Gosiu, zrobię fotkę drzwi wg zyczenia - mój też był śrewdnio przekonany a teraz okazało się, ze praktycznie kazdy kto do nas przyjdzi epo raz pierwszy uważa, że drzwi są bardzo ładne (a kosztowały bardzo przyzwoicie ok.500zł z futryną za sztukę

)
Ja nie wiem czy to szkło było jakoś impregnowane ale fakt jest taki, że paluchów nie widać ano kropel wody, poza tym małżon mi z pracy przyniósł taki preparat i jak raz na tydzień wymyję kabinę to starczy

Co do przestronności to trzeba było zobaczyć moją minę jak mi wykop pod kuchnię i łazienkę zrobili - ja się załamałam...takie to małe się wydawało...łazienka ma 8,5 mkw więc jak na dom to nie jest wcale taka duża, to chyba kwestia ustawienia sprzętów.
Aha kolorki są takie jakby nieco ciemniejsze niż w rzeczywiśtości.
Kasiu - ja też uwielbiam poleżeć w wannie z pianką, ksiązką i lampką wina więc wannę też mamy

Wlepię Wam resztę - powiedzmy, że Was oprowadzę

od lewej zaczniemy (fotki robiłam jakiś czas temu dla banku więc taki sobie porządek, na szczeście na fotach nie widać paprochów

)
I jeszcze jedno nasza łazienka ma dośc nietypowy kształt - jest pięciokątem

Na pierszy rzut oka kabina a obok niej kosz na bieliznę

dalej jest sedes i bidecik (wywalczyłam

i na prawdę nie żałuję) na tej ścianie ma zawisnąć kilka scen łazienkowych w sepii - takie panie z lat 20-30 stych..mam nadzieję ten pomysł zrealizować

potem mijamy okno, które też nie wiem czy będzie z jakąs firaneczką czy może np.bambusowa roletka, szyba jest odpowiednio maskująca więc raczej o dekorację chodzi

i kolejna moja zmora - wanna, chciałam taką żeby można było we dwoje brać kąpiel

więc przede wszystkim zagłówki i odpowiednio wyprofilowana (nasz przypomina klepsydrę) a poza tym korek na środku, żeby nikomu - za przeproszeniem - w tyłek nie właził


dalej ujęcie wanny i umywalki...tam jest taka ścianka, dzięki której udało się stworzyć taki trochę intymny kącik kąpielowy...

i dalej szafa tzn. mamy wnękę w której stoi pralka a nad nią są półki na kosmetyki, ręczniki isrodki czystości, dzięki temu osoby postronne nie muszą podziwiać ekspozycji naszych sekretów
To co wystaje spod lustra to urządzonko - wymysł małża - dzięki któremu lustro zaświeca się za pomocą dotyku (oczywiście teraz Pan domu powinien to coś zainstalować pod lusterem

)

a dalej jest kawałek ściany i drzwi

Marta - podłogówka jest jakoś na piecu zintegrowana, ja za bardzo nie wiem o co chodzi, bo to są jakieś pompy i każda do czegoś innego, wiem tylko że można ją wyłączyć (podłogówka jest u nas tylko w kuchni i w łazience - reszta domu to tradycyjne ogrzewanie z pieca + kominek z płaszczem wodnym)...poza tym nasze ogrzewanie to temat na książkę chyba
