecka;
chyba, że to było zakażenie wewnątrzmaciczne dopiero teraz dające objawy...
koleżanka powinna wiedzieć jak wygląda jej status odnośnie wirusa CMV;
wirus CMV nie jest groźny dla zdrowego dziecka...