e-wesele.pl

Bebikowo => Nasze forumowe maluszki => Wątek zaczęty przez: BETI w 15 Maja 2008, 17:28

Tytuł: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 15 Maja 2008, 17:28
Witam Was kochane po dłuższej nieobecności. Jesteśmy z mężem najszczęśliwszymi rodzicami na świecie!!!!Mateuszek przyszedł na świat 09.05.2008 r o godz 12.25. Dostał 10 punktów  ;D waży 3kg i mierzy 54 cm. Niestety nie urodziłam siłami natury gdyż szyjka się zbuntowała i nie chciała się rozwierać.No cóż.Najważniejsze,że z synkiem jest wszystko dobrze  ;D

Wszystko zaczęło się 08.05.O 4 nad ranem odpłynęły mi wody.Zadzwoniliśmy do szpitala i kazali przyjechać. Skurczy jako takich nie miałam,wiec podali mi oksy ale nic nie pomogło.Następnego dnia to samo.Nic się nie ruszało.Ciągle miałam 2 cm rozwarcia. W końcu decyzja o cesarce.Kurde ale się wystraszyłam wierzcie mi.Nie obyło się bez łez.Ale jak trzeba to trzeba,co mogłam zrobić?Uciec hihihi ;D Mąż przyglądał się całej operacji zza drzwi.Jakież było jego wzruszenie jak wyjęli małego z brzucha.Patrzyliśmy na siebie i ryczeliśmy jak bobry oczywiście ze szczęścia. Operacja obyła się bez większych komplikacji oprócz mojego bólu głowy,jak oni go zwali?Ból punkcyjny czy popunkcyjny,hmmm nie pamiętam.Skutek uboczny znieczulenia.Wpadłam w depresję przez ten ból głowy bo nic nie mogłam zrobić koło dziecka,a tak bardzo go chciałam przytulkac,przewinąć,wycałować. Na szczęście mąz był ze mną i to on zajmował się małym.Jestem z niego bardzo dzielna bo wcale nie bał się przewinąć czy przebrać Mateuszka.
Od wczoraj jesteśmy już w domciu.Mały powoli zaczyna się rozkręcać.Ciągle tylko woła cyca i cyca. Wyskoczyły mu krostki takie drobne na całym ciele i parę takich większych z czubkiem białym,chyba to rumień.Położna kazała kąpać w balneum,ale nie wiem czy tym płynem do kąpieli mogę też umyć główkę?I czy po tym balneum można jeszcze dodatkowo posmarować skórkę dziecka oliwką?Bo strasznie ma suchą? Dziewczyny a co można jeść karmiąc piersią?Jejku zaczną się mnożyć te pytania oj zaczną.Miałam wkleić fotki ale mały się obudził więc zrobię to potem.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 15 Maja 2008, 17:40
Beti GRATULACJE raz jeszcze.

Jak go kąpiesz w Balneum to niczym już nie smaruj, możęsz też tym główke umyć. A dieta mamy karmiącej jest...zaraz ci znajde.
NAPOJE
Pij bez obaw:
- wodę mineralną niegazowaną,
- słabą herbatę lub bawarkę,
- herbaty owocowe i ziołowe,
- kawę bezkofeinową albo słabą, normalną,
- soki owocowo-warzywne,
- kompoty,
- jogurty naturalne, kefiry, maślanki

Unikaj: napojów gazowanych (zawierają dużo cukru a bąbelki w nich zawarte mogą powodować kolki)

MLEKO i PRZETWORY MLECZNE
Jedz ostrożnie: jogurty naturalne, kefiry, maślanki, mleko zsiadłe, sery białe (mogą wywoływać reakcje alergiczne)

OWOCE
Jedz bez obaw:
- banany,
- brzoskwinie,
- jabłka,
- maliny ,
- jeżyny,
- porzeczki,
- agrest,
- soki, dżemy, jogurty, galaretki z tych owoców

Uważaj na:
- truskawki, poziomki, cytrusy (uczulają)
- gruszki i pestkowce, np. śliwki, morele, czereśnie, wiśnie (niekiedy mogą powodować bóle brzucha i kolki)
- owoce suszone (konserwowane chemicznie)
- soki, dżemy, jogurty i galaretki z tych owoców

WARZYWA
Jedz bez obaw:
- ogórki,
- buraki,
- marchewkę,
- ziemniaki,
- kapustę pekińską
- kukurydzę,
- pietruszkę,
- koperek,
- soję,
- szpinak,
- młodą fasolkę szparagową,
- dynię,
- kabaczek,
- cukinię,
- wszystkie rodzaje sałat

Uważaj na:
- cebulę i czosnek - mogą zmieniać smak mleka; cebula powoduje wzdęcia
- kapusta, kalafior, groch, fasola, brokuły, bób - mają właściwości wzdymające i mogą powodować kolki u dziecka
- pomidory i seler - zawierają silne alergeny
- paprykę, chrzan, pory, grzyby


PIECZYWO
- jedz zwłaszcza ciemne i pełnoziarniste
Uważaj na: pieczywo z konserwantami

KASZA, RYŻ, MAKARON
- wybieraj zwłaszcza te pełnoziarniste - jedz kilka razy w tygodniu

JAJKA
- ugotowane, zarówno na miękko jak i twardo - 2-3 razy w tygodniu

Uważaj na białko - jest bardziej alergogenne niż żółtko

RYBY
- jedz najlepiej morskie (ugotowane lub pieczone) - dwa razy w tygodniu

Unikaj:
- surowych ryb, np. sushi
- konserw rybnych i ryb marynowanych
MIĘSO
Jedz bez obaw (dwa razy dziennie):
- mięso białe (drób, mięso z królika)
- chudą wieprzowinę, jagnięcinę (kilka razy w tygodniu)
- mięso grillowane lub duszone

Unikaj:
- tłustych wędlin, mięsa smażonego,
- cielęciny i wołowiny (jeśli dziecko ma skazę białkową)

SERY
- jedz ostrożnie, są ciężkostrawne

Uważaj na:
- sery pleśniowe
- pikantne sery i twarożki
- w przypadku skazy białkowej u dziecka wyeliminuj produkty mleczne, ale musisz wtedy pamiętać o przyjmowaniu preparatu wapniowego

TŁUSZCZE
Używaj bez obaw:
- masła (tylko i wyłącznie; nie stosuj żadnych substytutów),
- oliwy z oliwek oraz oleju rzepakowego (najlepiej niskoerukowego)

Unikaj:
- smalcu i oleju arachidowego

SŁODYCZE
- możesz jeść w ograniczonych ilościach

Uważaj na: miód, czekoladę, kakao, mak

ORZECHY
- uważaj zwłaszcza na orzeszki ziemne i pistacjowe; zawierają silne alergeny, mogą wywoływać nawet reakcje wstrząsowe

ALKOHOL
- wódka i inne wysokoprocentowe alkohole są zabronione
- możesz sobie pozwolić na kieliszek wina czy małą szklankę piwa od czasu do czasu

PRZYPRAWY i DODATKI
Przyprawiaj bez obaw:
- świeżymi ziołami,
- koperkiem, natką pietruszki, szczypiorkiem,
- majerankiem,
- kminkiem,
- innymi łagodnymi przyprawami ziołowymi

Uważaj na:
- barwniki, konserwanty, słodziki polepszacze oraz inne sztuczne dodatki do żywności
- paprykę, pieprz, chilli, musztardę, ocet (mogą powodować bóle brzucha i kolki),
- majonez,
- ketchup
- sól i cukier (w dużych ilościach)

Obserwuj, jak na Twoją dietę reaguje maluch - jeżeli po spożyciu jakiegoś pokarmu zauważysz u niego niepokój, objawy kolki jelitowej lub wysypkę, to pokarmu tego powinnaś unikać dopóki układ pokarmowy malca nie dojrzeje na tyle, aby go tolerować.

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 15 Maja 2008, 18:12
Gratulacje BETI!!

Kto pyta nie błądzi:) Ja też miałam milion pytań do dziewczyn i baardzo mi pomogły!

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 15 Maja 2008, 19:04
Betus!!!jak dobrze ze jestescie!!!!!!! :-* :-* :-*wiesz ze będe bywać u WAS!I juz sie nie moe doczekac fotek Matiego..
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 15 Maja 2008, 20:25
(http://www.familylobby.com/common/tt1416604fltt.gif) (http://www.familylobby.com)

(http://www.familylobby.com/common/tt1416608fltt.gif) (http://www.familylobby.com)

Bardzo się cieszymy, że zawitaliście do nowego wąteczku. Oczywiście będziemy śledzić losy Mateuszka, Mamusi i Tatusia  :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:  :okularnik:
Co do  :Fotograf: to spokojnie mamy dużo czasu  :cancan: :cancan: :cancan: :cancan: :cancan:

PS. zmień tablicę pod opisami bo chyba już mamy Mateuszka znaczy Macie sorki  :uscisk: :Serduszka: :okularnik:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 15 Maja 2008, 22:19
Witaj Beti spwrotem z Mateuszkiem :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 16 Maja 2008, 09:18
GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Vall w 16 Maja 2008, 09:22
Witajcie Kochani  :-*

czekamy na fotki nowego obywatela :D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 16 Maja 2008, 09:29
Ja też jakoś przebieram z nogi na nogę a jakoś siku mi sie chyba nie chce  :?: :?: :?:  :dzidzia:  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:  :Fotograf: :Fotograf: :Fotograf:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 16 Maja 2008, 09:31
Witajcie! :) Kazda z nas miała na poczatku duuuzo pytan :) Dobrze bedzie :) Buziaki dla Was!!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 16 Maja 2008, 10:03
Witamy :) cieszymy się że już w domku :)

Gratuluje synusia :)

Lista od rybki już nawet przeze mnie skopiowana jakby co  8) na przyszłość :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 16 Maja 2008, 10:17
Złote Rybki tak mają, że spełniają Życzenia  :ok: :ok: :ok: :okularnik:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Jagna77 w 16 Maja 2008, 10:40
Witamy kolejnego Mateuszka na forum  :-*

Co do ciemnego pieczywa  u nas podczas karmienia zabraniaja , wskazuja tylko jasne , ponoc ciemne powoduje gazy....
Znalam kolezanke , ktora nie bedac matka karmiaca nie jadala ciemnego ,pelnoziarnistego wlasnie z powodow gazow.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ricardo w 16 Maja 2008, 11:03
BETI super że otworzyłaś wątek!!!!!!!!!!!

gratuluję serdecznie :przytul:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: martulka w 16 Maja 2008, 11:25
Gratuluję :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 16 Maja 2008, 11:47
ogromne gratulacje
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Ania P. w 16 Maja 2008, 13:04
Gratulacje!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Maja w 16 Maja 2008, 13:11
Gratulki raz jeszcze Beti, oboje jesteście dzielni. Opisuj nam co i jak w miarę możliwości
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 16 Maja 2008, 15:02
Beti jeszcze raz gratuluję !
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: gosiaczekk w 16 Maja 2008, 16:14
Beti gratuluje serdecznie. O bólach głowy coś wiem - miałam to samo! Nie życzę nikomu!!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 16 Maja 2008, 17:52
A oto i nasza Perełeczka.Mateuszek wita wszystie forumkowe ciocie i wujków  ;)  

(http://img511.imageshack.us/img511/1160/p5091108al1.jpg) (http://imageshack.us)


(http://img161.imageshack.us/img161/4295/p5110009aq5.jpg) (http://imageshack.us)

Dziewczyny sorki,że tak mało odwiedzam Was,ale narazie muszę się ogarnąć i zacząc funkcjonować normalnie.Obiecuję,że niedługo się poprawię  ;)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 16 Maja 2008, 18:14
śliczny maluszek!!!
spokojnie - za jakis czas będziesz miała więcej czasu i dla siebie i dla nas!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 16 Maja 2008, 18:27
Sliczny maluszek :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 16 Maja 2008, 18:33
Mateuszku witaj wśród nas :)
gratuluję!!! Jest piękny :0
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ricardo w 16 Maja 2008, 18:35
śliczny mały szkrabek :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 16 Maja 2008, 19:18
i ja sie melduje a Mateuszek - sama slodycz  ;D ;D ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 16 Maja 2008, 19:23
Witaj Beti cóż ja mogę powiedzieć normalnie tylko Mateuszka chrupać  ;D ;D ;D  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
Zwracam uwagę szacownych koleżanek, że kolejny Mateuszek ma bujną czuprynkę normalnie malutki hipisek  :dzidzia: :cancan: :cancan: :cancan: :cancan:   
Beti nami sie nie przejmuj więc znajdziesz chwilkę to się pojawisz nie to trudno my jesteśmy cierpliwi a Wy Najważniejsi  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: olkahof w 16 Maja 2008, 20:43
Serdeczne gratulacje, faktycznie Perełeczka!!!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 16 Maja 2008, 20:45
ale sliczny... ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: asia w 16 Maja 2008, 22:39
Piękny! I jakie ma długie włoski - czarnulek kochany  :Wzruszony:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: gosiaczekk w 16 Maja 2008, 22:43
no miodzio mhhmmm sliczniasty jest!!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 17 Maja 2008, 08:38
W piękny Szczeciński poranek witam Was ja i cała Moja Kochana Rodzina  ;D
Całuski dla Mateuszka i Mamusi  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 17 Maja 2008, 09:44
spokojnie my poczekamy

cudowny jest całuski  :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 18 Maja 2008, 13:23
Dziękujemy serdecznie za te miłe słowa. U nas wszystko w porządku.Mały często śpi,mało płacze,dużo je.Martwią mnie tylko jego kupki bo nie wiem jakie powinny być? A są takie dosyć luźne  ??? No i bardzo często je robi.Siuski też jak narazie są w porządku,tzn przy każdej zmianie pieluszki widzę,że zrobił siusiu i kupkę.Chyba prawidłowo co?No i jeszcze jedno pytanko?Mogę pić herbatkę na poprawę laktacji?Czy jeszcze za wcześnie. Boję się że zaszkodzi Matiemu.Dziś się skusiłam bo już wody mam dosyć. No i została mi też herbatka dla kobiet w ciąży,ale nie wiem czy ją mogę też pić.Także dziewczyny piszcie i radźcie.  ;)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 18 Maja 2008, 13:29
Beti kupki dzieci na piersi powinny być luźne i mogą być zarówno żółte jak i zielone. Gabrysia na początku robiła ok 12 kup dziennie i polozna powiedziala, ze są dwie skrajności: dziecko moze robic kilkanaście kup na dzien a może robić jedną na kilkanaście dni.

Herbatkę na poprawę laktacji piłam i Gabrysi nic nie było, ale słyszałam tez, ze moze powodowac kolki (ile w tym prawdy to nie wiem). Ale możesz pić zwykłą zieloną, albo słabą czarną, tylko bez cytryny, bo cytrusy bardzo uczulają. No i rozcieńczone soki 100% jabłkowy, pożeczkowy.

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: agusia1213 w 18 Maja 2008, 14:03
BETI gratuluję ślicznego synka :) Jest przesłodki  :skacza:
Już sie mojego doczekać nie moge...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 18 Maja 2008, 15:23
Tu już chyba Martynka wszystko napisała i o kupce i o herbatkach...to prawda że dużo moga dziennie robić bo moja na początku kilka nawet prawie 10 robiła :) hehe a potem było też tak że dwa dni nic nie robiła, spokojnie więc  :przytul:

Ściskam Was niedzielnie, a tak zapytam werandujecie się już :) bo słyszałam ze w Polsce pięknie jest :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 18 Maja 2008, 15:24
Serdecznie grzutuluje- Mateusz jest prześliczny!!
Co do porad... niestety nie pomogę- ale dziewczyny już conieco napisały :D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 19 Maja 2008, 09:52
Beti on jest przecudny  ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: kamyczek w 19 Maja 2008, 10:12
synek cudny :) taki maleńki :) :)

a do picia polecam kompot jabłkowy ;) obrane jabłka zalać wodą i ugotowac ;) najlepeiej bez cukru :) namietnie piłam to nawet na ciepło zamiast herbaty!! i owoce zjadałam na deser

herbata nie zaszkodzi, piłam też kawę ricoret :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 19 Maja 2008, 10:20
Poranne całuski dla Mateuszka  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
Róża od początku piła laktacyjną więć sądzę , że nic się nie stanie ale w tej kwestii są tu jak mniemam Mamy karmiące i pomoc pierwszego kontaku liliann  ;D
Serdecznie pozdrawiamy  :Zakochany: :cancan: :cancan: :cancan: 
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 19 Maja 2008, 11:25
Wielkie GRATULACJE :)

Co do herbatki to ja popijam tą na laktację z połowy dawki :) bardziej tak dla siebie, bo mi smakuje. Na śniadanie pijam kawkę Caro. Herbatki koperkowej po 1tyg nie piję, bo nasza malutka bardzo dobrze radzi sobie sama z bączkami.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 19 Maja 2008, 16:45
a ja piłam namiętnie te herbatki na laktacje ale nie z hippa tylko z herbapolu kupowaną w aptece - fito-mix czy jakoś tak
mojemu dziecku nic nie było
wydaje mi sie, ze herbatkę dla kobiet w ciazy tez możesz wypić
a kompot z jabłek to i ja piłam - super sprawa
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 19 Maja 2008, 19:31
Kolejny dzionek za nami.Dzis jakoś Mateuszek był marudny.Często mi się krztusi,az noskiem wylatuje.I ma biedactwo problemy z odbijaniem.Przekładam go na rózne strony ale to nic nie daje.Dopiero przez sen albo jak się obudzi to mu sie ulewa.Dlatego jak narazie maleństwo śpi z nami bo boję się,że mi sie zadławi w łózeczku.A tak to spogladam sobie na niego co chwika i jestem spokojna.Tylko kurcze,jak się przyzwyczai spać z nami to dopiero wtedy będzie heca  ;D  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Vall w 19 Maja 2008, 19:57
Hej Beti :) Mati przesłodki  :-*
Hebrtaki na laktacje nie powinny zaszkodzic maluchowi :)
a ulewania i krztuszenia nie zazdroszcze... mialam to samo (do teraz, ale teraz Makiso radzi sobie sam duzo lepiej)....
ps. a co do spania... my od jakiegos tyg tez spimy z Maksiulem...hehe... spi tak spokojnie jak jest z nami, ze i my sie wyspypiamy , gorzej w łozeczku :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 20 Maja 2008, 00:05
Hihi mam nadzieje że ze spaniem będę twardsza przy drugim :)  znam to dobrze
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 20 Maja 2008, 08:17
Przesyłam sobotnie całuski dla Mateuszka i Mamusi  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:  (od jutra do poniedziałku urlopik i morze nasza morze  ;D )
Beti odbijaniem się nie martw, każdy to przechodził i co się na nosił i klepał a bekania jak nie było tak nie było, aż rączki na samą myśl znowu bolą  ;D Nie wiem czy nie za wcześnie na wspólny sen bo nawet się nie obejrzysz jak łóżko zrobi się za małe  ;D ;D ;D 
Serdecznie pozdrawiam
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 20 Maja 2008, 16:30
Witam Was kochani.Dziś umówiłam nas na Usg stawów biodrowych,tylko nie wiem czy nie za wcześnie,bo 27 maja,a Mateuszek będzie miał wtedy prawie trzy tygodnie.To dobrze?Czy USg się wykonuje w jakimś określonym terminie czy nie ma to różnicy? Hmm nie spytałam lekarza a nikt mi nie powiedział.No i od kiedy mam podawać tę witaminę d3? Kurde,położnej jeszcze u nas nie było i nie mam się kogo poradzić.

A ta poza tym to narazie trzymamy się dzielnie.Mateuszek zdrowy,tylko oczko mu ropieje i będę musiała mu jednak zapuścić te kropelki z antybiotykiem co przepisali mu w szpitalu.A oto kolejne fociaki:)  

(http://img366.imageshack.us/img366/659/p5200052gh3.jpg) (http://imageshack.us)

(http://img329.imageshack.us/img329/1069/p5200037pr3.jpg) (http://imageshack.us)

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 20 Maja 2008, 16:38
jaki on słodki :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 20 Maja 2008, 16:40
dokładnie jaki słodziak Ewelinka z ust mi to wyjęłaś  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
My Mateuszkowi podawaliśmy  D3 od razu po kropelce wieczorkiem po kąpieli  :uscisk:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 20 Maja 2008, 16:45
BETI z tego co pamietam to na usg po 6 tygodniach a witaminę D3 po skończonym miesiacu.

Mateuszek jest śliiiiiiiiiczny!!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: martulka w 20 Maja 2008, 21:13
My witaminę d3 podawaliśmy jak Wiktor miał dwa tygodnie. A na USG stawów biodrowych teoretycznie powinno się iść między 6-8 tygodniem.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 21 Maja 2008, 09:30
W takim razie będę musiała przełożyć wizytę. Dziś odpadł pępuszek  ;D więc wszyscy jestesmy happy  ;) Mały nakarmiony,poszedł lulu,a mama ma chwilkę dla siebie. A swoją drogą to niezły z Matiego gagatek.Usypia tylko przy cycu  ::)

Ja się czuję coraz lepiej.Trzeba będzie się wybrać w przyszłym tygodniu do gina na kontrolę.Mam nadzieję,że wsio oki.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Vall w 21 Maja 2008, 09:33
no bioderka to tak po 6tyg :)

Mati przesliczny :D

kurcze ja nie pamietam jak z ta d, ale chyba jak skonczyl miesiac... ::)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: asia w 21 Maja 2008, 15:03
Nam położna powiedziała żeby zacząć dawać wit D jak mała skończy 2 tygodnie.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 21 Maja 2008, 15:04
ale śliczny chłopczyk
my zaczeliśmy dawać d3 po skończonych 3 tyg
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 21 Maja 2008, 18:55
No to mamy jeszcze tydzień czasu.Czekam na położną,ale nie wiem kiedy przyjdzie.Myślałam,że to jakoś odrazu po porodzie a ona mówi ze ma dużo pacjentek i nie wie kiedy przyjdzie.Więc kto mi w razie co wypisze tę witaminę.Ehm,chyba prędzej wybiorę się z Matim do pediatry. A mnie znowu dręczą te kupki Mateuszka.Normalnie są takie rzadkie prawie jak woda.Najpierw leci ta częśc gęstsza a potem ta bardziej płynna.Kolor jest żółty.Mały nie ma gorączki,nie płacze,je ładnie i robi kupke prawie po każdym posiłku.Dziś np było 5 więc nie wiem czy nie za mało  ??? Aha i jeszcze jedna sprawa.Brzuszek ma taki duży,nieproporcjonalny do całego ciała,rozlewa się na boki jak leży na pleckach.Czy niemowlęta tak mają?

A mnie strasznie swędzi skóra na buzi.Nie moge się powstrzymać od drapania.No i chyba mam infekcję bo strasznie mnie piecze jak robię siusiu.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Lea w 23 Maja 2008, 09:25
Beatko ale się cieszę!!!!!

Z okazji narodzin Waszego Maleństwa,
które napełniło Wasz dom radosnym gwarem i ruchem,
życzymy mu beztroskiego i zdrowego dzieciństwa,
a  Wam Rodzicom - odkrywania nowych uroków wspólnego życia.

Anita, Rysiu i Nelcia
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: beyonce w 23 Maja 2008, 11:04
Hej Beti  :D Macie rozkosznego syneczka  :D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Agassi77 w 23 Maja 2008, 11:21
W koncu sie doczlapalam, BETI gratuluje slicznego, zdrowego synusia!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 23 Maja 2008, 12:32
beti po pierwsze to gratuluje serdecznie :) tyle przeszłaś ale ten skarb to wszystko Ci wynagrodzi :)

po drugie myślę ze kupkami naprawde nie masz sie co przejmować ...mój kubus przez pierwszy miesiąc zycia robił też kupke za każdym razem ..jeśli są one żółte to nic sie nie dzieje ...a to ze są wodniste to tez nic złego wkońcu maluszek nie ma czym jeszcze zrobić twardej kupki wiec spokojnie :)

cherbatke na laktacje piłam już od 2 dnia p porodzie i nic mi ani Kubciowi nie było ...skolei nie mogłam pić soków jabłkowych bo one powodowały wzdęcia i częste "pierdzenie" u kuby

a co do stawów to koło 6 tygodnia jest pierwsz wizyta u ortopedy a u okulisty jak skończycie 4 m-ce, a u mnie naprzykład połoznej wcale nie było ..już szybciej poszłam do lekarza jak kubi miał niecały miesiąc ...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Eva* w 23 Maja 2008, 21:06
w końcu tu dotarłam.......... :hello:

iii gratuluję raz jeszcze!

słodziak z tego waszego syncia....te włoskiiii..... :Serduszka: i ma fajne duziiiieeee dłonie... :D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 25 Maja 2008, 22:46
widze beti ze mamy dużo wspólnego.

kupek może mić dużo i luźnych bo karmisz go piersią. Kolor powinny mieć żółty ale też mogą być zielonkawe, bo żólte kupy na powietrzu się utleniają i tym samym zmieniają kolor na zielonkawy.  A konsystencjia taka serowata coś jak twarożek. Ale to różnie bywa.

Zuzia bardzo dużo ulewała i tak samo źle jej się odbijało. Przy ssaniu łykała  ( i łyka dalej) bardzo dużo powietrza, a bąbelki powietrza kotłują się w brzuszku.  Jak są na wierzchu to szybko dziecko beka, a jak nie to później  ( co może trochę dziecko męćzyć ale nie musi) albo w cale. Przez te bąbelki przy odbijaniu Zuzia czasem wymiotowała. Ale po takiej akcji znowu jadła i było oki. Najważniejsze ze przybierała na wadze.
Pamiętam, że bardzo nas denerwowało to jej odbijanie. I ze cały czas ją pilnowaliśmy. Ale nie spała z nami, tylko u siebie w łóżeczku. W nocy dzieci jedzą spokojniej, nie krzuszą się tak i nie łykają powietrza i bardzzo często w ogole jej sie nie odbijało i było w porządku. 
Teraz myślę, że może źle ją przystawiałam ...ale mądry polak po szkodzie. zreszta mnie karmienia piersią nikt nie uczył, nikt mi nie pokazywał , nikt nie mówił co robię źle albo dobrze. wszystko szło intuicyjnie i pogladowo z gazet.  a o poradzie w poradni laktacyjnej to mogłam pomarzyć. może ty, jak masz możliwość, pogadaj z kimś jak masz małego przystawiać  aby nie łykał tak dużo powietrza.

Beti karmienia trzxeba sie nauczyć, przywykniesz do tego. Przywykniesz do wielu spraw. Tylko wiedz ze jesteś super mamą.

acha. pod materaz w łóżeczku połuż poduszkę. albo najlepiej taki klin pod materac. Jak małemu się źle odbija i mu się ulewa to lepiej aby spał na równi pochyłej (jak ja to nazywam).  po karmieniu  jak śpi kładź go na boczku, podobno najlepiej na prawym ale ja wychodziłam z założenia, że raz prawy raz lewy, co by sie główka nie odkształciła.  W wózku zuzia leżała na wznak ale sama układała główkę na bok. I zawsze część główkową miała lekko pochyloną.

możesz pić soki (ale nie za dużo), herbate czarną i zieloną. herbatke  z odrobiną cytryny tez mozesz pic bo dzieci zazwyczaj dobrze odobine cytryny toleruja. oraz herbatki latacyjne, koperek, ruzmianek, lipa, malina.

nie przesadzaj z nabiałem i jajkami, uważaj na wędliny (moja córka po nich ma wysypkę; dlatego ostrzegam). Jedz duzo miesa (gotowane, pieczone w piekarniku). teraz są juz dobre warzywa sezonowe typu :ogorki, rzodkiewka , sałata. Pomidory musisz wypróbować bo są alergenne. ale sporo dzieci bardzo dobrze je toleruje.

Cytuj
A mnie strasznie swędzi skóra na buzi.Nie moge się powstrzymać od drapania.No i chyba mam infekcję bo strasznie mnie piecze jak robię siusiu.

skórę na twarzy posmaruj jakimś kremem nawilżającym do skóry wrażliwej....może z serii dla dzieci....no nie mam pojęcia.
co do sikania to miałam podobnie i przeszło. Dużo pij. to co pijesz może iść w pokarm i w wypacanie się, wiec mało wydalasz. I to dlatego może cię piec. Tak mi to chyba tłumaczył lekarz ale to dawno było i mogłam cos pokrecić.  Jak bedziesz sie widziec z pediatra czy innym lek. to nie zapomnij zapytac sie.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 25 Maja 2008, 22:47
Witam i melduję, że już wróciłem i przesyłam moc całusków dla Mateuszka a że jest cudny to nie piszę bo to tak oczywiste, że aż nie wypada  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Maja 2008, 12:06
Witajcie kochani :-*
A więc u nas tak: ja dostałam jakiegoś uczulenia i nie wiem na co ??? Cały dekold mnie swędzi,brzuch,nadgarstki,tułów.Te krostki są bardzo drobniutkie,taka kaszka.Jutro idę do dermatologa bo już nie mogę wytrzymać od tego swędzenia. Mati od wczoraj robi bardzo mało kupek, wczoraj cztery,a dziś jeszcze ani jednej.A jak zrobi to jest taka jak zawsze.Ehm...za duzo kupek źle,ale za mało jeszcze gorzej.Jeśli chodzi o jedzenie to mały ssie cyca dośc często - co 2-3 godziny,więc nie wiem co jest z tymi kupkami.Może to od tej żółtaczki,która jeszcze trwa. Pediatra był dziś u nas i sam nie wiedział czy wysłać małego do szpitala czy jeszcze poczekać.No i czekamy jeszcze 10 dni.Jak do tego czasu nie zejdzie to wtedy zobaczymy.No i na te oczka ropiejace dostał Mati biodacynę-antybiotyk.Nie jestem zachwycona,ale jak mus to mus. Dzis tez pierwszy raz wystawilismy małego na balkonik.Odrazu zasnął brzdąc jeden.A jutro wizyta u ortopedy.Pytałam sie jak to jest z tym usg i pediatra powiedział,ze bez róznicy kiedy pójdę.Dla pewnosci zadzwonie do szpitala i sie upewnie czy juz mozna robic to usg.Oki lecę ululac małego.Buziaki
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 26 Maja 2008, 14:02
Życzę zdrówka dla Mateuszka   :uscisk: :Zakochany: a i Ty BETI musisz być dzielna a koniecznie sprawdzić to uczulenie bo może to tylko kwestia wody, mydła lub czegoś w tym rodzaju ale strzeżonego .....
Ewelinka chyba pobędzie jeszcze w szpitalu bo właśnie jej Miłoszek ma chyba (test za 2h) Żółtaczkę ale lepiej wyjść dwa dni później. Tak mnie zastanawia bo to żółtaczka mechaniczna więc gdzie jest sprawca  :?: :?: :?:
Co do usg to chyba nie ma różnicy kiedy zrobisz pierwsze my mieliśmy stosunkowo szybko ale rejestracja zweryfikowała czas i trzeba było Mateuszka sprawdzić znacznie później.
Serdecznie pozdrawiam  :uscisk: :okularnik:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 26 Maja 2008, 14:04
Uczuleniem mogłaś nawet zareagować na jakis pokarm, nawet na taki, na ktory nie byłaś wcześniej uczulona.
Taki jest urok połogu - zmiany hormonlane moga dawać takie psikusy.

Co do oczu to antybiotyk jest wskazany wieć sie na niego nie krzyw....jeśi ropienie oczu nie przejdzie powinnaś pójśc do okulisty a on w razie potrzeby zaordynuje przepychanie kanalików łzowych. Zabieg taki wykonuje się po 3 miesiacu życia. Czasem kanaliki do tego czasu udrażniają się same, czaem potrzebny jest specjalny masaż i to wszystko pomaga...


U dziecka karmionego piersia kup może byc kilkanaście w ciagu dnia lub zero i wszystko jest normą. Pokarm matki jest ubogoresztkowy  i może wchłaniać się w całosci nie pozostawiając resztek stanowiacych stolec.
Wodnista konsystencja kału to też norma. Jelito dziecka nie potrfi tak resorobować wody jak Twoje, tak jak jego nerki nie umieją zagęszczać moczu, dlatego sika też na okrągło...

Beti czy chodziłąś do szkoły rodzenia???? Tam takie informacje to podstawa....byłabyś spokojniejsza, a tak straszliwie sie denerwujesz. Szkoda Ciebie...A Twoje podenerwowanie udziela się dziecku....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 26 Maja 2008, 14:16
No i wypowiedział się fachowiec  ;D liliann - chwilami jak Cię czytam "nie potrafi tak resorbować wody" to nie wiem czy mnie nie wyzywasz  :taktak:  ::) :okularnik:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 27 Maja 2008, 10:16
On jest taki słodki... prześliczny!!!!
Miłego dnia  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 28 Maja 2008, 09:45
Witaj BETI  :uscisk: co tam u Mateuszka  :?: :?: :?:
Przesyłam mu moc całusków  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: i uściski dla Mamusi  :uscisk: :uscisk: :uscisk:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 28 Maja 2008, 13:11
No to napisze jak u nas :)
USG w wieku 5 tygodni i 1 dzień, D3 dajemy od 2,5 tygodnia (K nie dajemy), kupek jest dużo od żółciutkich do zielonych. Co do oczka - u nas ropiało prawe oczko, lekarz na wizycie w 2,5 tygodniu kazał masować kącik wewnętrzny oczka bez żadnych leków, przeszło samo po ok 1,5 tygodniu, bo się kanalik udrożnił :))
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: demka w 28 Maja 2008, 13:55
ja spóźniona jak zwykle, ale GRATULUJĘ z serca całego- zaraz zabieram się za zaległości :D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 29 Maja 2008, 08:05
Poranne całuski dla Mateuszka i Mamusi  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
BETI rozumie, że uczycie sie nawzajem siebie i czasu mało ale mam prośbę o krótkie zdanko : jest  ok  :?: :serce: :Zakochany:

PS. o ile dobrze pamiętam masz kontakt z tete  :?: Pozdrów ją od tatko-dziadka i ucałuj bo nie zdążyłem z gratulacjami. Sorki, że w Twoim wątku  :uscisk: :Zakochany:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Kasia-Wrocław w 29 Maja 2008, 10:02
BETI, po pierwsze, to serdecze gratulacje!

Kupki i siuśki jak najbardziej są ok. Tylko martwi mnie to Twoje pieczenie podczas oddawania moczu. Ja też tak miałam po porodzie, potem przeszło, a potem wróciło... po 6 tygodniach od połogu dostałam zakażenia dróg moczowych i 41 stopni gorączki. Więc jeśli możesz, to idź do internisty i niech da Ci skierowanie na badanie ogólne moczu. Ja musiałam na tydzień przestać karmić maluszka - antybiotyk.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 29 Maja 2008, 16:00
U nas oki  ;D Byłam u dermatologa i przepisał mi masci i jest lepiej bo juz tak nie swedzi.My d3 bedziemy dzis pierwszy raz podawac.Wit k tez nie podaję bo nikt nie zalecił.

U tete wsio oki.Maja je,spi i czasem rozrabia w nocy.Przekazę pozdrowienia.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 30 Maja 2008, 07:37
I bardzo się cieszę, że oki  ;D :mrgreen: :mrgreen: :dzidzia: :Zakochany: jak by Ci się udało za jakiś czas to proszę o  :Fotograf: :Fotograf: :Fotograf:
Znikam na "chwilkę"  :uscisk: :uscisk: :uscisk: Całuski dla Mateuszka  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Vall w 30 Maja 2008, 08:16
dzis młodym mamą slę:

(http://img147.imageshack.us/img147/1055/imagehh2.jpg) (http://imageshack.us)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 30 Maja 2008, 10:33
Dobrze że swedzenie przechodzi...o kupkach już wszystko napisane zostało :)

pozdrowienia sle maluszkowi i pozdrów prosze tetus i jej Majeczke :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 30 Maja 2008, 20:52
Mateuszek ma już trzy tygodnie. Z tej okazji fociaki dla Was :)

Ciekawe,gdzie rodzice mnie zabierają...

(http://img229.imageshack.us/img229/6357/p5270070aspb0.jpg) (http://imageshack.us)

Lubię sobie pospać...jak tatuś  ;)
(http://img49.imageshack.us/img49/873/p5200052zu8.jpg) (http://imageshack.us)

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 30 Maja 2008, 21:42
BETI, ale on jest śliczny!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 30 Maja 2008, 21:48
to drugie zdjęcie rozbrajające....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 31 Maja 2008, 13:47
śliczny chłopczyk :D :D :D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 1 Czerwca 2008, 09:29
(http://www.familylobby.com/common/tt1485280fltt.gif) (http://www.familylobby.com)

(http://www.familylobby.com/common/tt1485287fltt.gif) (http://www.familylobby.com)

Mati na fotkach EKSTRA  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 2 Czerwca 2008, 10:05
na pierwszej fote jaka minka  :P, prawdziwy myśliciel z niego
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: merkunek w 2 Czerwca 2008, 10:42
Ale fajny facet :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 3 Czerwca 2008, 07:32
Poranne całuski dla Mateuszka  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: i Mamusi  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 4 Czerwca 2008, 13:51
Hej kochani u nas dobrze.Mati jest cydnym synkiem i narazie bardzo grzecznym.Pozwala się wyspac rodzicom w nocy.Gybym go nie budziła na karmienie to przespałby całą noc. Jego największym przyjacielem jest cysio.Bez niego ani rusz.Mati ma bardzo duzą potrzebę ssania i cały czas by trzymał cysia.A przy okazji jadł.Musiałam mu zapodac smoka bo nie dało rady ::)Staram się tego unikac ale czasem to juz nie mozna inaczej.No i nareszcie zaczął rozglądac sie i przyglądac zabawkom. ;D  

Ciągle tylko fotki i fotki,pospać nie dadzą czlowiekowi...
(http://img81.imageshack.us/img81/7106/01czerwiec08es5.jpg) (http://imageshack.us)

Na spacerku...
(http://img206.imageshack.us/img206/651/01060813az2.jpg) (http://imageshack.us)

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 4 Czerwca 2008, 14:09
Bardzo fajnie, że sypia a że ma przywiązanie do cysia to osobiście wcale mu sie nie dziwię wszak To facet i powiem więcej tak mu zostanie  ;D ;D ;D
Coś mi się wydaje,. że na tej jednej fotce puszcza nam oczko  ;D ;D ;D  :brawo: :brawo: :brawo:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 5 Czerwca 2008, 17:42
BETI ja dopiero teraz tu dotarłam. Gratulacje ogromne! Masz, a raczej macie pięknego synka!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 6 Czerwca 2008, 00:26
Witam wieczorowo  :uscisk: :Zakochany: sprawdź pocztę i oceń  :uscisk: Całuski dla Mateuszka  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Lea w 6 Czerwca 2008, 12:32
Beatko..ale on piękny!!! :Zakochany:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: siva w 9 Czerwca 2008, 18:13
Gratulacje. Ślicznego macie synka.  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 10 Czerwca 2008, 09:01
Witam wtorkowo Beti  :uscisk: :uscisk: :uscisk: i co tam w pięknym Mateuszkowym Świecie słychać  :?: :?: :?: :Serduszka: :okularnik:
Całuski dla Mateuszka  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 11 Czerwca 2008, 12:37
Witamy wszystkich serdecznie.Jakoś nie było okazji wczoraj tu zajrzeć.A u nas dobrze.Tylko musze małego dokarmiać butlą bo moim pokarmem się nie najada.Wczoraj jak mu przygotowałam 100ml to zjadł wszysciutko i jeszcze cysie opróżnił.A potem bałam się ze się przejadł.Chociaż dziś w nocy był bardzo niespokojny.Wiercił się i marudził,prężył i wyginał.Nie mógł chyba zrobić kupki.Dopiero dzis na południe mu się udało ;D A teraz znowu zaczyna.Chyba podam mu znowu butlę :-\  Wczoraj to mnie ściskało serducho z zazdrości jak ssał tę butle a nie moje cysie.No ale siła wyższa.Najważniejsze,żeby Mati nie był głodny.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 11 Czerwca 2008, 13:12
ja tez pamietam jak mi serce pekało jak musiałam butle podac no ale cuż przecież przez nasze aspiracje nie zagłodzimy naszych dzieci tak więc nie martw się tylko patrz jak szczesliwy bedzie Mateuszek bo bedzie najedzony - a to najważniejsze ..a jakie mleko mu podajesz??
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 11 Czerwca 2008, 14:06
Bebilon dla alergików.Próbowałam go nakarmic przed chwilka ale nie chce.Widocznie wystarczyły mu cysie jak narazie. ;D  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 11 Czerwca 2008, 14:38
no widzisz może akurat tylko raz na jakis czas bedzie potrzebował dokarmienia :) fajnie :) buziolki
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 12 Czerwca 2008, 23:44
Beti witaj kochana!!!!jaki Mati sliczny!!!my tez wisimy ciągle na cysiu.Jest to lekko uciązliwe,ze nic zrobic nie mozna ale co tam:)-nie przejmuj sie ja tez czasem daje jej smoczek-tylko ze Mi possiez  5min i wypluwa skubana! :-*I tez mam zakupione bebilon HA tak profilaktycznie...narazie cyc starcza ale ja jeszcze odciągam dodatkowo i np Mi zjada 80ml z butli mojego pkarmu a apotem jeszcze 1h na cycu-ale sie ciesze ze ma apetyt... ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 13 Czerwca 2008, 11:36
Beti Wasz synek jest prześliczny :) A co do wiszenia na cysiach to na początku tak własnie jest, później się wszystko unormuje :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 13 Czerwca 2008, 12:51
Wczoraj na szczęście nie musiałam podawać butli.A dzięki temu Mati miał spokojny sen. ;D  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 16 Czerwca 2008, 10:09
Witaj BETI  :uscisk: :uscisk: :uscisk: co tam w Mateuszkowym Świecie słychać  :?: :?: :?:
Przesyłam moc całusków dla Mateuszka  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:

PS. Prześlij jakąś nową fotke Mateuszka  to otrzymasz nowe serduszko albo wyspę szczęścia  ;D 
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 16 Czerwca 2008, 18:35
Witaj BETI  :uscisk: :uscisk: :uscisk: co tam w Mateuszkowym Świecie słychać  :?: :?: :?:
Przesyłam moc całusków dla Mateuszka  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:

PS. Prześlij jakąś nową fotke Mateuszka  to otrzymasz nowe serduszko albo wyspę szczęścia  ;D 

Poszukam i wyślę  :-*
Wiecie co tak się zastanawiam.Mojemu Matiemu poci sie główka,ale nie cała tylko tak przy karku.Ubieram go leciutko więc nie wiem od czego.No i tak samo jest z rączkami.Dłonie czasem są mokre,może to od ciągłego ich ściskania? ???A poza tym to dziś normalnie cały dzień śpi ten mój synek,aż się niepokoję.Chyba ze 2 godziny czuwał a tak to śpi sobie.Mierzyłam gorączkę ale nie ma temperaturki więc nie wiem o co chodzi.Może po prostu ma taki leniwy dzień?
A z tych dobrych wiadomości to możemy się pochwalić że Mati już nieśmiało się do nas uśmiecha i zaczyna wydawać dzwięki  ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 16 Czerwca 2008, 19:14
BETI - nasz Mati miał to samo i stwierdzono niedobór D3 radzę to sprawdzić ale wiesz wyrocznią i znawcą nie jestem a jedynie piszę jak było u nas i co zalecono. Serdecznie Pozdrawiam

 :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: a to za uśmiechy i dźwięki dla Matiego  :uscisk: :uscisk: :uscisk: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 18 Czerwca 2008, 11:24
Beti powiedz podjerzewasz alergie na mleko rozumiem zze na bebilon tak?powiedz jak często Mati dostej bebilon?i w jakiej ilosci?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 19 Czerwca 2008, 16:09
Beti powiedz podjerzewasz alergie na mleko rozumiem zze na bebilon tak?powiedz jak często Mati dostej bebilon?i w jakiej ilosci?
Sorki,że doipiero teraz odpisuję,ale wczoraj mieliśmy przeboje z Matim.ale o tym za chwilkę.Podejrzewam alergie na mleko krowie.Chociaż bebilon lekarz też kazał zmienic na Bebiko,bo po bebilonie mały źle się czuł.

Wczoraj Mati zwracał cały czas.Tzn nie wiedziałam,czy on zwraca,czy mu się tak cały czas ulewa.Normalnie co chwilka mu się ulewało.więc zadryniłam do pediatry zeby przyjechał.Obejrzał malego i stwierdził,że albo przez gazy,które mu się zbierają i tak wypychają ten pokarm,albo rozwija się jakaś infekcja wirusowa :( Zalecił mu luminalum i juz na szczęscie tak nie zwraca,chociaż ten luminal to na uspokojenie jest  ??? ale najważniejsze,że już tak nie ulewa.tylko nadal ma te wzdęcia i problemy z robieniem kupki.Mam tą wodę gripe water ale nie wiem,czy mogę mu podać i czy to coś pomoże.

Acha i jeszcze jedno pytanko.Jutro Mati kończy 6 tygodni więc rozumiem,że już w przyszłym tygodniu powinnam iśc z nim na szczepienia?Lepiej wziąc skojarzoną szczepionkę?Czym w ogóle to się różni od tych zwykłych?No i zastanawiam się nad rotawirusem i pneumokokami.Elcik pisała,że lepiej nie szczepić na rotawirusa więc już sama nie wiem.A na pneumokoki to od kiedy się szczepi dziecko?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 20 Czerwca 2008, 08:32
Wczoraj Mati zwracał cały czas.Tzn nie wiedziałam,czy on zwraca,czy mu się tak cały czas ulewa.Normalnie co chwilka mu się ulewało.więc zadryniłam do pediatry zeby przyjechał.Obejrzał malego i stwierdził,że albo przez gazy,które mu się zbierają i tak wypychają ten pokarm,albo rozwija się jakaś infekcja wirusowa :( Zalecił mu luminalum i juz na szczęscie tak nie zwraca,chociaż ten luminal to na uspokojenie jest  ??? ale najważniejsze,że już tak nie ulewa.tylko nadal ma te wzdęcia i problemy z robieniem kupki.Mam tą wodę gripe water ale nie wiem,czy mogę mu podać i czy to coś pomoże.
oj mam nadzieje, że to tylko przejściowe ulewanie, może zachłannie je czy cóś....

Cytuj
Acha i jeszcze jedno pytanko.Jutro Mati kończy 6 tygodni więc rozumiem,że już w przyszłym tygodniu powinnam iśc z nim na szczepienia?Lepiej wziąc skojarzoną szczepionkę?Czym w ogóle to się różni od tych zwykłych?No i zastanawiam się nad rotawirusem i pneumokokami.Elcik pisała,że lepiej nie szczepić na rotawirusa więc już sama nie wiem.A na pneumokoki to od kiedy się szczepi dziecko? [/color]
Najlepiej różnice pokazują tabelki więc trudno mi jest z głowy powiedzieć, główna zaleta skojarzeniowych to zdecydowanie mniejsza ilość wkłuć. No i podstawowe są bezpłatne, a te rozszerzone to już jest koszt. Co do Rotawirusa to radziliśmy się małżonka siostry która jest lekarzem i też konsultowała się u siebie w szpitalu z pediatrami. No i położna środowiskowa też nam odradzała rotawirusa. Co do pneumokoków to im później szczepisz tym lepiej dla malca bo mniejsza ilość wkłuć i jeżeli dziecko nie styka się z dużymi skupiskami ludzi to można poczekać. My jednak zdecydowaliśmy się od razu bo my bardzo wyjazdową rodzinką jesteśmy m.in. zloty FSO Auto klubu ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 20 Czerwca 2008, 08:37
Witaj Beti  :uscisk: całuski dla Mateuszka  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:

PS. I jak programik dotarł i zainstalowany  :?: :?: :?:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 20 Czerwca 2008, 12:12
Witaj Beti  :uscisk: całuski dla Mateuszka  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:

PS. I jak programik dotarł i zainstalowany  :?: :?: :?:

Dtarł,ale musze się nauczyć co i jak.Kurde,miałam na początku po prawej stronie jakieś ramki,ale mi się to wyłączyło i nie wiem jak to spowrotem włączyć.Tam jakieś efekty były czy cosik,nawet się nie zdąrzyłam przyjrzeć.I nie umiem sobie wgrać tych dodatkowych efektów,masek,tapet itd.
Co to jest environmentMaps ::) ?? to właśnie było po prawej stronie.

U Matiego już lepiej.Minęło mu juz to ulewanie.Już nie jest takie duże jak wczoraj.Myślę,że to od tego,że za krótko go trzymam po jedzeniu w pionie i to co zje nie zdąży mu się dobrze uleżeć w brzuszku.

(http://img83.imageshack.us/img83/9607/p6080112rz4.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img83.imageshack.us/img83/9607/p6080112rz4.67b81f52a1.jpg) (http://g.imageshack.us/g.php?h=83&i=p6080112rz4.jpg)

(http://img143.imageshack.us/img143/2295/mamjuz2miesicehuraaly7.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img143.imageshack.us/img143/2295/mamjuz2miesicehuraaly7.0a9ab9bac6.jpg) (http://g.imageshack.us/g.php?h=143&i=mamjuz2miesicehuraaly7.jpg)

(http://img169.imageshack.us/img169/2354/p6080115mn6.jpg) (http://imageshack.us)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 20 Czerwca 2008, 12:49
Mati jest  Śliczniutki  :uscisk: :uscisk: :uscisk: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:

Co do programiku to dasz rade tylko pomalutku. Po prawej powinno Ci się otwierać okno z normalnym menadżerem plików tzn katalogami w które zaglądasz i z których pobierasz fotki (tapety) które chcesz zainstalować. Po lewej masz efekty, ramki aby wgrać ze starszej wersji maski musisz je skopiować i wkleić do programu files katalog gdzie się zainstalował i w katalog mask nic prostszego  :uscisk:

Programik to pryszczek ale w sprawie Mateuszka proponuję trzymanie tak długo aż mu sie odbije, wiem czasami to trwa ale Mamusia musi być zawsze cierpliwa nawet jeśli rączki odpadają.
Serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz dla Mateuszka  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:   
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 22 Czerwca 2008, 07:16
Witam w słoneczną niedzielę i przesyłam całuski dla Mateuszka  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: asia w 22 Czerwca 2008, 08:13
Śliczny czarnulek  :D Słodziak!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 23 Czerwca 2008, 07:48
Poniedziałkowe całuski dla Mateuszka przesyłam  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 24 Czerwca 2008, 08:26
Całuski dla Mateuszka  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:

PS miałaś się odezwać  :uscisk:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 24 Czerwca 2008, 16:06
Całuski dla Mateuszka  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:

PS miałaś się odezwać  :uscisk:

Oj miałam,miałam,przepraszam,ale mam mętlik w domu.Mąż się rozchorował a i u Mateuszka nie jest za dobrze.Od wczoraj ma biegunkę,w dodatku jest apatyczny,ciągle śpi i nie chce za bardzo jeść.Dziś nawet przez całą noc się nie obudził na amciu.Miał dziś dostać szczepionkę ale lekarza kazał się powstrzymać i zobaczyć co będzie się dalej działo z Matim.A jeśli chodzi o tę pocztę co miałam zajrzeć to niestety nic mi nie przyszło do tej pory  :-[  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 24 Czerwca 2008, 19:46
Uuu żeby Ci bidal niczego nie podłapał....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 24 Czerwca 2008, 21:08
... trzymam kciuki oby nie  :uscisk: ...

tapetki wysłałem ponownie ale to już wiesz. Serdecznie pozdrawiam  :Serduszka: :okularnik:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 25 Czerwca 2008, 11:50
Dzięki Mirku za tapetki  :-* :-*

A u nas nic nowego.Mały wczoraj zrobił tylko jedną kupkę i dopiero dziś o 6 nad ranem kolejną i nadal taką rzadką.W dodatku duużą i śmierdzącą jak nigdy ?? Jeśli chodzi o apetyt to już ma lepszy bo karmię go co 2 godzinki.Dziś w nocy też się budził prawie co godzinka na amciu.Ale nadal jest ospały i jak zje to idzie spać.Gorączki nie ma więc mam nadzieję,że to minie.Dzwoniłam prywatnie do pediatry i on powiedział,że to przez to że zjadłam arbuza i czereśnie.No nie wiem.Może i ma rację.Powiedział,że mam zastosować dietę i że mu to samo przejdzie.No zobaczymy.Tylko kurde,ile mam czekać.On biedaczek tak się męczy przy robieniu tych kupek.Nie dość że rzadkie to jeszce nie może się załatwić i ciągle mi się pręży i stęka.  :-\ :-\  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 25 Czerwca 2008, 11:55
Proszę bardzo  :uscisk: z tego co mi mawiali to pestkowe przy karmieniu to zły pomysł ale to przejdzie  :uscisk:
... ja Mateuszkowi często masowałem brzuszek jego własnymi nóżkami tak w ramach zabawy i przyjemności dla jego brzuszka a co się nastękał przy tym ze mną   ;D Serdecznie pozdrawiam i całuję Mateuszka  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:

PS. a podobają się  :?: :?: :?:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 25 Czerwca 2008, 12:01
PS. a podobają się  :?: :?: :?:

No pewnie,że się podobają.Cudniaste.Zresztą tak jak zawsze. :skacza: :skacza: :skacza: :ok: :ok:  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 25 Czerwca 2008, 12:05
... i bardzo się cieszę  ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 25 Czerwca 2008, 12:16
hej Beti
pestkowe i strączkowe:) to tak nie bardzo z tego co wiem..ale sie unormuje..a powieedzjak z karmieniem?tylko cys czy dajecie tez mieszanke modyf.jakąs?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Czerwca 2008, 10:43
hej Beti
pestkowe i strączkowe:) to tak nie bardzo z tego co wiem..ale sie unormuje..a powieedzjak z karmieniem?tylko cys czy dajecie tez mieszanke modyf.jakąs?

Sytuacja chyba powoli się normuje.Mati ostatnią kupkę zrobił wczoraj o 15 i już nie taką bardzo wodnistą. A co do karmienia to jesteśmytylko na cycu.Mati przytył 1600 więc cysio mu wystarcza  ;D  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 26 Czerwca 2008, 12:08
hej Beti
pestkowe i strączkowe:) to tak nie bardzo z tego co wiem..ale sie unormuje..a powieedzjak z karmieniem?tylko cys czy dajecie tez mieszanke modyf.jakąs?

Sytuacja chyba powoli się normuje.Mati ostatnią kupkę zrobił wczoraj o 15 i już nie taką bardzo wodnistą. A co do karmienia to jesteśmytylko na cycu.Mati przytył 1600 więc cysio mu wystarcza  ;D  
bardzo sie ciesze ze juz jest lepiej!!!!ucaluj go odemnie!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 29 Czerwca 2008, 14:40
Witam w niedzielne popołudnie.Nasz mały przeszedł dziś samego siebie.Cały dzień śpi.I tylko na karmienie się obudził ze dwa razy do tej pory.Może to po szczepionce,która miał w czwartek?No i dziś znowu się pręży żeby zrobić kupkę.A na dodatek w okolicach pępuszka zaczęło się czerwienić kurka wodna.Jak nie jedno to drugie...ehmmm...  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ela w 29 Czerwca 2008, 16:04
Buziaczki dla synusia  :-*
Macie naprawe ślicznego kawalera :)

Pociesze cie , że na początku to chyba każda mama ma jakieś problemy....,jak nie z kupką to z wysypką , jak nie z gorączką to z czymś innym  :-\
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

PS. A co to za tajemniczy opis na gg ? :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 29 Czerwca 2008, 16:25
PS. A co to za tajemniczy opis na gg ? :)

 ;D ;D a no wcale nie tajemniczy.Ja to bym chciała,żeby mnie dotyczyło,ale chodzi o siostrę mojego męża.Starali się 2 lata i własnie się dowiedziałam,że im się udało i będą mieli dzidzię.Narazie nie znam szczegółów,bo szwagierka jest w szpitalu z powodu złego samopoczucia i dopiero jutro będą jej robić szczegółowe badania.Myślę jednak,że to tylko normalne mdłości z początku ciązy.Ale najlepiej jak sprawdzą wszystko lekarze.Kurcze,ale fajnie,kolejne maleństwo będzie.Ja też chcę już mieć kolejne  ;D  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ela w 29 Czerwca 2008, 16:46
A rozumiem , rozumiem  ;D
No to życzę ci abyś jak najszybciej umiesciła taki opis który będzie dotyczył ciebie :)

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 30 Czerwca 2008, 10:01
Poniedziałkowe całuski dla Mateuszka przesyła taki se brzydak w kwiecie wieku  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 30 Czerwca 2008, 17:25
Poniedziałkowe całuski dla Mateuszka przesyła taki se brzydak w kwiecie wieku  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:

Dziękujemy cudniastemu brzydakowi.Chociaż nie zgadzam się z tym określeniem  ;) ;) Tzn z brzydakiem,bo z cudiastym to jak najbardziej  ;D

Wiecie co,mój mały w ogóle nie chce spać na dworzu.Budzi się odrazu i marudzi.A w ogóle to ostatnio zauważyłam,że jak go wezmę na rączki to przestaje a jak go kłade to zaczyna się histeria.No to mamy mały problem i trzeba będzie go jak najszybciej rozwiązać  ;D

Dziś zakupiliśmy hustawkę dla małego. Ale był nią zachwycony  ;D Trafny wybór.No i mnie będzie lżej...  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 3 Lipca 2008, 15:08
czwartkowe całuski dla Mateuszka  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: a co tu tak cicho  :?: :?: :?:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 4 Lipca 2008, 15:48
Ano cicho cicho.Nie mam czasu jakoś zaglądać i naskrobać cosik.Nadrabiam zaległości fotkami.Oto zdjątka z dzisiejszego poranka.Mati ma już 8 tygodni  ;D ;D  

Na początku było tak:Mamo zabierz mnie...
(http://img356.imageshack.us/img356/8678/4lipca20088tydzien43gd0.jpg) (http://imageshack.us)

A może to wcale nie jest taki straszne
(http://img150.imageshack.us/img150/9292/4lipca20088tydzien62qo0.jpg) (http://imageshack.us)

A po co te misie tak wiszą? ???
(http://img60.imageshack.us/img60/5651/4lipca20088tydzien52lj0.jpg) (http://imageshack.us)

Pokażę im język,żeby wiedziały,że się ich nie boję
(http://img144.imageshack.us/img144/1298/4lipca20088tydzien57nc4.jpg) (http://imageshack.us)

Te misie chyba wcale nie sa groźne
(http://img234.imageshack.us/img234/8889/4lipca20088tydzien60ep8.jpg) (http://imageshack.us)

Zagram im na gitarze...ale,ale...gdzie ona jest?
(http://img394.imageshack.us/img394/267/4lipca20088tydzien63vi4.jpg) (http://imageshack.us)

Zabawa na huśtawce była fajna,ale jeszcze fajniejsze są figle z mamą

(http://img398.imageshack.us/img398/2940/4lipca20088tydzienlw2.jpg) (http://imageshack.us)

(http://img388.imageshack.us/img388/1830/4lipca20088tydzien9xf4.jpg) (http://imageshack.us)

(http://img388.imageshack.us/img388/4030/4lipca20088tydzien4bz9.jpg) (http://imageshack.us)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 4 Lipca 2008, 15:56
słodziak  ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 4 Lipca 2008, 16:02
Jaki ON śliczny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Agassi77 w 4 Lipca 2008, 16:13
Ale fajniusi ten wasz skarbek   ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 4 Lipca 2008, 18:01
Przecudowny  ;D normalnie tylko schrupać   :uscisk: :uscisk: :uscisk: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
Serdecznie pozdrawiam  :okularnik:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 4 Lipca 2008, 19:51
Cudny ten wasz skarbuś!!!!!!!!!!!!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 5 Lipca 2008, 09:03
Sobotnie pozdrowienia dla Mateuszka i jego rodzinki  :uscisk: :Zakochany: :Serduszka: :okularnik:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 5 Lipca 2008, 09:51
Dziękujemy za tyle miłych słów kochani.Wiecie co.Ja nadal borykam się z problemem luźnej kupki.Nadal nie wiem,czy one są normalne czy to już biegunka?Najlepiej to przydałaby się fotka dla porównania hahahaha :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha:  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 5 Lipca 2008, 09:54
... no tak załatw jeszcze doznania zapachowe i będzie oki  ;D a diagnoza bezbłędna  :D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 6 Lipca 2008, 07:30
Niedzielne całuski dla Mateuszka  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Serduszka: :okularnik:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 8 Lipca 2008, 09:23
Pozdrawiam Całą Rodzinkę i przesyłam moc całusków dla Mateuszka  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Serduszka: :okularnik:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 8 Lipca 2008, 17:29
buziaki  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 9 Lipca 2008, 08:32
Wszystkiego najlepszego dla Mateuszka - to już 2 miesiące!  :Daje_kwiatka:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 9 Lipca 2008, 17:47
Wszystkiego najlepszego dla Mateuszka - to już 2 miesiące!  :Daje_kwiatka:

Dziekujemy za pamiec :-* :-*
Ale ten czas leci,hohoho.A Mati coraz czesciej pokazuje swoje humorki.Np wcale nie chce jezdzic w wózku.Odrazu wrzeszczy jakby mu sie krzywda działa :-\  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 10 Lipca 2008, 08:55
a może Mati woli oglądać świat w pozycji pionowej  ;), a w wózku czuje się lekko ograniczony
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 10 Lipca 2008, 15:24
Witam, to  żadna choroba lokomocyjna niektóre dzieci tak mają mamarozy chrześniak reagował podobnie na wózek normalnie szalał i krzyczał. Widocznie taki urok Mateuszka . Moc całusków  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:  dla całej Rodzinki  ;D :okularnik:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 11 Lipca 2008, 13:47
Witam was kochani.Sama nie wiem.Pewnie woli być na rączkach bo więcej widzi,a w wózku ma ograniczony widok.
Dziś ciag dalszy przygód z kupką.Już mnie cholera bierze,niedługo to zgłupieję od tego ciągłego zamartwiania.Mały dziś jakiś senny jest od samego rana.Obudził się o 7 rano a potem spał jak nigdy do 10.Nawet cysia nie wołał,musiałam sama go dostawić bo już mnie bolały.A potem ta kupka.Jakaś taka gęsta,jasnozółta,bez gródek.Konstynecją przypominała pianę.  ??? Zabrudził az 3 pieluszki robiąc ją.A potem znowu usnął i śpi.Mierzyłam tempkę,ale jest oki.Czekam az sytuacja się rozwinie.Mam nadzieję,że na lepsze.

Macher,chyba cię znalazłam na naszej klasie ale nie wiem czy to ty ?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 11 Lipca 2008, 17:08
Witaj Beti  ;) to bardzo łatwo stwierdzić bo fotka ta sama a zresztą o tym było tutaj

https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=7632.300 a tak na skróty tutaj http://nasza-klasa.pl/profile/2533574

Serdecznie pozdrawiam i całuski dla  Mateuszka  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 11 Lipca 2008, 17:16
Witaj Beti, masz ślicznege synka.

co do kupek, to rzadkie są normą przy karmieniu naturalnym. Gabrysia tez takie miała i było wsio ok. Robiła ok 12 kup dziennie.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 12 Lipca 2008, 10:39
Witaj Beti, masz ślicznege synka.

co do kupek, to rzadkie są normą przy karmieniu naturalnym. Gabrysia tez takie miała i było wsio ok. Robiła ok 12 kup dziennie.

Ojojoj to duzo.Mój tylko jedną dziennie robi,czasem 2-3
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Kasia-Wrocław w 13 Lipca 2008, 10:05
co do kupek, to rzadkie są normą przy karmieniu naturalnym. Gabrysia tez takie miała i było wsio ok. Robiła ok 12 kup dziennie.
U nas też tak było. Tylko stolec nie powinien się pienić... Zwróć uwagę, czy to się powtórzyło. Może zjadłaś coś nowego?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 14 Lipca 2008, 09:14
Nie powtórzyło się na szczęście.Może to od karmi bo się napiłam?Póki co jest oki. ;)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 14 Lipca 2008, 09:56
Nie powtórzyło się na szczęście.Może to od karmi bo się napiłam?Póki co jest oki. ;)  
Betus,ja Ci powiem ze jesli idzie o karmi-pani z poradni laktacyjnej ZALECIŁA mi je ...wzmaga laktacje -co do tej pory uwazałam za bzdure-ale mnie akurat sie laktacja nasiliła ..niewiem czy to po karmi takze czy to zbieg okolicznosci.W kazdym razie powiedziała ze karmi'jest bezpieczne'
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 14 Lipca 2008, 15:32
Nie powtórzyło się na szczęście.Może to od karmi bo się napiłam?Póki co jest oki. ;)  
Betus,ja Ci powiem ze jesli idzie o karmi-pani z poradni laktacyjnej ZALECIŁA mi je ...wzmaga laktacje -co do tej pory uwazałam za bzdure-ale mnie akurat sie laktacja nasiliła ..niewiem czy to po karmi takze czy to zbieg okolicznosci.W kazdym razie powiedziała ze karmi'jest bezpieczne'

Wzmaga laktację?-tego nie słyszałam,ale,że bezipieczne to tak.Mniam,mniam,dziś chyba też skosztuję.

Kochane,powiedzcie mi jak jest z tą wit K.Mój Mati dostał tylko jedną dawkę w szpitalu,a ja mu więcej nie podawałam.Nie wiem,czy dobrze zrobiłam,ale żaden lekarz mi o tym nic nie wspomniał.Dopiero niedawno wyczytałam,że raczej trzeba podawać. ???  

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: beyonce w 14 Lipca 2008, 16:19
mi w szpitalu kazali podwac...od jutra zaczynam  :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 14 Lipca 2008, 17:06
Nie powtórzyło się na szczęście.Może to od karmi bo się napiłam?Póki co jest oki. ;)  
Betus,ja Ci powiem ze jesli idzie o karmi-pani z poradni laktacyjnej ZALECIŁA mi je ...wzmaga laktacje -co do tej pory uwazałam za bzdure-ale mnie akurat sie laktacja nasiliła ..niewiem czy to po karmi takze czy to zbieg okolicznosci.W kazdym razie powiedziała ze karmi'jest bezpieczne'

Wzmaga laktację?-tego nie słyszałam,ale,że bezipieczne to tak.Mniam,mniam,dziś chyba też skosztuję.

Kochane,powiedzcie mi jak jest z tą wit K.Mój Mati dostał tylko jedną dawkę w szpitalu,a ja mu więcej nie podawałam.Nie wiem,czy dobrze zrobiłam,ale żaden lekarz mi o tym nic nie wspomniał.Dopiero niedawno wyczytałam,że raczej trzeba podawać. ???  


Beti pisałam Ci o tym jak sie Maja urodziła...pediatra powiedziała mi ze jesli karmic będe TYLKO I WYŁĄCZNIE piersią wtedy witK trzeba podawac..jesli wprowadza lub planuje wprowadzic karmienie mieszane lub przejscie na mieszankę wtedy nie.Tylko wiesz w szpitalu powiedzieli mi że mozna podawac a nasz pediatra powiedział że trzeba.
co do Karmi-tez byłam mozno zdziwiona...tym bardziej ze przeciez jest gazowane.Ale owa pani(która notabene pomogła mi bardzo zwiększyc ilos pokarmu) mówiła własnie tak.A ze sie specjalizuje w cyckowaniu to chyba wie co mówi ;D ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 14 Lipca 2008, 18:01
Kurcze,no i co ja mam teraz zrobic?Nie za poźno będzie jak teraz zacznę ją podawać?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 14 Lipca 2008, 18:03
Skoro jest taki przymus podawania tej witaminy, to by byla wprowadzona wczesniej, a jesli sie nie myle wymog jest od II polowy zeszłego roku. Ja podawalam tylko przez tydz, bo Mała po niej wymiotowala
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: martulka w 14 Lipca 2008, 18:27
A ja Wiktorowi w ogóle nie podawałam wit.K. Dostał tylko zaraz po urodzeniu w szpitalu i tyle.
A jeśli chodzi o Karmi to macher pisał, żeby najpierw je odgazować.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ricardo w 14 Lipca 2008, 19:33
Beti ale Mateuszek już urósł! Ale przystojniak :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 14 Lipca 2008, 20:41
No i ja Cie odwiedzilam :)
Fajnie ze kupki juz ok. Co do witaminki - podaje sie ja do 3 miesiaca chyba wiec moze warto dac.
Mysmy dawali nawet jak maly byl juz na sztucznym tylko kazano nam dawac co 2 dni.
A co do wozka ... mam nadzieje ze maly nie nauczyl sie "nosic" bo bedzie klopot.

Pozdrawiamy i dajcie znac czy przesylka doszla.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 14 Lipca 2008, 21:11
Witaj Bet i Ty drogi Mateuszku  :uscisk: Co do witaminy K to nie będę się mądrował ale powiem tak nasz Mati nie dostawał i jest oki chociaż pewnie wiesz, że jest ona odpowiedzialna za krzepliwość krwi a w Anglii jest wręcz obowiązkowa zresztą w Holandii też sie zaleca. Jedyny brak konieczności podawania jest w przypadku karmienia  sztucznym  mlekiem, które same w sobie ją zawiera.
Serdecznie pozdrawiam i całuski dla Mateuszka  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Serduszka: :okularnik:   
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 15 Lipca 2008, 10:44
Wtorkowe całuski dla Mateuszka  :-* :-* :-* 
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 15 Lipca 2008, 12:58
Dzwoniłam do pediatry i powiedział,że nie widzi konieczności podawania tej witaminki. A skoro on tak twierdzi to nie będę się sama mądrować...

Mati własnie leży sobie na macie i gada z maskotkami hihih.A ja mam troszkę czasu dla siebie.  ;D  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 15 Lipca 2008, 13:01
takie pogaduszki są najlepsze a może coś przetłumacz  ;D ;D ;D

widzisz ja też uznaję zasadę, że lekarz wie lepiej chociaż ...........  ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 15 Lipca 2008, 13:05
No z tym przetłumaczeniem to cięzko. Ale brzmi to tak: "a gu" "a ga", "uuu", "ma"(to chyba mama znaczy  ;D )  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 15 Lipca 2008, 13:23
... powiem Ci, że tata zaczyna się na ta więc na pewno nie tata  ;)  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 15 Lipca 2008, 17:13
Pozdrowionka dla małego gaduły  :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 15 Lipca 2008, 17:30
Mały gaduła cosik marudny jest. Niby spać mu się chce a nie może usnąć. Tzn zdrzemnie się pól godz i znowu marudzi.Chyba tęskni mu się za tatkiem.

A my powoli przygotowujemy się do chrzcin.Wstępna data to 15 sierpnia - bardzo ważna dla nas.Rok temu właśnie tego dnia gościliśmy obraz Matki Bożej w naszym domciu i bardzuchno się modliłam do niej,by wyprosiła u swojego synka dzidzię dla nas. No i niedługo potem okazało się,że nosze pod sercem Matiego:)   
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 20 Lipca 2008, 22:49
Nasz szkrabek nie dostaje i nie dostawał witaminy K (poza tą w szpitalu). Mój pediatra mówi, że nie ma przymusu, jest ona dostępna bez recepty i jak ktoś chce to niech sobie kupi, ale ona nie widzi takiej potrzeby... więc aplikuję tylko D3.

My mieliśmy chrzciny 13 lipca - dobrze radzę, jeżeli chcesz robić w domku weź sobie kogoś na piątek do opieki nad Matim - z dzidzą u boku to nie robota :) np.  tego pośpiechu żółtka dostały zamast cukru - sól ;))

PS. Ja właśnie jestem po 1,5h płaczu - chyba coś mleczko w brzusiu się nie ułożyło. Usnęła leżąc w łóżeczku z rozpiętym bodziakiem i mamy ręką na brzuszku.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 21 Lipca 2008, 11:32
W domciu ne robię. Nie ma szans.Za dużo roboty.Wynajelismy lokal i mamy sprawdzonego kucharza,także jest oki.Artykuły dekoracyjne już zakupione,fotograf zamówiony.Jeszcze tylko musimy się ubrać i zamówic torcik. ;D  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 21 Lipca 2008, 12:31
Ja miałam na 11 osób więc spoczko dałam rade :). Fotki cykał kumpel też zaproszony z rodzinką, a ciuszki mieliśmy już jakieś tam :). Najdroższy był prezent dla malutkiej... ale pamiątka jest!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 21 Lipca 2008, 14:43
A to moja zadumana księżniczka na Chrzcie :)
(http://images27.fotosik.pl/251/26d0ac70bd9ec373m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=26d0ac70bd9ec373)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 21 Lipca 2008, 15:14
Całuski dla Mateuszka  :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 21 Lipca 2008, 15:25
Ja miałam na 11 osób więc spoczko dałam rade :). Fotki cykał kumpel też zaproszony z rodzinką, a ciuszki mieliśmy już jakieś tam :). Najdroższy był prezent dla malutkiej... ale pamiątka jest!

My zapraszamy 25 sób,ale przyjdzie ok 18-20. A możesz powiedzieć co to był za prezent? Bo my jesteśmy na etapie poszukiwania jakiegoś prezenciku,ale nie wiemy co.

A Twoja córcia prawdziwa księżniczka!!! ;)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 21 Lipca 2008, 15:35
No to rzeczywiście, dla tylu osób to nie ma co w domku robić, kuupa roboty. Za księżniczkę dziękujemy - przekazałam ;)

A prezentem była grzechotka w etui i z tabliczką. Na samej grzechotce było imię, data i godzina urodzenia.

(http://images28.fotosik.pl/252/1ccc09aaf910d9c5m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1ccc09aaf910d9c5)

Zamówiłam ją w necie, jak będziesz chciała namiar to napisz mi priv.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 23 Lipca 2008, 16:22
Dzięki Elcik ale poradzę sobie.W necie jest dużo takich rzeczy ::)
Dziś odniosłam zwycięska walkę z Matim.Do wczoraj za nic nie chciał pić mleka z butelki,a ciagle był głodny,bo jakoś ostatnio mam mało mlinia.Chyba ze 2 razy na poczatku jak miał ze 3 tyg udało mi się go nakarmić butlą ale do tej pory to była tragedia.Normalnie wczoraj to była orkiestra :o piszczał,darł się,zanosił się i nic.Ale byłam twarda i przetrzymałam go.No i załapał.A dziś już gładko poszło...bez płaczu.Trochę marudził,ale to nic  wporównaniu z poprzednimi próbami usiłowania go nakarmić.

Jeśli chodzi o chrzciny to mamy już wsio załatwione.Został tylko torcik i zaprosić gości. W necie zamówiłam takie fajne woreczki na podziękowania dla gości za przybycie,tylko nie wiem co tam włożę.Narazie mam tylko jeden pomysł - cukierki.Chciałabym cosik innego,ale kompletnie nie wiem co innego można tam włożyć. :-\
A dekoracja będzie w kolorze biało-niebieskim,jak dla chłopca przystało. Kurcze,chciałabym zorganizować wszystko jak najlepiej.W końcu to pierwsza uroczystość naszego syneczka :)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 24 Lipca 2008, 10:36
Całuski dla Mateuszka  :-* :-* :-*  szczerze to sam miał bym dylemat co włożyć do woreczka ...
a może pełnego pampersa niech mają Mateuszkową  pamiątkę  z wkładką  ;D ;D ;D ;)
Beti nie stresuj się wszystko będzie dobrze bo tak to jest, że my przywiązujemy wagę do wszystkich szczegółów a goście nie koniecznie. Serdecznie pozdrawiam  :-* :okularnik:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 24 Lipca 2008, 15:42
Hihi,nowłasnie,dam im pampera  ;D ;D
Niestety ja mam niektórych takich gosci,ze hoho.Wszystko zauwazą,nawet najdrobniejszy szczegół. ;) A ja i tak z natury jestem taka,że musi być wszystko do końca super zrobione. Taka pedantka jakaś się zrobiłam  ::)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 25 Lipca 2008, 09:44
Pozdrawiam piątkowo  :-* :-* :-* wszak pampers Mateuszka bezcenne a nadwrażliwych gości posadź do "konta" i przyciemnij światełko  ;D ;)

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 25 Lipca 2008, 16:50
Macherku,chyba tak zrobię ;D

Zaczyna mi się kryzys laktacyjny.Herbatka i woda nie pomagają,co robić,co robić.... ???  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Kasia-Wrocław w 25 Lipca 2008, 18:11
BETI, przede wszystkim jak najmniej nerwów! Pij dużo, dużo wody, czy co tam CI smakuje :) i myśl pozytywnie! Przystawiaj Maluszka jak najczęściej.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Lipca 2008, 12:16
Piję,i piję,ale narazie bez efektów.Piersi jak gąbka,takie miękkie,a mlisia ledwo co. >:(

Wiecie co,tak patrzę i patrzę na tę moją kruszyneczkę i stwierdzam,źże już do szczęscia niczego nie potrzebuję.No oprócz zdrówka dla nas. Jestem najszczęśliwszą osobą na świecie  :)  

"Nikt nie zrozumie,jak ktoś tak mały, może tak bardzo zmienić świat,dopóki nie weźmie swojego dziecka w ramiona"  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 26 Lipca 2008, 12:40
Beti teoria mówi, że najlepiej idź dzieckiem do łożka i niech wisi na cycu ile chce, a Ty pij pij pij pij .....
Ja siedzie z butelką albo szklanką non stop...nie mam kryzysu, mam po prostu za mało mleka w ogóle prawdopodobnie...
Sama nie wiem...
Dzisiaj przyjdzie do mnie fachowa pomoc.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Lipca 2008, 13:08
Nie wiem w końcu co mam robić.Dać mu butlę?Bo ciągle wkłada sobie rękę jak szalony do buzi,płacze,a jak go dostawiam do cyca to się denerwuje,że nic nie leci i zaczyna się cyrk...A poza tym to czasami nie wiem czy po prostu ma ochotę sobie po porstu possać :(   
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Kasia-Wrocław w 27 Lipca 2008, 18:01
Po pierwsze BETI, piersi mogą być mięciutkie, a i tak będzie w nich mleczko. To że nie są twarde, to nic nie znaczy. Jak uważasz, że mały jest głodny, a cyca ciągnąć nie chce, to sporadycznie podaj mu butlę, a w zamian potraktuj swoje piersi laktatorem, żeby wspomóc produkcję. Zobaczysz, że 2,3 dni i powinno być lepiej. Ja nie, to będziemy dumać dalej. Trzymam kciuki za Was!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 27 Lipca 2008, 20:17
Zmagań z cysiem ciąg dalszy...mały nadal ciągle glodny,daję mu raz dziennie butlę 90 ml a reszta to walka z cysiami. Zauważyłam dziś też,że jak go dostawiam do cyca,to się dziwnie wygina i płacze.Teściowa powiedziałą,że może być schynięty. :o ??? Jak to rozpoznać?Trochę się namęczę,ale w końcu złapie cyca i ssie.Wprawdzie niespokojnie,ale jakoś opróżnia cysia.

A z tych dobrych wiadomości to musze się pochwalić,że mam cudowne dziecko.Unormował sobie nocne spanie.Tzn śpi od godz 8 do 2-3. Potem pobudka o 6-7,poranna gimnastyka na brzusiu,zabawy z mamusią i znowu idzie spać tak do ok 10-11. A mamusia jest happy bo nareszcie może się wyspać  ;D No i najważniejsze - coraz lepiej znosi jazdę w wózku.Nareszcie możemy się wybrac na dłuższy spacer,a nie tylko koczować pod blokiem hihih:)

Jedyne co mnie martwi to moja ciągle spadająca waga.Ważę już 3 kg mniej niż przed ciążą.No i jestem strasznie osłabiona.Na nogach robią mi się siniaki,a kostki u rąk mam żółtawe. Chyba pora wybrac się na badania.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 28 Lipca 2008, 00:27
Cytuj
Teściowa powiedziałą,że może być schynięty

a co to???
Może ktoś mi wyjaśni tę ludową mądrość...

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 28 Lipca 2008, 08:22
Witaj Beti  :uscisk: Moc całusków dla Mateuszka  :-* :-* :-*

... Liliann - to prawdziwy rebus słowny ale net donosi, że są to napięcia mięśni dziecka, niektórzy po ludzku nazywają to przykurczem. Może to powodować płacz przy karmieniu piersią gdyż dziecko nie może się stosownie ułożyć. Zalecenia do smarowanie jakimiś maściami ale wstępnie należy to zdiagnozować przez lekarza. Tu o dziwo wyczytałem, że metoda sprawdzenia, obecnie nie zalecana przez nikogo a na której mnie mama wychowywała 100 lat temu  ;D  to przyciągnięcie przemiennie kolana do łokcia i sprawdzenie czy dziecko nie krzyczy. Liliann tylko nie krzycz ale to info jest z netu a nie ukrywam, że nazwa mnie zainteresowała więc wszcząłem poszukiwania  ;D

Beti sądzę, że teściowa użyła zwrotu który jej się nasunął na język więc spokojnie a co Twojego spadku wagi to może troszkę więcej witamin Ci potrzeba :?:
Serdecznie pozdrawiam  ;D :uscisk: :okularnik:           
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 28 Lipca 2008, 10:20
Hej.Tak jak piszesz Macher.Dziecko nie może się sotosownie ułożyć podczas karmienia,bo coś go boli.Mój się wygina we wszystkie strony i kwili,ale jakoś załapuje cysia.Tylko niestety je strasznie niespokojnie i stęka przy tym :( Dziś przychodzi pediatra,bo mały zaczyna pokasływać to się wypytam o to. Sama nie będę mu przyciągała kolana do łokcia bo jeszcze cosik mu zrobię. A z tym wkładaniem rączek do buzi to momoże dziąsła go już zaczynają swędzieć?Czy za wcześnie jeszcze na to.   
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Kasia-Wrocław w 28 Lipca 2008, 11:05
BETI, a może Ty masz mniej pokarmu przez swoje złe samopoczucie? Tzn. przez to, co je powoduje. I te siniaki... hmm. Koniecznie do lekarza.
A co z dziąsłami: ile ma już Mateuszek? Mój Bartek zaczął się ślinić i wpychać sobie łapki do buźki w okolicach skończonego 3 miesiąca.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 28 Lipca 2008, 15:02
Moja też tak miała - prężyła się i wiła ale jakoś ssała. Mi "Pani doradca powiedział, że to częste i dzieci się denerwują że im wolno leci. Sposób to podawać drugiego cycusia.

Co do dziąsełek - Pati też pcha łapki i ślini się na potęge. Czasem też ssie, ssie i nagle płacz - chyba to dziąsełka..
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 4 Sierpnia 2008, 15:08
Dziewczyny,mam pytanko. Od którego miesiąca powinno się szczepić przeciw pneumokokom?Mati ma 3 miesiące.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 4 Sierpnia 2008, 22:06
Witam wieczorowo i przesyłam moc całusków Mateuszkowi  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: wkrótce znikam na urlop więc Serdecznie pozdrawiam na dłużej i za kiedyś  ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 5 Sierpnia 2008, 09:42
My już szczepimy od 6-stego tygodnia.... wszystko zależy jaki plan szczepienia obierzesz.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 5 Sierpnia 2008, 18:17
Elcik a możesz jaśniej. Jeśli nie szczepiłam w 6 tyg to kiedy teraz powinnam zacząć ???  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 6 Sierpnia 2008, 07:36
Dokładnie to nie wiem, ale na Twoim miejscu zadzwoniłabym do punktu tam gdzie szczepisz i powiedziała, że chcesz też na pneumokoki, to Ci powiedzą co i jak i od kiedy i za ile ...... wiem tylko, ze zależnie od tego kiedy zaczniesz szczepić tyle jest wkłuć....my zaczęliśmy od razu, bo Patrycja ma styczność z dużą ilością ludków i dzieci od małego.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 6 Sierpnia 2008, 08:54
...dokładnie...Pneumokoki można odroczyć.
Ja chwilowo odraczam. Na razie zacznę szczepić Rotavirusy...a potem się zobaczy. Z resztą muszę jeszze z doktorem pogadać.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 6 Sierpnia 2008, 15:09
Dzwoniłam do przychodni i tam pediatra powiedział mi,że mogę zaszczepić teraz,przy drugim szczepieniu jak w 6 tyg nie szczepiłam. A na necie jak szukałam kalendarza szczepien to nie ma zadnych info ze można od 3 msc,tylko dopiero od 6 msc i wtedy sa 2 dawki tej szczepionki. A na rotawirusa nie szczepimy chyba...  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 6 Sierpnia 2008, 15:31
Zmiana planów.Będziemy szczepić przeciw rotawirusowi a pneumo odraczamy. ;D  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 8 Sierpnia 2008, 20:13
Witam w piątkowy wieczór.Jesteśmy już po szcepieniu.Tak jak wyżej napisałam zdecydowaliśmy się na rotawirusa a pneumo odłożyliśmy.Mały dziś senny,marudny i płaczliwy,choć miał chwilę że śmiał się że hohoh ;D Nóżka mu bardzo spuchła i tkliwa jest.Oby szybko zeszło.Teraz udało mi się go uśpić i mam nadzieję że pośpi do 4.

Poza tym to Mati nie robił kupki już od 2 dni. Może to być spwodowane tym,że dostaje teraz więcej mleka z butli?

Ehmm...mały śpi,ja ślęcze przed kompem,mąż przed telewizorem.Zamiast cieszyć się sobą i spędzać te wolne chwile razem to jesteśmy oddzielnie.W ogóle to nawet ostatnio nie śpimy w jednym łóżku.Ja jak uśpe małego to jestem wymęczona i chciałabym się poprzytulkac do męża a on tylko woli ten komp.I w ogóle tak czuję jak się oddalamy.Nawet nie jesteśmy ze sobą blisko jeśli wiecie o co chodzi...Coraz częściej się boczymy na siebie,ja wmamwiam mężowi,że mi nie pomaga.Garów uzbiera sie przez cały dzień,ja nie mam jak umyć..wiecie..dziecko...a on jak przyjdzie to zje i pierwsze co to do kompa.A gary zostaja komu do umycia?Mówię wam..czasami to mam ochote uciec z tego domu.Albo powyrzucać te gary przez okno.  

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 8 Sierpnia 2008, 20:24
Beti
:przytul:
u nas też był taki moment - maciek wracał z pracy, zjadł obiad i drzemka bo on taaaaki zmęczony...
po rozmowie - nie jednej  ;) - jest lepiej
nic nowego ci nie doradzę - pogadaj szczerze i na spokojnie z mężem
i nie myj tych garów - nawet jakby miały ze dwa leżeć
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 8 Sierpnia 2008, 21:03
...dokaałdnie...zaczną śmierdzieć...poczuje...sam wymyje...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: asia w 8 Sierpnia 2008, 21:20
Beti... na rotawirus szczepionkę mieliście domięśniowo czy doustnie? Bo Ola miała szczepionkę doustnie...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 8 Sierpnia 2008, 23:23
... też sądzę, że walory zapachowe przemówią mu do rozumu ....
Beti wpadłem przekazać moc całusków dla Mateuszka  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: i do miłego po naszym urlopie  ;)

PS. masz Śliczny suwaczek   ;D ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 9 Sierpnia 2008, 06:37
na Rota jest tylko doustna szczepionka....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: asia w 9 Sierpnia 2008, 09:14
No właśnie dlatego pytam... bo Beti napisała, że małemu nóżka spuchła i tkliwa jest .... i zrozumiałam, że to po szczepionce i się zdziwiłam...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 9 Sierpnia 2008, 09:31
..oni brali do tego jeszcze pakiet programowych szczepień...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: asia w 9 Sierpnia 2008, 11:43
Acha, już rozumiem... jakaś zakręcona jestem ostatnio...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 9 Sierpnia 2008, 20:17
Helo,helo,właśnie malutki usnął więc mam chwilkę. :)

Macherku,suwaczek też mi się podoba...udało mi się zrobić go dzięki Tobie  ;) Życzę udanego urlopiku i pięknej pogody. Już tęsknię...

Asia tak jak Liliann napisała.Nóżka spuchnęła od tej skojarzonej. Ale dziś już jest lepiej.A mały czuje się świetnie.

Co do zmywania garów..hmm...już nie jeden raz tak miałam zrobić ale po prostu  nie potrafię mieszkać w takim brudzie.I nie wytrzymuję i myję te gary.Wczoraj też tak było. Gadam mu ciągle za uchem i pewnie ma mnie już dość.Dziś wziął się w garść i posprzątał mieszkanko ;D A z przytulankiem to już gorsza sprawa...muszę chyba to przeczekać.

Dziewczyny mam do was pytanko.Czy normalnym jest stanem latanie co 5 min do śpiącego dziecka i nasłuchiwanie czy oddycha? Normalnie nie mogę się tego odzwyczaić.Boję się,że przestanie oddychać.Nawet śpimy przy zapalonej lampce,żebym mogła go widzieć leżąc w łóżku.Kiedy mi to przejdzie i jak temu zaradzić nie wiem...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 9 Sierpnia 2008, 22:52
u mnie ta oddechowa patologia trwała jakies trzy dni po porodzie...teraz mi przeszło dokumentnie...i to zupełnie samoistnie.
Doszłam do głębokiego wewnętrznego przekonania, że żyje oddycha śpi...już do niej nie łaże i nie kładę łapska na klacie sprawdzając czy sie unosi.

Ale wiem, że niektóre mamy tak mają...

Jak temu zaradzić.
Moze po prostu kontroluj się świadomie i powstrzymuj przed takim zachowaniem...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 10 Sierpnia 2008, 10:21
Miałam dokładnie to samo, ale powiedziałam sobie: dzidzia zdrowa, je ładnie, rośnie w oczach więc..... śpimy przy zapalonym świetle do 2 tygodnia i od poniedziałku koniec z fanaberiami.... poskutkowało :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 14 Sierpnia 2008, 17:52
Oddechowa patologia nadal trwa.Nie umiem sobie z tym poradzić  :-\

Jutro chrzcimy nasze maleństwo.Niestety zabraknie paru bliskich nam osób m.in mojego brata,bo siedzi w Anglii,siostry męża bo źle znosi ciąże i jest w szpitalu.Nie będzie też mojej matki,ale to już jej sprawa.Napisała mi dzien przed tym jak mieliśmy ich prosić, że nie przyjdzie na chrzciny i żebym nie przychodziła z zaproszeniem. Poza tym wyzwała moje dziecko od pedałów  :o i stwierdziła,że głodzę dziecko...ehmm,szkoda słów na to wszystko.A ostatnio ojciec dzwonił i powiedział,że jak zadzwonię do matki i ją poproszę to jednak przyjdzie.Nie zadzwonię.Tym razem już nie, chociaż mimo wszystko trochę mi żal....  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 14 Sierpnia 2008, 21:51
Beti..szkoda słów........
tak mi przykro...
ale to świeto Matiego!!!!sciskam cieplo Was!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 14 Sierpnia 2008, 23:27
tulam mocno

beti - weź sie w garść z tym spr oddechu małego!!!!!!!!!!!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 16 Sierpnia 2008, 01:22
...dokładnie jak Anusia mówi...jak oddychał do tej pory to będzie to robił nadal...jakieś 80 lat na pewno

a co do mamy....sorry...ale powinna zapanować nad tym co mówi.
A że do niej nie zadzwonisz, to się wcale nie dziwie.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 16 Sierpnia 2008, 12:20
Hej dziewczyny. Już jesteśmy po imprezce. Mimo tego, co pisałam wcześniej chrzciny się udały na 6. Mati był baaardzooo grzeczniutki.W kościółku troszkę się zdrzemnął, a na przyjęciu cały czas był spokojniutki,nie płakał,nie marudził.Suuuperrrr!!!!!!!!!!!!! A jak ślicznie wyglądał w tym garniturku....ahhh....Zresztą same oceńcie  ::)

(http://img526.imageshack.us/img526/5641/dsc4907wc2.jpg) (http://imageshack.us)

(http://img141.imageshack.us/img141/5603/dsc4848am4.jpg) (http://imageshack.us)

(http://img84.imageshack.us/img84/8949/dsc4822fh3.jpg) (http://imageshack.us)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 16 Sierpnia 2008, 19:33
słodziasty....
rozczuliłam się...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 16 Sierpnia 2008, 19:49
rzeczywiście cudnisty
i ty myślisz, że nie bedzie oddychał  ;)
toż to okaz zdrowia!!!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 16 Sierpnia 2008, 21:13
Beti moze nie byc chwilowo...
Betus-Ty wiesz ze jak cos mój nr masz....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 16 Sierpnia 2008, 21:22
BETI kiedys spytalam kolezanki, czy tez tak robi. Powiedziala, ze nie, bo jak ma przestac oddychac to i tak przestanie i ona juz nic nie zaradzi. Drastyczne to-wiem, ale mi pomoglo.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ela w 17 Sierpnia 2008, 10:11
Pięknie wyglądał młody kawaler :)


To teraz wypędzone wszystko co złe więc będzie jeszcze bardziej idealnym dzieckiem : )
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 23 Sierpnia 2008, 19:38
Dzięki dziewczyny za miłe słowa...sorki,że dopiero teraz odpisuje,ale miałam chwilowe załamanie.Tetku dziękuję Ci :-*

Kobitki,mam pytanko.Podaję małemu mleko Nan 1.Jak będę przechodziła na następne to mogę zmienić rodzaj mleka czy pozostać przy nanie. Które mleko wg was jest najlepsze?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 23 Sierpnia 2008, 20:03
Beti nie ma czegoś takiego jak najlepsze mleko.
Ja używam Bebilonu HA 1 i dla mnie jest ono najlepsze, ma dobre recenzje u lekarzy pediatrów, ale jakie mam podstawy by powiedzieć, że lepsze do NAN????
Możesz zmienić mleko na inne, ale pytanie dlaczego??? Masz jakis powód???
Skoro pasuje Małemu to po co zmieniać????
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 23 Sierpnia 2008, 20:16
Sama nie wiem czemu. Wydawało mi się,że bebilon jest lepsze, każdy tak zachwala,zawiera immunofortis itd itp, nie wiem...może zostanę jednak przy nanie,co by mi mały rozstroju żołądeczka nie dostał  

Jeszcze jedno pytanko.Czy wasze maleństwa zanim zasną to kręcą się z jednej strony na drugą. Bo mój mały ma tak cały czas zanim zaśnie,a nawet i przez sen.Wierci się,przekłada głowę w lewo,w prawo,aż czasem się boję ze sobie skręci szyjkę.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 23 Sierpnia 2008, 20:29
Jak zasypia to nie wiem...bo zasypiam przed nią. Kładziemy ja do łóżeczka i ja odpływam.
Mąż twierdzi, że z boku na bok sie nie kręci, ale jej kuzyn tak, bo sama widziałam...głową też majtał.
Aż musze sobie córke przy zasypianiu obejrzeć...

Beti jak chcesz możesz zmienic mleko, ale stopniowo, to znaczy za każdym razem dajesz o jedną miarkę mniej starego i dodajesz w to miejsce miarkę nowego.

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Kasia-Wrocław w 25 Sierpnia 2008, 15:05
My używamy NAN Active 1, niedługo przechodzimy na 2. Małemu służy i smakuje, więc zmieniać na inne nie zamierzam.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 25 Sierpnia 2008, 15:27
Co do krecania sie to Miloszek tez ta rusza glowka ze czasem mysle ze sobie zaraz ją urwie, co do mleka to my tez uzywamy bebilonu ale i tez chcialam zeminic wchodzac w 2 na Nan Ative.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Sierpnia 2008, 10:00
Ja chyba też pozostanę na nanie jednak. A ten Nan active 2 to co to? Nie widziałam takowego ???Tylko jakieś NanR  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 26 Sierpnia 2008, 11:41
Nan Active jest w puszkach.
Taka mała sciaga
NAN Active 1 to mleko modyfikowane nowej generacji. To, co je wyróżnia spośród innych mlek to doskonale przyswajalne i lekkostrawne białka OPTI PRO, probiotyki BIFIDUS, które wzmacniają odporność i chronią przed infekcjami oraz specjalne kwasy tłuszczowe LC PUFA wpływające korzystnie na rozwój całego układu nerwowego.

Dzięki nowoczesnej recepturze zawierającej unikalną kompozycję powyższych składników, produkt ten spełnia wysokie oczekiwania matek, które chcą dać swojemu dziecku mleko zaspokajające potrzeby żywieniowe malucha, ale także aktywnie wspierające jego rozwój psychofizyczny.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Sierpnia 2008, 20:57
Dzięki Ewelinko.Właśnie buszowałam po necie w poszukiwaniu info.Decyzja zapadła.Będzie nan active,tylko nie wiem od kiedy zacząc podawać.Mati 9 wrzesnia skończy 3 miesiące,wiec nie wiem czy mam jeszce czekać miesiąc z podaniem,czy juz mogę?
Muszę po mału przestawić sie na butlę,bo przez ten miesiąc to były cyrki z cycem.Najpier odmieniło mu się i nie chcial jeśc prawego cysia.Wyginał się,wrzeszcał itd.Więc został lewy.Ale za kilka dni i lewy coś mu nie przypasił.Więc ja biedna ćwiczyłam różne pozycje by mu jakoś przypasowało.I na boku,i  spod ramienia i na leżąco.Ale gdzie tam. Na leżąco jeszcze jakoś zje. Ale co z tego jak zaraz potem płacze z glodu i musze szykowac butlę.Zjada całe 150 ml po 2 cysiach. Więc z moim mlisiem cosik nie tak. Najlepiej mam w nocy jak się budzi.Wtedy nie wie co sie dzieje, bo jest w półśnie wiec moge go nakarmic cysiami.Dobrze,że w nocy nie domaga sie butli,ale to chyba kwestia czasu.

Dziewczyny,a jak przygotowujecie Nana to w jakiej temperaturze dodajecie mleko do wody?Czekacie aż woda nieco ostygnie i wtedy dosypujecie proszek?Czy odrazu mieszacie?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 26 Sierpnia 2008, 21:56
CO do przygotowania mleka chociaz ja narazie jestem przy BEBILONIE i dopiero jak Milosz wejdzie w 2 to przejde na NAN ACTIVE ale ja robie tak ze gotuje w garnku wode 5 minut(jak napisane jest na opakowaniu mleka) a potem do zrobienia kazdej butli tylko podgrzewam,gdy widze ze mi sie za bardzo podgrzala to odlewam do butli i czekam az przestygnie jeszcze bo do takiej gorącej jak sie wsypie proszku to zabija te wszystkie "witaminy" no i mieszam i podaje jak jest juz dobbra do picia.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 26 Sierpnia 2008, 22:11
Beti ja proszek dodaje do wody o temp w jakiej mateusz zjada mleko
a co do przejscia na mleko2 to teraz jest zalecenie, zeby dzieciom dopiero po 6miesiacu zmienić mleko
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 26 Sierpnia 2008, 22:24
dobrze ze macie wybór..ja mam albo pepti albo nutramingen ewentualnie ::) ::) ::)
mozesz Beti takze zainwestowac w podgrzewacz i kazdorazowo on sam Ci wode przygotuje ;D
bwt Ania-mi pediatra powiedziała ze jak Maja bedzie miec 4mce mam przejsc na bebilon pepti2..ale akurat jej zdanie mnie guzik obchodzi-skonsultuje to z pediatrą Majki..
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Sierpnia 2008, 22:33
To ja w takim razie źle przygotowywałam mlisio,bo prawie do wrzatku wsypywałam mleko  :-\  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 26 Sierpnia 2008, 22:37
To ja w takim razie źle przygotowywałam mlisio,bo prawie do wrzatku wsypywałam mleko  :-\  
i pote studzilas tak???ale miałas jazde....gotowanie..studzenie...ja robie to tak:mam przegotowaną wode w dzbanku(zmieniam co ok 2h)dotego dolewam troche wrzątku-mieszam daje pepti i looz.Czasem korzystam z podgrzewacza,ale juz opanowałam strategie jak dobrze dobrac proporcje..
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 26 Sierpnia 2008, 22:45
A ja mam wode w termosie i drugą zimną w butelce w lodówce. Obie to przegotowane mineralki.
I jak robię mleczko to wlewam trochę tej i tej, tak żeby ostateczna temperatura była w sam raz....potem wrzucam mleczko, mieszam i mam.
System termosowy jest o tyle dobry, że jak ide na dłuższy spacer to pakuję termos, butlę z zimną wodą, butelki, mleko w osobnym pudełku i idę i mam wsio w nosie.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 26 Sierpnia 2008, 22:46
Ja robiłam termos wody i miałam gotowe. Ewentualnie wcześniej przegotowaną z dzbanka przelewałam do butelki, do mikrofali na 20 sek i do tego mleko.

Zadnego gotowania  minut wody, żadnego studzenia, po co sobie zycie utrudniać>?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 26 Sierpnia 2008, 22:54
ja robię tak jak liliann
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 27 Sierpnia 2008, 11:15
Betus..ale Mati chyba we wrzesniu skonczy 4 anie 3miesiące ;D ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 27 Sierpnia 2008, 19:15
Tetku,jak ty policzylaś? Skończy 3 i zacznie czwarty  :)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 27 Sierpnia 2008, 20:29
Ja w upały dawałam malej zimne mleko, wczesniej miałam wode mineralna w pogrzewaczu ustawionym na temp. odpowiednia dla malej. Teraz wlewam wrzatek do butli, ta do termosu i akurat jak wstaje to ma cieple lub chlodne.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 28 Sierpnia 2008, 20:40
Muszę więc popracować nad jakimś systemem ;D
Co do karmienia butlą to jestem początkująca.Nawet nie wiem ile razy dziennie i co jaki odstęp czasu powinnam go karmić. Dziś np dałam mu butlę o 10, potem o 13 i o 19. A w między czasie błl jeszcze cysio. Mały przeważnie zjada 120 ml, ale zdarza mu się zjeść także 150 ml
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 29 Sierpnia 2008, 17:05
Dziewczyny, ma któraś z was konto na smykach? Bo jak tak to prosiłabym o głosiki na fotke Matiego.Dla zainteresowanych wyślę adres stronki ze zdjęciem Matiego na priva.Dzięki  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 30 Sierpnia 2008, 19:31
Dziewczyny, jest gorzej niż źle u mnie. Nie umiem sobie poradzić z problemami. Kryzys małżeński. Mąż nabąkuje o rozwodzie.....ehm szkoda gadać  :'(  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 30 Sierpnia 2008, 20:42
Co do butli to mi lekarz powiedzial zeby zawsze zrobic wiecej bo nigdy nie wiadomo czy czasem nie zachce mu sie zjesc wiecej.Wiec robie mu 150ml ale nie zawsze zjada tyle czasem mu sie zdarzy ze wypije 80ml tylko. NO i ja mu robie tak co 3-3,5h bo placze glodny.A w nocy jak sie obudzi.
Co do kryzysu malzenskiego to wszystko sie ulozy zobaczysz.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 30 Sierpnia 2008, 21:00
Witam po urlopie i serdecznie pozdrawiam  :uscisk: :Zakochany: Co do męża to hm........ może kawa i poker w otwarte karty ja to nazywam godzinami szczerości bez krzyku.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 1 Września 2008, 07:49
Macherku,chciałabym tak pogadać z nim szczerze. Ale on tak nie umie.Widzi tylko swoje zdanie i nie umie iść na kompromis.Myślę,że rozwodu nie będzie,a przynajmniej nie teraz  ;D Dla mnie kłotnia z mężem to coś nowego.Nigdy,przez 8 lat się nie kłóciliśmy, a teraz od kiedy mamy dzidzie nadrabiamy w tym straty. Sama nie wiem dlaczego tak się dzieje. Może nie potrafimy się jeszcze przystosować do nowej sytuacji. Nie mówię, że wina leży tylko po stronie męża bo i ja czasem dorzucę swoje 5 groszy...Chyba musimy się jeszce wiele nauczyć. No cóż wszystko przed nami. Jak to się mówi: co nas nie zabije to nas wzmocni. I z tym oto akcentem rzucam wszystkie złe smutki w kąt i biorę się za siebie. W końcu trzeba od czegoś zacząć co?  :)

A co do karmienia, to chyba kończy mi się laktacja.Mały już tak sobie upodobał butlę,że o cysiu prawie nie chce myśleć.Ma czasem jakeś zachcianki,ale rzadko. Mleko będę podawać co 2 góra 3 godz, bo mój mały taki głodomor,że tych trzech godzin bez amciu nie potrafi wytrzymać.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 1 Września 2008, 08:29
Wiesz co do Twojej a raczej Waszej sytuacji trudno się mądrować bo tych może, może być dużo więc słusznie piszesz, że problem pewnie gdzieś leży po środku a szkoda, że nie tyle kompromis a forma dialogu mężowi nie leży na serce. Dziwne tylko, że problem pojawił się po urodzeniu Mateuszka bo zazwyczaj narodzone Dziecko jednoczy nie dzieli.
Dobrze piszesz :
"rzucam wszystkie złe smutki w kąt i biorę się za siebie"   Pozostaje Życzyć powodzenia a My trzymamy kciuki za Razem nie osobno. Będzie oki  :ok:

Przesyłam Moc Całusków dla Mateuszka  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Lea w 1 Września 2008, 09:52
Beatko...to normalne!!
I  choć niewiel;e z nas się do tego przyzna to jednak po ok.3-4m-cach przychodzi taki kryzys.....Trzeba ze sobą rozmawiać, dać szansę mężowi, spokojnie....samo się ułoży...jak ręką odjął...zobaczysz...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 1 Września 2008, 09:57
...tak jak Anitka pisze...
Dziecko wprowadza chaos w poukładane życie małżonków...
Sama widzę, że między nami nie jest tak jak było do tej pory. Tak trochę jakby Mała wkroczyła pomiędzy nas...ale trzeba się starać.
Trzeba po prostu poukładać nowy porządek we troje...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Lea w 1 Września 2008, 10:01
Właśnie!!!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Kasia-Wrocław w 1 Września 2008, 14:03
BETI...a w czym konkretnie nie możecie się dogadać? Jak nie chcesz pisać tutaj, pisz na priv albo na GG. Może uda mi się pomóc, choć na chwilę... Ściskam Cię mocno!  :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 5 Września 2008, 08:54
Moc Całusków dla Mateuszka od łysego zwierzątka  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
Beti a wierzysz w bociany :?: :?: :?:

(http://images31.fotosik.pl/356/36cc55ca4b91a816.jpg) (http://www.fotosik.pl)

Serdecznie pozdrawiam  :uscisk: :Serduszka: :okularnik:

PS. Co u Was :?:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 5 Września 2008, 09:49
Mam nadzieję że już się powoli układa. Choć sytuacja jest mi obca ( ja +on+dziecko) to wydaje mi się że szczerość jest dobra w każdej sytuacji! Trzymam kciuki!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 5 Września 2008, 09:52
Beti, nie wiem czy cię to pocieszy to i nas nie ominął taki kryzys
rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 5 Września 2008, 10:45
kryzysik...skads to znam...niestety...u nas potrzeba było czasu na ogarniecie nowej sytuacji, ale i tak jest inaczej niz było, to wcale nie znaczy ze gorzej :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 8 Września 2008, 10:58
ja jak Wojsko Polskie... byłem, jestem i będę  ;D Moc całusków dla Matiego  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 8 Września 2008, 15:08
Witam Was.Co do kryzysu małżeńskiego to jak narazie minął. Ustaliliśmy pewne zasady,których będziemy się trzymać i zobaczymy co z tego wyniknie. ::)

A u Mateuszka wsio oki.Byłam z nim ostatnio u lekarza,bo zaczął dużo ulewać,ale lekarka powiedziala,że to z przejedzenia.Zważyłam małego.Ma 6790.Czyli rośnie chłopaczysko  ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 9 Września 2008, 13:36
Moja jak sie nawciąga bez umiaru to tez ulewa.
Wczoraj na forumkowym spacerze oblała mi oba ramiona, rękaw i zrobiła wielkiego kleksa na bluzce w rzycie biustu...
Ślicznie wylądałam na spacerze...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 10 Września 2008, 17:39
Nie wiem,co się dzieje z moim synkiem.Nie można od niego ostatnio w ogóle odejsc bo wrzeszczy w niebogłosy. Co do zalania bluzek na spacerze to my też to to przerabialiśmy:)
Mój mały głodomorek domaga się jedzenia co 2 godz.Niestety cyca juz w ogóle nie toleruje,chyba,że przez sen zje.Musze odciągać mleko i dawać mu butlą.Dobre i to.Teraz jakbym miała drugie dziecko to za nic nie podałabym butli tak jak to zrobiłam w tym wypadku.Moja wina,bo pokarm miałam i niepotrzebnie wprowadziłam butle.Teraz mam za swoje. Lilkuś,ale mojemu ulewa sie cały czas.Nawet po 2-3 godz od ostatniego jedzenia.Czy to normalne twoim zdaniem?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 10 Września 2008, 18:19
Moim nie....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 10 Września 2008, 18:23
No właśnie mi też się wydaje,że nie. Np jadł o 15 a potem o 18 i między tym karmieniem cały czas mu się odbija i ulewa.I tak cały czas ??? A ta lekarka mówi,że to od przejedzenia,ale nie wydaje mi się bym go przekarmiała...  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 10 Września 2008, 18:46
Beti mojej też sie potrafi ulać i godzinę po jedzeniu...np jak ma czkawkę, jak sie czymś zaaferuje, jak zbyt energicznie ja podniosę i przy tym podnoszeniu "bujnę", jak niechcący naciśnie sobie w zabawie na brzuszek.
Mnie to nie niepokoi.

Jak Ciebie niepokoi to drąż temat - możesz gastrologa odwiedzić.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 10 Września 2008, 18:49
Beti a jakie mleko wybrałas?moze jesli karmis zgo i swoim i mieszaką warto poradzic sie lekarza co do zmiany mleka na te z symbolem AR?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 10 Września 2008, 19:02
Mati dostaje Nan1. Idę za tydzien na szczepienie to bedę drążyła ten temat. Może rzeczywiście mu to mleko nie służy i dobrze by było zmienić na te AR jak piszesz. Dopytam lekarza,sama nie bedę nic wprowadzała.Tylko kurcze,jak będzie znowu ta lekarka to zwatpię. Ostatnio znowu mi kazanie dała odnośnie karmienia mlekiem modyfikowanym.Morał z tego był taki,że dzieci pijące mleko modyfikowane częsciej umierają!!!! :o Normalnie  kto jej dał dyplom pediatry...  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 10 Września 2008, 19:04
Beti..ja Ci powiem tak
zmien lekarza..
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 10 Września 2008, 19:13
Dokładnie...
Ja mam zawsze zdanie jak nie pasuje to trza zmienić...niewolnictwa nie ma.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 10 Września 2008, 19:17
Nie wiem jak to działa. Wybrałam innego lekarza dla Małego więc myślałam,że zawsze mnie on będzie przyjmował.A tu za każdym razem jak idę na szczepienie to jest ta baba...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 10 Września 2008, 19:20
a to moze być
Szczepienia obstawia inny lekarz z tzw poradni dla dzieci zdrowych;
ja mam podobnie, ostatnio na szczepieniu tez nie spotkałam sie ze swoim lekarzem tylko z innym;

A do swojego to sie po prostu zarejestruj na wizyte i pogadaj...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 10 Września 2008, 21:23
Beti co do zostawiania synka samego to ja tez nie moge odejsc na krok bo krzyk jest.
Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 19 Września 2008, 07:41
Poranne całuski dla Mateuszka i jego rodzinki  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 21 Września 2008, 10:23
(http://www.familylobby.com/common/tt2063154fltt.gif) (http://www.familylobby.com)
(http://www.familylobby.com/common/tt2063162fltt.gif) (http://www.familylobby.com)
(http://www.familylobby.com/common/tt2063159fltt.gif) (http://www.familylobby.com)

a jeśli to nie dzisiaj to całusków nigdy za mało  ;D ;D ;D ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Jagna77 w 21 Września 2008, 10:25
Takze przesylamy moc caluskow z okazji imieninek Mateuszkowi  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 21 Września 2008, 10:58
Ja tez sie doaczam do zyczen imieninkowych
(http://www.familylobby.com/common/tt2063274fltt.gif) (http://www.familylobby.com)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 22 Września 2008, 14:23
Mateuszek dziękuje serdecznie za pamięć i życzonka  :-*
Sorki, że rzadko ostatnio zaglądam na forum,ale jakoś tak czasu brakuje, zresztą nie zawsze jest o czym pisać.
A dziś akurat jest. Bo mojemu smykowi udało się po raz pierwszy przekręcic z plecków na lewy boczek. Biedactwo nie wiedziało potem co ma zrobić i musiałam mu pomóc się obrócić :)
Jutro czeka nas kolejne szczepienie i jak zwykle mamę ogarnia stresior. Pogoda brzydka więc nie wychodzimy na spacery,a jak już to do sklepu i z powrotem. Laktacja już mi się kończy nad czym bardzo ubolewam.

A i jeszcze miałam sie Was zapytać o smarowanie buziaczka maleństwa?Jakim kremem powinnam go smarowac jak wychodzimy na dwór?Mam taki na wetrzne dni,ale nie wiem,czy juz go mozna uzywac?Na opakowaniu pisze ze od 1 msc,ale gdzies wyczytałam,ze nie powinno sie smarowac buziaka do pół roku.Czy to prawda?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 23 Września 2008, 19:24
Hm...zagląda tu ktoś jeszcze?
Jesteśmy już po szczepieniu.Mati zrobił mamusi niespodziankę i wcale nie płakał. Mamusia jest bardzo dumna z syneczka  ;D

A i jeszcze jedno...mały robi już "cześć"  ;D  ;D

Ile powinnam dawać małemu piciu dziennie?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: martulka w 23 Września 2008, 19:35
Zagląda, zagląda :)

Brawo dla dzielnego i zdolnego synka :brawo:

A jeśli chodzi o picie, to rozumiem, że oprócz mleka. Nie ma jakichś stałych ilości. Podawaj butelkę z wodą lub herbatką pomiędzy posiłkami, a Mati wypije tyle ile będzie chciał.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 23 Września 2008, 23:31
Beti cóż za pytanie oczywiście, że zagląda  :-* :-* :-* a te całuski dla Matiego za cześć i siłę spokoju przy szczepieniu    ;D :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
Wiesz nasz nadal nie chce rączki podawać nie lubi mnie czy jak :?:  ;D ;D ;D Serdecznie pozdrawiam  :uscisk: :Serduszka: :okularnik:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 24 Września 2008, 10:05
Witam w pochmurny poranek. Dla osłonecznienia tego dzionka wklejam najnowsze fotki Matiego.

(http://img141.imageshack.us/img141/3015/tymvj4.jpg) (http://imageshack.us)

(http://img356.imageshack.us/img356/7527/76791191xj6.jpg) (http://imageshack.us)

(http://img356.imageshack.us/img356/5051/p9220384fm3.jpg) (http://imageshack.us)

Kurcze,próbowałam dac małemu herbatki rumiankowej,ale wcale nie che jej pić. Tak samo z koperkową. Wodę toleruje,ale tak też jakoś niechętnie. Już sobie wyobrażam wprowadzanie nowych dań.Najgorsze jak będzie niejadkiem i będzie tylko mleko tolerował. Bo teraz to nawet mojego nie che pić cwaniak.Musze mieszać z modyfikowanym.

Dziś zrobił żółtozieloną kupkę.Już tak od tygodnia zauważyłam, że takie robi.Ale jak się wypróżnia to nie widzę,żeby go coś bolało.Nie wiem, czy to po mleku modyfikowanym tak powinna wyglądać? Konsystencja plastelinowata.  

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 24 Września 2008, 17:01
plastelinowata jest ok... jak Ci sie wydaje za gęsta to go dopój...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 24 Września 2008, 20:30
Tylko że on wcale nie chce nic innego pić poza mlekiem.
Z marchewką też była porażka.Nie wiem, czy zjadł chociaż łyżeczkę tej marchwi.
Czy jutro mam mu podać następne 4 łyzki czy odczekać kilka dni i sprawdzić jaka jest reakcja?
 
(http://img140.imageshack.us/img140/3589/p9240387qs8.jpg) (http://imageshack.us)


(http://img523.imageshack.us/img523/2325/p9240389gr3.jpg) (http://imageshack.us)


(http://img523.imageshack.us/img523/9789/p9240393rr0.jpg) (http://imageshack.us)




Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 24 Września 2008, 20:54
ale słodziak  ;D ;D ;D Beti a co on ma na buzi  :?:  ;D ;D ;D ;D Serdecznie pozdrawiam. Pomalutku Mamusiu i spokojnie Mati załapie co dobre  :uscisk: :okularnik:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 24 Września 2008, 21:21
Bedzie dobrze jeszcze Mati bedzie wołal ze chce jesc :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 25 Września 2008, 09:24
No wiem,wiem,pomalutku,powolutku. Zaraz podam mu znowu marcheweczkę.Dziś jest w dobrym nastroju to może polubuje się w końcu  :)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 25 Września 2008, 09:33
Witaj Beti i Ty Mateuszku  :uscisk: jeśli mogę przyjmij zasadę, że kiedyś polubi bo tu nie da się nastawić budzika teraz amciaj i koniec  ;D Serdecznie pozdrawiam całą rodzinkę  :uscisk: :Serduszka:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 25 Września 2008, 09:35
Dzięki za radę Macher. Muszę się jeszcze dużo nauczyć  ;) A przede wszystkim cierpliwości  ;D  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 25 Września 2008, 09:38
.. nie Ty jedna Beti musisz się długo uczyć   ;D ja niby dłużej żyję a i tak głupi zejdę  ;D ;D ;D
Cierpliwość przy dziecku to nie zaleta to obowiązek bo inaczej można zwariować  ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 25 Września 2008, 20:49
Witam wieczorową porą.Mam pytanko do bardziej doświadczonych w sprawie karmienia.Ile dni muszę odczekać po marchewce,żeby podać nowy smak? I czy może to być jabłko? Czy lepiej ziemniaczki?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 25 Września 2008, 22:00
Ja gdzieś kiedys wyczytalam, ze tydzien (dla dzieci ze sklonnoscia do alergi) lub 3 dni (dla zdrowych), ale osobiście nie stosowalam sie do tego. Jako drugie podałabym jabłko.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Jagna77 w 26 Września 2008, 06:33
Lepiej odczekac pare dni i zaobserwowac czy nie ma odczynu alergicznego , bo jelsi podasz nastepna nowosc to nie bedziesz wiedziala  co uczulilo ,jesli pojawi sie odczyn .

Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 26 Września 2008, 07:34
Piątkowe całuski dl;a Mateuszka  :-* :-* :-* i pozdrowionka dla Rodzinki  :uscisk:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 26 Września 2008, 12:15
Ja wprowadzałam 2 nowości na tydzień (3 dni jedną nowość Pati jadła i potem kolejną).
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Września 2008, 13:37
Ja dziś wprowadzę jabłuszko.Kupkę Mati zrobił prawdziwie musztardowatą i nie taką zbitą jak ostatnio.Widac było w niej trochę marchewki.Czyli narazie wsio oki.Żadnych symptomów alergicznych nie zauważyłam.  ;D 

Dziewczyny a takie kaszki na noc to kiedy wprowadzać? I ile tego szykować,żeby się najadł?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: martulka w 27 Września 2008, 11:06
Brawo za wprowadzanie nowości. jeżeli teraz chcesz wprowadzić jabłuszko to z kaszką wstrzymaj się kilka dni.
Ja zagęszczałam mleko na noc kaszką ryżową w taki sposób, że np. na 120 ml wody dawałam 4 miarki mleka i 2 miarki kaszki. Ogólnie przyjęłam zasadę, że kaszki o połowę mniej niż mleka. Tak stosuję do dzisiaj.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 27 Września 2008, 11:26
Ja jabuszko bede wprowadzac po wekendzie.
No walsnie co do kaszek na noc to tez sobie poczytam co u Ciebie napisza dziewcyzny.
A nie lepiej zakupic NAN 2R z dodatkiem kleiku ryzowego i dawac na noc? albo mleko na smaczeny sen?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: martulka w 27 Września 2008, 11:45
Naszemu Wiktorowi akurat mleko z R nie pasowało, zawsze je zwymiotował. A po kaszce na dobry sen (tej z melisą) miał zielone kupy.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 29 Września 2008, 08:14
Poniedziałkowe całuski dla Mateuszka i jego Rodzinki  :-* :-* :-* analiza kupek powala, normalnie kryminalne zagadki Las Vegas   :mdleje: :skacza:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 29 Września 2008, 09:41
A ja już nie wiem co mam z tymi kaszkami zrobić  ??? Widziałam,że są te gotowe dania - kaszki na noc w słoiczkach.Nie wiem na co najpierw się zdecydować.Ale chyba tak jak Martulko piszesz - podam mu kleik ryżowy wg Twojego przepisu.(mam zacząc od dwóch łyżek kleiku i 4 mleka na 120 ml tak? - ale na opakowaniu mleka pisze ze na 120 ml wody podaje się 4 łyzki,a z kleikiem by były 6, więc jak to mam zrobić?)

Chciałam mu teraz zacząc podawać gluten, bo niby od 5 msc się podaje,żeby zapobiec celiaklii,ale nie moge nigdzie znależć kaszki z glutenem.Wszystko bezglutenowe.Może wiecie jakiej szukać glutenowej?

Co do mleka Nan R też się zastanawiałam,ale chyba przejdziemy na Nan active 2. Czy moge go już wprowadzić czy lepiej poczekać ten miesiąc i zmienić mleko na dwójkę od 6 miesiąca?

Czy kupka zielono-żółta u dziecka karmionego mlekiem modyfikowanym jest normalna?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 29 Września 2008, 10:11
A teraz parę fotek z wypadu na działkę

(http://img215.imageshack.us/img215/1298/p9270427ip5.jpg) (http://imageshack.us)

(http://img523.imageshack.us/img523/1653/p9270429hx4.jpg) (http://imageshack.us)

(http://img523.imageshack.us/img523/7576/p9270438rn2.jpg) (http://imageshack.us)

(http://img523.imageshack.us/img523/4929/p9270464fs0.jpg) (http://imageshack.us)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 29 Września 2008, 10:14
Beti ale Śliczniutkie fotki a Mati taki duuuuuużyyy  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 29 Września 2008, 10:29
Dzięki Macherku. No rośnie rośnie jak na drożdzach. Już nie pamiętam jaki był po narodzinach :)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 29 Września 2008, 10:33
Ja kupuje glutenowe bobovitym np mleczno-pszenna, ale ona jest po 6 m-cu.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 29 Września 2008, 10:34
... to tak dla przypomnienia Mamusi Kochana  ;D ;)

(http://images44.fotosik.pl/15/5db38528e4c4ef0c.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 29 Września 2008, 10:50
Martyna1985 a podawałaś ją od którego msc?Od 6?
Pewnie te z glutenem są dla starszych dzieci,a dla tych po 4 msc to są wszystkie bezglutenowe.Więc z tego wynika,że powinnam kupić taką po 6 msc i dać ją teraz ???

Macherku, dzięki że wstawiłeś fociaka. Ale maluuusii mój synuś  ::) Dobrze,że sa fotki, bo tak to człowiekowi trudno by było zapamiętać te cudowne pierwsze chwile po narodzinach :)   
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 29 Września 2008, 11:02
Beti wprowadzasz wszystko na własną rękę czy konsultujesz z pediatrą?
Mi np. pediatra poleciła, że skoro tyle nowości maluszek mój dostał i to szybko bo od ok 4 miesiąca będąc na piersi (wróciłam już do pracy to dlatego), że gluten wprowadzimy po kolejnym szczepieniu czyli jak Patrysia będzie miała 6,5 miesiąca.... i ja się tego trzymam. Zakupiłam już kaszke manną i będę dodawała łyżeczkę do posiłku dziennie (no chyba że mi pediatra coś innego podpowie).
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 29 Września 2008, 11:09
Nie pamiętam dokładnie kiedy zaczęłam dawać, ale wydaje mi się, ze po skończonym 5 m-cu. A ile Mateuszek ma m-cy?



_______________


Juz sobie policzylam ile ma m-cy:) Ja bym skonsultowala to z lekarzem,albo dała narazie minimalne ilości glutenu.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 29 Września 2008, 11:46
Beti powiem Ci tyle jesteś strasznie chaotyczna.
Najchętniej wprowadziłabyś dziecku wszystko do razu. A z drugiej strony ciągle martwisz się kolorem kupy. I gdzie tu konsekwencja?
Oprócz tego chcesz traktować synka wg starych zaleceń żywieniowych, a raz wg nowych. Zdecyduje sie na jakieś. Nowe wcale nie znaczy lepsze - to się akurat glutenu tyczy.

Cytuj
Co do mleka Nan R też się zastanawiałam,ale chyba przejdziemy na Nan active 2. Czy moge go już wprowadzić czy lepiej poczekać ten miesiąc i zmienić mleko na dwójkę od 6 miesiąca?

Tu masz odpowiedź wg nowych wytycznych żywieniowych.

W myśl aktualnej (2006) dyrektywy Unii Europejskiej zaleca się, aby u dzieci żywionych sztucznie stosować mleko początkowe do czasu wprowadzenia pokarmów uzupełniających (w praktyce przez całe pierwsze półrocze), a mleko następne dopiero w 2. półroczu życia.


Wprowadzenie glutenu
Wyniki badań obserwacyjnych dowodzą, że stopniowe wprowadzanie glutenu w czasie karmienia piersią jest prawdopodobnie związane ze zmniejszeniem ryzyka rozwoju choroby trzewnej. U dzieci karmionych sztucznie wydaje się, że optymalnym okresem wprowadzania glutenu jest 4-6 m.ż.
W związku z powyższym zaleca się u niemowląt karmionych wyłącznie piersią stopniowe wprowadzanie glutenu, w małych ilościach, w 5-6 miesiącu życia.
U niemowląt karmionych sztucznie zaleca się wprowadzanie glutenu nie wcześniej niż w 5. m.ż., a nie później pod koniec 6. m.ż.
Dla ostatecznego wyjaśnienia związku pomiędzy karmieniem piersią a chorobą trzewną konieczne jest przeprowadzenie badań interwencyjnych. Możliwa jest zmiana zaleceń po opublikowaniu wyników tych badań.



Acha i tak wczesne wprowadzenie glutenu nie oznacza wcale porcję kaszki, a jedynie dodatnie jednej łyżki np do mleka.
I nie spiesz się tak strasznie z tymi nowościami. Malego nic w życiu nie ominie, a jak coś mu sie o tydzień czy dwa opóźni, też nic sie nie stanie.
Ponieważ masz tak użo pytań radziłabym spisac wszystkie i udać sie do swojego lekarza i z jego pomocą usystematyzować sobie wszystko.  
A tu masz link do orientacyjnych wytycznych żywieniowych wg nowych zasad

http://server.activeweb.pl/wwwpulsmedycyny/files/file/zalzyw2.pdf
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 29 Września 2008, 16:41
No może i jestem chaotyczna,ale to wynika z mojej niewiedzy. Nie mam zamiaru wprowadzać wszystkiego naraz. Po prostu pytam się o to wszystko,żeby się jakoś przygotować do wprowadzania tych nowości. Jak narazie wprowadziłam marchewkę,jabłko i sok jabłkowy.

Dzięki za wytyczne. ;)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 29 Września 2008, 18:12
BETI, wszystkiego sie trzeba nauczyć. Ja tez na poczatku wprowadzałam pojedynczo, pozniej zostalam przygnieciona przez dobre rady rodziny, że Gabrysia powinna jesc juz normalne jedzenie i co? cos ją uczulilo i teraz musze eksperymentowac co. Takze spokojnie:)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Jagna77 w 29 Września 2008, 18:39
Cudny Mateuszek :*
 Nowosci pojedynczo sie wprowadza i obserwuje czy nie ma uczulenia.

Pozdrawiamy.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 30 Września 2008, 08:47
Dzięki dziewczyny za cenne rady. Tak jak liiann napisała tak też zrobiłam.Idę w piątek do lekarza i o wszystko się na spokojnie wypytam.  ;)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 30 Września 2008, 08:54
Beti weź zeszyt spisz pytania i zapisz odpowiedzi.
Ja tak robiłam jak szłam na kontrolne wizyty z Ewą....

Aha i jak możesz umów sobie wizyte na sam początek lub koniec (pierwszy lub ostatni numerek), bo teraz wiadomo co grasuje i wrócisz z przychodni z przeziębionym dzieckiem.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 30 Września 2008, 08:56
Wizyta na 9.00 Mam nadzieję,że nie będzie dużo ludzi.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 30 Września 2008, 09:01
Ja tez spisywalamm wszystko na katrce bo jak szlam to nagle zapomnialam wszystkiego.
No ale masz wejscie bez kolejki z malym dzieckiem  ???
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 30 Września 2008, 09:05
No ale masz wejscie bez kolejki z malym dzieckiem  ???

Nic mi o tym nie wiadomo.Może znajdzie się jakaś dobra duszyczka i mnie przepuści  ;)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 30 Września 2008, 09:06
Ewelinko w porządnych przychodniach są numerki na godzinę i nie ma wchodzenia bez kolejki bo sie burdel robi.
Przynajmniej w mojej tak jest. Przychodze i wchodzę, nikogo nie wpuszczam i nie przepuszczam. Każdy ma swoją wyznaczoną godzinę, a jak się spóźni to won na koniec kolejki.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 30 Września 2008, 09:11
A u nas zapisują na godzinę a jak się przyjdzie to i tak się trzeba pytać kto ostatni.
Mój mały juz wcale nie chce leżeć.tylko by siedział. Wszystko go juz interesuje.Co jest w pobliżu jego ręki to złapie.Nadal czekam az uda mu sie przekręcić na brzuszek,albo z brzuszka na plecy.Coś tam próbuje wykombinować,ale mu jeszcze nie wychodzi.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 30 Września 2008, 09:14
no to lipa z tym czekaniem.
ja sobie specjalnie przychodnię upatrzyłam...

Nie bój sie przewróci się jak przyjdzie jego pora...moja wczoraj dała skręta z brzuszka na plecki i tu zupłenie nieoczekiwanie i z nienacka....
Jak znam życie to za jakis czas przestanie to robić, a potem znowu zacznie. Dzieci tak mają...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 30 Września 2008, 09:29
A moj maly spi jeszcze na spacerkach.
Co do kolejek to jesli jest na godzine to przychodzisz 8:55 i wchodzisz no chyba ze sa opoznienia.
U nas nie ma na godziny, sa kolejki, ktor przyjdzie ten jest osttani dlatego ja wchodze bez kolejki.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 15 Października 2008, 09:22
Dziewczyny,jak to jest z tym zwolnieniem dla męża na opiekę na dziecko i żonę?Do kiedy takie zwolnienie mój mąż może wziąć jeśli po moim porodzie tego nie wykorzystał?Czy juz przepadło?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 15 Października 2008, 10:27
Prawo do świadczeń z ubezpieczenia społecznego przysługuje pracownikowi nie tylko w przypadku zachorowania, ale także wówczas gdy musi zaopiekować się dzieckiem lub innym chorym członkiem rodziny.
Pracownik może znaleźć się w sytuacjach życiowych, w których wykonywanie pracy okaże się niemożliwe. W niektórych z nich może liczyć na rekompensatę zarobków w postaci świadczenia z ubezpieczenia społecznego. Dzieje się tak wtedy, gdy zmuszony jest zaopiekować się dzieckiem lub innym członkiem rodziny.
W takich sytuacjach ustawa o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa przewiduje prawo do zasiłku opiekuńczego. Świadczenie to przysługuje pod pewnymi warunkami i nie zawsze, gdy pojawi się potrzeba opieki w rodzinie.
Prawo do płatnej opieki dotyczy zasadniczo trzech przypadków: konieczności opieki nad chorym dzieckiem do lat 14 lub w razie choroby innego członka rodziny oraz potrzeby sprawowania opieki nad dzieckiem do lat 8 w przypadku zaistnienia szczególnych sytuacji życiowych.

Tylko w trakcie ubezpieczenia

Zasiłek opiekuńczy przysługuje osobie zwolnionej od wykonywania pracy z powodu konieczności sprawowania opieki nad członkiem rodziny, która podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu chorobowemu. W odróżnieniu od zasiłku chorobowego, który można otrzymywać także po ustaniu tytułu ubezpieczenia, zasiłek opiekuńczy przysługuje wyłącznie w okresie trwania ubezpieczenia chorobowego.
Oznacza to, że po ustaniu obowiązkowego tytułu ubezpieczenia, osoba niepozostająca w stosunku pracy, traci prawo do zasiłku opiekuńczego. Inną kwestią jest to, że przysługuje o­n bez tzw. okresu wyczekiwania, o którym mowa w art. 4 ust. 1 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, a który warunkuje nabycie prawa do zasiłku chorobowego. Wymóg wyczekiwania nie dotyczy bowiem zasiłku opiekuńczego


Na innych członków rodziny

Zasiłek opiekuńczy przysługuje także z tytułu sprawowania opieki nad innym chorym członkiem rodziny. Do kręgu osób uznanych za członków rodziny zalicza się małżonka, rodziców, teściów, dziadków, wnuki, rodzeństwo oraz dzieci w wieku powyżej 14 lat. Warunkiem jest jednak, by osoby te pozostawały z pracownikiem we wspólnym gospodarstwie domowym w okresie sprawowania opieki.
Płatne zwolnienie z tytułu opieki nad innym chorym członkiem rodziny jest limitowane czasowo. Przysługuje przez okres 14 dni w roku kalendarzowym, niezależnie od liczby osób uprawnionych do zasiłku opiekuńczego, jak i bez względu na liczbę dzieci i innych członków rodziny wymagających opieki. Łącznie zwolnienie z powodu opieki nad dziećmi i innymi członkami rodziny z różnych przyczyn nie może przekroczyć 60 dni w roku kalendarzowym

Gdy nie ma innej opieki

Nie zawsze, gdy pojawi się potrzeba opieki w rodzinie, pracownik ma prawo do zasiłku opiekuńczego. Warunkiem jest bowiem brak innych domowników mogących zapewnić opiekę choremu członkowi rodziny. Wyjątkiem jest opieka nad chorym dzieckiem w wieku do 2 lat. Wówczas zasiłek przysługuje nawet wtedy, gdy są inne osoby mogące zapewnić opiekę.
W przypadku chorego członka rodziny, warunkiem skorzystania przez pracownika z płatnego zwolnienia jest pozostawanie z nim we wspólnym gospodarstwie domowym. Warunek ten uważa się za spełniony, gdy pracownik pozostaje we wspólnym gospodarstwie domowym z członkiem rodziny tylko przez okres choroby. W sytuacji gdy we wspólnym gospodarstwie domowym z pracownikiem pozostaje osoba niezobowiązana do opieki, przyjmuje się, że może być o­na uznana za domownika mogącego zapewnić opiekę dziecku tylko wówczas, gdy wyrazi na to zgodę.

Niezbędne dokumenty

Podstawą wypłaty zasiłku opiekuńczego jest zaświadczenie lekarskie wydane na formularzu ZUS ZLA przez lekarza, stwierdzające konieczność opieki nad chorym dzieckiem lub innym członkiem rodziny. Pracownik występujący o wypłatę zasiłku składa również wniosek o uzyskanie tego zasiłku na druku ZUS Z-15. Składa w nim oświadczenie o braku innych osób mogących sprawować opiekę nad chorym oraz o pozostawaniu z nim we wspólnym gospodarstwie domowym w czasie sprawowania opieki. Dokumentem wymaganym do wypłaty zasiłku z powodu konieczności sprawowania opieki nad dzieckiem do lat 8 są:
• oświadczenie pracownika - w przypadku nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, przedszkola lub szkoły,
• decyzja inspektora sanitarnego zarządzającego izolację - w przypadku izolacji dziecka z powodu podejrzenia o nosicielstwo zarazków choroby zakaźnej,
• zaświadczenie lekarskie na zwykłym blankiecie - w razie porodu, choroby lub pobytu małżonka stale opiekującego się dzieckiem w stacjonarnym
ZOZ.

Zasiłek nie zawsze przysługuje

Miesięczny zasiłek opiekuńczy wynosi 80 proc. wynagrodzenia stanowiącego podstawę jego wymiaru. Podstawę wymiaru zasiłku wylicza się w oparciu o przeciętne miesięczne wynagrodzenie wypłacone pracownikowi za okres 12 miesięcy kalendarzowych poprzedzających zwolnienie od pracy z powodu opieki.
Zasiłek przysługuje za każdy dzień zwolnienia spowodowanego koniecznością sprawowania opieki, nie wyłączając dni wolnych od pracy. Świadczenie to nie należy się za okresy niezdolności do pracy, w których pracownik na podstawie przepisów o wynagradzaniu zachowuje prawo do wynagrodzenia. Zasiłek opiekuńczy nie jest wypłacany za czas urlopu bezpłatnego, urlopu wychowawczego oraz tymczasowego aresztowania lub odbywania kary pozbawienia wolności. Pracownik traci także prawo do zasiłku opiekuńczego za okres, na który został zwolniony od pracy, jeżeli zwolnienie to wykorzystuje dla innych celów niż opieka.

Podstawa prawna
• Ustawa z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (t.j. Dz.U. z 2005 r. nr 31, poz. 267).
• Rozporządzenie ministra pracy i polityki socjalnej z dnia 27 lipca 1999 r. w sprawie określenia dowodów stanowiących podstawę przyznania i wypłaty zasiłków z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U. nr 65, poz. 742 z późn. zm.).
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 17 Października 2008, 00:01
Nocne całuski dla Mateuszka  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 22 Października 2008, 14:47
Lilkuś dzięki za info. A Tobie Macherku za całuski  :)

Dawno mnie tu nie było....
U nas narazie spokój. Szkrab ładnie zasypia w swoim łóżku z czego jestem niezmiernie zadowolona. Przesypia całe nocki bez pobudek(pewnie niedługo bo lada chwila będą ząbki).Zastanawiam się czy nie za długa przerwę mu robię w jedzeniu.Karmię go na śpiocha o 23 i dopiero potem je o 5-6. Ale nie budzi się w nocy.Czasem tylko pomarudzi przez sen i jak wyczuje ,że nie ma monia to się budzi.Ae jak dostanie z powrotem smoka to śp dalej. Ładnie je nowości.Wszystko co mu wporwadzę to mu smakuje. Jak narazie wprowadziłam kaszki ryzowo-bananową i malinową,zupki jarzynowe,szpinak z  ziemniaczkami,morele,jabłka,gruszki,sok jablkowo-winogronowy i jablkowo marchewkowy. niedługo będziemy wprowadzać mleko następne,ale to za 2 tygodnieNo i odczepiłam się od tych kaszek glutenowych  ;) Teraz szukam u siebie w mieście sklepów ze zdrową żywnością,bo mam ochotkę sama zacząć gotować...

Mam pytanko.Wodę btelkowaną to do kiedy najlepiej podawać do robienia mleka?  


Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 22 Października 2008, 14:54
Beti, my podajemy do dziś butelkowaną. W ogóle u nas było odwrotnie, bo na początku Mała dostawała przegotowaną kranówę, ale od jakiegos czasu dajemy jej mineralną.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 22 Października 2008, 14:59
Oooo,to długo podajecie tą wodę.
Martyna,masz konto na smykach?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 22 Października 2008, 15:00
Długo i myślę, że szybko z niej nie zrezygnujemy. U nas woda od ok 3 tyg żółtawa.

Tak, mam tam konto.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 22 Października 2008, 15:03
Po suwaczku się domyśliłam.Ja tez mam,ale rzadko tam zaglądam.Nawet wystawilam fciaka na konkur hihihi. Nawet nie wiedziałam,że są tam suwaczki...

Ja jak bedę rezygnowała z butelkowanej,to zakupię filtr do wody. Ale chyba pozostanę do roku czasu przy butelce. Myślałam,że to może za długo,ale widzę,że nie...  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 22 Października 2008, 15:06
Szczerze? założyłam to konto tylko dla suwaczka. Nawet nie wiem co tam na tej stronie jest:) Ostatnio zmieniałam licznik i ktoś mnie dodał do swoich przyjaciół, ale że byl to jakiś nieznany mi mężczyzna - wykasowałam go. Jednak z czystej ciekawości wieczorem zagłębie się w tamtym portalu:)

My mamy filtr, ale nie wiem, czy on tak dobrze filtruje. Zdarza się, że Gabi dostanie wodę przefiltrowaną przegotowaną, ale to tylko wtedy jak skończy nam się zapas baniaków.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: martulka w 22 Października 2008, 19:26
A my Wiktorowi od początku robiliśmy mleko na przefiltrowanej przegotowanej kranówce.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 22 Października 2008, 22:18
... to tak jak my  ;D Serdecznie pozdrawiam i przesyłam całuski dla Mateuszka  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Jagna77 w 26 Października 2008, 20:48
My od popczatku na przegotowanej mineralnej lecimy ale  za jakis czas przezuce chyba go stopniowo na przegotowana kranowke...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 26 Października 2008, 20:57
(http://images36.fotosik.pl/20/ffdb40dd5d825c2a.gif) (http://www.fotosik.pl)

a widział ktoś gospodarza :?:  Całuski dla Mateuszka  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 26 Października 2008, 20:58
My tez na kranowie przegotowanej bo jak chcialam "dobrze" na mineralnej to Miloszek mial rewolucje brzuszkowe.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Października 2008, 22:26
Jestem,jestem.Mąż ostatnio okupuje kompa i nie mam za bardzop kiedy,a czasem nawet co pisać.Teraz czekam by nakarmic szkraba i zaraz lulusia i ja idę. dałam i mojemu kranówę to odrazu zrobił rzadkiego kupsztala zielonego. więc narazie wracam do butli.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Października 2008, 22:52
Oki,pora nakarmić szkraba. Uciekam więc i do poklikania do jutra. Miłej nocki wszystkim życzę :-* Papa  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 27 Października 2008, 08:52
Witam.My juz po sniadanku.Mały oszamał 100 ml kaszki bananowej.Teraz sobie grzecznie śpi. Ja chyba też się na troszkę położę ale wkleję najpierw parę nowych fociaków Matiego

(http://img529.imageshack.us/img529/7812/pa240610td3.jpg) (http://imageshack.us)

(http://img186.imageshack.us/img186/5899/pa250621we1.jpg) (http://imageshack.us)

(http://img88.imageshack.us/img88/2848/pa110554hf5.jpg) (http://imageshack.us)  

(http://img88.imageshack.us/img88/7673/pa250627zr8.jpg) (http://imageshack.us)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 27 Października 2008, 08:53
ale on fajny:) taki dorosły juz:)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 27 Października 2008, 09:16
Ale duzy chłopak juz z niego :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 27 Października 2008, 09:34
Rośnie,rośnie.Już niedługo będzie miał pół roku :)
Nie zdażyłam się zdrzemnąć bo mały się obudził  ;D  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 27 Października 2008, 09:39
Wlasnie i tak to jest tez tak mam, jak juz sie klade to mały sie budzi.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 27 Października 2008, 09:49
Dokładnie.Chyba wyczuwają pismo nosem  ;)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ricardo w 27 Października 2008, 10:29
Beri dawno mnie u Ciebie nie było a Mateuszek taki duży się zrobił :)

oj dziewczyny będą się za nim uganiały  ;D przystojniak będzie :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 27 Października 2008, 14:14
Witam Ricardo - kope lat jak to się mówi.Fajnie,że zajrzałaś  :)

Jesteśmy po spacerku.Mały przespał całe dwie godzinki.Dałam mu jabłuszka z marchewką na deserek a o 15 czeka na niego obiadek - dynia z ziemniaczkami.Miałam mu dac zupkę jarzynową hippa,ale po niej zwracał już dwa razy więc odpuszczę sobie tę zupke na jakiś czas.

Dziewczyny mam pytanko.Mam do tych dań ze słoiczkównich dodawać oliwę z oliwek? Bo słyszałam,że niedługo trzeba będzie wprowadzić,ale nie wiem czy do tych gotowych się dodaje czy tylko do tych,które sama ugotuję?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 27 Października 2008, 14:24
Mi sie wydaje ze do tych co ty sama gotujesz dodajesz albo oliwe z oliwek albo masełko.
W tych gotowych chyba jest w składzie, poczytaj.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 27 Października 2008, 14:28
W tych gotowych jest olej kukurydziany,sojowy albo masełko.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 27 Października 2008, 14:44
skoro jest...to masz odpowiedź...to też jest tłuszcz...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: agusia1213 w 27 Października 2008, 14:49
BETI jaki Mateuszek jest śliczny ;D :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 29 Października 2008, 15:30
Nareszcie mam chwilkę wolnego.Mały zjadł podwieczorek w postaci butli,opylił całe 180 ml.Taki był głodny.Ato dlatego, że zamiast butli na obiadek dostał słoiczki - marchewkę i brokuły. Czyli opędzlował dwa słoiczki.Mślałam,że będzie najedzony ale gdzie tam.Jakbym mu dała po tym butlę(codo tej pory robiłam) to pewnie by zjadł.Trudno mi zrezygnować z tej jednej butli.Ale chyba najwyższa pora zastąpić mu mleko obiadkami.I dziś tak zrobiłam,ale to nie było łatwe...W najbliższym czasie jeszce musz zastąpić karmienie o 5 nad ranem herbatką.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 29 Października 2008, 15:41
No to mały głodomorek, moj za to ma dzisiaj focha na jedzenie.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 29 Października 2008, 15:46
Beti właśnie oglądam fotki Twojego synka, ale on rośnie i się zmienia
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 29 Października 2008, 23:52
Wieczorowe całuski dla Mateuszka  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 30 Października 2008, 09:57
Witajcie.
Mój mały łobuz jak wstał o 3 tak do tej pory nie spał i nie zanosi się, że usnie w najbliższym czasie!!!
Dziś nie dałam mu kaszki,bo chyba ma po niej zatwardzenie,tak mi się zdaję.Odstawię i zobaczę co będzie...  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 30 Października 2008, 10:12
O prosze, moj tez sie obudzil o 2 ale zasnął po 3.
A co mu sie stalo?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 30 Października 2008, 11:52
A tego to ja nie wiem.Zasnął 10 min temu.Ciekawe ile pośpi.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 30 Października 2008, 11:53
Po tylu godzinach moze i dlugo :)
Moj juz spi 1,5h.
Taka pogoda.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 30 Października 2008, 12:43
No to się wyspał.....niecałe pół godziny.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 30 Października 2008, 13:26
oj... moj spal 2h. a teraz wszamał kaszke malinowa :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 30 Października 2008, 16:17
Chyba coś mu jest bo jeszcze nie spał...Nie mogę go wcale uśpić, a marudny jest dziś że łojej.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ricardo w 30 Października 2008, 17:10
to kupę czasu nie spał... Ale może jak dziś padnie to dopiero jutro późnym porankiem się obudzi :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 30 Października 2008, 17:21
Dobrze by było.Usnąl pół godzinki temu i sobie smacznie śpi.Oby do ranka.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 31 Października 2008, 10:13
Beti na Twoim miejscu bym dała na obiadek 1 słoiczek + ewentualnie mały słoiczek owoców i wodę z kubeczka niekapka do popicia. To nieco oszuka głodomorka, pewnie dużo tej wody nie wypije, ale za to jaka frajda z ciumkania kubeczka :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 31 Października 2008, 10:47
Witam piątkowo i przesyłam moc całusków dla Matiego głodomorka  ;D :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 31 Października 2008, 15:32
Elcik ja tak własnie robię,tylko nie odrazu po obiadku deserek tylko za jakies 30min lub godzinkę po nim. A co do kupka niekapka to chyba moj mały jeszcze nie gotowy.Jak daję mu pić z normalnej butli to się czesto krzstusi,a co dopiero by było z niekapkiem...

Macherku witam i odwzajemniam całuski  :-* :-*  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ricardo w 31 Października 2008, 15:35
I jak poszło wczoraj spanie?

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 31 Października 2008, 15:51
A no wstał o 3 nad ranem i marudził w łóżeczku do 5.Potem wstałam i nakarmiłam go. za wcześno chodzi on spać i dlatego tak rano wstaje.Musze nad tym popracować.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 31 Października 2008, 16:16
a o ktorej Mateuszek spac chodzi wieczorkiem ??
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 31 Października 2008, 18:53
O 16 juz jest padnięty.Ale staram się go przetrzymywać choc to niełatwe i mi nie wychodzi  :-\  Dziś też usnąl o 16 i śpi. I znowu błędne koło ehmm....  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 31 Października 2008, 20:46
to wczesnie...moj jakies 20minut temu zasnal..
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 1 Listopada 2008, 11:46
Uuu zdecydowanie za wcześnie. A co do zachłystania się - wcale nie tak, z kubeczka się trzeba napracować, żeby coś wyleciało, to fajny masaż dla dziąseł i bardziej zabawa w gryzienie niż picie na początku.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 1 Listopada 2008, 11:56
No i tak jak myslałam.Maly obudził sie o 1 w nocy i nie spał do piątej nad ranem.Miałam nocke zarwaną. Dziś usnął o 10 i jeszcze śpi. Co do kupka niekapka to boję się mu go podać.może poczekam chociaz jak będzie pewnie siedział.

A dzisiaj siedzi mi na plecach mega leń i nie chce zejść....  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 3 Listopada 2008, 08:48
Helo!!!U nas małe nowinki.Mały od wczoraj mówi "be". Tak mu się to spodobało,że cały czas to powtarza. I wczoraj wyszło mu znowu "mama".Coraz czesciej mu się tak udaje,ale rzadko. Wczoraj przetrzymałam go do 19 i spał do 6 nad ranem.Obudził się o 4 ale pomarudził troszkę i zasnął. Aha i przyjmuje powoli pozycję do raczkowania tzn udaje mu się podnieśc na kolankach i rączkach  i podnieśc brzuszek,a nie jak do tej pory czołgać się na nim  ;D  ;D  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 3 Listopada 2008, 09:08
Beti jak mały zasypia ci o 16tej to nic dziwnego, że budzi sie w nocy
ja na twoim miejscu ułożylam bym mu plan dnia - stałę pory drzemek i jedzenia, wieczorna kąpiel i spanie
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 3 Listopada 2008, 09:15
Wiem własnie,że to dlatego,że idzie spać o 16.Próbuję go przetrzymywać,ale on normalnie jak chce spać to go nic nie powstrzyma....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 3 Listopada 2008, 09:24
a napisz jak wygląda dzień Matiego
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 4 Listopada 2008, 12:53
5-6 budzi sie na karmienie (ostatnio o 3-4 i raz o 1) - dostaje mleko
miedzy 7-10 robi sobie drzemki i spi albo 30 min albo godz albo półtorej - różnie to bywa
jak wstanie to dostaje kaszke
12-13 dstaje zupke i czasem podzie spac na pół godzinki czasem nie
15 dostaje mleko...
i od 15 jest sielanka,bo albo usnie o 16 i spi juz do pózna(do1-2 albo 3 nad ranem),albo nie spi do 18-19 i wtedy usypia zaraz po karmieniu i spi do tej 4-5

Tak to mniej wiecej wygląda  

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Kasia-Wrocław w 4 Listopada 2008, 19:30
BETI, jak na moje oko, Twój Synek ma za mało drzemek w ciągu dnia. Mój szkrab śpi 2-3 razy dziennie i na noc idzie spać o 20-tej. A to, że budzi się kilka razy w nocy, to już inna bajka...

Myślę, że dobrym pomysłem byłoby rozpisanie planu dnia. Napiszę, jak to u nas wygląda, może coś ułatwię :)

7- pobudka
8- kaszka
10-11- drzemka
11:30- owoce lub jogurcik
14- obiadek
14:30-15:30- drzemka
17- mleko
20- mleko z dodatkiem kleiku kukurydzianego
W nocy dostaje herbatkę lub wodę.

Oczywiście, godziny drzemek lubią się poprzesuwać, ale staram się kłaść małego do łóżeczka o tych samych porach.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 4 Listopada 2008, 19:35
Kasia wieki Cię nie widziałam, daj znać co u Ciebie, jak Mały??
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 4 Listopada 2008, 20:19
Hmm,rozumiem,że powinnam sama mu ustalić pory drzemek i kłaśc go spac mniej więcej o tej samej godzinie? Ja go kłade spać jak widze że mu się spać chce i różnie to bywa.Dziś np jak obudził sie o 11 i usnał dopiero 10 min temu.Troche się przeraziłam,że tyle nie śpi ale chyba to moja wina i rzeczywiście powinnam mu wyznaczyc te pory drzemek a nie jak on chce ...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 4 Listopada 2008, 20:25
BETI chcesz fajną książke pt.: "Każde dziecko może nauczyć się spać"? Tam jest wszystko fajne opisane, jak nauczyć regularnych drzemek...jeśli tak podaj maila.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 4 Listopada 2008, 20:58
Hej a ja Ci moge napisac jak to wyglada u Nas po 2 tygodniach dochodzenia do ładu i składu dnia.
8 pobudka
8-8:30 mleko
10:15(jak w zegarku) drzemka 40minut
11-pare minut po - kaszka
12-12:20 spacer do 14:30 -(o ile nie pada)
potem zupka,obiadek 15:00
16-16:30 drzemka (byle do 17)
17:30 mleko+deserek bo zupki on je strasznie mało
20 - mleko
23-23:30 mleko z dodatkiem kleiku ryzowego
a w nocy herbatka, na wode dopiero przechodze.
a zapomnialam ze 19:40 kąpiel i 20-mleko i spanie
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 5 Listopada 2008, 18:39
Dzieki dziewczyny za pomoc.U mnie było dobrze do czasu.Myślałam,że mam już unormowany plan dnia ale niestety.chociaż dzisiaj powiem wam,że było przyzwoicie.
Zrezygnowałam z karmienia o 23 - zobaczymy jak to się potoczy.
Wczoraj usnął ok 20 (juz nie dawalam mu butli o 23) i przespał ładnie całą nockę.Obudził się o 5
5.45 dostał mleko
7.30-9.30 - spanie
10.00 - kaszka
11.50 - 13 - spanie
13.30 - obiadek(zupka) + picie
14-15  - spacer
16.00 - mleko
.......(dotąd super)
17.00-do teraz - śpi i nie wiem czy go nie obudzić?  

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ricardo w 5 Listopada 2008, 19:28
teraz już i tak po ptokach ale napisz czy obudziłas czy nie i jak potoczyl się już wieczór.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 5 Listopada 2008, 19:54
hmmm szkoda ze na spacerku nie śpiocha ::) ja wlasnie jak wychodze popołudniu z Adikiem to po godzince juz zasypia...a pozniej jakos do kapieli tak do około 18.30 juz wytrzymuje, choc nie raz jest cięzko ::)
a Twoj synek jesli budzi sie około 13 to sie nie dziwie ze juz o 17 śpiocha...jest padniety
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 5 Listopada 2008, 20:59
Milosz jak wychodzimy na spacer po 12 to spi caly spacer, czasem sie obudzi na chwilke by popatrzec ale potem znowu zasypia i jak wracam z nim do domku ok 14:00 to o 14:30-15 zupka i o 16 drzemka wiec do 19:30 moge go spokojnie przetrzymac.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 5 Listopada 2008, 21:02
BETI, ja bym go obudziła max o 17 i do 19 przetrzymywała. 2 godz sądzę, że powinien wytrzymać. Poczytaj tą książkę (wysłałam ponownie), jest naprawdę fajna.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 6 Listopada 2008, 09:25
Martynko dzięki za książkę. A wczoraj było tak.O 20 go nakarmiłam(na śpiocha) - obudził się pół godzinki później tj o 20.30 przy czym poszedł znów spać o 21.30 i spał do piątej. A dziś znowu całkiem inaczej się uklada plan. Wczoraj np poszedł spać o 8.30 na dwie godzinki a dziś np spał od 6-7 tylko.Kurdeee nie mogę dojśc do ładu z tym. Może ta ksiązka coś pomoże.  

No i jeszcze myslę o tej szczepionce co niby ją wycofali.U mnie w przychodni jest tylko ta dostępna...więc już nie kumam.Może to tylko jedna seria tej szczepionki została wycofana?Nie wiem więc czy zostac przy euvaxie czy leciec po engeri?.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 6 Listopada 2008, 09:42
Poukladasz sobie wszytsko zobaczysz ja tez walczylam :)
A co do szczepienia to na co bedziesz teraz Mateuszka szczepic czyzby WZW B, bo ja mam to szczepienie 24 listopada i nie wiem co i jak.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 6 Listopada 2008, 09:58
A co do szczepienia to na co bedziesz teraz Mateuszka szczepic czyzby WZW B, bo ja mam to szczepienie 24 listopada i nie wiem co i jak.

Tak,Mati teraz dostanie ostatnią(przypominającą) dawkę przeciw WzwB.Czyli po pół roku od pierwszej dawki.A drugą szczepionkę na wzwB miał po 6 tygodniu. Ty chyba tez bedziesz miała tą ostatnią dawkę? -  tak mi sie wydaje.
Ja chyba też raczej zainwestuję w engerix.Cena prawie jak darmo więc nie ma się chyba nad czym zastanawiać....   
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 6 Listopada 2008, 10:15
az wzielam jego ksiazeczke.. tak 1 dawke mial po urodzeniu potem po 6 tygodniach teraz 3. i byl to Hapavaxgene.
Czytalam o tych szczepieniach co dziewcyzny poruszyly ale dalej nie wiem co jest 5. Bo skojarzone mial infamic ipv.
A chcialabym zeby nie bylo zadnych potem prolemow bo sie naczytalam troszke.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 6 Listopada 2008, 11:41
A jakbyś spróbowała go kłaść od razu po butli o 16?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 6 Listopada 2008, 15:16
A jakbyś spróbowała go kłaść od razu po butli o 16?

No własnie nie,bo jak uśnie o 16 to śpi i śpi....Raczej powinnam go usypiac do 16 teja potem to juz czekać do tej 20-tej.Byłam dziś z nim na spacerku i spal mi pól godzinki tylko.W sumie od rana spał 3 godziny. A teraz znowu zaczyna marudzic...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 6 Listopada 2008, 15:26
BETI, a jak położysz go teraz i obudzisz o 17, to do 19 wytrzyma...w ogóle bardzo dużo śpi jak na 5 m-czniaka.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 6 Listopada 2008, 15:40
Mogę i tak spróbować jak mi radzisz Martynko.Najwyżej jak nie będe widziała że ma zamiar się obudzić to sama to zrobię i tym samym powinien wytrwać do 20 tej. Mówisz że dużo śpi?Mi się wydaje,że własnie za mało ???  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 6 Listopada 2008, 15:44
taki 5 miesieczniak jak sie nie myle powinienspac jakies 14-15h na dobe ale to ksiazkowo.
Miloszek spi w dzien 2x po jakies 40minut + spacer 1,5h i od 20:30-8 ale potrafi obudzic sie o 3 wysoany i nie spac godiznke albo o 5 rano.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 6 Listopada 2008, 15:51
Książka książkom, a rzeczywistość rzeczywistością. Ja jako niemowlę w ogóle w dzień nie spałam i mam się dobrze.

BETI spróbuj tak zrobić, bo wstając o 1-3 w nocy to się zamęczysz. A napisz, on jak tak wstaje sam leży? Czy musisz się z nim bawić?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 6 Listopada 2008, 16:11
Moją w dzień się bez spaceru nie uśpi....no chyba, ze na 30 minut...
i max 2 x w ciągu dnia;
ale moja wymieka kole 20, więc jak zrobi się jej kąpiel, nakarmi, to mam spokój do 8:30 następnego dnia....no chyba, że około północy zechce jej się dojeść.
wtedy doje i śpi od razu znowu;  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 6 Listopada 2008, 16:24
Od dwóch dni wstaje o 5-tej.Ale jak wstawał o 1-3 w nocy to leżał w łóżeczku.Raz chyba go wyjęłam i dałam mu butlę.przed chwilką zjadł 140 ml i bawi się na łózeczku.Nie wygląda mi na śpiącego jak narazie.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 6 Listopada 2008, 16:38
unormuje sie....
ja Ci powiem ze nie mozna tak strikte patrzec na pln dnia innych dzieci.Kazde jest inne...moja Majka spi w dzien moze dwa razy po 30mn(to i tak dobrze) na spacerze wcale.Pada zato o 20,spi do 5-6.Tylko wiesz ,ja korzystam z momentu jesli(zadko) wybudzi sie w nocy i daje jej butle-bo ona z tych energooszczednie zbudowanych jest ;D-a na spiąco wciąga mleko jak talala...Ja na Twoim miejscu pilnowalabym tylko zeby nie zasypial np o 16 ispal 3-4h-ja wiem ze ciezko-ale trzeba popracowac -bo sie okaze ze nie wyrobisz np kondycyjnie jak on juz wyspany bedzie o 1 w nocy..
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 6 Listopada 2008, 17:06
Tetuś jak sie ciesze,że jesteś.Co tam u Was?Jak Majeczka?Kurcze,już myslałam,że nie zaglądasz tu wcale....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 6 Listopada 2008, 17:15
Tetuś jak sie ciesze,że jesteś.Co tam u Was?Jak Majeczka?Kurcze,już myslałam,że nie zaglądasz tu wcale....
zaglądam prawie codzien!!jak Ty moglas tak pomyslec ;D ;Dunas oki,mala rosnie,ma dwa zęby,ma malego marudzacza ale juz zadnych leków nie podajemy...bo brzuszek jest ok!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 6 Listopada 2008, 17:29
No proszę - dwa zabki,a u nas nic...Dobrze,że z brzusiem już oki.Całuski dla Was :-* :-*  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 7 Listopada 2008, 10:14
Witam.Kolejna nocka przespana  ;D Jak usnął wczoraj o 18.45 tak spał do 5.30. Potem wygłupasy z mamą i znowu drzemka od 7-9.30. Jesteśmy już po kaszcze(dziś złapał focha nia nią) i ne wiem co tu z nim porobić. Może dziś kupimy mu jakieś nowe zabawki bo te go już nie interesują.

A ja biorę się pomału za scrapbooking.Mam w planach zrobić małemu sama albumik na pierwszy roczek,zobaczymy jak to wyjdzie. Póki co gromadzę materiały.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 7 Listopada 2008, 10:22
My dostalismy na chrzciny od tesciowej taki foto album "moje pierwsze 5 lat" tam mozna i zdjecia dodawac i wpisywac,uzupelniac strony.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 7 Listopada 2008, 10:46
Fotoksiążki tez są fajne,ale mi chodzi o to ,żeby samej zrobić.Powklejać wybrane fotki,po parę z każdego miesiąca i powklejać a potem przyozdobić różnymi fajnymi materialami.Jak narazie kupiłam specjalny papier do scrapbookingu i tasiemki. Dużo przede mną,ale co tam...mam jeszcze kilka miesięcy na to wszystko dlatego wolę pomału,ale dokładnie.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 7 Listopada 2008, 15:11
To bardzo ciekawe :) i pewnie duzo czasu Ci zajmie.
Jak kupisz jakies nowe zabawki to wklej fociaki bo ja tez wlasnie sie rozgladam za czyms narazie to tylko prezent pd choinke.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 9 Listopada 2008, 13:49
Niedzielne całuski dla Mateuszka  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 9 Listopada 2008, 14:24
Witam.Co do zabawek to Mati dostał wczoraj z okazji pół roku(to dziś ;D) parę nowych zabawek.Jak znajdę czas to wkleję.Sama nie wiem co takiemu małemu kupować,ale zauważyłam,że im bardziej prymitywne zabawki tym dziecko bardziej chce się nimi bawić....  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 9 Listopada 2008, 15:01
Buziaki przesyłam dla MAteuszka!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: martulka w 9 Listopada 2008, 19:32
Taka prawda z tymi zabawkami. Im mniej skomplikowane tym lepiej. A dzieci to najlepiej w ogóle bawią się w kuchni pokrywkami, nakrętkami czy łyżkami drewnianymi.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 9 Listopada 2008, 20:10
taaaa lub opakowaniem od pampersów....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 9 Listopada 2008, 20:12
oraz pilotami, komórkami, kluczami, jak i wszelakimi kartonami, które można zjeść.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: dosiado w 9 Listopada 2008, 21:02
U nas pudełko od tiktaków z trzema w środku zrobiło swego czasu furotę... :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 10 Listopada 2008, 10:07
O to prawda Wanesia jak była malutka w kubkach łyżkach garnkach mogła siedzieć i siedzieć, a i obserwować chodzącą pralke to było najbardziej czasochłonne :D i mogłam dużo zrobić :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 10 Listopada 2008, 10:10
Tak u nas pilot i opakowanie od pampkow tez na czasie i uwielbia patrzec jak mama prasuje.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 11 Listopada 2008, 00:45
nie rozumie jak można się dziwić, że facetowi pilot pasuje :?: Moc całusków dla Mateuszka  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 12 Listopada 2008, 13:21
Buziaki dla Mateuszka! A może jakieś fotki?
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 12 Listopada 2008, 16:31
A proszę bardzo.Najnowsze fociaki Matiego  ;)

Mam już pół roczku...
(http://img217.imageshack.us/img217/9472/pb080058ml0.jpg) (http://imageshack.us)

Moja micha....
(http://img205.imageshack.us/img205/1728/pb080040fr0.jpg) (http://imageshack.us)

Już niedługo sam usiądę...
(http://img205.imageshack.us/img205/7486/pb090072yp0.jpg) (http://imageshack.us)

Co do zabawy to u nas dominuje wszystko co szeleszczące:chusteczki higieniczne,gazety,opakowanie po pampkach itd.no i oczywiście pilot i telefon  ;D  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 12 Listopada 2008, 16:45
słodki Mati :D
i jak miche trzyma ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 12 Listopada 2008, 16:46
ale on juz duzy i wie co jego :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 12 Listopada 2008, 18:42
Bał sie żebym mu nie zjadła  ;D  

Dziś załatwiłam szczepionkę.Ponieważ Hepawaxu nie mogłam dostać więc Mati będzie szczepiony engerixem. Czekamy do wtorku.Zowu się stresuję tym szczepieniem :-\  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 12 Listopada 2008, 18:44
Fajny chłopczyk!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 13 Listopada 2008, 10:44
Hej dziewczyny.Mały usnąl więc mam chwilkę.
Nie wiem co się dzieje ostatnio ze mną. Mam taki wilczy apetyt ze pustoszę całą lodówke i jestem głodna. Boję się,że to jakaś opóźniona reakcja poporodowa ;) Tyle schudłam podczas karmiena ze szkoda byłoby to zaprzepaścić  :-\
Co do planu dnia Mateuszka to je reguralnie o określonych porach a i sen sobie pomału reguluje w środku dnia z czego jestem niezmiernie zadowolona.Jak pójdzie spać przed 20.00 to wstaje 5-6  ;D  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Kasia-Wrocław w 13 Listopada 2008, 11:35
No widzisz, jak fajnie! Super:)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 13 Listopada 2008, 13:27
No jaki poważny chłopak na pierwszym zdjęciu! Śliczny jest!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: martulka w 13 Listopada 2008, 19:38
Ale przystojniaczek :) I jak pilnuje swojego jedzonka  :D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 13 Listopada 2008, 19:57
Mój mały przystojniaczek  ;)

Dziewczyny jak to jest z cytomegalią?Moja koleżanka robiła badanie małemu i wyszło,że miał kontakt z cytomegalią?Kiedy on mógł się nią zarazić?Podczas porodu?I jak to się ma do innych dzieci?Może je zarazić?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 14 Listopada 2008, 10:25
ile lat ma dzieciak?? albo ile miesięcy??   
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 14 Listopada 2008, 11:19
Dziecko ma 9 msc. A podejrzenia koleżanki,że coś jest nie tak zaczęły się od tego jak mały zaczął się zanosić. No i porobiła badania i wyszło co wyszło.Teraz czeka na eeg  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 14 Listopada 2008, 11:22
Ale przystojniaczek a jak się ładnie dźwiga :)

Trzymanie michy - skąd ja to znam :) tylko to u Was tak jakoś spokojnie przebiega  ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 14 Listopada 2008, 11:25
Tak spokojnie,że zaraz po tym zdjęciu wywalił całą miskę na siebie  ;D ;D  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 14 Listopada 2008, 11:37
moja też sie czasem zanosi i do łba mi nie przychodzi robić żadnych badań...
no nie ważne...

dziecko mogło sie zarazic od własnej matki; wirus bytuje w ślinie, wystarczy, że dawała mu cokoliwiek co wcześniej sama lizała, ośliniła jego łyżeczkę...to samo sie tyczy babć, dziadków, pociotków i ojca dziecka;

chyba, że to było zakażenie wewnątrzmaciczne dopiero teraz dające objawy...
koleżanka powinna wiedzieć jak wygląda jej status odnośnie wirusa CMV;

wirus CMV nie jest groźny dla zdrowego dziecka...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 14 Listopada 2008, 11:44
Nie wiem szczegółow kiedy się zaraził. W ciąży nie miała robionych badań na cytomegalię co mnie trochę zdziwiło no ale cóż.Miejmy nadzieję,że będzie dobrze.Teraz czeka na następne wyniki,które mają stwierdzić czy poziom czegoś tam wzrasta czy maleje. On ponoć strasznie się zanosił i bardzo często. Więc poszli z tym do neurologa i tam jej zalecono zrobić te badania na cytomegalię.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 14 Listopada 2008, 11:49
skoro nie zna swojego stausu wirusologicznego z ciąży i sprzed ciąży, to jakieś ryzyko istnieje, ale nie sądze;
lepiej żeby to była zwykła dziecięca histeria....szkoda by było dzieciaka...
wrodzona cytomegalia nie jest fajna..
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 19 Listopada 2008, 14:05
Ufff,my już po szczepieniu. Mały był bardzo dzielny i nie płakał.
Waży 8100,mierzy 67 cm(urósł tylko 1cm? ??? )
Obwód głowy 43 a klatki piersiowej bez zmian od poprzedniego mierzenia czyli 45.
Muszę nanieść to wszystko na siatke centylową i zobaczyć jak to się ma

Po szczepieniu mogę mu normalnie podawać owoce?Z tych nerwów nie spytałam się w przychodni...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 19 Listopada 2008, 14:51
BETI wydaje mi się, że możesz, ja po szczepieniu zawsze normalnie małą karmię.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 19 Listopada 2008, 15:14
ładnie wazy ladnie :)
a ja sie tam nie znam na tych siatkach.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 19 Listopada 2008, 15:14
Też mi się tak zdaje. Jakby nie było można to pewnie w przychodni by informowali. Ale dzięki za odpowiedz  :)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 23 Listopada 2008, 15:41
Dziewczyny,czym najlepiej sprać plamy po słoiczkowych zupkach? Macie na to jakiś sposób?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 23 Listopada 2008, 16:35
zapierać np w Vanischu, płukać, a potem prać w pralce...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 23 Listopada 2008, 18:19
Vanisch nic nie pomaga ???  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 23 Listopada 2008, 18:43
no to zostaje Ci kosz na śmieci...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 23 Listopada 2008, 20:05
o właśnie przypomniało mi sie....odplamiacze dedykowane do różnych plam są w Castoramie
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 23 Listopada 2008, 20:49
Tak lubię ten sweterek,że muszę jakoś wywabić te plamy  :-\
Wypróbuję ten odplamiacz co mi poleciłaś Zuza.

A u nas Mateuszek właśnie zasypia przy swojej ukochanej muzyce instrumentalnej,którą mama słuchała będac w ciąży  ;D Normalnie nie wiedziałam,że ta muzyka tak na niego działa bo już wcześniej bym mu ją puszczała.

Dziś rolę usypiania przejął tata,bo mama niestety jest niedysponowana,z czego się wcale nie cieszy  :-\  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 24 Listopada 2008, 23:56
Wieczorne całuski dla Mateuszka i pozdrowionka dla Ciebie  :uscisk:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 25 Listopada 2008, 10:19
Witam i dziękuję za pozdrowionka a Mati za całuski.
Buszuję po necie w poszukiwaniu prezentów. Mam upatrzoną kulę do raczkowania,lokomotywę puszczającą bańki i tamburynek.Nie moge znaleźć na allegro bębenków fishera,a one mi się bardzo podobają  :-\  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 25 Listopada 2008, 15:23
Teściowa potrafi czasem wyprowadzić człowieka z równowagi. Dziś na spacerze mówi do Matiego: "Jak dorośniesz i będziemy sami to cię nauczę brzydkich piosenek,żeby mama nie wiedziała" i "wyszkolimy(bo była i szwagierka)  Cię porządnie (nie wiem o co jej chodziło z tym szkoleniem,ale zrozumiałam to tak,że wyszkolą go i będzie niegrzeczny ???). Więc ja na to, że niedoczekanie jej,że zostanie sama z małym skoro tak mówi. I że jeśli kiedykolwiek usłyszę coś niepokjącego z ust małego i dowiem się, że maczały w tym palce to będzie szlaban na spotykanie z nim(nic innego do głowy mi nie przyszło,a nie potrafię być zgryźliwa,choć czasem bym chciała).
Wiecie,może to i głupie żarty,ale to już nie pierwszy raz takie teksty słyszę. Kiedyś była rozmowa o słodyczach i przedstawiłam jej swoje zdanie,że nie będziemy chcieli małemu dawać dużo słodyczy,a ona,że i tak będzie mu dawała dużo słodyczy a my sie nawet o tym nie dowiemy  :nerwus:  :biczowanie: :klotnia:
Do domu ze spacerku wróciłam więc w nienajpelszym nastroju...  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 25 Listopada 2008, 21:05
BETI weź na luz i po prostu nie zostawiaj nigdy Małego z babcią....
jak się kiedyś zapyta dlaczego to jej przypomnij tą rozmowę...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 25 Listopada 2008, 21:12
BETI rozumiem Ciebe, bo u nas jest tak samo, dlatego teściowa zostaje z małą tylko jak wychodzimy wieczorem i Gabi śpi.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Listopada 2008, 10:03
BETI rozumiem Ciebe, bo u nas jest tak samo, dlatego teściowa zostaje z małą tylko jak wychodzimy wieczorem i Gabi śpi.

Hehe,dobre  ;D   

Dziś nastawiam ciasto na pierniczki na święta.W tamtym roku wyszły wysmienite(co za skromność ;D) więc wpisałam je do corocznego rytuału pichcenia ciasta  ;D  

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 26 Listopada 2008, 10:04
O właśnie BETI dziś zastanawiałam się kiedy mam takie ciasto zrobić, bo co roku tworzę pierniczki :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Listopada 2008, 10:07
No to do dzieła...dekorujesz je czymś?Ja kupiłam lukier żóty i posypkę kolorową.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 26 Listopada 2008, 10:09
Ja lukier robię sama (biały i malinowy), polewę czekoladową, sypię posypką + migdały (płatki).
Wyżej się pomyliłam, w zeszłym roku nie robiłam, bo mi zagrożenie nie pozwoliło  ::) Ale pierogi ulepiłam :)

W przyszły weekend zrobię ciasto.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Listopada 2008, 10:12
Nam pierogi robi babcia  ;D a mi pozostaje pieczenie ciast.
Możesz mi napisać jak się robi samemu lukier malinowy?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 26 Listopada 2008, 10:17
Moja babcia też kiedyś robiła, później ja jej pomagałam. Niestety 5 lat już nie ma jej z nami i ja przejęłam jej rolę. Mój tata do dziś beczy jak ja je lepię, bo to była jego mama i cieszy się, że ja to kontynuuję.


Lukier malinowy:
sok malinowy (taki do rozcieńczania)
cukier puder

Nie powiem Ci ile czego, bo ja zawsze robię na oko:) Jak będziesz wlewać sok do cukru, to pomalutku, mieszając i sama będziesz wiedzieć. Lukier nie może być za rzadki.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Listopada 2008, 10:21
Fajnie jest kontynuować tradycję...Ja też mam w planach nauczyć się tych babcinych pierogów,ale nigdy nie ma na to czasu.

Prościzna ten lukier.Dzięki.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 26 Listopada 2008, 10:22
Spoko.

U liliann masz odp nt uszu:)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Listopada 2008, 10:25
Przeczytałam...muszę w takim razie wyrzucić gąbke  ;D  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 26 Listopada 2008, 10:27
Napisz co jeszcze robisz:)

Wiesz jak my kąpiemy małą? Tzn jak M to robi? Wlewa jej mnóstwo wody z pianą, którą ona zjada  ::), później nurkuje, po czym się dławi:) A na koniec kąpieli leje jej wodę na głowę, a ta nie mogąc złapać oddechu piszczy z radości i sama ją sobie wkłada do wody :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Listopada 2008, 10:30
No tak,tylko Twoja ma już rok,a mój 6 msc więc na taką zabawe przyjdzie nam jeszce trochę poczekać.

Co robię?...omg - tylko nie smiejcie się - jak uśnie to sprawdzam co chwila czy oddycha. Nie moge się tego oduczyć. Tym bardziej,że teraz uwielbia spać na brzuchu...  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 26 Listopada 2008, 10:31
BETI, ale my tak robimy odkąd Mała zaczęła siedzieć, czyli jak miała niecałe 6 m-cy :)


Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Listopada 2008, 10:34
 :o :o
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 26 Listopada 2008, 10:36
Naprawdę. Nie sądziłam, że takie drastyczne zabawy będą dla niej zabawne, ale podpowiedziała mi je koleżanka, że tak uczyli ją jak ma oswajać dziecko do nurkowania pod wodą. Może dzięki temu Mała nie boi sie wody? nie wiem.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 26 Listopada 2008, 10:36
A Beti nie przejmuj sie tak robi moja mama jak mały spi, a teraz jak on ma katar to ja czasem sie załapie na tym ze ide i spradzam.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 26 Listopada 2008, 10:38
ciągle sprawdzasz???
myślałm, że Ci przeszło...
ehhh mamuśka....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Listopada 2008, 10:44
Sprawdzam.Latam co 5-10 min.  

Dziewczyny przypomniało mi się.Od dwóch dni mały robi zielone kupki.Nie są rzadkie i jest jedna dziennie,ale taka ciemno zielona.Ja podejrzewam,że to od jagód. Możliwe,że po nich sa takiego koloru kupsztale?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 26 Listopada 2008, 10:48
w nocy też?


Kurde ja swoją wystawiam po spacerze na balkonie w gondoli i śpi mi jeszcze z dwie godziny i idę do niej dopiero jak wyjca usłyszę...

Betko następnym razem policz do 10 zanim to zrobisz i poczekaj kolejne 5 minut...i tak a każdym razem...i powinno Ci przejść...
odstaw jagody i sprawdż....
ja dzisiaj dam owoce leśne to Ci powiem, ale bardzo prawdopodbne...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Listopada 2008, 10:50
W nocy często się budzę i sprawdzam,ale już nie co 10 min. Kurde,chciałabym się oduczyć tego,ale to jest silniejsze ode mnie... Spróbuję tak zrobić jak piszesz,zobaczymy.Za jakis czas napiszę o postępach,albo i nie postępach...  

Dziś mam w planach podawać mu tylko mleko.Bo jeszce zastanawia mnie zupka rosołek z ryżem od 6 msc.ale raczej stawiam na jagody.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 26 Listopada 2008, 10:52
życzę wytrwałości...

wierz mi on się nie udusi...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: olkahof w 26 Listopada 2008, 10:56
Ja tak mialam dosc dlugo, ze chodzilam i sprawdzalam czy Amelka oddycha. Ale powiem ci, co mi poradzili... dziecko 6 miesieczne ma odruchy naturalne, np. jak sie zakrztusi, to podnosi rece do gory, jak spi na brzuchu i poczuje, ze doplyw powietrza sie zmniejsza, to odruchowo przekreca glowe. Tak ja zauwazylam u Amelki. Nawet mialam taki okres, ze jak zaczela spac na brzuchu, to ja odwracalam na plecy... Ale przeszlo mi.
Mysle, ze tobie tez przejdzie, kwestia czasu  ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 26 Listopada 2008, 11:11
Beti, myślę że Ci przejdzie, mnie przeszło, ja zaczęłam latać co chwila jak nam się przyplątał pierwszy katar, pierwszą noc czuwałam całą, drugą na zmiany i po tym katarku jak nie słyszę, że oddych to podchodzę i patrzę i nasłuchuję.....ale coraz mniej...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: agusia1213 w 26 Listopada 2008, 13:18
ja nie wstaje sprawdzac czy Maks oddycha, słucham i czekam na westchnięcie, bo on co jakiś czas wzdycha w nocy... ;D bo tak generalnie to bardzo cichutko oddycha... z tego co pamietam to wstawałam tylko dwa czy trzy tygodnie na poczatku... poza tym BETI maluch jak mu sie coś dzieje to na ogół obudzi sie i krzyczy albo sie miota w łózeczku, prawda??
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 26 Listopada 2008, 14:00
Beti uwierz, że dzieć Twój jest już na tyle duży, że jak będzie mu się coś działo albo nie spodoba to da znać głośno. My od 5-tego miesiąca odkąd Pati śpi u siebie, usypiamy i zamykamy drzwi. Potem na noc są otwierane. Nie chodzę, nie sprawdzam....poćwicz tak, bo się wykończysz.

Co do kąpania i uszek.... nasza już tak wariowała w wanience, że mąż musiał trzymać stelaż, bo się chwiał niebezpiecznie (uszy w wodzie to standard, głowa na prawo i lewo latała), teraz kąpiemy we Flipperze w brodziku, Pati zachwycona jest słuchawką od prysznica, czasem się nadstawia i popija wodę....wiem wiem niezdrowe, ale co nam zrobić, dziecię żądne nowych doznań :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 26 Listopada 2008, 14:10
e tam niezdrowe...ile ona tej wody wypije...
ja czekam az sie pod przysznic przeniesiemy i Ewa będzie romansować ze słuchawką od prysznica...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 26 Listopada 2008, 14:28
Dokładnie :)
A co do romansu..... zobaczysz jakim wyczynem będzie polanie plecków (toć Pani Słuchawka sobie gdzieś idzie poza wzrok i zasięg rąk) albo będzie wielki płacz, jak Pani Słuchawka będzie zabierana....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Listopada 2008, 14:47
Ciasto na pierniki gotowe. Szybko zrobiłam - przyszła teściowa(bez zapowiedzi :nerwus:) więc bawiła małego a ja sobie porobiłam parę rzeczy.

Jutro kąpiemy małego i spróbuję bez gabki.Zdam relację.a co do sprawdzania czy oddycha - no z tym może być trudniej,ale mam nadzieję,że w końcu sobie poradzę.

Kupka dzisiaj juz nie była zielona - więc to jagody.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 26 Listopada 2008, 14:49
A miałam napisać - jagody na bank, u nas to samo było... po rosołku była bardziej żółtawa i luźna.

A ten przepis na pierniczki można prosić? wczoraj mąż zagadał, że może bym zrobiła....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 26 Listopada 2008, 14:50
czyli gówniany problem rozwiązany  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Listopada 2008, 15:06
Ten przepis znalazłam u nas w forumkowym gotowaniu.Nie pamiętam,ale to chyba naszej kuchareczki Antalis. co bys nie musiała szukać to piszę.Pierniki naprawdę wychodzą miodzio.

1/2 litra miodu(im ciemniejszy,tym ciemniejsze będą pierniki)
3 jajka
1/2 szklanki mleka
3 płaskie łyżki sody oczyszczonej
2 szklanki cukru
1 kostka smalcu
1 kg maki
szczypta soli
1 paczka przyprawy do pierników (ale to nie wystarczy,więc dodatkowo: cynamon,gałka muszkatołowa,kardamon goździki mielone) - wszystkich przypraw ma wyjść razem z ta przyprawą do piernika pół szklanki

Miód,cukier i smalec rozpuszczamy w rondelku na małym ogniu.Sodę rozpuszczamy w mleku.Do dużej miski wsypujemy mąkę,przyprawy i sól.Kiedy smalec, miód i cukier nieco przestygną(tłuszcz oddzieli się nieco od reszty,ale to normalne) wlewamy je do mąki,dodajemy mleko i jajka i wyrabiamy na miękką masę.Nastepnie miskę przykrywamy luźno folią lub ręcznikiem i odstawiamy na balkon.Niech ciasto dojrzewa 3 tyg.Po tym czasie(najlepiej kilka dni przed świętami - ja robię 3 dni przed) ciasto wyjmujemy,wałkujemy(na ok cm) i wycinamy pierniczki.Pieczemy ok 15 min w temp 180 stopni.Po upieczeniu i udekorowaniu pierniki wkładamy w pudełko,obkładamy skórką z jabłek.Po 3-4 dniach są idealnie miękkie.Im cieńsze pierniki przy wykraiwaniu tym twardsze sa one później,co oznacza,że jeśli wycina się je na ostatnią chwilkę to lepiej wycinać grubsze.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 27 Listopada 2008, 13:26
3 tygodnie? to już muszę się za nie wziąść.... czy zamiast smalcu można użyć masła?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 27 Listopada 2008, 14:52
3 tygodnie? to już muszę się za nie wziąść.... czy zamiast smalcu można użyć masła?

Nie wiem kochana,o to musisz spytać Antalis. Ale smalcu wcale nie czuć więc nie musisz sie tym przejmować.
Dziewczyny mały usnal więc próbuję...zobaczymy za ile polecę do niego  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 27 Listopada 2008, 15:15
Dziewczyny,zapomniałam wam napisać,że wczoraj Mati sam usiadł :skacza: :skacza:

Mały nie dał mi się wykazaC bo zaraz się obudził ;)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 27 Listopada 2008, 15:45
Mati już sam potrafi usiąść - gratulacje  ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 27 Listopada 2008, 15:46
No to Gratuluje :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 27 Listopada 2008, 19:10
zdolniacha...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 27 Listopada 2008, 20:24
brawo!!!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 28 Listopada 2008, 08:13
no pięknie!!! gratulacje dla kawalera :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 28 Listopada 2008, 09:04
Beti i jak sprawdzenie oddechu?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 28 Listopada 2008, 10:38
Wczoraj jak usnął o 20 to byłam u niego tylko trzy razy,ale wierzcie mi, to nie było łatwe....a w nocy jak się obudziłam to spał na brzuszku - miałam go przekręcić,ale odpuściłam i...nic się nie stało małemu,poradził sobie sam  ;D  

A tu fotki z przedwczorajszego wydarzenia :)  

(http://img122.imageshack.us/img122/8210/pb260117vz6.jpg) (http://imageshack.us)

(http://img201.imageshack.us/img201/582/pb260121ke2.jpg) (http://imageshack.us)



Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 28 Listopada 2008, 10:40
nononononono, jak sobie radzi mały szkrabek...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 28 Listopada 2008, 12:09
Ale słodzieńki !!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 28 Listopada 2008, 12:12
Brawa dla Ciebie i brawa dla synia...

widzisz...dał radę...
tylko nie schodź z obranego kursu
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 28 Listopada 2008, 12:22
Beti!!brawa wielkie dla Matiego!!!!!!!!!!!!!!
i dla Ciebie też!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 28 Listopada 2008, 15:50
Staram się nie schodzić z obranego kierunku  ;D Śpi już 2 godz a ja zajrzałam dwa razy. Jestem z siebie dumna  ;D  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 28 Listopada 2008, 16:09
No slicznie siedzi :) I Tobie tez gratulacje za wytrwalosc - oby tak dalej.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 28 Listopada 2008, 23:15
BETI, fajnego masz synka. Buziaka ma takiego dorosłego :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ela w 28 Listopada 2008, 23:19
Brawa , brawa dla zdolniachy !
Teraz tylko hop na nóżki i już będzie biegał :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 28 Listopada 2008, 23:23
BETI  jestem z ciebie dumna

i masz fajnego synka
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 29 Listopada 2008, 00:08
... ale Mati ślicznie wygląda  ;D moc całusków dla Synusia  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 1 Grudnia 2008, 12:08
Beti - proponuję mechanizm jaki zadziałał u mojego małża przy odstawianiu fajek...... jedna fajka do jednego piwa, potem jedna do dwóch.... aż jedna na imprezkę i potem wcale..... przyjmij podobny schemat: jedna wizyta na godzinkę, potem jedna na dwie......i wierz mi łatwo nie będzie, ale się opłaci.

Powodzonka ;)

Ps. Słodkości ten Twój synalek, musimy kiedyś nasze dzieci spiknąć ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 1 Grudnia 2008, 18:03
Ps. Słodkości ten Twój synalek, musimy kiedyś nasze dzieci spiknąć ;)

No musimy musimy, tylko daleko mamy do siebie...chyba,że w wakacje przyjedziemy do Gdańska  ;D  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 1 Grudnia 2008, 21:17
Co tam daleko, grunt że chęci będą.... a jak coś meta w Gda się znajdzie :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 2 Grudnia 2008, 11:11
Co tam daleko, grunt że chęci będą.... a jak coś meta w Gda się znajdzie :)

 ;D ;D

Dziewczyny,dziś mam zamiar ugotować pierwszy raz zupkę dla małego.Tylko nie wiem jak się za nią zabrać. Mam na stanie tylko marchewke,pietruszkę i ziemniaka,koperek mrożony(może być?). Ciekawe,czy zje.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 2 Grudnia 2008, 11:15
może być. Ugotuj to wszystko, dodaj masełka lub oliwy i zmiksuj. Ja bym koperku nie dawała, byłam świadkiem jak córka kuzynki zaczęła się dusić bo jej stanął na gardle.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 2 Grudnia 2008, 11:20
udusić sie od kopru nie udusi, za mały kaliber
co najwyżej uczucie będzie nieprzyjemne i zacznie się krztusić...
drobno pokrojony nie powinien sprawić problemu...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 2 Grudnia 2008, 11:21
tak, właśnie mi się przypomniało, że to była pietrucha (natka). Mama za duże listki wrzuciła i małej stanął na gardle.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 2 Grudnia 2008, 11:23
no pietrucha potrafi namącić...
jest przylepna i to dość mocno przylepna...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 2 Grudnia 2008, 11:30
A to nie wrzucę tego koperku za pierwszym razem....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 2 Grudnia 2008, 11:48
o właśnie sobie pomyślałam, że dokoperkuję Mołdej jakiś słoiczek...do smaku...a co...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 2 Grudnia 2008, 12:18
Dziewczyny, te warzywa co ugotuję to mam odcedzić z tego wywaru,czy zmiksować z tym wywarem?A oliwę dodać po ugotowaniu czy teraz do gotujących się warzyw?  

Pilne!!!! bo juz mi sie warzywa ugotowały.....  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 2 Grudnia 2008, 12:26
z wywarem...tam jest dużo dobrego z tych warzyw...
mozesz najwyżej trochę odlać, zeby za wodnieste nie było, ale do szklanki, bo wtedy jakby co moze zawsze trochę dolać...

oliwę możesz dodac w takcie miksowania...nie musisz jej gotować, właściwie po co
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 2 Grudnia 2008, 12:40
A błeeee...jakie to okropne....co to ma być....nic dziwnego,że mały nie chce tej zupki. Ta oliwa popsuła chyba mi cały smak,jakaś specyficzna jest. Następnym razem dodam masło. a teraz musze odgrzac sloiczek...taka ze mnie kucharka hiehie  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 2 Grudnia 2008, 12:45
oliwa ma niestety mocny specyficzny smak...
masło jest delikatniejsze i jak nie ma alergii na krowiznę to można dodać...
ja lubię olej kukurydziany - nie ma praktycznie swojego zapachu...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 2 Grudnia 2008, 12:48
No chyba zamienię na kukurydziany,albo masło(najprędzej na masło) bo z tą oliwą to sie nie da w ogóle jeść.Zjadł mi chyba tylko łyżeczkę tej zupki,ale pierwsze koty za płoty.Jutro dodam,selerka i buraczka i mięsko to może będzie smaczniejsza.

A odnośnie gotowania...wczoraj latałam po mieście za sklepem ze zdrową żywnością i nic nie mogłam znaleźc więc zrobiłam zupkę ze zwykłych warzyw kupionych na targu. Mam nadzieję,że to nic złego ???  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 2 Grudnia 2008, 12:51
jak go nie wysypie, nie będzie miał sensacji brzuszkowych to możesz spokojnie je gotować...
gorzej jak ww objawy będą...

w końcu kiedyś bedzie jadł normalną marchew ze sklepu nie?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 2 Grudnia 2008, 13:06
Dokładnie jak piszesz lila.

Idziemy na spacerek,więc będę potem.Do usłyszenia  :)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 3 Grudnia 2008, 09:43
Witam porannie.
Własnie próbuję uśpić małego. Tzn chcę,żeby sam usnął (bo ostatnio mu się odmieniło i tylko na rękach). Ale strasznie płacze i chyba nie wytrzymam :-\  

Poszłam,wzięłam na rączki,ucałowałam,położyłam spowrotem do łóżeczka,usiadłam obok,dałam paluszka do potrzymania i...usnął  ;)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 3 Grudnia 2008, 09:44
Hej.
A cos wiem na ten tamet u mnie tez tak blo ale pamietaj ze jak raz ustapisz to juz po ptokach.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 3 Grudnia 2008, 12:26
Dziewczyny,ile mam skroić mięska do tej zupki?J edna pałeczka z kurczaka starczy,albo jedno skrzydełko?
.......
Kurcze,nie za dobrze sie czuję,łupie mnie co jakiś czas po prawej stronie głowy..ehm....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 3 Grudnia 2008, 17:59
daj mu na początek jedno skrzydełko...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 3 Grudnia 2008, 18:43
Nie dałam mu mięska, bo mi się nie zmiksowało. Myślałam,że obejdę się bez blendera ale jednak nie da rady...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 3 Grudnia 2008, 19:06
taaa blender niezbedny przy niemowlaku...kilka sekund i papka gotowa ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ela w 3 Grudnia 2008, 22:20
A jak byś posiekała drobniutko ?

Czujesz sie lepiej ? Bo cos cię skręcało ...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 3 Grudnia 2008, 22:43
Całuski dla Mateuszka  :-* :-* :-* hm elu siekanie na "dzień dobry"  .... jednak chyba blender  ;)
Serdecznie pozdrawiam  :uscisk: :uscisk: :uscisk:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 5 Grudnia 2008, 12:23
Ja tam polecam mixer taki od góry co się wrzuca, najpierw mixujesz na maxa (blenderem nie chciała mi za chiny ludowe wyjść gładka masa) a potem coraz mniej, coby dzieć się przyzwyczajał do mniej rozdrobnionego jedzonka.

Jak to się mięsko nie zmiksowało? ja jak raz robiłam kurczaka to się zmixował na takie maleńkie wiórki (wtedy jeszcze nie do przełknięcia przez moja myszę, bo chyba ją gilgotały w gardło i był płacz....ale za miesiąc były mniam mniam).

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 6 Grudnia 2008, 16:07
No nie zmiksowało sie tylko podzieliło tak jak piszesz na takie drobne wiórki  podłóżne. Dopóki nie będę miała miksera będę dawała mu naprzemian: zupkę ze sloiczka z mięskiem i zupkę robioną przeze mnie z żółtkiem,bo wtedy podobno się mięska już nie dodaje.   

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 7 Grudnia 2008, 14:34
Dziewczyny jak podajecie gluten? Ja robię to tak: gotuję 100 ml wody,dodaję do niej 3 łyżeczki kaszki manny i dodaję tak przygotowaną do słoiczkowej zupki?Można tak robić?

A samą kaszkę mannę np na śniadanko to od którego miesiąca?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 7 Grudnia 2008, 14:49
dobry sposób....
samą mannę 1 x dziennie wg nowego schematu żywienia w 7 miesiacu, jeśli wprowadzenie glutenu zaczęło się w 6-tym...
ale też nie na churra...tylko w 7 mc-u 2-3 g na 100 ml;  w 8 mc-u 6 g na 100 ml; w 9 mc-u oganiczeń już nie widzę jedynie 1 x dziennie;

i nie musi byc to manna, są kaszki zbożowe glutenowe dużo sympatyczniejsze w obsłudze jak manna
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 7 Grudnia 2008, 14:58
Dzięki Lila za odpowiedź....

A które jeszcze są glutenowe?  

Aha i jeszcze jedno pytanie mi się nasunęlo. Ja małego karmię ostatni raz o 20 tej a potem dopiero między 5-7 nad ranem zależy jak wstanie. Powinnam mu dawać w nocy jeszcze jakąś butlę? Pytam bo wyczytalam u Ewelinki w wątku, że ona jeszcze karmi małego w nocy więc nie wiem, może ja za mało go karmię?  

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 7 Grudnia 2008, 15:00
BETI jak się nie budzi to się ciesz i wysypiaj!! Przybiera dobrze na wadze??
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 7 Grudnia 2008, 15:05
a budzi Ci sie na jedzenie?
jak sie nie budzi, to po cholerę mu butla do łóżka...
Ewelina karmi, bo karmi...mam nadzieję, że jej Miłosz się po prostu na to jedzenie budzi...
ja nie karmię w nocy...Ewa je wieczorem a potem ok 5 rano...i robię tak od dawna...
(http://dziecko.nestle.pl/img/produkty/etap3/kaszka_8_zboz_od_10m.gif)

proszę bardzo kaszka wielozbożowa glutenowa...
osobiście nie mam zamiaru gotować manny, wprowadzając Ewce gluten będe jej do kaszki bezglutenowej dodawać łyżeczkę tej, a potem stopniowo zwiększać ilość i tyle...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 7 Grudnia 2008, 16:36
Mały się nie budzi w nocy..
Także już jestem spokojna o to karmienie...dzięki dziewczyny.   
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 7 Grudnia 2008, 18:22
A to fakt ja karmie o 20 i potem i 1-2 jak mały sie budzi i to na butle i wypija te 160ml juz przerabialam wode i herbatke  i to nic nie dalo.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 8 Grudnia 2008, 12:29
My też nie jemy w  nocy (od skończenia 4 miesięcy i 3 tygodni), kolacja ok 19.30-20 a potem cycuś o 6 dla smaczku i pierwszy solidny posiłek o 8-9.

Co do glutenu - dodajemy (ja/opiekunka) co drugi dzień 1 łyżeczkę kaszki mannej do kaszki mleczno - ryżowej Nestle. Ekspozycja na gluten powinna ponoć trwać 2 miesiące, więc od stycznia zaczynamy gryźć skórki od chleba :D W ten dzień co nie ma kaszki daję obiadek warzywny z połową żółtka.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 8 Grudnia 2008, 12:40
A dzisiaj np Miloszek jadl o 24 i o 4:30 i to po 180ml w butli, obudzil sie i wszystkie sposoby na zayoianie wykorzystane a on byl raczej głodny, nie wiem czemu tak ma ze w nocy je, jak byl mniejszy to od 23-6 nawet wytrzymywał a teraz nie.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 8 Grudnia 2008, 15:44
My też nie jemy w  nocy (od skończenia 4 miesięcy i 3 tygodni), kolacja ok 19.30-20 a potem cycuś o 6 dla smaczku i pierwszy solidny posiłek o 8-9.

Co do glutenu - dodajemy (ja/opiekunka) co drugi dzień 1 łyżeczkę kaszki mannej do kaszki mleczno - ryżowej Nestle. Ekspozycja na gluten powinna ponoć trwać 2 miesiące, więc od stycznia zaczynamy gryźć skórki od chleba :D W ten dzień co nie ma kaszki daję obiadek warzywny z połową żółtka.

Też chciałabym mu od stycznia podać skórke od chleba,ale nie widac narazie zabków.
U nas codziennie jest kasza plus dwa razy w tygodniu żółtko. Czy wtedy jak jest kaszka to już nie podawać żółtka?
Cholercia nie wiem,czy ta kaszka bebilonu owocowo -pszenna to glutenowa jest?Nic nie pisze na opakowaniu. A ja dziś mu podałam aż pięć łyżek tego (wg opakowania)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 8 Grudnia 2008, 15:47
Beti ta owocowo przenna jest glutenowa
http://www.bebilon.com.pl/Kaszki-Bebilon/Kaszki-mleczne/Kaszki-mleczne-Lista-produktow#/Soczyste_Owoce
tam masz napisane
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 8 Grudnia 2008, 15:47
BETI skoro pszenna to glutenowa
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 8 Grudnia 2008, 15:49
No to go dziś nieźle potraktowałam.Jejciu....chyba mu nic nie będzie co? W dodatku do obiadu jeszcze podałam kasze mannę. Kurcze,starsznie sie teraz martwię...gdzie ja miałam głowę...  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 8 Grudnia 2008, 15:49
jak pszenna to glutenowa...

możecie mi powiedzieć po co dziecku skórka od chleba? ma jakies cudowne właściwości czy jak????
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 8 Grudnia 2008, 15:50
BETI nic mu nie będzie. Spokojnie.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 8 Grudnia 2008, 15:53
jak pszenna to glutenowa...

możecie mi powiedzieć po co dziecku skórka od chleba? ma jakies cudowne właściwości czy jak????

Ja tam nie wiem,czy ma czy nie ma. Po prostu tak by sobie podgryzał chciałam...a to co? Niezdrowa taka skórka?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 8 Grudnia 2008, 15:58
nie...nie jest niezdrowa...
ale jak ma tylko popodgryzać, to równie dobrze można dać kawałek rzemyka...naturalna skóra, trudniej odgryźć kawałek i się nim zachłysnąć...
skoro ma tylko trenować gryzienie, to moze gryźć naprawdę cokolwiek, juz teraz o zapewne to robi gryząc zabawki..
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 9 Grudnia 2008, 12:11
Ja tam myślę, że to i trening gryzienia i masowanie dziąseł ale też nauka jedzenia bardziej "stałych" pokarmów i przeżuwania i radzenia sobie.... zobaczymy :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 9 Grudnia 2008, 12:17
....i zachłystywania....pogadaj z kjp83 to Ci powie jak się dziecko skórką zakrztusiło...

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 9 Grudnia 2008, 12:44
Ktoś tu pisał na forum, że jego dziecię co rusz się zachłystywało, to co wtedy, nie podawać nic, co może spowodować zachłyśnięcie, nawet chrupka? nie wiem, trzeba ćwiczyć, mi już ze 2 razy się Patrycja zachłysnęła, raz ziemniaczkiem, raz chrupkiem, to jest straszne .....oczywiście jak nie będzie sobie radzić to nie podam i poczekam z ćwiczeniem jeszcze, wiadomo, co nagle to po diable ....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 9 Grudnia 2008, 12:46
no cóż wtedy trzeba dać chrupa i siedzieć nad dzieckiem
kto wie...może sama bede tak robić...
na razie ciągle chrupek w domu brak...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: agusia1213 w 9 Grudnia 2008, 12:49
ja dałam Maksowi chrupka takiego najzwyklejszego z zającem na opakowaniu, minę miał ...  dziwną, troche zdziwienie, troche obrzydzenie, potem przy drugim chrupku jakoś załapał,że sie rozpuszcza w dziobie, byl cudownie umorusany.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 9 Grudnia 2008, 17:16
Z tym zachłystywaniem to straszna rzecz. Ale wiadomo,że dziecko kiedyś będzie musiało się nauczyć jeść takie rzeczy.Ja też się boję krztuszenia(małemu jak się ulewało to nieraz się dusił) i chciałabym tego uniknąć więc pewnie jak będę podawała mu nawet tego chrupa to będę przed nim ślęczała. Ostatnio nawet wpadłam na pomysł,żeby wydrukowac sobie wielkimi literami i powiesić w widocznym miejscu co należy robić w takich wypadkach. Niby wiem,ale jakbym wpadła w szok....

Dziewczyny,mój mały ma krótkie wiązadełko.I tak jeden lekarz stwierdził,że należy je przyciąć,drugi,że należy poczekać na tym etapie wiekowym...ehm.Co lekarz to inna diagnoza.
Byliśmy tez dziś z bioderkami.Wszystko prawidłowo.Mały się nieco przestraszył i wpadł w bek...nawet przy szczepieniu tak nie płakał ja dziś. Biedaczek wystraszył się tego lekarza. Zauważyłam,że jak przyjdzie ktoś nieznany do nas to się boi i jest taki niepewny,nieśmiały i chce odrazu się przytulić do mnie albo do męża.

Aha i jeszcze jedno. Mati ostatnio upodobał sobie stanie na kolankach. Próbuje wstać ale mu to nie wychodzi. W ogóle z niego będzie chyba alpinista bo jeśli zobaczy coś po czym może się wdrapać to musi tego za wszelką cenę spróbować.

A oto co potrafi mój mały łobuziaczek  
(http://img83.imageshack.us/img83/7904/pc070002hv6.jpg) (http://imageshack.us)

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 9 Grudnia 2008, 18:28
zdolniacha...
prawdziwy meźciźna...żaden płot mu sie nie oprze - za jakiś czas oczywiście...

a Ewa zaliczyła dzisiaj pierwszego chrupa...też tego najzwyklejszego z zającem - tato takie kupił...
zaatakowała go dziąślakami...krztuszenia nie było...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 9 Grudnia 2008, 18:35
a Ewa zaliczyła dzisiaj pierwszego chrupa...też tego najzwyklejszego z zającem - tato takie kupił...
zaatakowała go dziąślakami...krztuszenia nie było...

Ooo,to fajnie,pierwsze koty za płoty...teraz jak się rozsmakuje w chrupach to będzie chciała cały czas...  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 9 Grudnia 2008, 21:12
A o jakich Wy chrupkach mowicie ???
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 9 Grudnia 2008, 21:23
kukurydzianych

takie mam w domu
(http://www.producent-chrupek.pl/images/chrupki_zwykle_male.jpg)

a chciałam takie
(http://www.chrupki.pl/img/produkty/paluszki_qq.jpg)

ale nie mogę dostać...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 9 Grudnia 2008, 21:25
Oooooo takie maluchy juz mogą jesc takie chrupki  ???
Ja mysalałam ze pozniej.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 9 Grudnia 2008, 21:30
teoretycznie od 6 miecha można dać...
no to moja dostała kilka dni wcześniej...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 9 Grudnia 2008, 21:32
Lila, to ja jeszcze o innych mówiłam. Też takie paluchy, ale w zielonym opakowaniu
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 9 Grudnia 2008, 21:37
eeeee foty to są tylko przykładowe...pierwsze lepsze, które naszłam...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 10 Grudnia 2008, 11:28
A u nas wczoraj kolejne zachłyśnięcie.... a jemy chrupy już od jakiegoś miesiąca ponad......cały czas pilnować i być w pogotowiu, pomimo że sobie dobrze radzi.....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 10 Grudnia 2008, 11:33
Ja jeszcze inne mam te chrupy.Takie w czerwonym opakowsniu z zającem. Mój mały nie wie co zrobić z tym chrupasem. Ciekawe ile mu zejdzie,żeby załapał,że można go zjeść, bo teraz o nawet do dzioba go nie che wziąść.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 10 Grudnia 2008, 11:35
Elcik wyjścia masz dwa - pilnować albo nie dawać....
u mnie póki co Ewka będzie jeść chrupki razem z tatą...ojciec ma nową zabawę, a mi się jej nie chce pilnować
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 10 Grudnia 2008, 14:04
Będę dawać, bo je uwielbia i chętnie siamie sama trzymając i sobie odwraca i wkłada do dzioba ... ale będę siedzieć i pilnować, jak jakiś podejrzanie większy kawałek wędruje cały do dzioba będę wyciągać....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 11 Grudnia 2008, 11:10
Dziewczyny,jak myślicie co powinnam zrobic z tym wiązadełkiem małego? Bo ma przy krótkie.

Tak sobie ostatnio myślałam,że może by załozyć u nas na forum wątek,gdzie byśmy wklejały filmiki naszych maleństw? Jest już takie coś?Bo nie zauważyłam?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 11 Grudnia 2008, 11:14
Jeżeli to jest to wiązadełko o którym myślę, a myślę o tym między jakby wargą a dziąsłem to ja miałam podcinane ok 14 roku życia na dole. Za krótkie wiązadełko powoduje ponoć ściąganie dziąsła w dół z zębów... kiedyś to były inne czasy, ale teraz może ten zabieg zrobić wcześniej.... pamiętam byłam strasznie obolała i spuchnięta po tym zabiegu....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 11 Grudnia 2008, 11:19
Mi chodzi o to pod językiem.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 11 Grudnia 2008, 11:46
Aaa to ... to to nie wiem...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 11 Grudnia 2008, 11:46
Beti-a pytalas swojego pediatry?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 11 Grudnia 2008, 11:50
Pytałam.Powiedział,że na tym etapie należy poczekać bo możliwe że wraz ze wzrostem może się wszystko unormuje.Ale jak byłam na szcepieniu to drugi pediatra powiedział,że nalezy przyciąć  :-\ Ja osobiście wolałabym wersję pierwszego lekarza,ale nie wiem co jest w takim razie dobre...  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 11 Grudnia 2008, 12:05
I dlatego ja staram się chodzić do jednego pediatry...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 12 Grudnia 2008, 13:28
Postanowiłam czekać jeśłi chodzi o wiązadełko...

A z innej beczki....złapało mnie choróbsko. Wszelkie domowe sposoby narazie nie pomagają a stosowałam czosnek,wodę z sokiem malinowym i cytryną,napary z rumianku na katar i piłam gripex...ale to na nic.Katar mam jak nie wiem co. Macie jeszcze jakiś sposób by uniknąć antybiotyku?

Co do chrupasów mój nadal nie skumał o co chodzi  :-\  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 12 Grudnia 2008, 13:33
jeśli to infekcja bakteryjna to nie unikniesz...
jeśli wirusowa, to taki stan może potrawać nawet do 5-6 dni, pomimo stosowania ww przez Ciebie środków; organizm też musi mieć czas na zwalczenie intruza, a trwa to kilka dni...

chrupy dawaj w końcu załapie...moja chrupy gryzie, za to ma inne opory i co też mi nic nie zostaje jak próbować, próbować....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 12 Grudnia 2008, 15:24
co do choroby to wspolczuje,my mamy juz za soba ale bez antybiotyku dla mnie sie nie obyło.Chociaz myslałam,ze bedzie inaczej.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 12 Grudnia 2008, 15:35
A co do chrupkow to da rade :) ja dzisiaj dalam swojemu 1 raz i wcinal jak głupi ale szczerze powiem ze te dłuższe byly by lepsze.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 12 Grudnia 2008, 17:08
Choroba sie rozwija..czuję to...leki wszystkie się pokończyły i wogóle chandra mnie naszła. W dodatku tesciowa przyszła niezapowiedzianie(co mnie strasznie wkurza) kiedy ja własnie chciałam sie położyc do łóżeczka i wygrzać :buu: :buu: Tyle razy jej dawałam do zrozumienia,żeby dzwoniła wczesniej i sie pytała czy może przyjśc to nie dociera to do niej. Nie rozumie,że czasem po prostu nie chce mi sie przyjmować gości ot tak bez powodu.Przed wczoraj napisała na gg,że przyjdzie nastenego dnia o 13 a ja jej,że mi nie pasuje..i co?Przyszła oczywiście,tyle,że ja byłam na spacerze z małym.A Jak wróciłam odebrałam wiadomość:"Byliśmy u Was,było nam przykro i smutno".Wierzcie mi,teściowa spoko jest,ale czasem trochę mnie denerwuje to jej zachowanie.  
 
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 13 Grudnia 2008, 00:00
cóż...
sama sie prosiła...
do ludzi nie przychodzi sie niezapowiedzianym...nie ważne kim się dla nich jest...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: olkahof w 13 Grudnia 2008, 10:25
zgadzam sie z Lilą, nie dociera to trudno, ma co chciała...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 13 Grudnia 2008, 16:34
Ano taka jej natura.Dziś za to zrobiła nam miła niespodziankę i kupiła choineczkę,którą już w połowie ubrałam.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 15 Grudnia 2008, 14:50
Witajcie...
Dziewczyny,co na katar dla 9 msc bobasa? Poza tym emperaturkę ma ponad 38 (brat dał paracetamol to zeszła do 37,5)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 15 Grudnia 2008, 14:53
woda morska, frida, krople nasivin (ale nie za d lugo i za często) euforbium (czy jakoś tak) witaminy (cebion czy coś podobnego) calcium w sypopie
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 15 Grudnia 2008, 14:56
olbas w kropelkach - pokropić podusię;  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 15 Grudnia 2008, 14:59
Okej dzięki.Pytam się bo mój mały jeszcze nie miał katarku i nie wiedziałam co odpisać bratu,ktoremu córa zachorowała. Brat siedzi w Anglii i tam lekarz stwierdził,że na katar nic nie trzeba :-\  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 15 Grudnia 2008, 15:06
i też miał rację....bo to wszystko kataru nie leczy, jedynie pomaga dziecku oddychać...poprawi mu komfort życia...
a witaminę C podaję sie jedynie dla tzw czary-mary...podbnie jak wapno...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: aaaneta w 15 Grudnia 2008, 15:32
Mój mąż ma takie samo zdanie o witaminie C i wapnie, jak również o lekach homeopatycznych.
Co mnie trochę dziwi, bo odkąd pamiętam witamina C i wapno pomagały, ale może to było tylko placebo, bo wierzyłam, ze działa  ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 16 Grudnia 2008, 09:34
Przesyłam moc całusków dla Mateuszka  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 16 Grudnia 2008, 10:15
Witaj Macherku  :-*

A mnie ostatnio wyleczyło z przeziębienia grzane winko,mniam,mniam..

A tu macie nowe wcielenie Matiego  ;D

Helo ziom...
(http://img389.imageshack.us/img389/286/pc120030ed4.jpg) (http://imageshack.us)

(http://img224.imageshack.us/img224/5927/pc120031dg5.jpg) (http://imageshack.us)

W rytmie break dance (jakkolwiek to się pisze  ;) )
(http://img389.imageshack.us/img389/5461/pc120032vk2.jpg) (http://imageshack.us)


Później kolejna porcja fotek: Mati kontra choinka  ;)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 16 Grudnia 2008, 10:41
Słodki Mateuszek :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 16 Grudnia 2008, 11:43
Ellou zioom :) super!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 16 Grudnia 2008, 14:39
Elcik, Ewelinka dzięki  :-* :-*  

A tu kolejna procja fotek...

Tak wygląda nasza choineczka:)

(http://img66.imageshack.us/img66/5192/pc150097xg8.jpg) (http://imageshack.us)

A tu Mati oswaja się z choinką
(http://img388.imageshack.us/img388/1764/pc140048mg0.jpg) (http://imageshack.us)

I coraz smielej...
(http://img66.imageshack.us/img66/1306/pc150116fc3.jpg) (http://imageshack.us)

Coś mi dynda między oczami...   ;D
(http://img368.imageshack.us/img368/1701/pc150114yz3.jpg) (http://imageshack.us)

...zaraz sie tego pozbędę  ;D
(http://img368.imageshack.us/img368/4071/pc150113us0.jpg) (http://imageshack.us)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 16 Grudnia 2008, 14:46
hej hej

widzę, że mały Mati zainteresowany ozdobami  ;D
słodziak z niego

ps. a choinka śliczna
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 16 Grudnia 2008, 16:25
... jak ja kocham choineczki i te najpiękniejsze wyciągające rączki po bombki prezenty od Życia  ;D Mati słodziak i zauważam, że nie tylko między oczkami mu dynda upsssssss  ;)   
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 16 Grudnia 2008, 16:29
Gabrysia też miała zapoznanie z choinką. Ale jakoś szczególnie nie interesuje się nią. Ściągnęła dwie bombki, ukłuła się 2 razy i basta - nie podchodzi, a jak już to baardzo ostrożnie.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 17 Grudnia 2008, 08:11
Witam Was w ten smutny dla mnie poranek... :-[

Wczorajszy dzien zapowiadał się miło....do czasu jak nie przyszła teściowa z niezapowiedziana wizytą.Rano dzwoni do mnie i się pyta czy mam chleb i czy nie zrobic mi zakupów.Więc opdowiadam jej,że mam wszystko i żeby nie kupowała a ona co robi?...Przychodzi z chlebem(w dodatku krojonym - takiego co my raczej nie kupujemy i mówiłam jej juz to kiedyś).Mój mąż ledwo z pracy wrócił,ja szykowałam mu obiad a on zajmował się małym bo cały dzien go nie widział.A ta odrazu zabiera mu z rąk dziecko i mówi,że ona się z nim będzie bawiła.No taka byłam wściekła,że myślałam,że wyjdę z siebie.Jak się mnie coś spytała to jej tylko opryskliwie odpowiedziałam i w ogóle byłam nieuprzejma z tych nerwów.A ona "co mi się stało" i "dlaczego jestem taka zła" i że czuje się jakby niepotrzebnie przyszła do nas.Miałam już na końcu języka,żeby to jej potwierdzić....Naszykowałam ten obiad i wzięlam małego,żeby się bawił ze mną.Teściowa zaraz poszła...ale to nie koniec nerwów.Okazało się,że mój mąż złapał na mnie focha,że potraktowałam tak jego mamę.Jak się spytałam czy się na mnie gniewa i dlaczego to tak warknął na mnie,że myślałam,że się pod ziemię zapadnę. więc ja spokojnie przedstawiłam mu swój punkt widzenia,że nie chce ,żeby ona przychodziła niezapowiedzianie,bo czasem jestem zmęczona i nie mam ochoty zajmować się gośćmi,że czasem np chciałabym odpocząć,albo po prostu pobyćsama z dzieckiem i z nim w domu i,że dlatego i że dlatego(ale tak w ogóle to powinnam mu się tłumaczyć dlaczego i dlaczego? Po prostu nie mam ochoty na gości i tyle).Ale co wy,do nie go nie dotarł żaden argument.Wg niego to jego mama dobrze robi i że toja jestem ta niedobra.I skwitował to jeszcze tak,że jak chce czegoś od jego mamy toi wiem gdzie zadzwonić,a tak to robię jej wyrzuty,że przychodzi.No oki,czasem zadrynie by np ze mną pojechała po zakupy(ale wierzcie mi,że robięt to bardzo sporadycznie i w wyjąkowych sytuacjach),ale co ma piernik do wiatraka hm?Czy to,że na nam pomaga(czasem to aż mam dosyć jej pomocy,z którą się narzuca ona sama) to ja mam tolerować jej zachowanie? Wiecie co?Było i jest mi bardzo przykro i smutno,że mój mąz tak się zachował i że zawsze staje w obronie swojej mamy a nie mojej,bo to już nie pierwszy raz.Cokolwiek by mi się nie podobało w zachowaniu jego matki i mu o tym mówię to sie obraża.Nawet z nim pogadać się nie da.chciałam wczoraj rozwiązac ten poblem a on mi odpysknął idź stąd...siedzę i ryczę teraz.Aha i to moje zachowanie nadaje się do rozmyślania nad rozwodem.Ja nie wirem,może to ze mną coś  nie tak.potrzebuję chyba jakiegoś psychologa,bo normalnie doła złapałam.Nie dość,że nie mam nikogo ze swojej rodziny na kogo moglabym liczyć,to jeszcze mąż się ode mnie odwraca.

Sorki za błedy,ale mam małergo na rękach  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 17 Grudnia 2008, 08:46
BETI, zadzwoń do teściowej, przeproś za wczorajsze zachowanie i wyjaśnij dlaczego tak robisz. Skoro prosisz ją, żeby nie przychodziła, to tak chcesz. A jak nie rozumie nie otwieraj domofonu i basta.
Moja za to wchodzi do nas bez pukania jak domofon jest otwarty. Przeważnie drzwi są zamknięte, ale jeśli nie, włazi. Marzę, żeby kiedyś nakryła nas na bzykaniu, może wtedy się oduczy. U nas jest o tyle dobrze, że Michał sam swojej matce mówi co myśli a ja mu w tym pomagam  ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 17 Grudnia 2008, 09:09
Beti,moze wyjasnij wszytskim o co Tobie chodziło a szczegolnie tesciowej.
U tez tesciowa co prawda zapowiedzianie nie przychodzi ale moj mąz tez trzyma jej strone jesli chodzi o wizyty wnuka z nią.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 17 Grudnia 2008, 09:14
Co do przeprosin teściowej to ją przeproszę.Wiem,że mnie nieźle poniosło no ale serio już mnie to wkurza. Boję się tylko,że jak jej powiem wprost,że nie chcę żeby przychodziła niezapowiedzianie to się obrazi i nie zrozumie tego tak samo jak mój mąż.On sobie to tak zrozumiał,że ja w ogóle  nie chcę żeby ona przychodziła,a wcale przecież to nie o to chodzi...

A propo mojego męż opis na gg: "5-miesięczna amnezja hehe" Tzn,że co?nie będzie się tyle do mnie odzywał czy co? Ehmmm...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 17 Grudnia 2008, 09:18
5 m-cy od waszego ślubu?

BETI to jak teściowa zrozumie to już jej problem. Wytłumacz jej, że masz swoje życie, że chciałabyś się zdrzemnąć jak mały śpi itp a ona Ci w tym przeszkadza...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 17 Grudnia 2008, 09:18
Jaaaa jakby mi mi mój burnkął... idź stąd..... tooo by długo zapamiętał....chcesz rozwiązać problem a on.... masakra...powiedz mu, żeby dorosnął, bo już ma żonę i dziecko i to przede wszystkim jest jego rodzina.

A co do teściowej - tak jak piszą dziewczyny, za telefon i wyjaśnić, że prosiłaś ją, żeby nie przychodziła itd. a pomimo tego.....że chcesz czasem pobyć tylko z mężem, synem itd... jak to nie poskutkuje, to nie wpuszczać...

Twoje zachowanie powoduje, że myślisz o rozwodzie?.... nie kochana, TY zachowujesz się normalnie.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 17 Grudnia 2008, 09:20
Twoje zachowanie powoduje, że myślisz o rozwodzie?.... nie kochana, TY zachowujesz się normalnie.

Ja  nie tylko mój mąż...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 17 Grudnia 2008, 09:23
Eee to nie skumałam, on tak powiedział? Zwal to na karb chwili niepoczytalności pępowinowej...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 17 Grudnia 2008, 10:05
ja Ci nic nie doradzę, bo jestem cięta na teściowe...
i na pewno nie byłyby to przeprosiny...

co do rozwodu...też Ci nie poradzę, bo ja bym się bezczelnie wpobec takich słów swojego męża zaczęła pakować...ciekawe jak by wtedy śpiewał...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 17 Grudnia 2008, 10:06
Po pierwsze to chciałam napisać, że zdjęcia rewelacyjne. Mati ślicznie rośnie i niezły z niego przystojniak. Już się nie mogę doczekać  :) :) :)

A sprawa druga, to dziewczyny dobrze mówią, z teściową lepiej mieć dobre kontakty tym bardziej że tyko na jej pomoc możesz liczyć. A może jak przychodzi to nie traktuj jej jak specjalnego gościa. No wiesz coś typu- chce mama herbatke to tam jest kuchnia  ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 17 Grudnia 2008, 13:23
No i poranek jakoś minął.Byłam na spacerku z małym,ugotowałam obiadek,nakarmiłam małego i zastanawiam się co dalej...Mam ochotę wybyć z domu gdy mój mąż wróci,ale nie mam gdzie kurde...nie che mi się dziś z nim gadać...skorowybrał 5 miesięcy amnezji to niech tak ma. Ciekawe jak w takim razie będa wyglądały nasze święta.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 17 Grudnia 2008, 13:28
Idź kupić sobie coś do ubrania na święta.... idź do ginekologa... na spacer... zostaw go z dzieckiem, oboje jesteście rodzicami.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 17 Grudnia 2008, 13:31
a wiesz o co chodzi z tymi 5 miesiacami ???
zostaw mu dziecko i idź do miasta
koniecznie
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 17 Grudnia 2008, 13:31
Idź kupić sobie coś do ubrania na święta....

No chętnie bym to zrobiła,tyle,że on kasą rządzi a ja się dziś nie mam zamiaru płaszczyć o kasę.A znając życie to by mi dziś nie dał,specjalnie by mnie jeszcze bardziej zdenerwować.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 17 Grudnia 2008, 13:32
Jezu, beti -ON CI KASĘ WYDAJE ????
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 17 Grudnia 2008, 13:34
Jezu, beti -ON CI KASĘ WYDAJE ????

Tak,ja przy sobie nie mam,tylko tyle ile dostanę od męża..  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 17 Grudnia 2008, 13:35
oj to gorzej..... ale idz połaź gdzieś, gdziekolwiek (kino?), odetchnij, odpocznij od dziecka/domu/męża, nabierz perspektywy i dystansu....będzie lepiej zobaczysz.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 17 Grudnia 2008, 13:41
to Ty niemasz dostepu do konta Waszego?jak robisz Betus zakupy ,takie zwykłe spożywcze..
alez tu smutkiem zawiało... :'(
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 17 Grudnia 2008, 14:05
BETI jak to przeczytałam to mnie zemdliło!! Przepraszam, ale Ty jesteś jego więźniem??
Kurde BETI nie daj się tak! Macie wspólność majątkową, tak? Kasa jest potrzebna Wam obojgu, nie tylko tyle ile on Ci wydzieli. Przed ślubem też on był panem i władcą w waszym związku?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 17 Grudnia 2008, 14:05
Beti chyba musisz trochę potrząsnąć swoim życiem
jesteście małżeństwem nie wyobrażam sobie wydzielania kasy,
przecież robisz zakupy dla całej rodziny, nie tylko dla siebie,
Beti zanim będzie za późno i zostaniesz "źle zaszufladkowana"
ustal reguły gry - jesteś kobietą, żoną, matką
z takimi samymi prawami jak mężczyzna, mąż i ojciec
mocno trzymam kciuki za Ciebie, buziaki  :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 17 Grudnia 2008, 14:09
zaraz zaraz....to mąż trzyma łąpę na kasie?
i co jak chcesz bluzkę to go prosisz??? jak podpaski też??

o mam....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 17 Grudnia 2008, 14:34
Rozumiem Beti,ze będąc na wychowawczym nie masz zadnych dochodów...
ale
tak nie moze byc,zresztą wg mnie finanse to wierzchołek góry lodowej u WAS...
Nie dogadaliscie sie w pewych kwestiach,wiem ze to moze byc bolesne...ale jak ochłoniecie musisz mu kawe na ławe wywalic.
Inaczej oszalejesz,bedzie kurczyc sie w sobie,z dnia na dzien......brak komunikacji i zal który rosnie nie jest dobrym doradcą życiowym.
zrsztą z tego co piszesz podobne sytuacje juz miały miejsce.Musi sobie chłop uprzytomnic ze to WY tworzycie osobną rodzine..jego rodzine.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 17 Grudnia 2008, 14:51
Trzymaj sie ciepłi Beti i  wiem, wsumie przez co rpzechodzisz bo moj mąz teraz tez zapowiedzial ze bedzie trzymal reke na kasie a mi da "wyliczone"
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 17 Grudnia 2008, 15:09
moj mąz teraz tez zapowiedzial ze bedzie trzymal reke na kasie a mi da "wyliczone"

i oczywiście się na to zgodzisz?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 17 Grudnia 2008, 15:17
laski, waszym mężom lekko od...bało  :o :o :o :o


sorry za te słowa ale i tak większośc wykasowałam
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 17 Grudnia 2008, 15:18
laski, waszym mężom lekko od...bało  :o :o :o :o



Ania, mężom od....bało, a żony się na to zgadzają...jak mawiała moja wychowawczyni "jak sobie pościelesz tak się wyśpisz".
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 17 Grudnia 2008, 15:27
Póki co Nas czeka powazna rozmowa, jak wróci.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 17 Grudnia 2008, 16:33
Oj tak dziewczyny,każda z Was ma rację. nie dogadałam się wcześniej w paru kwestiach z mężem to fakt.Wolałam to ukrywać w mojej duszy co mnie boli i mam tego teraz konsekwencje.Ale robiłam to bo wiedziałam jak a będzie reakcja.No ale teraz to gorzej wytłumaczyć niż na początku. Więc masz rację Tete,jest w tym i moja wina.

Tak,jak chcę kupić blużkę to musżę powiedziec o tym małżowi,żeby mi dał więcej kasy. Z kasą wygląda u nas tak: Dostaję na życie przykładaowo 300-400 zł i to ma mi starczyć na miesiąc.Oczywiście przeważnie nie wystarcza i wtedy mąz dokłada.Ale przeważnie to kupuje jedzenie i coś dla synka.Sobie  nie pamiętam kiedy coś kupiłam.Wiecie,może on tak reaguje na kasę bo u nas się tak za bardzo nie przelewa,tym bardziej,że ja na wychowawczym nie dostaję kasy..
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: elisabeth81 w 17 Grudnia 2008, 16:36
Czytam i nie wierzę. Jak może starczyć 300zł na życie na miesiąc?? dziewczyno, ty żyjesz w jakimś więzieniu
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 17 Grudnia 2008, 16:38
BETI wybacz, ale u nas też się nie przelewało, żyjemy z jednej pensji i nigdy w życiu mąż nie wydzielał mi kasy! Nie mówił, że nie mogę czegoś kupić, bo to jest jego kasa itp. Nigdy w życiu nie wypomniał mi wydanej złotówki! Dla mnie to jakaś paranoja!!
A jak mąż chce sobie coś kupić, to też się Ciebie pyta?? Czy jego kasa to Ciebie nie powinno interesować?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 17 Grudnia 2008, 16:45
jak to 300-400 zł ty i dziecko?czy  dla samej Ciebie?? NO ale na co to ma starczyc??
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 17 Grudnia 2008, 16:46
Qrcze...Beti...aż nie wiem co napisać....a powiedź, czy Twój mąż chodzi z Tobą czasami na zakupy? Czy się orientuje ile co kosztuje? Jeżeli jesteś w stanie utrzymać dom za 400 zł plus to co doda mąż to głęboki ukłon dla Ciebie. Piszesz, że nic sobie nie kupujesz...przykre to. Urodziłaś Wam dziecko, czy ten fakt ma skutkować tym, że jesteś więźniem domowym na łasce męża i teściowej....kochana - rozmowa z mężem i to jak najszybciej....zacznij od wspólnych zakupów.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 17 Grudnia 2008, 16:49
 :o :o :o :o
współczuję
naprwdę ci współczuję
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 17 Grudnia 2008, 16:54
Chodzi ze mną na zakupy i wie ile wydaję.Jak nie starcza do dorzuca.no i nie wypomina,że to jego kasa,ale tak poza tym to własnie tak wygląda.

Czekam na niego z obiadem,już powinien być.Podejrzewam,że poszedł do mamusi na obiadek...tylko po co ja gotowałam w takim razie?...jak nie przjdzie to nie wiem,pakuję małego i wycjhodze,nie wiem gdzie i dokąd ale pójdę.Nawet jakbym miała iśc do domu samotnej matki...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 17 Grudnia 2008, 17:02
ja pierd...., tylko to mi się ciśnie na usta. Beti, Ty nie masz swojego rozumu? nie możesz się postawić? Szczerze, to wątpię, że Twój mąż sie zmieni...niby dlaczego, skoro pozwalasz sobie na takie traktowanie już jakiś czas...pewnie długi czas.
I codziennie pewnie pan ma obiad na stole, dziecko oporządzone, w domu błysk....WSPÓŁCZUJĘ!!!!!!!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 18 Grudnia 2008, 01:48
Powiem Ci, że nie wiem co napisać...

czy to jest efekt tego szczególnego okresu, kiedy Ty nie masz żadnych dochodów z racji wychowawczego, czy kiedy pracowałaś było tak samo?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 18 Grudnia 2008, 07:16
Dziewczyny,jestem w takim stanie,że nie wiem czy potrafię cokolwiek sensownego napisać.
Tak,mąz ma ugotowane,pospzratane,podstawione pod nos.Zawsze tak było.

Kurcze dziewczyny,żebyście wiedziały ile przykrych słów od niego usłyszałam...oki rozumiem,może i źle się zachowałam się wobec jego mamy,ale czy to powód by mnie tak traktować?Idź stąd,zamknij się,kogo to obchodzi,że ci smutno,boje się zostawic z Tobą dziecko bo jesteś chora i powinnas się leczyć.To mnie najbardziej zabolało...
Tak,jestem głupia bo nawet go wczoraj przeprsiłam,że sie tak w stosunku do jego mamy zachowałam...nie wiem,co robić,gdzie iść....
Powiedział,że świąt nie będzie i że on pójdzie sam z Matim a ja jak chce moge sobie iść gdziekolwiek...a ja nie mam dokąd...nie jem od 3 dni..nie śpię.....

Wczoraj zadzwoniłam do teściowej ija przeprosiłam.Wyjasniłam dlaczego tak się zachowałam i prosiłam ją by dzwoniła wcześniej do nas jak chce przyjśc bo nie zawszemi passuje.I co ona na to?"Ok,zrozumiałam,już nigdy do Was nie przyjdę...załamka

Dziewczyny,nie umiem się postawić....mam tylko męża i dziecko i nie wiem,co bym bez nich zrobiła....

Najbardziej jest mi smutno,że nie mam jego wsparcia....że nie potrafi i nie umie rozwiązać problemu inaczej niż łapiąc focha i twierdząc,że to już koniec...

nie wiem,co mam robić,nie wiem...prosiłam go by się nie gniewał...


Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 18 Grudnia 2008, 07:52
Witaj Beti  :uscisk: przeczytałem i chyba się wq...źwiłem . Wiesz tak naprawdę to Masz Siebie i Mateuszka a facet a raczej "partner" Twojego życia i ojciec Mateuszka dewaluuje znaczenie słowa mąż i proszę nie nazywaj go w ten sposób bo jeżeli ktoś tak się zachowuje to niech lepie sp...ada (sorki) bo nie wiem czy wiesz ale żyjesz w wolnym kraju i jesteś wolną kobietą :!: Czasy niewolnictwa dawno minęły a czy ktoś go na siłę ciągnął do ołtarza :?: czy na jego twarzy widzisz siniaki od przymusu bycia Twoim M.... :?: Wydzielanie kasy to jakiś chory pomysł na życie bo czym innym tzw "księgowość" budżetu  domowego a czym innym chamówa jaką uprawia Tata Mateuszka. Koniecznie powinnaś porozmawiać z psychologiem bo szufladkujesz się w kategoriach "Pan i Władca jest jeden" Nie powinnaś tak podchodzić do życia a Liliann jak zwykle dobrze prawi bo ja po jego sugestiach rozwodowych zrobił bym mu pożegnanie na cmentarzu czyli powiedział pa..prochy. Zadaj sama sobie pytania czy płaczem coś zmienisz :?: , ile już wypłakałaś :?: , ile prosiłaś :?: ile razy uznawałaś się winną choć nią nie byłaś :?: i jeżeli chcesz zrobić coś sensownego to kopni się w pupę z całej siły i obudź się :!: Pamiętaj masz Mateuszka :!: a stara prawda powiada, że kto się .... urodził skowronkiem nie umrze więc zmień swój styl życia dla dobra Swojego i Mateuszka.
Co do teściowej to wiesz "każda" teściowa jest dobra na 102 czytaj 100 kilometrów od ciebie i 2 metry poniżej. Cała sytuacja sprawia, że z założenia wystawiasz do niej pazurki ale czasami (zawsze  :!: ) trzeba ustalić zdrowe relacje i pola w których może nastąpić tolerancja a które są zastrzeżone na Twoją wyłączzność :!:
Wybacz za styl ale troszkę mnie poniosło.  Serdecznie pozdrawiam  :uscisk: :uscisk: :uscisk:     
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 18 Grudnia 2008, 07:59
BETI, kurde. Tak strasznie mi przykro  :przytul: Nie wiem jak Ci pomóc, Twój mąż taki jest, takiego go zaakceptowałaś zgadzając się na małżeństwo z nim...lepiej pewnie nie będzie. Jeśli rozmowa nie skutkuje to nie wiem, co do niego może jeszcze trafić. Naprawdę nie masz gdzie wyjechac? Nie masz rodziny?rodziców?babci? Gdziekolwiek, gdzie będziesz mogła wyjechać...być może wtedy on zrozumie, co może stracić??
Weź się w garść. Nie pozwól tak sobą pomiatać. Jesteś kobietą, mamą, a nie służebnicą swojego pana...

Trzymam kciuki
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Vall w 18 Grudnia 2008, 08:20
Beti...szczerze to nie wiem co napisać  :( :o >:(
Cisną mi się na usta słowa głownie niecenzuralne..........

KObieto..mysl o sobie o Matim...

mogłabym sie podpisac pod wszystkimi postami powyżej!

Ściskam...i zycze duzo sił... !
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 18 Grudnia 2008, 08:37
Wiecie czego też się boję.Że jak się rozwiedziemy to on zabierze mi syna.Kiedyś przy kłótni powiedział,ze ma dużo znajomych i że to on by wygrał prawa do opieki nad dieckiem...a tego bym nie zniosła...

Przed ślubem nie mieliśmy żadnych problemów.Mieszkaliśmy z dala od rodziców zarówno jego jak i moich i nie było żadnych takich awantur.Dopiero odkąd mieszamy 5 min od każdego z naszych rodziców to wszystko się zaczęło.Teraz żałuję,że nie kupiliśmy mieszkania w miejscu zatrudnienia...z chęcią bym się wyprowadziła.  




Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 18 Grudnia 2008, 08:42
... Beti jeśli w tym tonie to po pierwsze to co piszesz jest co najmniej psychicznym znęcaniem nad rodziną i jest karalne a po drugie wymień mi ile widziałaś w Polsce pomników ojca :?: więc z tymi znajomościami to gość przesadza
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 18 Grudnia 2008, 08:46
J chciałam tylko mieć święty spokój czasem od gości.........a to się przerobiło nie wiem w co...nie wiem jak to nazwać...chciałabym zabrać małego i ucieć jak najdalej....mogłabym ewentualnie do taty skoczyć,ale kto wie...może potem mój mąż zgłosiłby na policję porwanie...już naprawdę wszystkiego się po nim spodziewam...  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 18 Grudnia 2008, 08:49
Beti jakie porwanie?? To jest Twoje dziecko, nie masz do niego ograniczonych praw!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 18 Grudnia 2008, 08:52
Beti a może powinnas właśnie pojechac do taty (nie wiem jak to daleko od twopjego domu) na kilka dni
może twój mąż ciut optrzytomnieje ???
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 18 Grudnia 2008, 08:52
Ale mi się smutno zrobiło od rana.... jeszcze tacy ludzie jak Twój mąż żyją na świecie....

Nie wiem co mogę jeszcze innego napisać niż poprzednicy.... jego groźby możesz wsadzić głęboko między półki, są niczym... a wręcz się nimi pogrąża....nie wiem, chyba najlepiej to będzie jak powiesz mu, że może musicie sobie od siebie odpocząć, porozmawiaj z tatą, czy przenocuje Was trochę czasu... tylko nie ruszaj się nigdzie bez synka, jego dobro jest najważniejsze, a miłość matki niezastąpiona (dobro dziecka powinno być najważniejsze dla obojga rodziców, ale niestety u Ciebie tak nie ma, a mąż jest połączony grubą pępowiną ze swoją matką, ja nie wiem, cisną mi się na klawiaturę myśli  i słowa, ale ich nie napiszę,bo będą one bolesne dla Ciebie....). Bądźcie dzielni z Mateuszkiem.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 18 Grudnia 2008, 09:01
Dziewczyny idę ululam małego i wracam..
Jak zmienić hasło do konta?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 18 Grudnia 2008, 09:19
ja-p-ierdole k-urwa mać. :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o
jak ochłone to moze cos sensownego sklece....
patrz-w profilu-potem wyslą Ci na poczte linka i załatwisz sparwe-moze sie myle poprawcie mnie.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 18 Grudnia 2008, 09:23
To próbuję.Jak mnie dłużej nie będzie to znaczy,ze nie mogę się zalogować.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 18 Grudnia 2008, 09:49
Beti
Ja nie sądziłam ze sprawa jest AZ tak powazna
MIeszkasz  Z TYRANEM.
trzeba to sobie jasno powiedziec,
po drugie niestety dopusciłas po częsci do tej sytuacji..nie robiąc nic dotej pory aby to zmienic..
ALE
jestes CIEPŁA DOBRA,SERDECZNA,UCZYNNA,WARTOSCIOWA JESTEŚ WSPANIAŁĄ MAMĄ MATIEGO I NA TYM SIĘ SKUP!!

nie bede pisała ze masz pogadac z męzem,to nic nie da...jedynie potrząsniecie nim..by zauwazyl ze NIE JESTES krową bez swojego zdania,ze jestes częscią jego rodziny,matką jego dziecka...niewiem moze pozew o separcacje?Tylko trzeba liczyc sie z tym ze niewiadomo czy cos to da....ale mąż musi oprzytomniec.
To co dzieje sie u Ciebie w domu,to znęcanie sie psychiczne nie innego...
On Ci wyzyguje ze zabierze dziecko?Jakim prawem mówi o Twojej niepoczytalnosci?wez sie w garsc,postaw sie do pionu dla Matiego.Nie pokazuj swojego rozpieprzenia emocjonalnego-aby nie wykorzystywała tego przeciw Tobie...
Jesli idzie o ścisłosc w naszym cudownym kraju nad Wisłą :P żaden sąd nie odbierze mocy rodzicielskiej mamie która dba o swoje dziecko,dotego jest zdrowa pscyhicznie.
Więc niech kogucik-mąż nie skacze.Bo z tego co piszesz stosuje prawo silniejszego(w tym wypadku wykorzystuje fakt ze jestes sama jak palec ,bez grosza).Bo Ty znajomych takze masz.
I ludzi którzy wiedzą jak bardzo się starasz.
Musisz sie otrząsnąc z marazmu,bo popadniesz w depreche  i wtedy rzeczywiscie psycholog ,psychiatra bedzie potrzebny,,,
Idz na spacer poodychaj swiezym powietrzem.Pomysl czy rzeczywiscie wyjazd do taty na swieta nie jest jakism wyjsciem...
Gdybys była blizej  zabrałabym Cie do siebie z Matim na świeta.I Twój sanowny w dupe lepszy małżonek mógłby nas cmoknąc za przeproszeniem.Trzymaj sie Beti.Jak cos mój nr masz.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 18 Grudnia 2008, 09:52
Beti a skąd wogóle Ty jesteś?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 18 Grudnia 2008, 10:07
Niedaleko stolicy.........
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 18 Grudnia 2008, 10:16
A ja czytam od rana i nie wierze o tym co piszesz Beti.
Jestes wspaniała Mamą i kobietą wiec nich pan mąz CI nie wciska swoich teorii bo nic tego nie zmieni.
Ja nie wiem co napisac jedynie moge sie podpisac pod tym co piszą wyżej dziewczyny i macherek.
Idz na spacerek i pomysl na spokojnie, a wyjazd do Taty na święta z Matim to faktycznie dobry pomoysł niech mąz wie ze nie jestes sama.
Trzymaj sie, i nie daj sie.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 18 Grudnia 2008, 10:23
Sytuacja jest o tyle zła,że ojciec robi remont w mieszkaniu i jest straszny kurz wszędzie.I tak nie za bardzo z małym tam siedzieć...

A pomijając narazie temat M udało mi się kupić te długie chrupasy dla małego.Jak wstanie to go nimi poczęstuję...


....dostałam własnie smsa od teściowej,że jak będzie szła do pracy to może wstąpić z kapustą jak mi pasuje... ;D  

Myślicie,że powinnam z nią pogadać o jej syneczku?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 18 Grudnia 2008, 10:24
Beti, to tak jak ja.....mieszkam  70 km od Wawy....napisz na priva skąd jesteś.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 18 Grudnia 2008, 10:25
nie wiem Beti co ci poradzić, ale jak chcesz sie pogodzic z teściową dla spokoju w domu i teściowa zrobiła krok ku temu, to możesz skorzystać
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 18 Grudnia 2008, 10:25
No jasne, kochana - rozmowa obligatoryjnie!!!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 18 Grudnia 2008, 10:26
Beti, może pogadaj
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 18 Grudnia 2008, 10:28
pogadać zawsze można
ale najbardziej potrzebna jest rozmowa z twoim mężem
a na teściową tez uważaj, bo może gorzej namieszać jak będziesz jechać na jej synalka
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 18 Grudnia 2008, 10:32
to zalezy jakie podejscie wyczujesz...
jesli ona jest z tych którcych synkowie 'zawsze racje mają" to lypa...ale spróbuj.
chodzi mi oto ze jakbym 'sie poskarzyła " na małza mojej tesciowej ,ze on takie jazdy urządza to ona urwałaby łeb synkowi i nasikała do szyji...wtej materi jestem spokojna..
trzymam kciuki...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 18 Grudnia 2008, 10:33
Zobaczę czy pogadam..narazie nie chcę znowu czymś namieszać i już cokolwiek boje się mowić.Może żle ubiorę myśli w słowa i znowu mnie nie zrozumie...

Puściłam pranko i wezmę się za sprzatanie kuchni...może chociaz na chwilkę uda  mi się zapomnieć..
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 18 Grudnia 2008, 10:53
Hmm ja bym chyba nie poruszała (jeszcze) tematu synka z Twoją teściową..... oboje są w gorącej wodzie kąpani i mają bardzo bliski kontakt, więc mogłoby to nie wyjść teraz po tak burzliwym okresie  - Tobie i Matiemu (choć z drugiej strony "kuj żelazo póki gorące" ale ja bym chyba nie kuła). Za dobrą oznakę przyjmij to, że teściowa pierwsza zapytała, czy może podejść... odpisałabym: zapraszam, a jak przyjdzie... sama wyczuj sytuację... bo też "co nagle to po diable".

Ale zarzuciłam przysłowiami :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 18 Grudnia 2008, 12:35
A ja wręcz przeciwnie, porozmawiałabym. Najpierw delikatnie wyczuła sprawę, jak sprawę widzi teściowa, czy jest ślepo zapatrzona w synka itp, a później powiedziała jej o swoich problemach. Może uda się nawiązać z nią kontakt i ona Ci pomoże skoro nie masz pomocy w nim, ani swojej rodzinie.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 18 Grudnia 2008, 12:46
Cholercia,nie dość,że taka sytuacja,to jeszcze mój bąbel tak walnął nosem o o podłoge,że aż mu krewka poleciała. Tzn wydawało mi się,że nosem,ale guza to ma na czole,tak pośrodku...mam nadzieję,że to nic poważnego...co mam w tej sytuacji zrobić? Zrobic mu okład na tego guza?Tyle,że on sie strasznie będzie wiercił.A ta krewka to cos powaznego się mogło stać?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 18 Grudnia 2008, 12:48
Hmm a to nie widać, że jest ślepo zapatrzona w synka a on w nią? ale może się mylę.... nie miałam styczności z takim przypadkiem.

Ps. Co do guza... to może ten okład z chłodnej gazy zmoczonej.... nie wiem, co można innego, jak dostanie gorączki czy będzie niewyraźny, czy dużo spał, pojechałabym na pogotowie, może jakieś prześwietlenie by zrobili....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 18 Grudnia 2008, 12:52
Elcik, może i jest, ale nie wiadomo jakby zareagowała jakby BETI powiedziała teściowej jak jest w domu. Może nie zdaje sobie z tego sprawy. W końcu niech się postawi na miejsce BETI, czy chciałaby być tak traktowana przez męża? Chyba, ze była i uważa to za normę.

BETI jak Gabrysia się uderzy od razu przykładam jej coś zimnego, obojętnie, czy się wyrywa, czy nie. Wtedy guz jest mniejszy.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 18 Grudnia 2008, 13:22
Przyłozyłam gazik zmoczony w chłodnej wozie i obmyłam z zewnątrz nosek.Teraz poszedł spać.Mam nadzieję,że to nie było nic poważnego...a swoją droga to chyba nieunikniote takie wypadki.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 18 Grudnia 2008, 13:44
Beti,mozna cokolwiek..ja bym obstawiala przy mrożonkach naprzykład...
pewno ze niuniknione,jeszcze niejednego guza zaliczy-grunt to obserowowac i miec na uwadze jak upadł,jak sie uderzył.Inaczej jak np spadłby z tapczanu na podłgoge,wypadl z łózeczka (wszystko pfu pfu)i inaczej jak sie np.gibnie kiedy siedzi..
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 18 Grudnia 2008, 13:55
... tak sobie myślę, że krewka poleci i przestanie po prostu bacznie obserwuj Matiego ale bez paniki bo to nie pierwsza farbka w jego życiu, po drugie jak będzie teściowa to spytaj na wejściu czy mama na długo jak powie, że to zależy od Ciebie to wykaż zdziwienie i twierdzącym głosem powiedz; to co mama nawet herbaty nie wypije  ;)

Tak poważnie to Ty znasz teściową i znasz jej zachowania i pierwszeństwo wartości którym hołduje. Gdyby relacje były właściwe to bym wyrzygał wszystko ale na zasadzie mamo potrzebuje twojej pomocy jeśli zależy ci na naszym związku i wnuku bo nie mam już siły być traktowana przez .... jak ... o Boże według Twoich relacji ciśnie mi się tyle słów a nie chcę Cię Obrażać więc sobie dopowiedz. Wniosek o separację ale gdzie się podziejesz :?: na początek sugeruję się zastanowienie nad taką procedurą
http://www.lubuska.policja.gov.pl/kwp/policja_radzi/prewencja/niebieska_karta 
Pamiętaj znęcanie psychiczne jest gorsze od fizycznego i też jest przemocą. Pozdrawiam Serdecznie 

PS. już to kiedyś pisałem wchłonięcie guza na siłę nie zawsze jest dobrym pomysłem ale od tego jest liliann więc się nie mądruje  ;)   
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 18 Grudnia 2008, 15:53
macher krwiak nadokostnowy nie wchłonie sie do mózgu, ani go nie uciśnie....czytałam kiedyś tą teorię i sie zastanawiałam czy Twój znajomy lekarz był trzeźwy jak Ci to mówił, albo czy 1 kwietnia to nie było...

Przyłoż zimne...i tyle...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 18 Grudnia 2008, 16:19
No k...
powiedziałam małżowi,że małemu krew leciała i żeby uważał ,żeby się nie uderzył a on...to co mu zrobiłaś?!!!   
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 18 Grudnia 2008, 16:36
Pewnie wg niego pobiłas własnego synka ehhhhhhhh....
Nie daj sie.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 18 Grudnia 2008, 17:57
... a nie mówiłem, że liliann doradzi i wie ... pewnie to 1 bo nie gardził  ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Lea w 18 Grudnia 2008, 18:18
Beti...brak mi słow....hehe..jakbym słyszała historię mojej szwagierki.....

A co do kasy- przecież pracowałaś..nie masz wychowawczego płatnego??
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 18 Grudnia 2008, 18:27
Anita-pokaz mi osobe która ma płatny wychowawczy...ewnetualnie dodatki -minimalne - sratki,lub zapomoga z MOPSu jesli zarobki nie przekraczają iles tam na osobe.
Macierzyńskie-zgodze sie 100% pensji...
takie to nasze panstwo ...polityka prorodzinna jak cholera.
Beti-ja mam nadzieje ze nowy dzien przyniesie jakies słonce w sobie dla Was..
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 18 Grudnia 2008, 18:55
Kto wie...lecę chyba spać bo jestem wykończona i fizycznie i psychicznie...dobranoc. Dziękuję,że jesteście ze mną  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 18 Grudnia 2008, 18:57
wychowawczy jest płatny jak się nie osiąga jakiegos tam dochodu na osobę...ale nie wiem ile to jest teraz....może sie załapiecie skoro tylko jedna pensja...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 18 Grudnia 2008, 18:57
Nie załapiemy.Już sprawdzaliśmy...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Lea w 18 Grudnia 2008, 19:09
wiesz Beti...ja mam płatny wychowawczy- mało bo mało ale zawsze Jest to 400zł+rodzinne 48zł.Mieć a nie mieć dla siebie na wydatki tyle -to jest różnica. I myśmy się załapali z dwóch pensji-mojej i mojego męża....

Skoro Wam się nie przelewa to chyab się łapiecie- tak tylko pytam choć to nie moja sprawa...

Tete- pokazuję ci na siebie!!! ;D ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 18 Grudnia 2008, 19:16
kiedyś to było 508 zł na osobę, widocznie wasze pensje nie przekraczały 1524zł
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 18 Grudnia 2008, 20:09
Anitko,nie zrozumiałas mnie.
Chodzi mi oto ze niema 'odgórnego' płaconego na wychowawczym.Żadna pracujaca przed ciążą mama niema obligatoryjnie nie dostaje ZADNEJ kasy!!!
Jest tk jak Mariol pisze...niewiem jaka oto kwota dokładnie...mozna rózne myki robic(i ludzie robią) zanizają 'na papierze"wartosc zarobków itp. aby te 400zł dostac.
Niestety wystarzy nawet o kilka złoty przekroczyc te sume i lypa z pieniedzy.
Taka kobieta jest zdana na łaske/niełaske męża.No chyba ze ma jakies oszczędnosci :P
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 18 Grudnia 2008, 20:38
W większości krajuów UE wychowaczy płatny nie jest, są inne ułatwienia dla młodych mam - np możliwość powrotu na 1/2 etatu itp...u nas nie ma...trudno się mówi. Każda z nas jedzie na tym samym wózku, tylko różnie się ten wózek prowadzi.

Decyzja o urlopie wychowawczym powinna być podjęta wspólnie przez małżonków i wspólnie akceptowana. Jest ot coś za coś - jedna pensja, ale dziecko ma najlepszą, bo domową opiekę mamy. Oczywiście pociągnie to pewne decyzje budżetowe, ale to też powinno być wspólnie przedyskutowene - z czego rezygnujemy itp...
Natomiast sytuacja kiedy pan i władca mąż pomiata żoną, bo ww okresie nie przynosi ona do domu tzw realnego pieniądza jest nie do przyjęcia...

...karanie kobiety za macierzyństwo...inaczej tego nazwać nie można...

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 18 Grudnia 2008, 23:14
... oj można liliann tylko ........ właśnie za dużo kropek.

Wieczorowe całuski dla Mateuszka  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 18 Grudnia 2008, 23:33
widzisz macherku dlatego ja jestem przeciwniczką urlopów wychowawczych...
za dużo kobiet na nich łzy leje i jest po dupie tłuczonych;
a tak oboje pracujemy, dzielimy sie obowiązkami...a realny pieniądz wydany na opiekę nad dzickiem, już do niejednego faceta przemówił...
jak coś trzaska po kieszeni to się docenia w trymiga...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 18 Grudnia 2008, 23:41
... niezależność ważna sprawa, Róża też pracuje bo ekonomia jest jedna nie jak kiedyś socjalizmu i kapitalizmu ale ja nigdy nie zrozumie... form... metod...języka ... ja chyba z innej bajki słownej jestem i uwierz do mnie nie trzeba przemawiać kieszenią ... nie wiem.. ja mam inne priorytety i chyba też jestem egoistą bo kocham i chcę być kochany... ale smenty nadaje ... 
 
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 19 Grudnia 2008, 08:10
BETI  i jak po nocy??
czy zaświeciło słonko, wszystko wyjaśnione?

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 19 Grudnia 2008, 08:26
Poranne całuski na lepszy dzionek  :-* :-* :-* 
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 19 Grudnia 2008, 10:10
Hej Beti i co u Was?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 19 Grudnia 2008, 10:34
Czy wszystko to nie wiem,ale...

Dziś poranek zaczął się: "Wyprasowane mam na wigilię?" pyta się M.No to ja,dlaczego się tak do mnie odzywa i czy nie może mie normalnie poprosić,żebym mu wyprasowała a  nie odrazu takim tonem.Wzięłam mu wyprasowałam te rzeczy,przyniosłam i powiedziałam ,że sługa jego wykonała zadnie przy czym zaczęłam pakować rzeczy małego i powiedziałam,że mam już dość i się wynoszę z tego domu.A w niego jakby piorun strzelił,normalnie odrazu inna gatka...zmiękł jak gąbka.Pierwszy raz widziałam takie zdziwienie w jego oczach i niedowierzanie"a może ona nie żartuje?" Pytał sie mnie gdzie idę,a ja na to że co go to obchodzi....

Wiecie,nigdy tak nie postepowałam,nie wierzyłam,że może być taka jego reakcja...

Trochę się boję,że to była tylko taka ściema z tym jego dobrym zachowaniem po tej scenie i że jak wróci to będzie to samo,ale wtedy to bedzie miał nas na oku i gdyby co to nie uda mi się wyjsć z chaty.Małż ma wolne od jutra do nowego roku i będzie siedział w domu.

Wiecie co,tak sobie siedzę i myślę,że jestem troche(bardzo) taka szara gęś co nie ma własnego zdania. Zawsze kiedy jakaś awantura była,to wolałam ustąpić.Ile razy przepraszałam,choć wina leżała po jego stronie?Ile razy błagalam choć to on powinien..Ale robiłam to chyba dlatego,że boję się zostać sama...boję się samotności.Wierzcie mi,nikt z was nie chciał by być taki sam jak palec na tym świecie,nikt.Dobrze,że mam tego mojego kochanego synka...moje jedyne szczęście które bardzo kocham.I boli mnie kiedy mówią mi,że jest mu ze mną źle i niedobrze,że najlepiej by miał u cioci(siostry Artka)albo u babci,bo w domu to np dużo guzów sobie nabił a tam tak by nie było.Albo,że dziecko nie chce iśc do mnie na ręce,albo mama jest "be" Tak bardzo bolą te słowa.Jak można powiedzieć to matce,która tak bardzo pragnęła swojego dziecka.Piórkiem bym go nie uderzyła...
A one(głównie teściowa) jak się zdarzy jakaś sposobnośc to mi tak dogryzają.Albo kiedyś powiedziała,że weźmie go do siebie i będzie miał dobrze z babcią bo wg niej to "no co?długo by się przyzwyczaił" Tak jakbym się wcale nie liczyła.Albo,że syn jest wykapany tatuś i wszystko co odziedziczył to po tacie albo po jego siostrze.Nos zadarty ma jak jego siostra,urodził się z włosami tak jak jego siostra,szybko się nauczy chodzić tak jak tatuś,bawi się kabelkami tak jak tatuś(dziwne,żeby lalkami),lubi patrzeć na parę jak tatuś...więc albo tatuś albo ciocia.Ze mnie nie ma nic.Niedługo wmówią mi,że to nie moje dziecko.To tak strasznie boli,te słowa tak ranią,gorzej chyba niż ból fizyczny...a ja....Nigdy im nie moge zwrócić uwagi bo boję się reakcji własnego męża.On by mnie nie zrozumiał i obraził się za to że tak myślę...bo pewnie wg nie to sobie przeistaczam fakty..

Tyle jest rzeczy o których mogłabym napisać...mogłabym napisać książę - dramat o swoim życiu...od dzieciństwa usłane kolcami...


Mam nadzieję,że nikt z niezalogowanych użytkowników nie może czytać tego waątku.Często pojawiają się ukryci i nie wiem kto to taki...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 19 Grudnia 2008, 11:00
Beti,ukryta jestem z reguły ja.wiec niemasz sie co martwic-przynajmniej o mnie.
az mi się oczy zaszkliły jak to przeczytalam.
Niewiem co powiedziec.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 19 Grudnia 2008, 11:01
Kochana tak czytam to wszystko i wydaje mi się, że Ty potrzebujesz pomocy...sama sobie nie poradzisz...
Masz bardzo zaniżoną samoocenę...pozwalasz na pomiatanie sobą, boisz się mieć swoje zdanie...sama sobie wyrządzasz krzywdę...a inni widząc Twoja uległość wykorzystują to  :-[

Żeby zmienić cokolwiek najpierw musisz zacząć od siebie...parę rozmów z psychologiem już może dać pewne efekty...
Musisz uwierzyć że jesteś wspaniałą kobietą, najlepszą matka dla swojego dziecka, jesteś wyjątkowa...

kochana miej szacunek do samej siebie, jeśli Ty siebie nie szanujesz to inni tez nie będą...

Weź sie w garść, nie dla swojego "męża" ale dla synka...on chce mieć mamę szczęśliwą!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 19 Grudnia 2008, 11:06
Zaneta_81 samą prawdę napisałaś.Właśnie tak jest...

Tete,a ja też mogę byc ukryta? Czy to tylko dla adminów taka funkcja?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 19 Grudnia 2008, 11:10
Betus toć ja zadnym modem a tym bardziej adminem nie jestem i nigdy nie byłam(i dzięki Bogu bo niejednokrotnie by mnie ręka zaświerzbiała :P)
pewno ze mozesz..ale niepamietam dokładnie jak.
chyba wejdz w profil swój jest tam taka opcja "ustawienia dotyczące konta" mas ztam "pokaz moj status on-line' jak sie nie myle....jak bedziesz miała kłopot napisz do którejs modemki priva.
Beti a co ze świętami?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 19 Grudnia 2008, 11:19
Nie wiem co ze świętami,okarze się w najbliższych dniach...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 19 Grudnia 2008, 11:35
Brawo za odwagę i za teksty do męża po prasowaniu! Tylko porozmawiaj z tatą, czy w razie czego możesz do niego przyjechać..... tylko tak dalej, a może mąż w końcu oprzytomnieje!

Co do gatki rodzinki...... ogranicz z nimi kontakt do minimum......odbija się one źle na Twojej psychice, nie możesz na to pozwalać.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 19 Grudnia 2008, 11:48
Ja się zgodzę z Zaneta_81 i dasz radę tylko uwierz i bądź silna dla swojego ukochanego synka...i siebie...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 19 Grudnia 2008, 12:05
Bati trzeba mieć swoje zdanie, wyraziłaś je i od razu masz reakcję,
tylko pytanie czy zrozumiał

musisz być silna, wierzę że Ci się uda
buziaki
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 19 Grudnia 2008, 12:38
BETI, jestem z Ciebie dumna, tak trzymaj!!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 19 Grudnia 2008, 13:16
BETI, a naprawdę się wyprowadzasz?? Mąż musi wiedzieć, że jak powiesz to robisz, a nie pakujesz się, on zmięknie to zostajesz...a on to będzie wykorzystywa,ł
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 19 Grudnia 2008, 14:02
Dziękuję dziewczyny, za wasze wsparcie.Bardzo mi ono pomaga.

Dziewczyny,pytanie z innej paki...jak to jest z zębami. Mój mały jeszcze nie ma żadnego.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 19 Grudnia 2008, 14:05
Zobacz na mój licznik..... ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 19 Grudnia 2008, 14:08
Aaaa,no to spoko....nie jesteśmy sami z tymi ząbkami.
a tak w ogóle to fajne macie te ikonki,zaraz sobie taką zrobię ;)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 19 Grudnia 2008, 14:15
Moj Miloszek tez nie ma ząbkow jeszcze nie widac,nie słychać.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 19 Grudnia 2008, 14:23
Qrcze,nie chce mi się zmienić ta ikonka na inną....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 19 Grudnia 2008, 14:57
Ząbki wyszczelą to nawet nie zauważysz kiedy :D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 19 Grudnia 2008, 17:20
No właśnie się obawiam,że jak zaczną wychodzić to wszystkie naraz i wtedy mały nieźle się namorduje  :-\  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 19 Grudnia 2008, 17:29
co do zębów to się w ogóle nie martw...moja nie ma i nic nie zapowiada zębowiska...
ja Ci powiem, że spodziewam się ich tak kole 9 miesiąca....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 19 Grudnia 2008, 17:46
A tu mój słodziuszek  ;D

Ale jestem dumny z siebie...
(http://img393.imageshack.us/img393/291/pc150112ky9.jpg) (http://imageshack.us)

Trosiećkę się obśliniłem  ;D
(http://img212.imageshack.us/img212/7067/pc150110sk4.jpg) (http://imageshack.us)

Ciekawe co by się stało jakbym puścił jedną raczkę...
(http://img114.imageshack.us/img114/3347/pc150109ik1.jpg) (http://imageshack.us)

Czyż nie jestem słodki...
(http://img114.imageshack.us/img114/5743/pc150104rr4.jpg) (http://imageshack.us)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: agusia1213 w 19 Grudnia 2008, 18:46
Super fotki  ;D
Co do ząbkow to róznie bywa... my już dwa mamy i za jakiś czas chyba następne dwa pójdą, bo dziasełka obok jedynek pulchne są
A wracając do Twojego męża: jak mu mówisz,że wynosisz się z domu to się spakuj i faktycznie z małym wyjdź, chociażby na jedną noc do taty czy jakiejś dobrej koleżanki... zaraz mu rura zmięknie. Bo jak go będziesz tylko "straszyć" to zacznie to ignorować, a tak zobaczy,ze to nie przelewki.
Trzymam kciuki :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 19 Grudnia 2008, 18:51
Beti podobna uwaga jak u Ewelinki nie można niżej opuścić materaca :?: na jednej fotce wygląda tak, że chwilka nieuwagi i ciekawość Matiego spowoduje przykry upadek :!: Pozdrowionka przesyłam a Mati przeuroczy  :uscisk:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 19 Grudnia 2008, 18:56
kawał chłopa z tego Twojego synia....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 19 Grudnia 2008, 19:24
Świetne fotki i fajny Mateuszek :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 19 Grudnia 2008, 19:26
Beti, Gabrysia pierwszego zęba dostała jak miała 8 m-cy, więc spokojnie. Teraz ma 4 i od 2 m-cy cisza.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 19 Grudnia 2008, 19:34
Obniż koniecznie łóżeczko!!!!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 19 Grudnia 2008, 20:22
Tak,tak,jutro obniżamy,bo już się niebezpiecznie robi jak się wychyla...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 19 Grudnia 2008, 20:22
 :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 20 Grudnia 2008, 09:33
Witam porankowo.Zaraz biorę się za sprzątanie ale strasznie mi się nie chce. Przeglądam sobie ta stronkę o tych lekarzach.Fajnie,że takie coś powstało,bo można się conieco zorientować...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 20 Grudnia 2008, 10:26
a musisz sprzątać przepraszam?
mi też się nie chce...

która stronka? dobrylekarz?
faktycznie wesoły twór, sama tam z ciekawością zajrzałam, ale po przejrzeniu kilku stron z przykrością stwierdzam, że nie jest zupełnie merytoryczna;
ale traz się nacieszyć, póki jest bo za niedługo zamkną...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 20 Grudnia 2008, 16:11
A dlaczego mają ją zamknąć? Kurcze,szkoda....  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 21 Grudnia 2008, 00:14
Beti od jutra nas nie ma ale jest ktoś kto chciał wam coś nie tylko powiedzieć  ...:

http://www.dancingsantacard.com/intro.php?user=786623

a dodatkowo, życzę Ci aby w Wigilie nie tylko zwierzęta przemówiły ludzkim głosem :!:  :-* :-* :-*   
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 21 Grudnia 2008, 20:01
a wg Ciebie jest to zgodne z prawem?
jak ktoś się wkurzy, złoży doniesienie i zacznie się ...przecież każdy może tam sobie praktycznie napisać co chce, każde oszczerstwo...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 21 Grudnia 2008, 20:10
Lilu, dokładnie to samo odbywa się na każdym forum, na naszym też, każdy może pisać co chce....dlatego ja się zawsze sto razy zastanowię zanim wydam o kimś niepochlebną opinię.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 21 Grudnia 2008, 20:56
tyle, że wiesz tam jest adres, nawisko...
ja sobie raz przeczytałam i powiem, że czasem lałam ze śmiechu...czasem głupoty, czasem smutną prawdę co o niektórych,
ale jak się jakiemuś zainteresowanemu bardzo nie spodoba, to wiadomo...

z drugiej strony jak ktoś na podstawie tego wybiera sobie lekarza prowadzącego to gratuluję intelektu...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 22 Grudnia 2008, 14:51
Qrcze BETI, ja dopiero tu zajrzałam... Mam nadzieje, że dojdziecie do porozumienia i zmienicie to co jest do zmiany. Teraz jestem u rodziców na wsi, dopiero 5 stycznia wracamy do Radomia. Jakbyś wtedy miała ochote z kimś pogada to daj znac.
Tymczasem trzymam mocno kciuki, żeby mąż oprzytomniał.

Buziaki dla Matiego.
 
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 23 Grudnia 2008, 13:42
Życzymy zdrowych, pogodnych i pełnych uśmiechu Świąt Bożego Narodzenia!!! zapachu świeżej choinki i magicznych chwil spędzonych w gronie najbliższych!!!
Nowy Rok niech przyniesie spełnione marzenia i dużo radości na każdy dzień !!!
życzą Gabrysia i Kuba
(http://images32.fotosik.pl/418/af35c44379888b3cmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 23 Grudnia 2008, 16:29
(http://images33.fotosik.pl/429/78f7aeebc7968b07.jpg)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 23 Grudnia 2008, 16:59
Święta te na świecie całym,
niosą miłość, dużym, małym.
Niech więc cząstka tej miłości,
i u WAS  też zagości.
Spokojnych, zdrowych,
wypełnionych ciepłem Świąt Bożego Narodzenia
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ricardo w 24 Grudnia 2008, 11:05
Wesołych Świąt!!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 28 Grudnia 2008, 11:54
I jak tam Święta Beti?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: siva w 28 Grudnia 2008, 13:36
Beti, pozwól że i ja się wypowiem... Na pewno jesteś wspaniałą kobietą, żoną i matką , tylko strasznie niedocenioną i jakby... zastraszoną. Rodzinką męża jest po prostu pokręcona bo zabrałaś im synka i brata, to grożą teraz że zabiorą Tobie małego, nie przejmuj się nimi, próbują Ciebie tylko zdenerwować. Mam nadzieje że Twój mąż przejrzy na oczy i doceni wspaniałą kobietę którą ma w domu, może szczera rozmowa by pomogła? Jeśli nie powiedz szczerze, czy lepiej spędzić resztę życia z mężem, który Ciebie nie docenia i żyć razem ale osobno? czy lepiej docenić sama siebie , postawić w końcu na swoim, szczęście Twoje i synka powino być najważniejsze, a jeśli mąz sie nie zmieni to w tym domu będziesz się tylko męczyła. Buziolki dla tego małego przystojniaczka.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 29 Grudnia 2008, 09:03
Jaaaa toć to chłop na schwał..... moja tak jeszcze nie stoi...a może dlatego, że łóżeczko wysoko i nie pokazujemy jej jak to się robi w nim.... hmmm może jednak opuszczę, jakby pięknego jednego dnia zechciało jej się podnieść...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 29 Grudnia 2008, 10:11
Dziewczyny,Święta spędziłam  trochę u teściów, trochę w domu. Wszystko dokładnie opiszę jak będę miała więcej czasu bo narazie małego mam chorego.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 29 Grudnia 2008, 10:17
uuuuuuuuuuuu tulam małego choruska....
niech szybko zdrowieje...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 29 Grudnia 2008, 23:13
Szybkiego powrotu do zdrowia :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 31 Grudnia 2008, 17:49
Szczęśliwego Nowego Roku!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 31 Grudnia 2008, 17:53
Szczęśliwego Nowego Roku dla Najlepszej Mamy i Syncia !!!

(http://korespondentdrogowy.pl/galeria/marimlub/Szczesliwego_Nowego_Roku_/Szczesliwego_Nowego_Roku__0d.jpg)[/center]
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 31 Grudnia 2008, 18:01
(http://www.familylobby.com/common/tt2680798fltt.gif) (http://www.familylobby.com)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 31 Grudnia 2008, 18:33
(http://images24.fotosik.pl/309/9800c84c37341620.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: aaaneta w 31 Grudnia 2008, 18:34
(http://images45.fotki.com/v1429/photos/1/1005818/7081152/Nowyrok-vi.jpg)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 2 Stycznia 2009, 13:36
To skoro u teściów to chyba coś ruszyło? Czekam na relacje i zdrówka dla Mateuszka życze!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 3 Stycznia 2009, 18:01
witaj Beti,

mam nadzieję że synek już zdrowy,
daj znać co słychać

buziaki :*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 4 Stycznia 2009, 18:37
Hej hej hej.
A więc sytuacja na dzień dzisiejszy ma się tak: teściowa dzwoni i się pyta kiedy może przyjść  ;D ;D
Mąż chyba wziął do siebie moją próbę wyprowadzki. Gdy emocje opadły udało nam się normalnie porozmawiać i wyjaśnić parę niejasności. Mam nadzieję,że tak jak jest teraz będzie już zawsze.Święta spędziliśmy u teściowej,w wigilię przyszedł do mas mój tata. A mój mały pomalutku zdrowieje.Został mu malutki katarek,którego nie możemy się pozbyć.Z nowości u nas tylko tyle,ze mały narteszcie skumał o co chodzi z chrupkiem i sobie zajada ;D No i mam zamiar zacząc gotować obiadki i tu mam pytanko.eśłi bym taką zupkę ugotowaną przs siebie zamroziła to ile ona może stać w zamrażalce? I czy mogęmrozić te zupki w tych słoiczkach po jedzonku czy kupić specjalne?Narazie tylko tyle bo mały się strasznie wierci...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 4 Stycznia 2009, 18:56
BETI nie wiem, czy te słoiki nie pójdą w zamrażarce...w sensie nie pękną??? Ile może stać? gdzieś chyba czytałam, że nie dłużej niż 3 dni...ale nie dam sobie ręki uciąć.

Beti, a jak z kasą? dalej będzie Ci wydzielał?
Nie mniej jednak gratuluję postępu z teściową. Nie rozumiem po co było tyle gadania, jakby nie mogła od razu zrozumieć  :-X
Zdrówka dla Mateusza.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 4 Stycznia 2009, 19:13
Tetka trzymała słoiki w zamrażarce i jej nie trzaskały...
ja myślę, że spokojnie do dwóch tygodni trzymać można...zależy ile śnieżynek ma zamrażarka...(takie oznaczenia na zamrażalniku)

gratuluję postępów...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 4 Stycznia 2009, 19:54
Witaj Beti. To dobrze ze Mateuszek wraca do zdrowia.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 4 Stycznia 2009, 21:39
Poświąteczne fotki

(http://img230.imageshack.us/img230/3881/bb3lr6.jpg) (http://imageshack.us)

(http://img83.imageshack.us/img83/7782/asamq9.jpg) (http://imageshack.us)

(http://img393.imageshack.us/img393/2097/61969395hq4.jpg) (http://imageshack.us)

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 5 Stycznia 2009, 09:46
Witaj Beti,

no to dużo zdrówka dla małego życzę,

PS. cieszę się ze sprawy z teściową się układają, mam nadzieję że teraz i z mężem będzie lepiej  :)
buziaki
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 5 Stycznia 2009, 10:05
No ciekawe ile ta sielanka będzie trwała  ;)

Dzisiaj zaliczylismy nieprzespana nockę.Mały jak się obudził o 24 tak nie spał do 3. Mama chyba za późno się zorientowała,że małemu po prostu chce się pić,bo jak mu dała butlę to całą wydoił i usnął szybciutko  ;D  

Ostanio kupiłam małemu kasze na sen z bobovity tą bananową.Jak dla mnie tragedia!!!Śmierdzi toto a na dodatek nie czuć nic bananami :-\  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 7 Stycznia 2009, 17:48
Witam i przesyłam całuski dla Mateuszka i Mamusi  :-* :-* :-* ale piękna kompozycja fotek  ;D ;) a Mati kawał mężczyzny  ;D ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 8 Stycznia 2009, 07:47
Poranne całuski dla Mateuszka  :-* :-* :-* i Życzę miłego dzionka  ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 8 Stycznia 2009, 11:10
Jaki śliczny jest ten twój Mateuszek :) piękne oczka
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 8 Stycznia 2009, 11:10
A dziękujemy Macherku i tez życzymy udanego dnia :)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ooppoonnkkaa w 8 Stycznia 2009, 17:03
Cześć Beti... Czy mogę tu zagościć czasami? Może nie często, wiesz czemu ale chciałabym czasem tu do Ciebie zajrzeć  :) Poprostu się stęskniłam
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 9 Stycznia 2009, 10:06
Pewnie kochana,nie wiem po co sie w ogóle pytasz.Czekałam po cichutku na ten moment kiedy do mnie zagościsz  :uscisk: :uscisk: Fajnie,że jesteś.Zaglądaj kiedy będziesz miała na to ochotkę.I tłumaczyć mi sie nie musisz dlaczego tak rzadko.Ja wiem....

P.S. Szkoda,że nie mogłysmy wczoraj pogadać  :-\  

Dziewczyny,orientujecie sie jaki najlpeszy fotelik samochodowy w miare przystepnej cenie?Takiej do 300 zł? Od 9-18 kg?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 9 Stycznia 2009, 10:44
ciężka sprawa z fotelikiem...ostatnio to przerabiałam ::)
niestety dobry fotelik (czyli taki który w testach adaco ma ocene dobrą lub dostateczną) kosztuje od 600zł wzywż...to jest minimum...
ja zdecydowałam sie na roemera, kosztował sporo ale wiedziałam że jeśli chodzi o fotelik na cenę patrzeć nie będę...można na wielu rzeczach oszczędzać ale nie na foteliku samochodowym...to takie moje zdanie...

radzę żebyś pochodziła po sklepach i zorientowała się w cenach, poprzymierzała Mateuszka do paru no i oczywiście zajrzała na strona adaco.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 9 Stycznia 2009, 17:09
jak Zanetka pisze, dobry fotelik to wydatek od 600zł...
ale to na razie przede mną...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 9 Stycznia 2009, 17:16
My kupilismy Maxi Cosi,  kosztował nas 120 Euro. Teraz już się nie opłaca, bo Euro poszło w górę,a na allegro taki sam ok 580zł.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 14 Stycznia 2009, 08:21
Pozdrawiam środowo Mateuszkową rodzinkę  :-* :-* :-* co do fotelików to w zasadzie wybór zależ od posiadanych środków a jedyne co najważniejsze to certyfikat bezpieczeństwa i nie polecam tzw. wynalazków . Może coś znajdziesz dla siebie   http://www.autofoteliki.pl/?gclid=CMe75srBjZgCFQtJtAodfiFVDQ  a co do opinii to może Mamy, które już zakupiły się wypowiedzą. Jeszcze raz mocno całuję Mateuszka i pozdrawiam Mamusię  :uscisk: 
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ooppoonnkkaa w 14 Stycznia 2009, 11:01
Buziaki środowe BETI  :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 15 Stycznia 2009, 14:18
Witam Was kochani  :)
Macherku dzięki za linka  :-* :-*
Oponko  :-* :-* fajnie,że jesteś

U nas nudy. Siedzimy z małym w domku i wymyślamy różne zabawy,chodzimy na spacerki. Mały coraz więcej staje i coraz więcej zalicz upadków. Wczoraj myślałam,że serce mi stanie jak wyrżnął orła do tyłu i upadł na głowę. Niby nie płakał,ale robił jakieś dziwne miny z zamkniętymi oczami i miałam przed oczami już najgorszy obraz.Ale chyba nic mu nie było,bo zaraz zaczął się bawić i śmiac jakby nigdy nic. Widzę tylko że ma zaczerwienione miejsce na główce po tym uderzeniu  :-\  Oj należą mi się chłosty bo nie upilnowałam....

Poza tym wzięłam się nareszcie za gotowanie zupek małemu. Swoją drogą nie wiedziałam,że będzie mi to taką radość sprawiać  ;D

A tu cosik dla oka.Nowe fotki Matiego  ;D ;D

(http://img356.imageshack.us/img356/559/p1132841nowegy0.jpg) (http://imageshack.us)

(http://img132.imageshack.us/img132/4866/p1132822nowedq8.jpg) (http://imageshack.us)

A tu robię tany tany  ;D ;D  

(http://img107.imageshack.us/img107/1066/p1132955nowetj6.jpg) (http://imageshack.us)

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 15 Stycznia 2009, 14:39
Ale on duży. Fajny chłopczyk.

BETI nie upilnujesz małego cały czas. Moja spadła już kilka razy z kanapy, przewróciła się, rozwaliła głowę o stół, teraz schodzi jej ostatni siniak na pół polika...takie życie.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 15 Stycznia 2009, 15:39
witaj Beti

Mateuszek rośnie i twarzyczka mu sie zmienia, fajnie że się rozwija  :ok:
a siniakami się niemartw
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 15 Stycznia 2009, 15:44
anielsko śliczny....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 15 Stycznia 2009, 15:48
cudny jest  :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ooppoonnkkaa w 15 Stycznia 2009, 18:49
BETI Mateuszek jest śliczny. Ma bardzo delikatną urodę. Będzie przystojniacha :D Pozdrowienia i buziaki dla niego, mamy i taty :D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 16 Stycznia 2009, 15:18
Ale przystojniak!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 16 Stycznia 2009, 15:27
Fajniutki ten Twoj synus :) a jak dzielnie stoi :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 16 Stycznia 2009, 16:55
Mati dziękuje ciociom za miłe słowa.  :-* :-* :-*

Podobno cały tatuś ;D (moje ma tylko oczęta i znak zodiaku  ;D ;D)

A z tym staniem to jest teraz tak,że to jest jego ulbione zajęcie(na pierwszym jest zabawa naszym odkurzaczem - najlepiej jakbym cały dzien latała po mieszkaniu i odkurzała hihihi.J ak się wyłączy to jest wielki wrzask)

Zaraz wychodzimy do znajomych. Mały wypad dobrze nam zrobi,szczególnie mi bo cały tydzień jestem sama w domu z małym i powiem Wam ,że jestem mega zmęczona :-\   
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 16 Stycznia 2009, 17:52
Beti pytałas o słoiczki:wiec gotowałam zupke troche przestygła-wlewalam -zakręcałam i do zamrażarki.Tak aby słoik"chwycił"(musi byc ciepła-ale zwróc uwage ze nie kazdemu dziecku  smakują rozmrożone potrawy(mają nieco zmienioną konsystencje i czasem smak)
Mati-świetny jest!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 17 Stycznia 2009, 12:21
Dzięki Tete za odpowiedź. Zrobiłam narazie 3 słoiczki,żeby zobaczyć jak mały na nie zareaguje.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 17 Stycznia 2009, 23:22
Całuski dla Mateuszka   :-* :-* :-* ale fajny facet z niego  ;D :-* :-* :-* ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ela w 18 Stycznia 2009, 23:53
I jak tam reakcje na jedzonko  ?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 19 Stycznia 2009, 08:30
Poniedziałkowe  :-* :-* :-* 
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ooppoonnkkaa w 19 Stycznia 2009, 10:53
Buziaki poniedziałkowe  :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 20 Stycznia 2009, 10:03
I jak tam reakcje na jedzonko  ?

A powiem Wam,że jestem w szoku. Mały tak rwał sie do tej zupki,dzioba szeroko otwierał ehmm...sama przyjemnośc karmienia. W zamrażalce kolejne zupki: buraczkowa i warzywna z groszkiem  ;D Zaczęłam mu też podawać biszkopcika  ;D

Dziękujemy za buziolki  :-*  :-*  :-*  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 20 Stycznia 2009, 16:55
No to super ze smakuje małemu, ja tez dzisiaj ugotowalam zupke i idą  do zamrożenia :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 22 Stycznia 2009, 08:38
Poranne całuski dla Mateuszka  :-* :-* :-*
Ewelinka mrozić :?: a nie lepiej raz na 3 dni świeżą gotować :?: 
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Stycznia 2009, 20:23
A my mamy ząbka  ;D ;D ;D Wprawdzie się jeszcze nie przebił ale juz go widać. Czyli ząbek Trąbek w natarciu huraaa ;D ;D ;D  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ela w 26 Stycznia 2009, 20:41
No i super :) Teraz zębolę się posypia :)

Ja czekam jeszcze na inne wieści ;) na potiwerdzenie tego co i tak jest oczywiscie ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Stycznia 2009, 21:02
Ale o tym to jeszcze ciiii  ;D ;D Oczywiste czy ja wiem?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ela w 26 Stycznia 2009, 21:07
Ty nie wiesz ale my wiemy :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 26 Stycznia 2009, 22:45
... tak, tak wiemy, wiemy  ;) powiadasz Elu oczywiste... i niech się stanie  8)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ela w 26 Stycznia 2009, 22:53
heheh tak macherku chodziło o oczywiste  :P
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 26 Stycznia 2009, 22:57
i tej wersji się trzymajmy  ;D ale ja sam teraz przeczytałem i nie zauważyłem  ;D ;) jak by co to  trzymam   :ok: a jak mi wesoło   ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 26 Stycznia 2009, 23:56
Beti zdrówka życzę i spokojnej nocy

czekamy na info z niecierpliwością  ;D ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 27 Stycznia 2009, 10:23
Hej kochani,nocka taka sobie,nie dośc,że mały jakis ostatnio przylepa i tylko do mnie lgnie to jeszcze sie obudził o 5 i nie chciał spać. A i ja nie mogłam jakoś się ululać, bo ciagle myślę jak wyjdzie beta.Wynik po 16 wiec jeszcze dłuugo.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 27 Stycznia 2009, 10:30
BETI ja tak z ciekawości, może mi się kiedyś przyda  ;) Gdzie robisz bete i ile kosztuje w Radomiu? Jak byś mogła na privek odpisać.

A kciuki cały czaqs zaciśnięte!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 27 Stycznia 2009, 13:48
Troszke mnie tu nie było.
Trzymam kciuki za bete.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 27 Stycznia 2009, 16:01
... a ja za Beti i bete  ;D :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 27 Stycznia 2009, 16:22
no...i......BETI jak tam beta???
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 27 Stycznia 2009, 16:27
Beti czekamy na wynik betki....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 27 Stycznia 2009, 20:12
Pisałam już w staraczkach... :-\

Dzidzi nie ma  :-[  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 27 Stycznia 2009, 20:15
 :uscisk: :Zakochany:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ela w 27 Stycznia 2009, 22:48
Tulam Cię mocno  :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 28 Stycznia 2009, 18:40
A ja mogę napisać, że ząbek już sie przebił przez dziąsełka więc zaraz zmieniam obrazek hura!!!!!  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 28 Stycznia 2009, 22:59
Brawka dla Mateuszka   :brawo: :brawo: :brawo:  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ela w 28 Stycznia 2009, 23:07
No proszę :) Zaraz bedzie drugi i trzeci :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: martulka w 28 Stycznia 2009, 23:08
Gratulujemy ząbka trąbka :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 29 Stycznia 2009, 08:39
ząbki ząbki  ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 31 Stycznia 2009, 14:50
Ząbki idą i apetyt rośnie.Zjada dwa słoiczki deserków na raz i mlisia juz 240 :) a kaszki manny 210...rosnie chłopaczysko.Tylko  mam z nim problem bo strasznie nie lubi jak sie koło niego coś robi.Ani zmienić pieluchy,ani wytrzec buźki,ani ubrać bo drze się jakby go ze skóry obdzierali. No i zaczyna rządzić i wyrażać swoje niezadowolenie jak coś mu się zabroni.To wtedy rzuca tym co trzyma w ręku,albo zaczyna krzyczeć,albo płakać a najgorzej jak się rzuca do tyłu na podłogę - musze uważac żebu wtedy głowy sobie nie rozbił bo juz mi raz taki numre wyciął...ehm dzieci,dzieci...  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 31 Stycznia 2009, 14:53
Duzy chłopak rosnie jak tyle wcina.. Miłoszek to pól z tego zjada :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 1 Lutego 2009, 10:04
oj tak im większe tym "lepsze" numerki wykręcają :D hihihi
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 3 Lutego 2009, 16:24
Hej dziewczyny.Mam pytanko.Czy taki zwykły kisiel z proszku to można już podawać? A jogurty naturalne? Co jeszce mogę wprowadzić do jadłospisu mojemu smykowi?

P.S. Zdecydowaliśmy się na fotelik roemer kink plus.Mam nadzieję,że będziemy zadowoleni z niego  ;D  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 3 Lutego 2009, 16:25
Beti ja robie kisielek z soczku, a wejdz sobie na osesek.pl tam jest fajnie napisane wszystko i sa tabele co mozna wprowadzac.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 4 Lutego 2009, 08:29
Jogurt naturalny już podaję (zaczęłam jakieś 3 tygodnie temu jak Pati dostawała antybiotyki), wsio ok. Kisielu się mi nie udało zrobić, ale jak będę podawać to zrobię taki z soczku.... te kupne pewnie mają żelatyne, jakieś barwniki i inne takie dziwne...

Fotelik mamy taki sam, jesteśmy bardzo zadowoleni, widać, że córci w nim wygodnie.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 4 Lutego 2009, 10:27
A jakiej firmy ten jogurt podajesz jeśli można wiedzieć?
To dobrze,że fotelik Pati przypasował:)
Ewelinka dzięki za linka do strony:)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ooppoonnkkaa w 4 Lutego 2009, 11:12
Buziaki poranne :D :D :D  :-* :-* :-* :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 4 Lutego 2009, 12:54
Naturalny danone bez cukru :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 4 Lutego 2009, 23:02
Przesyłam wieczorne całuski dla Mateuszka i jego Mamusi  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 5 Lutego 2009, 10:13
Mamy drugiego zębola hura!!!

Dziewczyny.Od wczoraj uczę małego ponownie samemu zasypiać w łóżeczku,bo jak był chory to się przyzwyczaił,że na rączkach usypia.Stosuję tę metodę 3,5,7 i kurcze...jest rewelacyjna. Wczoraj 7 minut zeszło i trochę powrzeszczał a dziś mu było potrzeba tylko 2 minuty żeby usnął. Nie wiem,może mi łatwiej bo juz kiedyś sam umiał zasypiać i dlatego.Ale nie przypuszczałam ,że tak łatwo pójdzie. Polecam tę książkę "każde dziecko może nauczyć sie spać".   

Aha i zrezygnowaliśmy z podawania w dzień smoka.Tylko na spacerze ma i do snu.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 5 Lutego 2009, 10:15
No to gratuluje zębolka :)
Miłek tez sam zasypia a byl nauczony tylko na rączkach i ciesze sie bardzo z tego.Bo troszke juz wazy a co dopiero pozniej bedzie.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 5 Lutego 2009, 10:23
Gratuluję ząbka...trza liczniczek ząbkowy zmienić mamuniu ;D :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 5 Lutego 2009, 10:33
drugi ząbek - jak fajnie

gratuluję błyskawicznego zasypiania :D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 5 Lutego 2009, 10:50
Gratuluję ząbka...trza liczniczek ząbkowy zmienić mamuniu ;D :-*

Już zmieniłam  ;D  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 5 Lutego 2009, 14:32
No gratuluje ząbka :D się teraz zaczną wyłaniać :D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 5 Lutego 2009, 16:01
Nie chwal dnia przed zachodem słońca - przechodzę katorgę.Usypiam go własnie i nie mogę dłużej słuchać jak mały wrzeszcy za ścianą..Juz bym poleciała ale muszę odczekać te 7 minut.A to wieczność.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 9 Lutego 2009, 15:02
Dziś zaczynamy 9 miesiąc !!!

 :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:

Malutki własnie próbuje zasnąć sam w łóżeczku i płacze cały czas.Najgorzej właśnie to jest go tak uśpić o tej porze.Rano i wieczorem nie ma z nim takich problemów.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 9 Lutego 2009, 15:07
Zdolniacha z niego. Ale ten czas leci :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 9 Lutego 2009, 15:39
Beti to już 9 miesięcy - jak ten czas leci

buziaczki dla Was  :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 9 Lutego 2009, 15:53
Beti cierpliwości...i wytrwałości...
ja szkołę usypiania wprowadzałam z 5 stycznia...teraz Młoda zasypa bez problemu...
nie ważne kto ją położy ja czy niania
a bywały dni, że nie zasnęła...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 9 Lutego 2009, 16:58
Beti dziś zaczynacie 10 miesiąc, Mateuszek dziś skonczył 9 miesiąc, a zaczyna 10 :)

Gratuluję ząbków!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ooppoonnkkaa w 9 Lutego 2009, 17:01
Gratuluję Beti...  :) :) :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 9 Lutego 2009, 17:36
Gratulacje!!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 10 Lutego 2009, 10:24
Beti dziś zaczynacie 10 miesiąc, Mateuszek dziś skonczył 9 miesiąc, a zaczyna 10 :)

Nigdy nie moge się z tym połapać  ;D

Oj tak,cierpliwość się przyda.Najlpeiej wychodzi mu zasypianie rano i wieczorem.Najgorzej w południe.

Kurcze,szukam jakiegoś fajnego albumu tradycyjnego na fotki dla Matiego.Kiedyś pisałam,że mam zamiar zrobić mu taki roczny album coś w stylu scrapa,ale chciałabym już kupić gotowy album tradycyjny i tylko go ozdobić.Mam do wyboru dwa i nie wiem który.Może mi doradzicie?


(http://img7.imageshack.us/img7/1320/13ca2e56b88b654c576d1b0zi0.jpg)

(http://img7.imageshack.us/img7/2383/45b6c4dd119fd774631e777wv3.jpg)

Ma 100 stron i zmieści się ok 300 zdjęć 10x15 więc mam duże pole do popisu  ;D

A drugi taki

(http://img24.imageshack.us/img24/1986/24cfe987bcbb596d5558780jn4.jpg)

Czy nie bawić się i kupic taki zwykły kieszeniowy?
(http://img26.imageshack.us/img26/8226/db5542070a2ccfe389f1f5bpd8.jpg)



Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 10 Lutego 2009, 10:31
Mi się podoba ten pierwszy, tradycyjny
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 10 Lutego 2009, 10:38
mi się podoba ten pierwszy :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 10 Lutego 2009, 11:10
jak dla mnie nr 1
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 10 Lutego 2009, 11:24
MI tez sie podoba ten 1.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 10 Lutego 2009, 13:09
Widzę,że jednogłośnie nr 1 wygrywa!!

Właśnie chciałam iść z małym na spacer,ale jak go zaczęłam ubierać to zaczął płakać tak na sen jakoś więc go uśpiłam.No nic,jutro nadrobimy :)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 10 Lutego 2009, 13:48
A u nas za to snieg z deszczem zaczął padac.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ooppoonnkkaa w 10 Lutego 2009, 18:15
A wiesz, że 1-szy śliczny ale ten z kaczuszką taki słodki, taki dla chłopczyka starszego super  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 10 Lutego 2009, 23:21
i ja się nie wyłamię bo po prostu 1 ładniejszy  ;D ;D ;D Wieczorne całuski dla Mateuszka  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 16 Lutego 2009, 09:03
Dziewczyny tak się powoli rozglądam za torcikami na urodziny.Niestety u mnie w mieście jest marny wybór tortów dla dzieci więc buszuję po necie w poszukiwaniu jakiejś dobrej cukierni, która robi takie torty i wysyła. Znacie może jakieś fanie cukiernie z ładnymi, bajecznymi torcikami? Ja narazie mam dwa typy,ale raczej nie dowiozą do mnie,bo za daleko  :-\

Nie mogę fotek wkleić buuu.  



Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 16 Lutego 2009, 09:51
Taki torcik mi sie podoba

(http://img222.imageshack.us/img222/170/310nw2.jpg) (http://imageshack.us)

Oczywiście dla chłopca byłby kolor niebieski

A co do albumu to znalazłam jeszcze taki. Ale ten chyba raczej dla chłopca nie pasuje co?  
(http://img222.imageshack.us/img222/824/albumpapermania305x3026an0.jpg) (http://imageshack.us)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ooppoonnkkaa w 16 Lutego 2009, 11:36
Beti ten pierwszy jest niesamowity!!!! A mogę zapytać ile taki kosztuje?? Piękny

Aha i pamiętaj o moim zaproszeniu  :D :D :D :D

A album mi się najbardziej podobał tamten z kaczuszką, ten to chyba dla dziewczynki i nieco starszej. Tak mi się wydawa  :D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 16 Lutego 2009, 14:48
Beti ten pierwszy jest niesamowity!!!! A mogę zapytać ile taki kosztuje?? Piękny

Aha i pamiętaj o moim zaproszeniu  :D :D :D :D

Ale pytasz o torcik? Czy o album ten pierwszy co wkleiłam? Jak o torcik to 94 zł a album 58  ;)
O zaproszeniu pamiętam,ale nie mam z kim zostawić małego :-\
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ooppoonnkkaa w 16 Lutego 2009, 16:46
Kombinuj coś kombinuj :) Mały też może przyjechać, to nie daleko. Nawet pociągiem tylko co by się Budrysa nie przeraził  ;D ;D ;D A o cenę pytałam torcika
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 16 Lutego 2009, 18:31
Beti mogłabyś podesłać mi namiary na ten torcik?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 16 Lutego 2009, 22:33
Ekstra torcik i powiem, że takiego nie widziałem  ;D ale co ja wiem o życiu....  ;D ;) Wieczorne Beti dla Ciebie i Mateuszka  :-* :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 16 Lutego 2009, 22:40
torcik ładny
pytanie jaki smak
te bardzo nastawione na orm torty są zazwyczaj mało smaczne
ten kształk nadaje im masa parcepanowa i ona niestety smakuje jak wata...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 17 Lutego 2009, 10:26
A smaki mają tam różne. Ja chyba wybiorę śmietankowo truskawkowy. Fajnie,że sie podoba torcik :)

Dziś będzie kolejny dzidziuś w naszej rodzinie. Męża siostra rodzi. Będzie dziewczynka  :)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 17 Lutego 2009, 10:29
Tort faktycznie ciekawy, aż szkoda będzie go pokroić...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Kasia-Wrocław w 17 Lutego 2009, 12:58
BETI, a nie chciałabyś sama upiec? KAHA u siebie w wątku (chyba) wklejała przepis na taki "zdrowy" torcik i masę - bez ulepszaczy. Merkunek też cudny upiekła na urodzinki Kuby. Hę?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 17 Lutego 2009, 13:16
Ja będę sama piekła.... to i córcia sobie zje... może nie będzie wielce imponująco wyglądał ale coo tam :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 18 Lutego 2009, 12:49
Torcik rewelacyjny!!!!!!!!! Bardzo mi się podoba :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: kuchasia w 18 Lutego 2009, 12:57
JAk dla mne wygrywa pierwszy album,uwielbiam takie tradycyjne,moze wiecej roboty jest przy nich ale dala lepszy efekt a co do torcika to kształt superaśny:)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 20 Lutego 2009, 23:12
Chciałabym sama upiec,ale nie wiem czy by mi wyszedł taki torcik. Chyba wolę nie ryzykować. Z tym kotkiem jest fajny,ale niestety będę musiała o nim zapomnieć bo go nie dowiozą gdyż za daleko.

Dziewczyny,trochę jestem załamana.Mały ma stulejkę. Nie wiem dokładnie o co w tym chodzi,czy to coś poważnego czy nie. Dostałam skierowanie do chirurga dziecięcego, ale zanim pojedziemy na wizytę będę chodziła nieco osowiała.Ehmmm

A w dodatku jest mi smutno...głupi powód może się Wam wydawać,kiedyś już o nim wspominałam. Z racji tego,że Artka siostra rodzi(jeszcze) i będzie miała naturalny poród to mi się przypomniał mój.Mam takie napady złości i smutku,dlaczego nie rodziłam naturalnie.Czuję się tak jakby mi ktoś dał to dziecko...czuję sie taka niespełniona.Tak czekałam na tą chwilę kiedy urodzę małego,kiedy pokażą mi go odrazu,położą na brzuchu,kiedy mąż będzie przecinał pępowinę...a tu  - nic!!! nie wiem dlaczego to tak siedzi we mnie.Może dlatego,że tak sie nastawiłam na ten poród a tu wielkie rozczarowanie? może kiedyś minie.Pytanie tylko kiedy?  

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 20 Lutego 2009, 23:57
Beti na początku powinnaś dostać klapsa ale do tego wrócę  ;) co do stulejki to jam ci nie lekarz ale  http://pl.wikipedia.org/wiki/Stulejka
a teraz z praktyki , nasz Mati miał to samo i są dwie szkoły. Na początku nie kazano nam ruszać mu ptaszka  ;D na następnej wizycie u innej Pani doktor dostaliśmy opr, że nie naciągamy ptaszka. Ja to robiłem podczas kąpieli bo wtedy ciało jest nagrzane i najlepiej jak ptaszek jest namydlony, przy tym zabawiałem Matiego czyli była to forma zabawy. W chwili obecnej robię to również po kąpieli ale już przy wycieraniu co prawda robię idiotyczne minki aby Mati podchodził do tematu na wesoło ale efekt jest dobry bo już nie ma stulejki.   

Teraz co do klapsa - powiadasz, że czujesz się nie spełniona to ja ci poradzę dobra Kobieto popatrz na Mateuszka i zrozum, że przy porodzie są dwa aspekty najważniejsze Twoje i Jego zdrowie :!: Ja obserwowałem całą cesarkę Róży i powiem Ci, że czuję się spełniony pamiętaj są priorytety. Uraz, który sobie zakodowałaś minie jeśli przestaniesz sama kopać się w czoło i to bez powodu :!: Masz Cudownego Zdrowego Synka i to jest chyba najważniejsze :?: Sorki za formę  :-* Serdecznie pozdrawiam i przesyłam moc całusków dla Matiego  :-* :-* :-* :-*     
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: aaaneta w 22 Lutego 2009, 09:34
Sporadycznie pisze, czesto czytam, ala tym razem nie mogłam się opanować i z góry przepraszam:

opamietaj sie jak mozesz tak myśleć. Ja przez jakis czas myslalam odwrotnie, ze po co tak sie na ten naturalny porod uparlam, bo czym sie to wszystko skonczylo, gigantycznym krwiakiem podokostnowym, teraz asymetrią i wzmożonym napięciem. Ale tak NIE WOLNO MYSLEC.
Zgadzam się z Macherem, że Masz Cudownego Zdrowego Synka i to jest najważniejsze, poza tym nie każdy naturalnie zaczęty poród tak się kończy i nie zawsze jest on najlepszym rozwiązaniem.   
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 22 Lutego 2009, 18:03
Beti.... nie myśl tak. Nie możesz. Masz zdrowego synka i to się liczy!!! Tulam mocno na te smutki  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Jagna77 w 22 Lutego 2009, 18:27
Właśnie Beti wszyscy dobrze piszą , ja tez nie mogłam urodzic SN ale i tak sie ciesze ,że mam zdrowego synka na którego tak długo czekałam  a może nastepny poród bedzie sn ??


Pozdrawiamy :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ooppoonnkkaa w 23 Lutego 2009, 10:08
BETI a jakie to w ogóle ma znaczenie!!!!! No wiesz co? Aż, przykro gdy tak mówisz. Ważne, że masz Mateusza, tak? Zdrowego, tak? Chyba to jest ważne. Nie obraź się na mnie proszę ale żeś palnęła głupotę.
Aczkolwiek, czasem takie rzeczy przychodzą do główki i przytulam żeby szybko wyszły!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 23 Lutego 2009, 10:23
Beti nie wiem skąd u Ciebie takie myśli!!! Tak nie można, jesteś mamą silnego i zdrowego chłopaczka,
tym się ciesz.

Wartość kobiety (matki) nie zależy od tego jak urodziła dziecka, tylko jaka jest w środku, co sobą reprezentuje.
Beti mam nadzieję, że te myśli szybko miną, nie myśl o porodzie tylko o wspaniałym synku.

poniedziałkowe buziaki  :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 23 Lutego 2009, 21:31
Dziewczyny dziękuję,naprawdę  :-* :-* :uscisk: :uscisk:  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 23 Lutego 2009, 22:44
Chłopaki też się cieszą, że zrozumiałaś  ;)  :uscisk:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Kasia-Wrocław w 23 Lutego 2009, 22:53
BETI.....a ja Cię rozumiem..... nie popieram, ale rozumiem. Sama mam takie myśli czasami i walczę z nimi...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ela w 23 Lutego 2009, 22:59
eeej dziwczyny !
Najważniejsze są nasze dzieci !
Ja maiłam też cesarke ale jakos nie myślę o tym, że jestm troche gorsza !
Popatrzcie tylko na wasze dzieciaczki ! Jaka to radosc je miec !
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 23 Lutego 2009, 23:50
Elu - nie ma jak głos rozsądku    :brawo_2: 
...a fajny opis masz  ;D ;) ... będzie nowy wątek :?: Sorki Beti, że pytam Elę u Ciebie  :-* :-* :-*   
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 24 Lutego 2009, 09:16
Beti trzymaj się i walcz o siebie!  :przytul:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 24 Lutego 2009, 10:17
Hej kochani. Dziękuje za te słowa!!!
Walcze walczę z tymi myślami. Na pewno z każdym dniem jest lepiej.Mąż gania mnie, że tak mówię. Wszyscy mówią to samo,że najważniejszy synek i że ważne,że urodził się zdrowy i ze mną też jest wszystko w porządku. wiem,ciesze się z tego!!!Naprawdę.I mam nadzieję,że te myśli już w ogóle pójda precz.ale może do tego potrzebuję jeszce trochę czasu.

Aha. Szwagierka już urodziła. Miała w końcu cesarkę,bo miała słabe parcie.Widać było już główkę, ale dalej nie miała sił jej wypchnąć. Mała jest przesłodka. Ma tylko chyba coś z rączką bo jej się trzęsie ciągle i główka leci jej na jedną stronę. Dziś miał przyjść lekarz zobaczyć co tam sie dzieje.

A my się pochwalimy. Mamy trzeciego ząbka!!!!!  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 25 Lutego 2009, 18:53
BETI  gratuluje 3 ząbka!!!  i odgoń już te złe myśli daleko...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ooppoonnkkaa w 25 Lutego 2009, 19:44
Gratuluję Beti trzeciego ząbka  :D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 26 Lutego 2009, 08:38
czwartkowe  :-* buziaczki dla Was
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 26 Lutego 2009, 08:39
Kolejny zębolek fajna sprawa bo niby czym później golonkę szamać  ;) Gratki dla Matiego i poranne pozdrowionka  :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Kasia-Wrocław w 27 Lutego 2009, 10:17
BETI, a jak układy z mężem? Dogadujecie się?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 28 Lutego 2009, 20:19
Trzeci zębuś....piękna sprawa...u nas pierwszy cos sie leni....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 28 Lutego 2009, 20:57
Nasze ząbki też się leniwiły a jak wyskoczyły to jeden za drugim.

Dziewczyny mające córeczki mam pytanko. Dziś byłam wykąpać córcię mojej szwagierki.I jak odchyliłam lekko jej wargi u cipci to zaskoczyło mnie,że ona ma tam pełno takiej białej gęstej mazi. Czy to jest normalne?Co to takiego? Wycierać to czy zostawić? aha i jeszce odnośnie pleśniawek.Jak je usunąć?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 28 Lutego 2009, 21:01
U nas pediatra i położna kazały to zostawić. Długo jej tego nie ruszałam, ale później delikatnie wymywałam podczas kąpieli.
Na pleśniawki jest Aphtin (nie wiem, czy tak się pisze).
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 28 Lutego 2009, 21:06
maź jest normalna
należy ją delikatnie usuwać podczas kąpieli
ale bez zacięcia żeby od razu usunąć...spokojnie powoli
potem przy regularnym kąpaniu już się nie pojawia
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 1 Marca 2009, 19:10
Dzięki dziewczyny,przekazałam szwagierce.

A teraz uwaga.....

Mateuszek już sam chodzi
:skacza: :skacza: :skacza:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 1 Marca 2009, 19:23
brawo!!!szybko sie uwinial z chodzeniem!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 1 Marca 2009, 19:31
 :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :Najlepszy: :Najlepszy: :Najlepszy: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:  Brawa dla Matiego  :-* :-* :-* no i teraz się zacznie  ;D ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 1 Marca 2009, 20:09
fiuu ffiuuuuuu
jestem pod wrażeniem....

ale jak sam?
tak normalnie przechodzi jakiś dystans bez trzymanki, czy np przy meblach?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 1 Marca 2009, 20:31
Dziękujemy za gratki!!!

Sam, samiutki chodzi,beż żadnej trzymanki  ;) Wczoraj przeszedł pół pokoju sam a dziś już non stop się puszcza i chodzi. A ja latam za nim jak wariatka bo teraz o upadek to szybko. A ile już dziś ich zaliczył to nie zdołałam przeliczyć  ;D

Byłam dziś wykąpać znowu malutką niuńkę.Ale słodziutka jest. Ma tylko jakieś dziwne drgawki  :-\ Nie wiedzą co to,a ja tymbardziej. Jutro ma przyjść pediatra i zobaczyć co to takiego. A swoją drogą to jestem ciekawa od czego to ?  

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 1 Marca 2009, 20:33
Gratulacje.

BETI, nie mów, że chodzisz za nim krok w krok?? Co Ty? jego cień jesteś? Pozwól mu upadać i poznawać świat samemu.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 1 Marca 2009, 20:37
popieram Martyne!!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 1 Marca 2009, 20:38
Beti no to mnie powaliłaś?
normalnie szczene z podłogi zbieram...a on raczkował? pełzał?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 1 Marca 2009, 20:40
Nie no krok w krok nie,daję  mu upadać tylko interweniuje wtedy jak widzę,że leci np na szkalny stół  albo do tyłu na podłogę  ;) Ale jestem blisko  i czuwam  ;) Pewnie za kilka dni przejdzie. Mały dopiero od dziś tak szaleje,więc muszę do tego przywyknąć. Tak samo jak przyzwyczajałam się do tego by nie chodzić co  5 min i sprawdzać czy oddycha. Na szczęście ten etap mam juz za sobą ufff...

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 1 Marca 2009, 20:41
Brawa dla Małego!!!
Faktycznie szybko zaczął chodzić  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: martulka w 1 Marca 2009, 20:45
Ja pierdziu ale Mati zaczął szybko chodzić :mdleje: :brawo: dla dzielnego maluszka :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 1 Marca 2009, 20:49
Ale tamten etap trwał pół roku  ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 1 Marca 2009, 20:52
I pełzał i raczkował,ale wszystko jakoś wcześno robił. Tak mi się przynajmniej zdawało  :)

A tam,jak juz się tak chwalę to jeszce się pochwalę innymi osiągnięciami Matiego.

Mówi mama,tata,
mówi "nie" i na znak protestu kiwa przecząco głową.
umie pokazać jaki jest duży
umie pokazać gdzie jest dzidzia
umie zrobić "papa" i "cześć"
umie sam nakręcić sobie bączka
włączyć telewizor i radio
tańczy jak słyszy muzykę
pokazuje rączką gdzie chce iść
robi z mamą noski noski  ;D

A z takich śmiesznych rzeczy to jak mówię do niego choć zmienimy pieluszkę to ucieka i chowa się po kątach. Tak nie lubi tej czynności  ;D  

Ale tamten etap trwał pół roku  ;D

 ;D ;D ups....mam nadzieję,że ten będzie o wiele krótszy  ;)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 1 Marca 2009, 20:56
Ja też mam nadzieję. Inaczej synuś uczepi się mamusi spódnicy i się uzależni.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 1 Marca 2009, 21:03
Hihi, jak znikam mu z oczu to już miałczy za mną ;)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ooppoonnkkaa w 1 Marca 2009, 21:33
Beti z całego serducha gratuluję!!! I nie martw się, napewno nic mu nie będzie jak na pupsko poleci a ty czuwaj, masz rację. Napewno nie będzie od tego mami synuś  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 2 Marca 2009, 00:05
gratuluje pierwszych kroczków, szybkiego masz synusia superrr ,moja Wan miała 11 miesiecy, a mam koleżankę która dostaje świra bo jej nie puści się za nic na świecie i ma jakoś 15-16, jak to różnie dzieci mają :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 2 Marca 2009, 08:57
ulala Mateuszek to zdolniacha  :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
mój sie leni...w nosie ma chodzenie...stanęło na czterech malutkich kroczkach  ::)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 2 Marca 2009, 09:03
Żaneta -spoko - jak przyjdzie czas Adika to zacznie sam smigać
moj zaczął chodzić jak miał 13-14 miesięcy
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 2 Marca 2009, 09:13
Ogromne gratulacje dla Mateuszka. Ale z niego zdolniacha!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 2 Marca 2009, 09:20
Aniu, no właśnie nie ma reguły...zastało nam uzbroić się w cierpliwość i czekać...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 2 Marca 2009, 09:34
nie ma nie - mój to zaczął łazić przy meblach jak miał gdzieś z 10 miesięcy - myślałam, ze pójdzie ale leniwiec poczekał jeszcze pare miechów
a teraz - tylko na nóżkach zasuwa  :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 2 Marca 2009, 10:47
Ale zdolniacha z niego. gratuluje pierwszych kroczkow, nasz to nawet raczkowac nie chce, ciągle by tylko stał a teraz cwaniak nawet puszcza sie i stoi trzymajac sie jedną ręka.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 2 Marca 2009, 11:11
Beti  ;D ;D

gratulacje dla Mateuszka za jego nowe osiągnięcia - już chodzi  :) !!

poniedziałkowe  :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Kasia-Wrocław w 2 Marca 2009, 11:39
BETI, no proszę, Ci się synek rozszalał :) Gratulujemy!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 4 Marca 2009, 19:48
Witam Was serdecznie. Synek rzeczywiście się rozszalał.Teraz to już tylko chce chodzić,raczkowanie ma w nosie  ;D. Dziś znalazłam kolejnego - 5 zębolka  ;D. No i Mateuszek nauczył się nowej umiejętności - umie wejśc na wersalkę. ;) Gorzej z zejściem hihihi.

A poza tym to przypałętał się wirus do nas.Oboje z mężem mamy pow 38 stopni, kaszel, i gardło. Mąż dostał antybiotyk taki,że mu jeszcze gorzej. Ja narazie lecze się herbatką z miodem i i cytrynką bo nie wiem czy mogę wziąść jakieś leki  ;) Mam nadzieję,że mały nie załapie tego świństwa :-\  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 4 Marca 2009, 19:54
Beti, nauczcie schodzic malego tylem z kanapy
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 4 Marca 2009, 19:54
Beti, nauczcie schodzic malego tylem z kanapy



Hmmm,a jak to mam zrobić?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 4 Marca 2009, 19:58
jak bedzie chcial zejsc przodem to go odwroc - tak, zeby brzuch dotykal kanapy
my naszemu bilismy brawo za kazdym razem jak zszedl tylem - potem on sam sobie bil brawo
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 4 Marca 2009, 19:59
Tak jak Ania pisze. Chociaż nasza chyba sama zakumała, że tak się schodzi.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 4 Marca 2009, 20:03
Dzięki dziewczyny za rady.
Lecę chyba spać bo kiepsko sie czuję. Strasznie mi się  kręci w głowie i w dodatku boli mnie po lewej stronie chyba jajnik. Tak jakbym normalnie owu miała. A tu już okres powinien być 9 dni temu :-\ Dawno się tak źle n ie czułam  :(  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 4 Marca 2009, 20:08
A robiłaś test?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 4 Marca 2009, 20:11
A robiłaś test?

Nie nie robiłam,niemożliwe jest to po takiej frekfencji ;D Zresztą po ostatniej acji w poprzednim cyklu...  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 4 Marca 2009, 20:13
hehe, rozumiem
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 5 Marca 2009, 20:51
Witam wieczorkiem.U nas kiepsko. Nie mogę ruszać gałkami ocznymi,tempka podwyższona.
Mati coraz gorzej z tym siusiakiem ma. Jutro jadę do chirurga bo dziś miał czerwonego siusiaczka i skórka naszła mu cała na niego. :-\ Martwię się strasznie. Mam nadzieję,że obejdzie się bez zabiegu  :-\  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 5 Marca 2009, 20:53
Zdrówka. Na siusiakach się nie znam i nie pomogę.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 6 Marca 2009, 09:39
Biedny Mati, trzymam kciuki, żeby było dobrze!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 6 Marca 2009, 10:25
I jak tam mały  ???
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 6 Marca 2009, 12:20
Hej.Nie mam dobrych wieści  :-\ Mieliśmy dziś jechać do tego chirurga z siusiaczkem,ale Mati dostał gorączki.Obudził się rano cały rozpalony więc zmierzyłam i miał 38,6. Więc zamiast do chirurga pojechałam do lekarza. Tam się okazało,że mały ma lekko zaczerwienione gardełko a tempka może być od ząbków albo...od infekcji dróg moczowych.Oglądał siusiaka i dał nam skierowanie na badania moczu.Poza tym stwierdził,że raczej ściąganiem nie da się nic zrobić i prawdopodobnie czeka nas tzn małego zabieg chirurgiczny :-\ :-\  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 6 Marca 2009, 14:34
ah Beti mam nadzieję że taki zabieg rozwiąże wszystkie problemy i będzie już tylko lepiej

trzymajcie się mocno, zdrówka życzę  :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 6 Marca 2009, 14:41
uuuuuuuuu no to się narobiło  :-\ ale ten zabieg jest w znieczuleniu tak?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 6 Marca 2009, 16:21
z tego co wiem to duży procent chłopców ma ten zabieg i to bardziej kosmetyka  niż poważny zabieg więc spokojnie Beti  :uscisk:  Całuski dla Mateuszka  :-* :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 6 Marca 2009, 16:25
dokładnie
na planowo to się załatwia w ramach "chirurgii jednego dnia"
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 6 Marca 2009, 17:37
Ehm, nacierpi się biedaczek. Mam nadzieję,że w poniedziałek-wtorek uda nam się iść do tego chirurga i zobaczymy :-\   
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 6 Marca 2009, 19:06
Beti współczuję.... buziaki przesyłam  :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 6 Marca 2009, 20:26
OJ to współczuje,trzymajcie się dzielnie.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 6 Marca 2009, 21:30
Życie potrafi sprawić NIESPODZIANKĘ....    ;) ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: tete w 6 Marca 2009, 21:52
Życie potrafi sprawić NIESPODZIANKĘ....    ;) ;)
się chyba domyślam jaką ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ela w 6 Marca 2009, 21:57
ojojoj jakie tajemnice  ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 6 Marca 2009, 21:57
Oj ja chyba tez  ??? ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 6 Marca 2009, 21:58
 :tupot: :tupot: :tupot:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 6 Marca 2009, 21:58
Można gratulować?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 6 Marca 2009, 22:41
Beti  proszę Kawa na Ławę :!: na ten tychmiast bo kapcia wezmę  ;D ;D ;D ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 7 Marca 2009, 12:52
 :) :) :) daj znać jak będziesz wiedziała   ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 7 Marca 2009, 13:24
A wy ciekawskie...no zastanowie się...powiedzieć czy nie  ;D ;D ;D  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: agusia1213 w 7 Marca 2009, 13:45
no powiedz,powiedz ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 7 Marca 2009, 14:42
powiedz ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ela w 7 Marca 2009, 14:46
Nie daj się prosic :D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 7 Marca 2009, 14:49
ah Beti Beti uchyl rąbka tajemnicy  ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 7 Marca 2009, 17:29
Narazie nic nie powiem, bo nie chcę zapeszać.
Idę spać bo bardzo się źle czuję...ten wirus wcale nie przechodzi, a moje maleństwo ciągle ma temperaturkę pow 38. Spadła tylko w południe na troszkę a teraz znowu >:(  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 7 Marca 2009, 18:25
wypoczywaj bo wiesz.... musisz być bardzo zdrowa  ;)  :-* :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 8 Marca 2009, 11:04
Beti tak na całe 365 dni
(http://dl5.glitter-graphics.net/pub/506/506815sx86ehzb66.gif) (http://www.glitter-graphics.com)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ela w 8 Marca 2009, 12:22
No to my mamy focha i nie bedziemy się prosić  :P

Aż sama zechcesz się pochwalic bo nie dasz rady trzymać języka za zębami !  ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 8 Marca 2009, 13:58
Oj nie dam nie dam się już prosić.  ;D

Jestemw ciąży!!!!! :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:

Tyle tylko,że narazie nie mam sił się cieszyć bo tempka i katar mnie wykańczają. Nie wspomnę już o bólu gardła. Mogę brać apap i wysmarować się amolem?

Póżniej opiszę dokładnie co i jak ;D  

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ela w 8 Marca 2009, 14:09
heheh wiedziałam :D

GRATULUJĘ !

A któy to już tydzien ?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 8 Marca 2009, 14:12
MOJE GRATULACJE!!!!

Oczywiscie czekam na wiekszy opis a teraz kuruj sie  :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 8 Marca 2009, 14:58
Ciąża wcześna jakoś 25 dni po zapłodnieniu jak stwierdził  lekarz. Ponawiam pytanie odnośnie amolu i apapu?Można brać?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ela w 8 Marca 2009, 15:09
Ja nie mam pojęcia jezeli chodzi o apap i amol. Wiem ze do konca pierwszego trymestru nie powinno sie brac leków .

Mnie odpowiedz niezadowala :D Kiedy miałas ostatnią @ ?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 8 Marca 2009, 15:15
Kochana gratuluję!!!
Z lekami uwazaj.. szczególnie na aspirynę. Apap nie powinien zaszkodzić. Ja jak zaszłam w ciążę to byłam chora i lakarz pozwolił mi brać apap. tantum verde na gardło.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 8 Marca 2009, 15:51
Aspirynę wzięłam zanim zrobiłam test :-\ Teraz nic nie biorę ale już nie wyrabiam...
Ostatnią @ miałam 27 stycznia ;)

Mirku dzięki za różyczkę :-*  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 8 Marca 2009, 16:04
Oj to chyba przesadziłem bo z takiej okazji jedna to mało  ;D ;D ;D ;)
(http://dl4.glitter-graphics.net/pub/652/652934wrdo4qjn6b.gif) (http://www.glitter-graphics.com)
Serdeczne Gratulacje  :-* :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ela w 8 Marca 2009, 18:18
Czyli termin porodu 03 listopad
Wiek dziecka od poczęcia 26 dni -czyli 3 tyg i 5 dni
Dzisiaj jest 5 tyg i 5 dni
Poczęcie 10 luty
pólmetek 24 czerwiec
studniowka 27 lipiec

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 8 Marca 2009, 20:17
Elu ; Beti  to ja obstawiam na 17 listopada bo to fajna data  ;D ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: agusia1213 w 8 Marca 2009, 20:33
Noo moje gratulacje  ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 9 Marca 2009, 08:17
Gratulacje!!  ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 9 Marca 2009, 11:49
BETI ogromne gratulacje! Tak się cieszę! Teraz tylko choróbsko przegonić i cieszyć się ciążą!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 9 Marca 2009, 11:54
Beti gratuluję!!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ricardo w 9 Marca 2009, 12:33
Beti serdecznie gratuluję :przytul:

Mój chrześniak miał miec na początku własnie jakis poważny zabieg  tym siusiakiem, a skończyło się na jakimś nacięciu (już nie pamiętam dokładnie) w każdym bądź razie po tym zabiegu trzeba i tak odciągać skórę więc płacz i wrzaski niesamowite... ale już jest wszystko dobrze. najgorsze są kilka dni po tym nacięciu bo trzeba własnie odciągać skórę i smarować...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 9 Marca 2009, 12:52
Gratulacje  ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 9 Marca 2009, 15:32
ulalal Gratulacje!!! i spokojnych 9...nie już 8...miesięcy życzę  :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 9 Marca 2009, 17:40
Kochana - gratuluję!!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 9 Marca 2009, 20:05
Dzięki kochane za gratulacje. Jak narazie to jestem pełna obaw...ehmm znowu na nowo wszystko przeżywać, już zapomniałam jak to jest. Mam nadzieję,że dzidzia będzie zdrowa i będzie się dobrze rozwijała. I za to trzymajcie kciuki. Kolejna wizyta 23 marca.Wtedy też dostanę kartę ciąży.

Choróbsko nadal trzyma, chociaż dzisiaj nieco łagodniej. Za to mój synio dostał antybiotyk bo jest coraz gorzej. :-\  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 9 Marca 2009, 20:26
Maksiowi dużo zdrówka życzę!

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: agusia1213 w 9 Marca 2009, 21:02
Maksiowi? ;D chyba Żaneta forumkowe dzieciaczki pomyliła ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 9 Marca 2009, 21:30
 ło matko...Mateuszkowi oczywiście  ;D

to przez szampana, którego kończymy z Pawłem po wczorajszej imprezce  ;)

ale Maksiowi też życzenia zdrówka...tego nigdy nie za wiele  ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 10 Marca 2009, 19:25
Hihihi, wybaczam tę pomyłkę.

U mnie ze zdrókiem lepiej. Katar już mija,prawie nie ma, gardło lekko kłuje. Za to mój mały ehm...ciągle tempka wysoka.Mega katar i kaszel.Dałam mu dzis paracetamol w czopkach,ale niewiele spadła. O 23 jak znowu bedzie wysoka to mu zapodam już ostatniego. Mały nie chce jeść, tak się zraził do tych leków,że jak widzi,że idę z jedzonkiem to myśli że to leki i już wrzeszcy.Chyba trochę źłe zrobiłam,że mu podawałam w trakcie jedzenia te leki i on sobie to zakodował. Dobrze chociaż ze pije nawet sporo i zjadł deserek. Teraz usnął i mam nadzieję,że pośi trochę bo dwie ostatnie noce to tragedia. Musiałam wstawać co chwilka i lulać. A też się bałam go tak ciągle dźwigać.Mąz miał bańki stawiane i nie mógł wyjść z pod kołdry więc wszystko było na mojej głowie.Dobrze,że dziś już chodzi koło niego a ja odetchnęłam trochę.

Jeśli chodzi o moją drugą ciążę to ma się tak: Mam bardzo niski progesteron i muszę brać duphaston 3x2. Mam nadzieję,że nic złego sie nie stanie.

A o ciąży dowiedzieliśmy się w piątek.Zrobiłam ten test tak od niechcenia...niby byłam pewna,że nie może być dzidzi,ale gdzieś ten 1 procent mi nie dawał spokoju. Zresztą chciałam wziąść sobie jeszcze jedną aspirynkę ale coś mnie zatrzymało. Poleciałam po ten test, zrobiłam i druga krecha pojawiła się odrazu. Oczywiśćie po ostatnich przejściach z testem nie wierzyliśmy z mężem. Dlatego ubrałam się i zaraz potem poleciałam do ginka. No i tam się potwierdziło. Ciąża.  ;D ;D Lekarz stwierdził,że się rozszalałam  ;D ;D ;D Hihi,ale my tak naprawdę przecież nie planowaliśmy tak specjalnie tego. Szczerze mówiąc przytulaliśmy się z mężem 3 razy. Raz jak już mi się okres spóźniał, drugi zabezpieczaliśmy się metodą naturalną, no i został ten jeden ;D Strzał w dziesiątkę  ;) Szcerze powiedziawszy to nie wierzę do tej pory. Dopóki nie zobaczę dzidzi na monitorze,nie dostanę karty ciązy do ręki,nie poczuję pierwszych ruchów to nie uwierzę. Poza tym jestem pełna obaw.Czy wszystko będzie dobrze....jak zareaguje rodzina na tą wiadomość...dużo jest tych myśli...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 10 Marca 2009, 19:31
BETI, kiedyś pisałaś, że chcecie mieć teraz drugie.

Mam nadzieję, że tym razem będzie ok.

Zdrówka
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 10 Marca 2009, 19:43
Tak,chcieliśmy,ale żeby jakieś specjalne starania były to nie. No i nie wierzyłam,że to tak szybko będzie ;)

Elu skąd takie wyliczenia dokładne  ;)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 10 Marca 2009, 19:52
BETI jeszcze raz przepraszam za ta pomyłkę  :P

a może spróbuj postawic banki Mateuszkowi...ja Adulkowi stawiałam za radą pediatry jak był przeziębiony i powiem ci że żadne syropki tak nie pomogły jak właśnie banki...oczywiście mam na myśli te bezogniowe...ja postawiłam tylko 2 na pleckach i efekt był juz na drugi dzień...

3mam mocno kciuki za fasolkę  :ok:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 10 Marca 2009, 19:58
Beti Ela liczyła jak dla siebie więc stąd ta Dokładność sprawdź w naszym wątku  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 11 Marca 2009, 07:29
Rozumiem, że masz teraz bieg myśli. Wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 11 Marca 2009, 07:31
Poranne całuski dla Mateuszka  :-* :-* :-* Beti wiesz jak się wygrało kumulację od życia to trzeba się cieszyć nie zamartwiać  ;D ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 11 Marca 2009, 14:49
Ale przecież ja się barrrdzzzzooo cieszę  :) :) :)

Jakie to bańki bezogniowe? ???

Mały dziś już lepiej.Gorączka minęła, ale jeszcze zmagamy się z brakiem apetytu :(

A ja tylko leżę i leżę :) :)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 11 Marca 2009, 14:56
To dobrze ze juz lepiej. A Ty odpoczywaj sobie ile mozesz :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 11 Marca 2009, 14:56
i baaaaaaaardzo dobrze, że się cieszysz  ;D ;) jak masz możliwość to leż ja właśnie wstałem  ;D ;D ;D ;)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 11 Marca 2009, 17:50
BETI zerknij na allegro...banki bezogniowe są super wygodne, łatwe w użyciu i całkowicie bezbolesne...naprawdę polecam...
ja kupiłam w aptece, bo mi na czasie zależało...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 12 Marca 2009, 13:24
Dzięki Żanetko, muszę zakupić. Nawet nie wiedziałam,że takowe są  ;)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ela w 12 Marca 2009, 19:49
A wyliczenia no tak jakoś wyszły dokładne :)

A z tym progesteronem to jak to jest ?
Ja dostałam podstawowe badania krwi , moczu i WR . Czy powinnam też lekarza poprosić o poziom progesteronu ?
\
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 12 Marca 2009, 20:29
U mnie lekarz pierwsze co to kazał zrobić progesteron. Przy pierwszej ciązy też tak było. Tylko,że w porównaniu z pierwszą to teraz mam strasznie niski :-\ i muszę łykać duphaston. Oczywiśćie teraz też dostałam te podstawowe mocz,morfologia,toxo, cytomegalia,glukoza,WR, HBS Ag. A ty przy pierwszej ciązy nie robiłaś progesteronu?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ela w 12 Marca 2009, 21:00
Beti już odpisuję w Pogaduchach aby tak nie rozbijać tematu na dwa wątki :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 23 Marca 2009, 19:58
Beti dawno się nie odzywałaś, co słychać?
buziaczki  :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 23 Marca 2009, 20:23
Mimi z ust mi wyjęłaś to pytanie  ;) Moc całusków dla Mateuszka  :-* :-* :-* :-* a co u Ciebie Beti :?: :?: :?: :!: :!: :!:   
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ooppoonnkkaa w 23 Marca 2009, 20:39
Bo się nie bardzo czuje biedactwo, dolegliwości ciążowe. Ale wszystko jest ok.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 23 Marca 2009, 20:45
no to najważniejsze bo już się martwiłam..
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 24 Marca 2009, 08:06
Beti  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 24 Marca 2009, 08:21
Bidula.....ale warto sie pomęczyć...choć to upierdliwe jest okropne.....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 24 Marca 2009, 14:27
Beti co słychać ???
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 24 Marca 2009, 15:20
Jestem,jestem na chwilkę. Nie piszę bo nie mam siły z bytnio. Jak wejdę na forum to na chwilkę,przejrzę parę wątków i już musze uciekać i tym sposobem nie mam czasu nic skrobnąć. U mnie dobrze. Tylko te mdłości ciągle męczą. I sił nie mam nawet żeby przejść z pokoju do łazienki. Już mam dosyć. Z Matim tak  nie miałam jak teraz. A myśłałam,że każda ciąża będzie taka sama. Jutro idę do ginka zobaczyć dzidzię. I dopiero jutro będę miała zakładaną kartę ciąży. Mam nadzieję,że wsio jest ok i dzidzia jest cała, zdrowa i że żyje.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 24 Marca 2009, 15:38
fajnie że się odezwałaś, trzymamy za Ciebie kciuki żebyś się z tymi mdłościami za bardzo nie męczyła,
no i czekamy na wieści od ginka  :D

pozdrowionka
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 24 Marca 2009, 15:42
Fajnie ze jestes chociaz na chwile, trzymam kciuki za wizyte u gin.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ooppoonnkkaa w 24 Marca 2009, 15:52
Beti trzymam kciuki  :-* :-* :-* :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 24 Marca 2009, 17:08
Beti będzie dobrze :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 25 Marca 2009, 20:13
Hej!!Niosę same dobre wieści. Dzidzia cała i zdowa. Widziałam,jak serducho bije. Super.Strasznie się cieszę. Przeżyłam to jakby to była moja pierwsza ciąża. Teraz już mogę odetchnąć i cieszyć się maleństwem. :) :)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 25 Marca 2009, 20:17
cieszę się razem z Tobą  :uscisk: :skacza: spokojnej ciąży kochana :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 25 Marca 2009, 20:40
no to zakladaj licznik!!
ciesze sie razem z toba
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ela w 25 Marca 2009, 20:41
No to super !
Ciesze się z Toba ! Ja tez dzisiaj widziałąm dzidzie :)

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ooppoonnkkaa w 25 Marca 2009, 20:56
beti gratulacje!!! Zakładaj liczniczek coby się gorsze nie czuło  :D :D :D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 25 Marca 2009, 21:06
Gratuluje :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 25 Marca 2009, 21:55
Dzięki dziewczyny, że jesteście ze mną.
Kurcze z tego wszystkiego to nie wiem czy dobrze zrobiłam. Chodzi o to,że włożyłam próbkę z posiewem do lodówki bo już dziś za późno było dać do laboratorium.Nie wiem czy powinnam trzymać w lodówce czy w pokoju. Nie pamiętam co ginek kazał.Jak wiecie to napiszcie jak najszybciej please.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ela w 25 Marca 2009, 22:01
Ojej nie wiem  ::) Ale w lodówce jest inna temperatura wiec sobie wymyśliłam ze powinna byc w tem . dommowej  ::)
Ale znowu jak nie moze byc w lodówce to jest juz do wywalenia...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 26 Marca 2009, 08:59
Witaj Beti  :-* bardzo się cieszę, że już lepiej i wszystko oki z dzidzią  ;D Wiesz tak na dobrą sprawę to Ty po Mateuszku masz tak dużą przerwę, że jeszcze nogi ci się trzęsą po porodzie więc jesteś na bieżąco jak mało kto  ;D Całuski dla Mateuszka i Serdecznie pozdrawiam  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Marca 2009, 09:16
Witam Macherku. Niby krótki okres a zapomniałam jak to badanie robiłam będąc w ciąży z Matim. Czyżby skleroza się zaczynała ojojojoj. Niestety próbka poszła do kosza bo nie powinna być w lodówce. Następny wymaz będzie za miesiąc ehmmm.

A ja od rana chodzę koło lodóweczki i wysysam z niej wszelką zawartość. Dziś samopoczucie dużo lepiej,nawet mdłości nie miałam ;D  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 26 Marca 2009, 09:33
To dobrze ze dzisiaj troszke lepiej.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 26 Marca 2009, 10:23
Beti bardzo się cieszę że wszystko ok
pozdrowionka  :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: martulka w 26 Marca 2009, 10:29
BETI super, że z dzidzią wszystko w porządku. Spokojnej ciąży życzę :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 26 Marca 2009, 10:44
No to teraz rośnijcie nam zdrowo :) no i oczywiście córuni życzę :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 26 Marca 2009, 10:48
woooow gratuluję :D :D :D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: agusia1213 w 26 Marca 2009, 10:52
BETI super, ze wszystko dobrze  :D
Spokojnej ciązy i licznik zakładaj  ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 26 Marca 2009, 14:22
Jesteś już spokojna to i samopoczucie lepsze! Apetyt dopisuje  :)
I też się przyłączam do życzeń córci!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Gosia-oosta w 27 Marca 2009, 15:33
BETI, gratulacje..duzo zdrówka życzę...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 3 Kwietnia 2009, 10:50
Pierwszy wiosenny spacerek

(http://img293.imageshack.us/img293/8365/p4020016.jpg) (http://img293.imageshack.us/my.php?image=p4020016.jpg)

(http://img293.imageshack.us/img293/4923/p4020018.jpg) (http://img293.imageshack.us/my.php?image=p4020018.jpg)

(http://img293.imageshack.us/img293/6122/p4020039.jpg) (http://img293.imageshack.us/my.php?image=p4020039.jpg)

(http://img293.imageshack.us/img293/4635/p4020046.jpg) (http://img293.imageshack.us/my.php?image=p4020046.jpg)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 3 Kwietnia 2009, 10:59
jaki on już duuuuży...w sensie wysoki  :o :o :o

i podobnnie jak mój Adulek...teraz to tylko na nóżkach  ::)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 3 Kwietnia 2009, 20:49
fajny taki chodzący bobas...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 4 Kwietnia 2009, 01:31
nooo wtedy tak fajnie wszędzie tych bobasów pełno  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 4 Kwietnia 2009, 20:41
Oj fajny taki chodzacy,fajny,ale ile się trzeba teraz za nim nalatać i wszystko mu pokazywać,bo tylko wyciąga raczkę i pokazuje gdzie chce iść, albo co mu pokazać.

Dziś cały dzień spędziliśmy na działeczce. Ale miał frajdę Mateuszek. Oczywiście nie mogło zabraknąć fotek z tejże wyprawy. A byliśmy nawet w lasku  :)

(http://img228.imageshack.us/img228/5546/p4040013.jpg) (http://img228.imageshack.us/my.php?image=p4040013.jpg)

(http://img228.imageshack.us/img228/3638/p4040014.jpg) (http://img228.imageshack.us/my.php?image=p4040014.jpg)

(http://img228.imageshack.us/img228/3958/p4040028.jpg) (http://img228.imageshack.us/my.php?image=p4040028.jpg)

A jak tylko wróciliśmy i weszliśmy do domciu rozległ się okropny wrzask niezadowolenia-  Tak mu się spodobało na dworku, że nie chciał siedzieć w domku. A co dopiero będzie jak dorośnie skoro już tak pokazuje swoje humorki. W ogóle mam z nim ubaw,bo jak mu się czegoś nie da, albo zabroni to potrafi się obrazić,naburmuszyć, gada sobie wtedy coś pod nosem,wymachuje rękami na znak niezadowolenia i idzie do drugiego pokoju,albo do kąta.

A poza tym to wie co to bucik, piesek,pilot,telewizor,radio,misio, pajacyk. Jak się mu powie,żeby przyniósł to przyniesie konkretną rzecz o która proszę.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 4 Kwietnia 2009, 21:07
 :szczeka: :szczeka: :szczeka:
jestem w szoku :o i pod wieeeeelkim wrażeniem :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 4 Kwietnia 2009, 22:07
zdolniacha....nie ma co
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 5 Kwietnia 2009, 08:46
no nonono
jaki zdolny syneczek!
Bet a kiedy zalozysz nowy licznik??
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 6 Kwietnia 2009, 08:43
Ślicznota i jaki już duży!

Ale telewizora to chyba nie przynosi, co?  ;D ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 6 Kwietnia 2009, 10:45
Ślicznota i jaki już duży!

Ale telewizora to chyba nie przynosi, co?  ;D ;D

Mało mu brakuje.Muszę go pilnować bo mamy taki mały telewizorek i już kilka razy go przyłapałam jak próbował go zsunąć z półki  :-\ Nam by się nie stało nic jakby zleciał np na noge, ale Matiemu mógłby złamać nóżkę i nie tylko.

Teraz Mateuszek śpi a ja gotuję mu obiadek. Taki prawdziwie dorosły. Koniec z miksowaniem. Dziś dostanie ziemniaczka, mięsko w sosie warzywnym lekko przyprawionym i buraczki. Jeść jadł już coś takiego ale w formie papkowej.Ciekawe czy ta forma podania mu zasmakuje ??  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 6 Kwietnia 2009, 18:31
Witaj Beti  :-* aż jestem ciekawy jak reakcja na normalne danie  ;D Moc całusków dla Mateuszka i Ciebie  :-* :-* :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 6 Kwietnia 2009, 19:51
jak ma chłopak czym pogryźc to da radę...
moja próbowała, ale tylko się zezłościła...mięska nie weźmie na dziąsło...
dzisiaj próbowała gryźć jabłko, memłała, memłała jakoś połknęła, ale po dwóch kęsach skapitulowała
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 6 Kwietnia 2009, 19:54
BETI, uważaj na tv. Mojej koleżanki siostrzenicy (14m-cy) spadł na nóżkę i ma złamaną w udzie. Leży w szpitalu na wyciągu.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 6 Kwietnia 2009, 20:20
No i obiadek cały wszamał. Nieźle sobie dawał radę z tymi kawałkami jedzonka. Ale jestem z niego dumna.Zjadł wszyściutko,co mu naszykowałam  ;D ;D

Teraz mąż próbuje uśpić małego,ale chyba znowu nie obejdzie się bez mojej pomocy.Nie ma to jak zasypianie u boku mamusi  ;D  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 9 Kwietnia 2009, 15:23
(http://text.glitter-graphics.net/crl/b.gif)(http://dl3.glitter-graphics.net/empty.gif)(http://text.glitter-graphics.net/crl/e.gif)(http://dl3.glitter-graphics.net/empty.gif)(http://text.glitter-graphics.net/crl/t.gif)(http://dl3.glitter-graphics.net/empty.gif)(http://text.glitter-graphics.net/crl/i.gif)(http://dl3.glitter-graphics.net/empty.gif) (http://glitter-graphics.com/myspace/text_generator.php)
(http://images48.fotosik.pl/100/5d277b8920e32faemed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 9 Kwietnia 2009, 17:25
(http://images45.fotosik.pl/101/ab9bccd559a48988.jpg)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 10 Kwietnia 2009, 16:26
Dziękuję Wam kochani za życzonka. Też życzę Wszystkim forumowiczom zdrowych,spokojnych świąt Wielkanocnych,smacznego jajka i mooookrego dyngusa  ;D
My święta spędzamy u teściów. Niestety nie będa one radosne. Teścio dziś miał zawał i leży w szpitalu  :-\ Gdyby na czas nie dowiozła go teściowa do szpitala to już by go nie było....ehmm....  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 10 Kwietnia 2009, 21:15
uuu strasznie mi przykro... :przytul:  trzymam kciuki żeby szybko Teść wrócił do zdrowia.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 10 Kwietnia 2009, 23:30
nieciekawe wieści świąteczne...
trzymajcie się ciepło
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 19 Kwietnia 2009, 16:32
Kochana mam nadzieję że z teściem lepiej!!
Buziaki  :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 19 Kwietnia 2009, 16:34
Całuski dla Mateuszka i Ciebie Beti  :-* :-* :-* :-* i jak z teściem :?: zdrówka życzę  :uscisk:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 19 Kwietnia 2009, 20:42
Hej.
Teść juz w domku. Bierze leki,ma sie oszczędzać, stosować dietę, ale już jest dobrze. Za to Mateuszka mojego coś bierze.Całą noc biedaczysko się budził bo przeszkadzał mu katarek. Dziś też cały dzień męczarni. Nie gorączkuje,apetyt ma, humor mu dopisuje, tylko ten katar. Mam nadzieję,że na tym się skończy.Dla bezpieczeństwa nie będę z nim wychodziła przez kilka dni na dworek,żeby bardziej go nie złapało. Pewnie dał się we znaki sobotni spacerek. Nawet długo byliśmy na dworku i w dodatku dzieciaki zakatarzone i kaszlące tam się bawiły. Swoją drogą to ja bałabym się puścić dziecko, które bierze antybiotyk,ma zatkany nos i kaszle na dwór. A takie właśnie tam się bawiły :-\  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 19 Kwietnia 2009, 20:47
BETI mam nadzieję, że na katarze się skończy. Moja też ostatnio chodziła zasmarkana, ale kropelki i inhalacje pomogły.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 23 Kwietnia 2009, 08:09
Całuski dla Mateuszka razy dwa ... wróć razy 3  ;D ;)  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 23 Kwietnia 2009, 09:29
Tortu wielkiego,
Płomyka cienkiego,
Kłopotów mało,
Mniej niż życie dało,
Prezentów dużo,
Pachnących różą,
Wiele słońca,
I tak bez końca...


(http://images39.fotosik.pl/105/22ec85329f13291e.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 24 Kwietnia 2009, 11:08
Czy ja jakąś okazję przegapiłam? Jaka by nie była ;) to przyłączam sie do życzeń! Dużo zdrówka i miłości BETI!

A jak tam katarek?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 24 Kwietnia 2009, 16:17
... a nio Beti 18 wyprawiała   ;D ;)
Co tam u Was :?: Buziaki dla Matiego  :-* :-* :-* 
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Kwietnia 2009, 19:43
Hmmm,pisałam wczoraj posta i go nie ma....dziwne.
Serdecznie dziękuję za życzonka. Buziaki dla Was. U nas nic nowego się nie dzieje,poza tym,że mały nie chce właśnie zasnąć i nie chce jeść. Katar nadal ma i nie wiem, czy brak apetytu nie wróży zbliżającego się choróbska. Ja się czuję w miarę lepiej, dzidzia rośnie, ma się dobrze. Jeszcze nie wiem czy chłopczyk czy dziewczynka,pewnie za jakieś dwa miesiące przy kolejnym usg się dowiemy  :)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 26 Kwietnia 2009, 22:16
musiał się nie załądować...post znaczy się...bo sprawdziłam i nigdzie na forum nie wpadł...

ja trzymam kciuki za dziewczynkę...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 30 Kwietnia 2009, 14:19
Beti
czwartkowe pozdrowionka dla Was
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 9 Maja 2009, 13:24
Wszystkiego Naj...dla Mateuszka !!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 9 Maja 2009, 13:31
ooooo faktycznie Mateuszek obchodzi dziś swoje I urodzinki!!!!!
Wszystkiego najnajnajlepszego!!!!!!!!!!  :urodziny: Dużo zdrówka i uśmiechu Mateuszku!!!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: agusia1213 w 9 Maja 2009, 13:33
Wszystkiego najlepszego dla już Juniora Mateuszka  :D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 9 Maja 2009, 13:36
roczek Hurraaaaaa
moc życzeń dla roczniaka
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 9 Maja 2009, 15:44
to już rok!!!
 :urodziny: :urodziny: :urodziny:
wszystkiego najlepszego
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 9 Maja 2009, 16:04
No to jeszcze raz - samych radości dla kawalera!!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: martulka w 9 Maja 2009, 19:08
Wszystkiego najlepszego roczniaku :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 9 Maja 2009, 19:26
Dziękujemy wszystkim za życzonka. Jesteśmy już po imprezce. Solenizant zjadł kolacyjkę i usnął szybciutko. Zresztą co sie dziwić - tyle gości,wrażeń  :) Relacyję napisze jutro.Teraz relaksujemy się z mężem i cieszymy chwilą ciszy  ;D

Co to był za rok  ;D...zleciał jak jeden dzień  :)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 9 Maja 2009, 19:28
Wszystkiego Najlepszego Roczniaku  Mateuszku

(http://dl.glitter-graphics.net/pub/473/473941d4k7m7p8o7.gif) (http://www.glitter-graphics.com) (http://dl10.glitter-graphics.net/pub/705/705190mbhcoc7b0b.gif) (http://www.glitter-graphics.com)

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: agusia1213 w 10 Maja 2009, 13:11
Czekamy na relację  ;D :tupot:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 11 Maja 2009, 09:51
Leciutko spóźnione ale szczczere dla Matiego  :Daje_kwiatka:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 11 Maja 2009, 10:23
Proszę foteczki z urodzinek Mateuszka  :-D

(http://img297.imageshack.us/img297/4585/p5090007.jpg) (http://img297.imageshack.us/my.php?image=p5090007.jpg)

(http://img297.imageshack.us/img297/158/p5090008.jpg) (http://img297.imageshack.us/my.php?image=p5090008.jpg)

(http://img297.imageshack.us/img297/4869/p5090056.jpg) (http://img297.imageshack.us/my.php?image=p5090056.jpg)

(http://img297.imageshack.us/img297/9588/p5090111.jpg) (http://img297.imageshack.us/my.php?image=p5090111.jpg)

(http://img297.imageshack.us/img297/3149/p5090085.jpg) (http://img297.imageshack.us/my.php?image=p5090085.jpg)

(http://img297.imageshack.us/img297/1024/sdc10090.jpg) (http://img297.imageshack.us/my.php?image=sdc10090.jpg)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 11 Maja 2009, 10:38
No prosze jak mamusia zaszalała! Świetna dekoracja!
A Mateuszek jaki przejęty dmuchaniem! I jaki ma sliczne włoski!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 28 Maja 2009, 11:55
buziaczki dla Was  :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 28 Maja 2009, 12:07
Beti co tam u was?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 22 Czerwca 2009, 20:44
A u nas...
Mati skończył 13 miesięcy. Niedawno szcepiliśy go na odrę,świnkę i różyczkę. Bardzo był dzielny i malutko płakał. Reakcji poszcepiennych brak  - na szczęście.

Mati rośnie i łobuzuje.Ma już swoje humorki. Mały rządziciel z niego. Jak czegoś mu się zabroni,albo nie da to zaczyna się cyrk. Obraża się,rzuca zabawkami,czasem oberwiemy z mężem po buzi  ;D. Czasem ma też takie napady,rze nie wiem jak go uspokoić. Kładzie się na podłodze,wrzeszcy,wygina ehmm...i po kim on to ma  ;D

Ale mimi wszystko jest najkochańszy i najcudowniejszy.Czasem to mnie nawet bawią te jego humorki.

A jaki tancerz z niego.No mówię Wam dziewczyny. Jak tylko usłyszy muzyke,gdziekolwiek...rzuca wszystko  i zaczyna się wyginać,kręcić w kółeczko wymachując przy tym rączkami.No nie da się tego opisać.

Poza tym jest wielkim głodomorem.Potrafił ostatnio oszamać 4 duże kromki chleba,przy czym chciał jeszcze. Zjada wszystko co mu naszykuję. Miał przez parę dni tylko chwile załamania,ale na szczęscie przeszło.

Jak pozwoli czas to wkleję parę aktualnych fotek  :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 22 Czerwca 2009, 21:02
To czekamy na foty :-D A juz wiesz kto w brzuszku mieszka?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 24 Czerwca 2009, 13:54
Mateuszek będzie miał siostrzyczkę  :)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 24 Czerwca 2009, 13:55
wow Beti gratuluję  ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 24 Czerwca 2009, 13:58
Serdecznie Gratuluję  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: chyba Mamusia Bardzo Szczęśliwa :?:  ;) Całuski dla Matiego  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: martulka w 24 Czerwca 2009, 14:06
Ale super :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 24 Czerwca 2009, 17:44
super gratuluję parki  ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 25 Czerwca 2009, 16:31
Dziękujemy kochani. Wszyscy się bardzo cieszymy. Teraz trzeba wybrać imię - trudny wybór.

Mati niestety się nam rozchorował.Załapał jakiegoś wirusa pokarmowego chyba.Od wczoraj ma biegunkę. Wczoraj kupki były rozluźnione,ale nie bardzo luźne i ciemnozielone. W nocy doszła temeraturkla powyżej 38. Rano było wsio oki.Do 13 kiedy zrobił wodnistą kupkę ze śluzem i ma stan podgorączkowy.Pojechaliśmy do lekarza ale tam tylko niepotrzebnie czas chyba straciłam.Klientka zaleciła:
podawać na zmianę od gorączki ibufen i paracetamol  ???
wapno do picia
Lactidofil  i smectę(nie wiem co to za leki)
Poza tym mam robić marchewę w proporcjach pół słodkiej złączyć z połową słonej.No i tylko tyle może niby jeść.Acha i mam odstawić mleko .Albo kupić bebilon pepti(bo wg niej to zwykłe mleko bebilon to nie ma tak dużo wartości odżywczych czy cos w tym rodzaju - już jej nie słuchałam)

No i powiem wam,że nie wiem co robić. Czekać? ale na co i jak długo? Jakie leki podać?Co gotować?Normalnie jestem taka wściekła z tej bezradności. Mały niby nie jest marudny,dziśnawet zjadł marchwiankę z ryzem,ale pić nie za bardzo chce i mało siusiu robi.Ale żeby był osowiały czy coś w tym stylu to nie. Jak myślicie?Powinnam jechać na pogotowie?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: agusia1213 w 25 Czerwca 2009, 17:52
musisz wcisnac mu cokolwiek do picia, dobre są elektrolity rozpuszczane w wodzie, a tak smecta powinna pomóc, albo w aptece poproś coś dobrego na biegunke dla dzieca, na pewno coś ci farmaceuta doradzi
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 26 Czerwca 2009, 09:34
podawaj kaszki z bifidusem jelsli je zje a jak nie to kaszki ryżowe na wodzie (bo jak mleka nie to nie)

goruj marchewkę z ryżem czyli ryżówke.

daj mu do picia orsalit (w wersji smakowej), to go nawodni. tylko musisz mu go podawać łyzeczka ...wiem strasznie dużo zabawy. Orsalit jest to płyn z elektorlitami nawadniający. taka doustna postać kroplówki. ;)

Smekta możesz mu dać, podobno są wersje smakowe a jak nie to zetrzyj na tarce a potem podpraż (podsmaż) jabłko i to jabłko wymieszaj ze smektą...to sposób podany mi przez lekarkę aby dziecko zechciało wypić to świństwo.

Podawaj probiotyki np. lacidofil albo enterol.

dajwaj mu dozo pić, najlepiej po łyżeczce aby organizm się nawodnił. ale jakby chciał duszkiem cos wypić to niech też wypije. Bo tylko ma biegunke ...a jakby wymiotował to może pić tylko po łyżeczce.

jako przekąskę możesz mu dać flipsy. niech się jelita trochę "zakleją"

a aptece widziałam kiedyś Hipp ORS 200 to jest na biegunkę zamiast marchwianki....też bym mu dała.

jeśli ma gorączkę to coś przeciwgorączkowego.

A jeśli nie przejdzie to nifuroksazyd ale to już lek na recepte...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 26 Czerwca 2009, 11:16
Gratulujemy parki.

My podawalismy probiotyki, smekte,oraz marchewke starta i jagody suszone (w aptece mozna dostac) pażone do picia.I jak najwiecej pic po 4 dniach przeszło.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Kasia-Wrocław w 26 Czerwca 2009, 12:40
W sumie Gosiaczek Ci wszystko napisała.

Zamiast mleka możesz kupić w aptece Humana HN - zastępuje mleko, zawiera 60% bananów, jest specjalnym preparatem mlekozastępczym w biegunce.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 26 Czerwca 2009, 19:51
Dzięki kochane za rady. Podaje mu smectę,którą o dziwo chętnie pije. Dziś była już tylko jedna kupka.Zielona nadal no i rzadka. No i rano gorączka 38.Teraz już nie miał. Jedziemy na flipsach,chlebku z masełkiem,przegotowanej wodzie.Na obiad ugotowałam mu zupkę z marchewki,pietruszki,ziemniaczka i mięska.Nawet ładnie jadł. Mam nadzieję,że niedługo mu przejdzie,bo już nie wiem co mu gotować.dobrze,że chociaż chce już pić  ;D
Mam kaszkę z bifidusem tą nestle.Ona jest z lipą. Ja podejrzewałam,że to od niej tak się załatwił.Możliwe to?
A tak bez mleka to długo go mogę przetrzymać? A ta Humana HN  i Hipp Ors 200 to jest bez recepty?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Kasia-Wrocław w 27 Czerwca 2009, 18:54
Ja bym trzymała bez mleka dopóki kupki nie będą w porządku. Humana HN i Hipp Ors są bez recepty.
A powiedz, który to już dzień biegunki? Nie podoba mi się ta gorączka...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 28 Czerwca 2009, 14:40
Hej.Sytuacja ma się tak: Wczoraj gorączki i kupki nie było.A dziś z rana dwa małe bobki.Czyli zatwardzenie.Ehmmm. Podałam mu więc mleko i zobaczymy.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Kasia-Wrocław w 28 Czerwca 2009, 22:15
BETI, to dobry znak. Bobki zrobił, bo dieta ryżowa. Trzymam kciuki, żeby już było ok!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 29 Czerwca 2009, 11:58
Chyba już ok. Wczoraj był niezły balasek,ubity,ale lepszy niż te bobki. A za nim kupka już rzadsza. Mały nie gorączkuje więc już chyba wszystko wraca do normy.

Wklejam aktualne fotki Matiego :)  
(http://img196.imageshack.us/img196/1616/p6090145.jpg) (http://img196.imageshack.us/i/p6090145.jpg/)

(http://img218.imageshack.us/img218/9879/p6090147.jpg) (http://img218.imageshack.us/i/p6090147.jpg/)

(http://img150.imageshack.us/img150/9550/p6110157.jpg) (http://img150.imageshack.us/i/p6110157.jpg/)

(http://img218.imageshack.us/img218/1764/sdc10043.jpg) (http://img218.imageshack.us/i/sdc10043.jpg/)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 29 Czerwca 2009, 12:26
Beti a jak ty sie czujesz?który to juz tydzień?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Mariolka w 29 Czerwca 2009, 12:30
ale ładne zdjećia z urodzin
super dekoracja
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 30 Czerwca 2009, 21:29
Beti a jak ty sie czujesz?który to juz tydzień?

A dziękuję. Czujemy się dobrze.Mała ku uciesze rodziców coraz częściej kopie. Najgorsze są dla mnie upały, ale staram się wychodzić na spacerki późnym popołudniem. Czasami też zmęczę się lataniem za Mateuszkiem, ale ogólnie dajemy radę i nie narzekam. [/color]
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 30 Czerwca 2009, 21:33
a ktory to tydzien?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ela w 30 Czerwca 2009, 22:07
22 tydzien :)

(http://tickers.baby-gaga.com/p/dev306pr___.png) (http://pregnancy.baby-gaga.com/)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 30 Czerwca 2009, 22:49
dzieki ela
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 1 Lipca 2009, 07:51
Moc całusków dla Mateuszka i Mamusi  :-* :-* :-* jak ty wytrzymujesz te upały to ja nie wiem  ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 3 Lipca 2009, 19:28
A nie wychodzę z domu. Co najwyżej po 18-tej. A teraz to nawet wcale bo Mati znowu ma ponad 39 stopni.Ale tym razem bez biegunki.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 6 Lipca 2009, 07:36
Moc całusków dla Mateuszka, Mamusi i Siostrzyczki Mateuszka  ;)  :-* :-* :-* nie wiem czy już było ale imię dla Szczęścia już wybrane :?:  ;) 
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 6 Lipca 2009, 11:24
Dziękujemy Macherku. Nie wybraliśmy imienia. Ciężka sprawa. To, które podoba się mi nie podoba się mężowi i na odwrót. Do wyboru mamy m.in Żaneta,Maja,Emilka,Małgosia,Matylda. Oj,ciężki wybór  ???
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 6 Lipca 2009, 12:40
...3 propozycje na M więc wybierzcie .....Mirka znaczy Mirosława też na M  :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 6 Lipca 2009, 12:42
Żaneta  ;D ;D ;D ale mnie zaskoczyłaś  ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 6 Lipca 2009, 12:43
Żaneta ślicznie ale.... nie jest na M  ;D ;D ;D  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 6 Lipca 2009, 12:45
...ale jest na równie piękną i jakże unikatową literkę Ż  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 6 Lipca 2009, 12:46
...ależ oczywiście i przez ogromny szacunek nawet nie śmie zaprzeczyć  ;D ;) :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 6 Lipca 2009, 12:51
hehe..
a tak powaznie...ja strasznie cierpiałam z powodu mojego imienia, które kiedyś  było baaaaardzo rzadkie i oryginalne...wszędzie były same Anie, Kasie i ja pośród nich... Żaneta  :mdleje: :mdleje: :mdleje: pamietam, że najczęściej wtedy przedstawiałam się jako Aneta  ;D
dziś już jest lepiej  ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 6 Lipca 2009, 12:53
...a co ma powiedzieć moja Mama ...Odett .... ;D też na nią różnie wołali najczęściej odetka lu zatka  ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 9 Lipca 2009, 07:25
Poranne całuski dla Matiego i Mamusi zostawiam  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 3 Sierpnia 2009, 16:02
helo

Beti a co u was słychać, dawno nic nie pisałaś?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 13 Sierpnia 2009, 16:42
Hej,u nas wsio oki,no oprócz ostatneigo wypadku. Mały rozciął czoło  :-\
Nie piszę,bo nie mam czasu,rzadko zaglądam,nie wiem czy nie zamknąć tego wątku. A jak za 3 miesiące jeszcze przyjdzie kolejne maleństwo...
No chyba,że to będzie ich wspólny wątek i nie będę zakładała kolejnego tylko w tym pisała,może jakieś 5 minut zawsze znajdę bo szkoda się rozstawać.

Dziewczyny,pytałam w wąku dzieciaczkowym już ale może tu też spytam.Są jkieś dobre maści na zlikwidowanie blizn,albo ich zmniejszenie prawie do niewidoczności ???  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 14 Sierpnia 2009, 07:51
Beti  nie kombinuj z zamykaniem bo w ucho  ;D ;)  :-* :-* :-*  Całuski dla szczęśliwej Mamusi i Mateuszka  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: martulka w 15 Sierpnia 2009, 13:11
Na innym forum polecają Dermatix.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 16 Sierpnia 2009, 22:21
cepan i contratubex
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 17 Sierpnia 2009, 08:56
ja polecam cepan, tylko że on cebulką pachnie

Beti nie zamykaj wątku, skrobnij coś czasem
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 2 Września 2009, 08:02
.. o Mamo ale tu cisza ... co u Ciebie :?: jak zdróweczko :?: Moc całusków dla Mateuszka  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 5 Listopada 2009, 18:34
Serdecznie Gratuluję Beti  :-* Majeczka wygląda Cudnie  :-* :-* :-* Całuski dla Mateuszka, Siostrzyczki i Mamusi  :-* :-* :-*   
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 6 Listopada 2009, 12:30
Dziękuję serdecznie Mirku.

Maja urodziła się 29.10.2009 r o godz 11.00. Waga 3100, 52 cm, 10 pkt. Poród odbył się przez cc. Teraz mam w domciu dwie wspaniałe kruszynki i jestem najszczęśliwszą osobą na świecie.  :)  :)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 6 Listopada 2009, 12:35
Gratuluje równiez :) Maja jest śliczna.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 6 Listopada 2009, 12:38
Beti GRATULACJE!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 6 Listopada 2009, 12:42
Maja

(http://img301.imageshack.us/img301/6628/a09840e6aa.jpg) (http://img301.imageshack.us/i/a09840e6aa.jpg/)


Mati

(http://img264.imageshack.us/img264/659/p5200052gh3.jpg) (http://img264.imageshack.us/i/p5200052gh3.jpg/)

Bardzo podobna do Matiego, czyż nie?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 6 Listopada 2009, 12:46
przesłodka jest  :dzidzia:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 6 Listopada 2009, 22:02
Gratulacje, podobieństwo bezsprzeczne.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 8 Listopada 2009, 22:04
Majeczce odpadł dziś pępuszek  ;D

A za nami kolejny dzionek.

Mati z każdą minutą oswaja się ze zmianami. Najbardziej mi go żal jak karmię Majkę,a on wtedy podchodzi,bierze moją rękę i każe się głaskać. I ten smutek w jego oczkach....Ja staram się każdą wolną chwilkę,kiedy nie zajmuję się Mają spędzać z nim,ale narazie to nie to samo.Nie mam jeszce sił by go wziąść na kolanka,poprzytulkać,ponosić na rączkach. Widzę,że mu tego brakuje. Dobrze,że jest mąż, który mu wynagradza każdą straconą chwilkę z mamą. Chcialabym jak najszybciej dojść do siebie by móc go tak porządnie utulać.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Zaneta_81 w 8 Listopada 2009, 22:25
kochana nadrobisz przytulanki z Matim :)
fizycznie jeszcze nie najlepiej się czujesz?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Gosiaczek80 w 9 Listopada 2009, 07:31
A jednak wygrała Maja  ;D

Podobiestwo istotnie duże - nawet maja na sobie takie samo ubranko  ;D

Co do Matiego to nie wiem co ci poradzić, jak cię pocieszyć. Ja u mojej zu, pomimi, iż jest starsza niż Mati, obawiam się tego samego.

życzę ci dużo sił i pogdy ducha.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 9 Listopada 2009, 08:10
Przyjdzie czas na Matiego ale teraz może już pomagać Mamusi przy siostrzyczce...podać pampersa, przynieść mydło .... pomysłów tysiące a Mati na pewno rozumie, że Mamusię jeszcze boli więc z czasem nadrobicie tulanki  ;) Miłego dzionka dla całej Rodzinki  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 9 Listopada 2009, 19:30
Dziękuję kochani za miłe słowa  :-*
Dziś Mateuszek kończy półtora roczku. Ale ten czas leci...Mąż właśnie próbuje go uśpić, a ja sobie tak rozmyśłam,co ten mój synek już potrafi. Np.

umie powiedzieć mama,tata, baba,dziadzia,kam(tzn tam),ka(tak), dać, chrrrka(chrupka), pam(pan), tany (muzyka), brum brum (samochód)
umie naśladować głosy zwierząt - konika,krówki,pieska,kotka,kurki
umie włączyć sobie muzyczkę na dvd
rozumie polecenia np. idź wyrzuć papierek do kosza,wytrzyj kurze,pozamiataj, podaj pampersa,
wie jak nazywają się poszczególne przedmioty w domu i zabawki i poproszony pokazuje je
sam wyjada z miseczki chrupeczki, łyżeczką próbuje nabierać jedzonko,ale wiadomo jak się to kończy  ;D
pokazuje i rozpoznaje części ciała - nosek,oko,ucho,głowa,
bardzo lubi jak mu się śpiewa piosenki i opowiada wierszyki...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 9 Listopada 2009, 22:35
Beti to Mateuszek coraz więcej już umie - to fajnie  :) bo będzie mógł teraz tobie przy małej pomagać

dobrej nocy
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 10 Listopada 2009, 12:16
Ale śliczną macie córeczkę i jaka ona podobna do Mateuszka! Gratulacje!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 11 Listopada 2009, 19:32
Beti to Mateuszek coraz więcej już umie - to fajnie  :) bo będzie mógł teraz tobie przy małej pomagać

Heh...narazie nie pozwala dać jej żadnej zabawki.Jak tylko jakąś wezmę by pokazać Majce to zaczyna się cyrk  ;D ;D

A Majeczka to strasznie cycowa.Cały czas by wisiała na cycu.A o rączkach już nie wspomnę.Mała pieszczoszka  :)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 11 Listopada 2009, 21:53
słodka pieszczoszka  ;D :-* a Matiemu przejdzie ale z drugiej strony to jego zabawki  ;D ;)  :-* Miłego wieczorku  :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 12 Listopada 2009, 12:14
No tak,to jego zabawki,tylko do tej pory grzechotkami się nie bawił...a teraz nagle go baardzo zainteresowały  ;D ;D ;D Słodki nygusek  ;D  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 16 Listopada 2009, 07:29
Mati z czasem zrozumie wiesz on jak każdy facet potrzebuje czasu na zrozumienie  ;) Całuski dla obu kruszynek  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 16 Listopada 2009, 23:00
co tam nowego u Majeczki słychać?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 17 Listopada 2009, 11:50
A Majeczka rośnie. Niektóre ciuszki juz odłożyłam  :o  No i wydaje mi się że w końcu ta żółtaczka zaczyna schodzić, a jeszcze dwa dni temu była prawie pomarańczowa. Teraz dzieciaczki sobie śpią,a ja mam chwilkę dla siebie. Właśnie gotuję sobie jabłuszka,zjem i chyba też się położę.

Zastanawiam się co kupić mojemu Mateuszkowi na Mikołaja.Nic mi do głowy nie przychodzi  ???   
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 19 Listopada 2009, 11:23
Hej,u nas jakiś wirus się przyczepił do Mateuszka.Dziś już trzeci dzień jak gorączkuje. Poza tym to nic innego mu nie dolega.Tylko ma problemy ze zrobieniem kupki. Wczoraj dałam mu czopka to udało mu się zrobić.A dziś znowu postęuję,pruta,i beka.Chyba jeszcze coś mu zalego w tym brzuszku. Myślicie,że ta gorączka może być z tym związana? A może na ząbki? Bo wychodzą mu wszystkie cztery trójki naraz...hmmm. Zrobiłam mu dziś badanie moczu,poczekam na wynik tak dla pewności. Pediatra jak go badała to też nic nie stwierdziła. A gorączka jest.I ciekawe skąd. Może z zazdości o siostrzyczkę? Jest taki zazdrosny...karze się kłaść na przewijaku i włączac mu karuzelkę i gadać jak do Majeczki  ::)  ::) A ja myślałam,że z każdym dniem będzie lepiej, a nie odwrotnie.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 19 Listopada 2009, 11:30
hej Beti
z tą gorączką to może jest tak, że on cały czas jest bardzo podekscytowany nową sytuacją i nie może sobie z tym poradzić
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 23 Listopada 2009, 21:23
Mateuszek jest w szpitalu od piatku. Dostał jakiś drgawek podczas snu więc wezwałam pogotowie.  Podobno to zwykłe mioklonie senne,ale trzeba zrobić badanie eeg, które będzie dopiero w środę.Biedaczek musi tyle siedzieć w szpitalu,a ja jestem wykończona,bo biegam od szpitala do domu by małą karmić. Martwię się tymi napadami. Jakieś pół roku temu też tak miał,tylko jak go wybudziłam ze snu wtedy i znowu uśpiłam to nie miał już tych drgawek. A teraz rozbudziałam go trzy razy i za każdym razem jak ponownie usnął to mi drgał. Tzn tak podskakiwał..nie wiem jak Wam to opisać. Czasem przy zasypianiu sie tak zdarza człowiekowi, że niby usypia i nagle się rozbudza i wtedy tak się wzdryga.Takie uczucie jakby człwoiek spadał i chce się podnieśc,wtedy tak ciało skacze. I on tak miał tylko cylkicznie,normlanie co kilka sekund. W szpitalu dopiero prawie nad ranem mu ustały i naszczescie nie ma do tej pory tego świństwa. Ale za to męczy się jeszce z tymi ząbkami, wychodzą mu wszystkie cztery trójki, nie chce jeść, muszę go niezle zabawic,żeby cokolwiek zjadł. No i zaczął mi pokasływać w tym szpitalu,tam pełno dzieciaków chorych na grypę. Martwię się,żeby coś nie załapał jeszcze.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 23 Listopada 2009, 21:26
ojej no trzymaj się :przytul: :przytul:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 23 Listopada 2009, 21:28
Biedny Mateuszek! Trzymam kciuki za szybki powrót do domu.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Ewelina* w 23 Listopada 2009, 21:40
Biedny maluch.Zdrowia zyczymy.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 23 Listopada 2009, 21:57
Bidulek oby jak najszybciej wrócił do domku  :-* kiedy będziesz miała wyniki badań :?:
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 25 Listopada 2009, 12:35
Zdrówka!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 25 Listopada 2009, 22:22
Hej.Ja na chwilkę. W badaniu eeg wykryto jakieś nieprawidłowości,ale narazie nie przepisali żadnych leków.Badanie trzeba powtórzyć za kilka tygodni. Lekarz stwierdziła,że te nieprawidłowości to nic groźnego i że ponad połowa zdrowych ludzi ma takie nieprawidłowości. Więc chyba nie jest źle.Prawdopodobnie jutro wrócimy do domu o ile nie będzie już gorączkował,bo dziś miał 37,8. Mam nadzieję,że nie złapał czegoś w szpitalu na sam koniec pobytu.

Uciekam,odpoczywać o ile się da. Jestem taka padnięta,że czasami nie wiem jak się nazywam.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 29 Listopada 2009, 17:53
i jak tam Beti

co słychać u Mateuszka??
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 29 Listopada 2009, 20:30
Jesteśmy w domku od czwartku. Mały po powrocie miał biegunke i drżalam ze strachu,żeby nie wrócić do szpitala. Dziś jest już ok. Mati nadal zazdrosny. Ja nie wiem jak temu zaradzić. Dziś wlazł do gondoli z wózeczka  :-\ Jest tu ktoś w temacie?Może któraś z Was miała podobny przypadek? Może jakiś psycholog dziecięcy?Bo ja nie mam pomysłu jak go oswoić z Majeczką i zażegnać tą jego zazdrość. Teraz to nawet mąż nie może się do mnie przytulić nawet bo Mati odrazu jęczy  :-\  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 30 Listopada 2009, 13:23
Hmmm..nikt nie odpisuje ???

A oto Majeczka.Wczoraj skończyła miesiąc

(http://img215.imageshack.us/img215/3734/pb190043.jpg) (http://img215.imageshack.us/i/pb190043.jpg/)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Jagna77 w 30 Listopada 2009, 13:36
Beti a dlaczego nie masz suwaczka Majeczki ?? przydala by sie jakas fotka pannicy.....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 30 Listopada 2009, 13:58
Beti a dlaczego nie masz suwaczka Majeczki ?? przydala by sie jakas fotka pannicy.....

Zdjęcie wklejone wyżej  ;D
A suwaczka nie mam kiedy wqybrać i wstawić. Może jak będę miała dłuższą chwilkę.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 30 Listopada 2009, 14:04
A udało mi się wstawić teraz suwaczek  ;)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Jagna77 w 30 Listopada 2009, 14:06
Ja zadnej fotki nie widze....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 30 Listopada 2009, 14:28
Hmmm,dziwne...

Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: agusia1213 w 30 Listopada 2009, 14:53
a ja widze, sliczna jest ;D

a z tą zazdrościa niestety nie pomogę :-\
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 30 Listopada 2009, 19:34
Beti, musisz przeczekać tą zazdrość...nic nie zrobisz. Jeśli dużo zajmujesz się Mateuszem, okazujesz mu miłość, nie odrzuciłaś go po narodzinach małej, to super. On musi się nauczyć nowej sytuacji, jest jeszcze malutki, dla niego to jest szok. 
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Jagna77 w 30 Listopada 2009, 21:31
Teraz juz widze fotke... ale czarnulka z niej  ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ela w 2 Grudnia 2009, 00:55
Jakie ma czarne włoski !

Na Święta ślicznie będzie wyglądać z czerwoną kokardką we włoskach :D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 3 Grudnia 2009, 19:28
Sliczna dziewczynka :)

I uwazam jak Martyna - niewiele zdziałasz z Matim, On jest jeszcze bardzo mało i nie rozumie dlaczego mama nie jest juz tylko dla Niego, musicie przetrwac. Mój jest rok starszy a juz zazdrosny nie jest bo wiecej kuma niz dzieco 1,5roczne.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 4 Grudnia 2009, 13:40
Więc będę czekać na ten przełom. Rzeczywiście starszym dzieciom chyba łatwiej jest wytłumaczyć takie rzeczy. Wczoraj nareszcie pozwolił się uśpić tatusiowi. Tak to do tej pory tylko ja musiałam. Oj powiem Wam kochane,że jestem strasznie zmęczona.Czasem to staję na rzęsach jak zostaje sama z dzieciakami. Najgorsze jak zaczynają obydwoje płakać,albo jak karmię małego a Majce sie przypomina,że tez głodna. I wtedy karmienie wygląda tak: przy cycu na jednej ręce karmię małą,a drugą Mateusza siedziącego na krzesełku. Albo jak uśpię jedno,to drugie się budzi i sama nie mam kiedy się zdrzemnąć. Dziś pobudka była juz o 3 rano.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 4 Grudnia 2009, 14:56
... no tak niby masz rację, że dzieci to nie zawsze miód ale wyrosną  ;) całuski dla Matuszka i Majeczki  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 13 Grudnia 2009, 22:29
Bierzemy udział w konkursie. Prosimy o głosiki   :)  

http://www.akademiatroskliwejmamy.pl/konkurs/pokoj/9258
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 14 Grudnia 2009, 08:19
klik
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 14 Grudnia 2009, 11:30
klik  ;) ... i buziaki dla Matiego i Majeczki  :-* :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 14 Grudnia 2009, 11:56
Dziękujemy za każdy głosik. Głosujcie codziennie  :)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 14 Grudnia 2009, 12:02
Dziewczyny, czy któraś z Was kupuje chusteczki cleanic Kindii? Jeśli tak,to niektóre mają kody kreskowe, które pomogłyby mi w konkursie Akademii Troskliwej Mamy. Jeśli możecie to wysyłajcie mi na priv. Dzięki.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 15 Grudnia 2009, 13:28
Nikt na nas nie głosuje  :-\  

Przez jaką stronkę można wstawić fotkę,bo imageshack mi nie działa.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 15 Grudnia 2009, 13:47
ja głosuje jak sie da to codziennie  :)
 
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 15 Grudnia 2009, 20:28
Moje skarby

(http://img198.imageshack.us/img198/1995/pc120077.jpg) (http://img198.imageshack.us/i/pc120077.jpg/)

(http://img187.imageshack.us/img187/2388/pc060060.jpg) (http://img187.imageshack.us/i/pc060060.jpg/)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 15 Grudnia 2009, 20:31
Śliczne te Twoje Skarby  ;D ;) ucałuj je od wujaszka  :-* :-* :-* 
... ja korzystam z wątku konkursowego i jadę hurtowo bo Kocham Wszystkie Dzieci  ;)  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 16 Grudnia 2009, 08:57
267 punkcik

Mati to już duży chłopczyk  :D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 16 Grudnia 2009, 09:01
Na pokoik głos poszedł ale na foktę muszę czekać do wieczorka oczywiście  zagłosuję  ;) Całuski dla Skarbków  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 19 Grudnia 2009, 14:09
Ach te moje skarby.Dały mi dziś popalić. Dopiero co się zaczęło a ja już pytam kiedy to się skończy aaaaaaaaaaa
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 19 Grudnia 2009, 14:11
A co się dzieje BETI? Z dwójką już nie jest tak kolorowo co? :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 19 Grudnia 2009, 14:13
Oj nie,jak nie jedno płacze to drugie,albo najgorzej jak dwoje naraz.To wtedy mam stereo  ;D Ale i tak je kocham  :)  

http://www.akademiatroskliwejmamy.pl/konkurs/pokoj/9258
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 19 Grudnia 2009, 22:07
 głos został dodany 233   ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 20 Grudnia 2009, 09:21
233?hmmm to jakaś pomyłka chyba bo wczoraj już było 300  :-\  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 20 Grudnia 2009, 09:25
punktów 315
miejsce w rankingu 228


Macherowi się pokręciło...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 20 Grudnia 2009, 09:27
 ;D i wszystko jasne  ;D  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 20 Grudnia 2009, 09:56
no to muszę się nieco odkręcić  ;) miejsce w rankingu 225  głosów 316  ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 21 Grudnia 2009, 09:39
ja też głosuję codziennie i to z dwóch kompów  :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 21 Grudnia 2009, 09:40
poszło  ;D
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 22 Grudnia 2009, 10:18
Głosik poszedł.
A Mateuszek jak juz wydoroślał! Majeczka sliczna czarnulka!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 22 Grudnia 2009, 23:57
(http://dl8.glitter-graphics.net/pub/1751/1751558y8ie62f19x.gif) (http://www.glitter-graphics.com)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 24 Grudnia 2009, 10:54
(http://images43.fotosik.pl/240/8c528db4a063a38d.jpg)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 25 Grudnia 2009, 19:06
Dziękujemy serdecznie za życzenia.Ja niestety ostatnio mało na forum bo Mati sie rozchorował a teraz i ja.Boję się,żeby malutka się nie przeziębiła,tym bardziej,że jest dwa dni po szczepieniu  ???  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 25 Grudnia 2009, 20:14
Beti są rzeczy ważniejsze niż forum więc nawet się nie usprawiedliwiaj tylko kuruj :!: Świąteczne Całuski dla Twoich Skarbków  :-* :-*  :-*

PS. Głosuje codziennie  ;)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 25 Grudnia 2009, 22:10
Dzięki Mirku  :-* :-*

Jestem taka wykończona....mała od kilku dni ma kolkę....nie czuję kregosłupa. Ciągle trzeba ja nosić i tylko u mnie na rękach się uspokaja więc nawet mąż nie jest w stanie mi pomóc. W dodatku to przeziębienie mnie osłabia. Kładę się zaraz tylko mąż wróci z apteki.

Wszystkim głosującym dziękuję za każdy głosik  :)   
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 28 Grudnia 2009, 14:53
Świątecznie  :)

(http://img148.imageshack.us/img148/2481/pc240120.jpg) (http://img148.imageshack.us/i/pc240120.jpg/)

(http://img412.imageshack.us/img412/6250/pc240100.jpg) (http://img412.imageshack.us/i/pc240100.jpg/)

(http://img257.imageshack.us/img257/4391/pc240122.jpg) (http://img257.imageshack.us/i/pc240122.jpg/)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 31 Grudnia 2009, 13:21
(http://dl2.glitter-graphics.net/pub/2636/2636802buplqq8k8d.gif) (http://www.glitter-graphics.com)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 20 Stycznia 2010, 22:14
za DUŻE zdjęcia!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 20 Stycznia 2010, 22:18
(http://img258.imageshack.us/img258/4796/p1200075.jpg) (http://img258.imageshack.us/i/p1200075.jpg/)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 20 Stycznia 2010, 22:21
(http://img694.imageshack.us/img694/5319/p1200066.jpg) (http://img694.imageshack.us/i/p1200066.jpg/)

(http://img163.imageshack.us/img163/4728/p1200064.jpg) (http://img163.imageshack.us/i/p1200064.jpg/)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 20 Stycznia 2010, 22:26
(http://img695.imageshack.us/img695/8626/p1200114.jpg) (http://img695.imageshack.us/i/p1200114.jpg/)

(http://img695.imageshack.us/img695/8626/p1200114.jpg) (http://img695.imageshack.us/i/p1200114.jpg/)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 20 Stycznia 2010, 22:29
(http://img163.imageshack.us/img163/6084/p1200116.jpg) (http://img163.imageshack.us/i/p1200116.jpg/)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ooppoonnkkaa w 21 Stycznia 2010, 10:43
Jakie fajne dzieciaczki  ;D ;D ;D ;D ;D Beti co u Ciebie?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 27 Stycznia 2010, 08:36
Beti moc całusków dla Mateuszka i Mai  :-* :-* :-* czy mi się wydaje czy oni jak bliźniaki wyglądają  ;D ;) 
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 2 Lutego 2010, 22:30
Maja jest bardzo podobna do braciszka
pozdrowionka dla Was  :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ela w 6 Lutego 2010, 00:26
Jak mała jest słodka :)

Co tam u Was ?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 11 Lutego 2010, 08:23
Beti odezwij się  ;) Całuski dla pociech  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 14 Lutego 2010, 18:35
Jestem,jestem. U nas można powiedzieć jest dobrze. Zaczynamy chyba wchodzić w w okres buntu dwulatka. Łojej, ale się mamy z Matim. Wszystko jest na nie. No i ostatnio coś z apetytem jest nie tak. Mukosolwan chyba dostał z tego co pamiętam. Jak się nie poprawi to robimy badania. A ja nie wiem,czy to niejedzenie to nie wiąże się z jego humorkami i buntem? Wymyślam juz najróżniejsze rzeczy i najgorsze jest to,że on na sam widok talerzyka robi wielką aferę. Dopiero jak jakimś cudem uda mi się mu  włożyc do buzi łyżeczkę i posmakuje to zje - ale  nie zawsze.

A Majeczka rośnie. Ma 3,5 miesiąca, waży 6kg i ma 68 cm. Ostatnio przeglądałam książeczkę Matiego i on 68 cm to miał jak skonczył pół roku ::)  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 25 Lutego 2010, 07:50
Beti wiem, że czasami się nie chce i jakiś blok się włącza ale może od czasu do czasu jakieś słowo ewangelii św. według Beti by się przydało   ;)  Twoje Szczęścia są przeurocze  ;)  :-* :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 3 Marca 2010, 12:56
Hej,słowo ewangelii powiadasz  ::)
Powiem tyle,że Majka świetnie radzi sobie z podnoszeniem główki i juz prawie się przekręca na brzuszek. Ostatnio byliśmy na urodzinkach i chyba nam ktoś zauroczył Majeczkę.Tak bardzo płakała,nie mogłam jej uspokoić.
Z Matim jest już coraz lepszy kontak,coraz więcej słów uczy się wypowiadać,ale jeszcze nie złoży zdania z dwóch wyrazów.
A ja...szkoda gadać...rozciełam sobie głowę żelazkiem,miałam robioną tomografię i wyszło oki(całe szczęcie). Chociaż jeszcze nie za dobrze sie czuję,zawroty głowy mi dokuczają i jestem ospała.

Więc to tyle z dzisiejszej ewangelii  ;D
Pozdrawiam Was wszystkich

P.S. Był ktoś może z Was w Karwii na wczasach?Jakie tam jest dojście na plażę?Da radę wózkami tam dojść?A plaża jest piaszczysta czy kamienista?Wybieramy się w tym roku i chciałam się upewnić i poznać zdanie osób,które już tam kiedyś były.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 3 Marca 2010, 13:13
hej  Beti

mam nadzieję, że z głową już ok, a jak to się stało ...  :glaszcze:

fajnie, że Twoje dzieciaczki tak się rozwijają, to zawsze duża radość

co do Karwi to plaża piaszczysta dość szeroka, przejście z centrum przez pas wysokich drzew, raczej z wózkiem będzie cieżko, chyba że zrobią na lato takie drewniane alejki - ale ogólnie to polecam, chyba jest to moje ulubione miejsce na wypoczynek, nie ma tam wrzasków i imprez tak jak np w Mielnie, tylko trzeba pamietać że to troszkę mniejsza miejscowość więc wszystkiego nie ma  ;)
http://www.karwia.pl/index.php
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 3 Marca 2010, 13:38
Ojej BETI jak to się stało??? spadło Ci żelazko na głowe? Biedna... :(
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 4 Marca 2010, 20:45
Spadło z około 1 metra.Nadal mam zawroty głowy,mdłosci.Mama twierdzi,ze mam nerwice zolądka i dlatego tak sie czuję.Może ma i rację,bo strasznie sie przejełam tym uderzeniem.Neurologicznie jest wsio oki. A te zawroty głowy to chyba z przemęczenia,i stres mi wychodzi.Mam taką nadzieję,że to tylko to.Dziś znowu głowa mnie bolała,wec sobie wziełam apap a potem teraflu zatoki. Narazie jest oki.
Idę spać,bo juz spiąca się robię.Przed kompem tez raczej za długo nie usiedzę
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 8 Marca 2010, 08:17
Beti Mati i jego Tatuś ślą całuski dla Kobietek w Dniu ich Święta  ;)  :-*
(http://dl.glitter-graphics.net/pub/1690/1690711ghwq63cnop.gif) (http://www.glitter-graphics.com)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 9 Marca 2010, 10:11
Dziękuję chłopaki za pamięć.
Słuchajcie,mam problem.Od tego uderzenia nie mogę dojść do siebie. Jestem cała w stresie,podenerwowana,nachodza mnie okropne myśłi,że zwariowałam,że umrę,że tomografia(która wyszła dobrze) nie pokazała wszystkich zmian i że lekarze coś przeoczyli.Ciągle mnie głowa boli i to pogłębia te myśli. A ten ból głowy to już sama nie wiem,czy ze stresu teraz,czy rzeczywiście coś tam jest nie tego.Proszę,pomóżcie,co mam zrobić,jak sobie poradzić. Kurcze,nawet deprim kupiłam,ale nie wiem czy mogę brać bo karmię małą piersią.
Staram się nie myślec o tym,ale nie mogę.Nic mnie nie cieszy przez te okropne myśli.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ooppoonnkkaa w 9 Marca 2010, 11:47
Beti  :-[ :-[ :-[ Współczuję bardzo no ale jeśli badania wyszły dobrze to nie można sobie do głowy dobijać, że jest inaczej bo może to własnie ze stresu że sama sobie nakręcasz takie myśli i tak w kółko? Kochana trzymam kciuki żeby jak najszybciej to minęło!!!!!!!!!!! Może jeśli wolisz to zrób powtórnie tomografie lub rezonans?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 9 Marca 2010, 20:33
BETI, to siedzi Ci w głowie, ten stres i głupie myśli i stąd ten ból. Uwierz badaniu! Ja ostatnio miałam robiony rezonans i wyszło wsio ok, a głowa ja bolała tak boli.
Od uderzenia żelazkiem się nie umiera!

Zajmij się dziećmi lepiej, zamiast przyciągać głupie myśli  :)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 10 Marca 2010, 08:25
Dziewczyny,nawet nie wiecie jak każde takie słowo mi pomaga. Deprim zakupiłam,ale staram sie narazie nie używać. Jestem tak wściekła na siebie,że jestem taka słaba psychicznie,nawet nie wiecie :(  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 10 Marca 2010, 08:55
Beti wiesz ciężko aby żelazko miało uszkodzić psychikę a podejście do urazu po uderzeniu zawarte jest w Twoich "plikach dysku twardego" więc czasami zalecam "format C" i rzut oka na swoje Małe, Kochane i Cudowne Szczęścia u boku. Zawsze byłem przeciwnikiem "kopanie się w czoło" ale to nie znaczy, że nie powinnaś dać sobie kopniaka w pupę tak na pobudzenie i w myśl zasady, że jak boli ręka to trzeba wyrwać zęba.... gwarantuje Ci, że o ręce zapomnisz  ;)  Powiem jeszcze jedno ja jestem typowym migrenowcem i chociaż po tomografie i wszystkich innych badaniach wynik był pozytywny dla mnie... znaczy żadnych zmian to głowa nadal dokucza ale jeden neurolog postawił dobrą diagnozę "taka pańska uroda" więc nie przejmuję się już bo wykluczyłem wszystko co możliwe a jeśli boli to znaczy, że żyję  ;) Jeżeli wstajesz rano i zaczynasz dzień od tego jak Ci źle i niedobrze to może pośpij dłużej aż sen się skończy i wrócisz do kolorowej nie szarej rzeczywistości. Wiem, że niektórzy odpowiadają "łatwo ci pisać bo..." a ja twierdzę, że nie ma "bo..."  jesteś Ty Świadoma, Dojrzała, Mądra i Myśląca  Kobieta więc potrząśnij tyłkiem i ciesz się życiem, które czasami musi mieć wszystkie kolory tęczy ale to nie znaczy, że dominuje szary i bezbarwny ;) Miłego Dzionka i całuski dla Mateuszka i Majki  :-* :-* :-*      
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 17 Marca 2010, 16:01
Dziękuję bardzo za te słowa.

Na dzień dzisiejszy sytuacja ma się tak. Zaraz idę do psychologa.Napady panicznego lęku u mnie nadal są.Głowa już tak nie boli.Zostały mi tylko zawroty głowy. Jestem otępiała,osowiała,zamroczona,nie mogę się zebrać,nie chce mi się nic robić.Tzn bardzo chcę np ugotować,posprzątać,pobawić się z dzieciakami,ale zaraz łapię doła,pojawia się ten nieuzasadniony lęk,obawa,że nie mam siły na nic.Czuję się tak,jakby ktoś ze mnie spóścił powietrze,nie mam tej werby życiowej,motywacji do działania.Nie mogę się zebrać do kupy.Wszystkie czynności robię mechanicznie,jak robot,którego zaprogramowali. Staram się nie myśleć o tym lęku, o tych zawrotach,ale to silniejsze. Jak tylko otworzę rano oczy to odrazu czuję te objawy lęk,niepokój.A przecież do cholery nic złego się nie dzieje!!!! Mam zdrowe dzieci,wspaniałego męża,rodziców.Wszyscy staraja się jak mogą by mi przeszło,nawet przeprowadziłam się z dzieciakami do mamy,mam zamiar iśc na masaże relaksacyjne...a i tak mnie nic nie cieszy. Nasjbardziej mi szkoda dzieciaczków,chciałabym,żeby miały normalna mamę,taką wesołą,co miała dużo siły na zabawę z nimi i sprawiało jej to radość.Cholera,może to nerwica.Nie wiem.Chciałabym sobie wyjąć ten głupi mózg i wymazać te beznadziejne myśli.Ciekawa jestem co mi ta psycholożka powie.Gorzej jak nie bedzie w stanie mi pomóć.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 17 Marca 2010, 16:06
Beti trzymam kciuki żeby pomogła  :glaszcze:.

Mam nadzieję, że to tylko chwilowe i może po rozmowie ze specjalistą wszystko minie.

trzymaj się i daj znać co się udało załatwić
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 17 Marca 2010, 16:13
Kochana ja wiem że takie zdarzenia mogą być trudne i zostawać w pamięci... Wazne żebyś znalazła osobę która Cię zrozumie i pomoże. Buziaki  :-* :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 26 Marca 2010, 08:23
Beti co tam u Ciebie, jak się czujesz, czy dolegliwości już ustapiły?

pozdrowionka
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: ooppoonnkkaa w 26 Marca 2010, 08:32
Beti kochana co u Ciebie???? Jak się czujesz? Czy psycholog pomógł? A tego czy jesteśmy silni czy słabi myszko niestety nie da się przewidzieć, to wychodzi dopiero w takich właśnie sytuacjach  :-[ Ale poradzisz sobie!!!

A czy nie jest tak Beti, że poprostu dopadła Cię jakaś depresja? Masz dwójkę dzieci teraz, pewnie jesteś zmęczona, osłabiona i jeszcze ta sytuacja mogła to wszystko dopełnić. Daj znać co u Ciebie, proszę.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 1 Kwietnia 2010, 21:58
(http://images41.fotosik.pl/274/6ab9adaa9f94afb4med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 2 Kwietnia 2010, 17:52
Hej.
U nas sytuacja wygląda tak: od dwóch dni biorę xanax-ale kurcze chyba odstawię po tym co opisują na forach.Zreszta ta dawka,która ja otrzymałam,pomaga mi zwalczać mój lęk,ale na 2-3 godz.Jak brałam deprim to się o niebo lepiej czułam,niż po tym ksanaxie.Niestety zrobiłałm błąd,ze przerwałam branie deprimu bo dopiero po 14 dniach widac efektuy,a ja brałam 11 i zaczęłam się lepiej czuć i odstawiłam.Teraz zastanawiam sie czy nie brać od nowa.Zastanawiam sięl,czy persen by nie był lepszy na te moje nerwy i lęki.Wkurza mnie to moje złe samopoczucie.To jest lęk,przed lękiem.Otwieram oczy i już się boję,że znowu pojawo się ten lęki,niepokój i strach.Nie jestem w stanie na tą chwilę powiedzieć czego dokładnie dotyczy ten lęk.Lęk przed tym,że sobie nie poradzę,że nie wyjdę z tego.nie wiem.W dodatku dzieci mnie trasznie irytują.Majka ciągle chce na rękach,trzeba przy niej stać normalnie 24/24 bo jak sie odejdzie to wrzeszczy.Musi byc ktoś ciąśgle obok niej.W dodatku jestem strasznie przemęczona.Najchętniej to bym spała i spała,a tu nie można.

Dziewczyny,macie jakies dobre,ziołowe leki uspokajające,przeciwlękowe?Nie chcę brać tego ksanaxu.Kurcze,jak wybrnąć z tej nerwicy lękowej bo chyba to mi dolega.
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 3 Kwietnia 2010, 10:38
Są zdecydowanie lepsze leki niż Xanax...niestety są droższe, ale baardzo skuteczne...mają działanie przeciwdepresyjne, przeciwlękowe...
Byłaś u psychiatry czy u rodzinnego jedynie...?
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 4 Kwietnia 2010, 19:49
u zwykłego. Ale wybieram się do psychiatry.Jakie to leki? Możesz napisać?  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 4 Kwietnia 2010, 21:23
BETI jest wiele grup...
nie będę wyskakiwać przed orkiestrę...psychiatra jest specjalistą w swojej dziedzinie...porozmawia z Tobą i dobierze stosowny preparat...
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 5 Kwietnia 2010, 09:07
Oki,rozumiem.Kurcze,mam nadzieję,że ten pelarz mi pomże,bo napawdę jadę już na rezerwie.... :'(  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: liliann w 5 Kwietnia 2010, 09:17
idź dziewczyno bo Cię szkoda....
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 11 Kwietnia 2010, 13:35
Nie ma to jak wstać rano o 3 by przygotować mleczko dziecku i zobaczyć obok butelki wielki napis KOCHAM CIĘ!!! Taką niespodziankę zrobił mi dziś mój mąż  ;D ;D



BETI dzieci są śliczne, ale foty za duże...
potrzymałam je półtorej doby, ale dłużej nie da rady
muszę postąpić zgodnie z regulaminem
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: Gabiś w 11 Kwietnia 2010, 14:44
Ale kochany ten Twój mąż....
I śliczne dzieciaczki ;D
A jak się czujesz?? lepiej troszkę ??
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: :martyna: w 11 Kwietnia 2010, 19:04
Masz przecudne dzieci!!
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: BETI w 12 Kwietnia 2010, 08:47
Wiem,że jest kochany,najkochańszy na świecie :)

Samopoczucie lepsze niż wczoraj.Ale lęk cały czas jest. Tylko gdzies mnie zaboli jakas część ciała to juz mam schizy.Teraz np boję się skutków ubocznych tego leku co biorę.  
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 23 Kwietnia 2010, 07:38
Beti Najlepszego w Dniu Urodzin  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
(http://dl8.glitter-graphics.net/pub/2644/2644828ibvxh6oa74.gif) (http://www.glitter-graphics.com)
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 1 Czerwca 2010, 11:16
Moc całusków dla Mateuszka i Mai w Dniu ich Święta  :-* :-* :-* Beti co u Ciebie :?:  :-*
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 12 Czerwca 2010, 20:12
Beti co u Ciebie, daj znać ..
Tytuł: Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
Wiadomość wysłana przez: macher w 24 Kwietnia 2011, 06:54
(http://images45.fotosik.pl/823/511147a941ebffe5.jpg) (http://www.fotosik.pl)