Autor Wątek: Mateuszek - Nasz największy Skarb  (Przeczytany 95241 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #600 dnia: 17 Grudnia 2008, 13:23 »
No i poranek jakoś minął.Byłam na spacerku z małym,ugotowałam obiadek,nakarmiłam małego i zastanawiam się co dalej...Mam ochotę wybyć z domu gdy mój mąż wróci,ale nie mam gdzie kurde...nie che mi się dziś z nim gadać...skorowybrał 5 miesięcy amnezji to niech tak ma. Ciekawe jak w takim razie będa wyglądały nasze święta.

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #601 dnia: 17 Grudnia 2008, 13:28 »
Idź kupić sobie coś do ubrania na święta.... idź do ginekologa... na spacer... zostaw go z dzieckiem, oboje jesteście rodzicami.


Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #602 dnia: 17 Grudnia 2008, 13:31 »
a wiesz o co chodzi z tymi 5 miesiacami ???
zostaw mu dziecko i idź do miasta
koniecznie

Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #603 dnia: 17 Grudnia 2008, 13:31 »
Idź kupić sobie coś do ubrania na święta....

No chętnie bym to zrobiła,tyle,że on kasą rządzi a ja się dziś nie mam zamiaru płaszczyć o kasę.A znając życie to by mi dziś nie dał,specjalnie by mnie jeszcze bardziej zdenerwować.

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #604 dnia: 17 Grudnia 2008, 13:32 »
Jezu, beti -ON CI KASĘ WYDAJE ????

Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #605 dnia: 17 Grudnia 2008, 13:34 »
Jezu, beti -ON CI KASĘ WYDAJE ????

Tak,ja przy sobie nie mam,tylko tyle ile dostanę od męża..

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #606 dnia: 17 Grudnia 2008, 13:35 »
oj to gorzej..... ale idz połaź gdzieś, gdziekolwiek (kino?), odetchnij, odpocznij od dziecka/domu/męża, nabierz perspektywy i dystansu....będzie lepiej zobaczysz.


Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #607 dnia: 17 Grudnia 2008, 13:41 »
to Ty niemasz dostepu do konta Waszego?jak robisz Betus zakupy ,takie zwykłe spożywcze..
alez tu smutkiem zawiało... :'(
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #608 dnia: 17 Grudnia 2008, 14:05 »
BETI jak to przeczytałam to mnie zemdliło!! Przepraszam, ale Ty jesteś jego więźniem??
Kurde BETI nie daj się tak! Macie wspólność majątkową, tak? Kasa jest potrzebna Wam obojgu, nie tylko tyle ile on Ci wydzieli. Przed ślubem też on był panem i władcą w waszym związku?
« Ostatnia zmiana: 17 Grudnia 2008, 14:09 wysłana przez martyna1985 »

Offline *Mimi*

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2334
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.07 :-)
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #609 dnia: 17 Grudnia 2008, 14:05 »
Beti chyba musisz trochę potrząsnąć swoim życiem
jesteście małżeństwem nie wyobrażam sobie wydzielania kasy,
przecież robisz zakupy dla całej rodziny, nie tylko dla siebie,
Beti zanim będzie za późno i zostaniesz "źle zaszufladkowana"
ustal reguły gry - jesteś kobietą, żoną, matką
z takimi samymi prawami jak mężczyzna, mąż i ojciec
mocno trzymam kciuki za Ciebie, buziaki  :-*

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #610 dnia: 17 Grudnia 2008, 14:09 »
zaraz zaraz....to mąż trzyma łąpę na kasie?
i co jak chcesz bluzkę to go prosisz??? jak podpaski też??

o mam....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #611 dnia: 17 Grudnia 2008, 14:34 »
Rozumiem Beti,ze będąc na wychowawczym nie masz zadnych dochodów...
ale
tak nie moze byc,zresztą wg mnie finanse to wierzchołek góry lodowej u WAS...
Nie dogadaliscie sie w pewych kwestiach,wiem ze to moze byc bolesne...ale jak ochłoniecie musisz mu kawe na ławe wywalic.
Inaczej oszalejesz,bedzie kurczyc sie w sobie,z dnia na dzien......brak komunikacji i zal który rosnie nie jest dobrym doradcą życiowym.
zrsztą z tego co piszesz podobne sytuacje juz miały miejsce.Musi sobie chłop uprzytomnic ze to WY tworzycie osobną rodzine..jego rodzine.
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #612 dnia: 17 Grudnia 2008, 14:51 »
Trzymaj sie ciepłi Beti i  wiem, wsumie przez co rpzechodzisz bo moj mąz teraz tez zapowiedzial ze bedzie trzymal reke na kasie a mi da "wyliczone"



Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #613 dnia: 17 Grudnia 2008, 15:09 »
moj mąz teraz tez zapowiedzial ze bedzie trzymal reke na kasie a mi da "wyliczone"

i oczywiście się na to zgodzisz?

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #614 dnia: 17 Grudnia 2008, 15:17 »
laski, waszym mężom lekko od...bało  :o :o :o :o


sorry za te słowa ale i tak większośc wykasowałam

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #615 dnia: 17 Grudnia 2008, 15:18 »
laski, waszym mężom lekko od...bało  :o :o :o :o



Ania, mężom od....bało, a żony się na to zgadzają...jak mawiała moja wychowawczyni "jak sobie pościelesz tak się wyśpisz".

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #616 dnia: 17 Grudnia 2008, 15:27 »
Póki co Nas czeka powazna rozmowa, jak wróci.



Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #617 dnia: 17 Grudnia 2008, 16:33 »
Oj tak dziewczyny,każda z Was ma rację. nie dogadałam się wcześniej w paru kwestiach z mężem to fakt.Wolałam to ukrywać w mojej duszy co mnie boli i mam tego teraz konsekwencje.Ale robiłam to bo wiedziałam jak a będzie reakcja.No ale teraz to gorzej wytłumaczyć niż na początku. Więc masz rację Tete,jest w tym i moja wina.

Tak,jak chcę kupić blużkę to musżę powiedziec o tym małżowi,żeby mi dał więcej kasy. Z kasą wygląda u nas tak: Dostaję na życie przykładaowo 300-400 zł i to ma mi starczyć na miesiąc.Oczywiście przeważnie nie wystarcza i wtedy mąz dokłada.Ale przeważnie to kupuje jedzenie i coś dla synka.Sobie  nie pamiętam kiedy coś kupiłam.Wiecie,może on tak reaguje na kasę bo u nas się tak za bardzo nie przelewa,tym bardziej,że ja na wychowawczym nie dostaję kasy..

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #618 dnia: 17 Grudnia 2008, 16:36 »
Czytam i nie wierzę. Jak może starczyć 300zł na życie na miesiąc?? dziewczyno, ty żyjesz w jakimś więzieniu
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #619 dnia: 17 Grudnia 2008, 16:38 »
BETI wybacz, ale u nas też się nie przelewało, żyjemy z jednej pensji i nigdy w życiu mąż nie wydzielał mi kasy! Nie mówił, że nie mogę czegoś kupić, bo to jest jego kasa itp. Nigdy w życiu nie wypomniał mi wydanej złotówki! Dla mnie to jakaś paranoja!!
A jak mąż chce sobie coś kupić, to też się Ciebie pyta?? Czy jego kasa to Ciebie nie powinno interesować?

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #620 dnia: 17 Grudnia 2008, 16:45 »
jak to 300-400 zł ty i dziecko?czy  dla samej Ciebie?? NO ale na co to ma starczyc??



Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #621 dnia: 17 Grudnia 2008, 16:46 »
Qrcze...Beti...aż nie wiem co napisać....a powiedź, czy Twój mąż chodzi z Tobą czasami na zakupy? Czy się orientuje ile co kosztuje? Jeżeli jesteś w stanie utrzymać dom za 400 zł plus to co doda mąż to głęboki ukłon dla Ciebie. Piszesz, że nic sobie nie kupujesz...przykre to. Urodziłaś Wam dziecko, czy ten fakt ma skutkować tym, że jesteś więźniem domowym na łasce męża i teściowej....kochana - rozmowa z mężem i to jak najszybciej....zacznij od wspólnych zakupów.

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #622 dnia: 17 Grudnia 2008, 16:49 »
 :o :o :o :o
współczuję
naprwdę ci współczuję

Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #623 dnia: 17 Grudnia 2008, 16:54 »
Chodzi ze mną na zakupy i wie ile wydaję.Jak nie starcza do dorzuca.no i nie wypomina,że to jego kasa,ale tak poza tym to własnie tak wygląda.

Czekam na niego z obiadem,już powinien być.Podejrzewam,że poszedł do mamusi na obiadek...tylko po co ja gotowałam w takim razie?...jak nie przjdzie to nie wiem,pakuję małego i wycjhodze,nie wiem gdzie i dokąd ale pójdę.Nawet jakbym miała iśc do domu samotnej matki...

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #624 dnia: 17 Grudnia 2008, 17:02 »
ja pierd...., tylko to mi się ciśnie na usta. Beti, Ty nie masz swojego rozumu? nie możesz się postawić? Szczerze, to wątpię, że Twój mąż sie zmieni...niby dlaczego, skoro pozwalasz sobie na takie traktowanie już jakiś czas...pewnie długi czas.
I codziennie pewnie pan ma obiad na stole, dziecko oporządzone, w domu błysk....WSPÓŁCZUJĘ!!!!!!!!

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #625 dnia: 18 Grudnia 2008, 01:48 »
Powiem Ci, że nie wiem co napisać...

czy to jest efekt tego szczególnego okresu, kiedy Ty nie masz żadnych dochodów z racji wychowawczego, czy kiedy pracowałaś było tak samo?
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #626 dnia: 18 Grudnia 2008, 07:16 »
Dziewczyny,jestem w takim stanie,że nie wiem czy potrafię cokolwiek sensownego napisać.
Tak,mąz ma ugotowane,pospzratane,podstawione pod nos.Zawsze tak było.

Kurcze dziewczyny,żebyście wiedziały ile przykrych słów od niego usłyszałam...oki rozumiem,może i źle się zachowałam się wobec jego mamy,ale czy to powód by mnie tak traktować?Idź stąd,zamknij się,kogo to obchodzi,że ci smutno,boje się zostawic z Tobą dziecko bo jesteś chora i powinnas się leczyć.To mnie najbardziej zabolało...
Tak,jestem głupia bo nawet go wczoraj przeprsiłam,że sie tak w stosunku do jego mamy zachowałam...nie wiem,co robić,gdzie iść....
Powiedział,że świąt nie będzie i że on pójdzie sam z Matim a ja jak chce moge sobie iść gdziekolwiek...a ja nie mam dokąd...nie jem od 3 dni..nie śpię.....

Wczoraj zadzwoniłam do teściowej ija przeprosiłam.Wyjasniłam dlaczego tak się zachowałam i prosiłam ją by dzwoniła wcześniej do nas jak chce przyjśc bo nie zawszemi passuje.I co ona na to?"Ok,zrozumiałam,już nigdy do Was nie przyjdę...załamka

Dziewczyny,nie umiem się postawić....mam tylko męża i dziecko i nie wiem,co bym bez nich zrobiła....

Najbardziej jest mi smutno,że nie mam jego wsparcia....że nie potrafi i nie umie rozwiązać problemu inaczej niż łapiąc focha i twierdząc,że to już koniec...

nie wiem,co mam robić,nie wiem...prosiłam go by się nie gniewał...




Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #627 dnia: 18 Grudnia 2008, 07:52 »
Witaj Beti  :uscisk: przeczytałem i chyba się wq...źwiłem . Wiesz tak naprawdę to Masz Siebie i Mateuszka a facet a raczej "partner" Twojego życia i ojciec Mateuszka dewaluuje znaczenie słowa mąż i proszę nie nazywaj go w ten sposób bo jeżeli ktoś tak się zachowuje to niech lepie sp...ada (sorki) bo nie wiem czy wiesz ale żyjesz w wolnym kraju i jesteś wolną kobietą :!: Czasy niewolnictwa dawno minęły a czy ktoś go na siłę ciągnął do ołtarza :?: czy na jego twarzy widzisz siniaki od przymusu bycia Twoim M.... :?: Wydzielanie kasy to jakiś chory pomysł na życie bo czym innym tzw "księgowość" budżetu  domowego a czym innym chamówa jaką uprawia Tata Mateuszka. Koniecznie powinnaś porozmawiać z psychologiem bo szufladkujesz się w kategoriach "Pan i Władca jest jeden" Nie powinnaś tak podchodzić do życia a Liliann jak zwykle dobrze prawi bo ja po jego sugestiach rozwodowych zrobił bym mu pożegnanie na cmentarzu czyli powiedział pa..prochy. Zadaj sama sobie pytania czy płaczem coś zmienisz :?: , ile już wypłakałaś :?: , ile prosiłaś :?: ile razy uznawałaś się winną choć nią nie byłaś :?: i jeżeli chcesz zrobić coś sensownego to kopni się w pupę z całej siły i obudź się :!: Pamiętaj masz Mateuszka :!: a stara prawda powiada, że kto się .... urodził skowronkiem nie umrze więc zmień swój styl życia dla dobra Swojego i Mateuszka.
Co do teściowej to wiesz "każda" teściowa jest dobra na 102 czytaj 100 kilometrów od ciebie i 2 metry poniżej. Cała sytuacja sprawia, że z założenia wystawiasz do niej pazurki ale czasami (zawsze  :!: ) trzeba ustalić zdrowe relacje i pola w których może nastąpić tolerancja a które są zastrzeżone na Twoją wyłączzność :!:
Wybacz za styl ale troszkę mnie poniosło.  Serdecznie pozdrawiam  :uscisk: :uscisk: :uscisk:     


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #628 dnia: 18 Grudnia 2008, 07:59 »
BETI, kurde. Tak strasznie mi przykro  :przytul: Nie wiem jak Ci pomóc, Twój mąż taki jest, takiego go zaakceptowałaś zgadzając się na małżeństwo z nim...lepiej pewnie nie będzie. Jeśli rozmowa nie skutkuje to nie wiem, co do niego może jeszcze trafić. Naprawdę nie masz gdzie wyjechac? Nie masz rodziny?rodziców?babci? Gdziekolwiek, gdzie będziesz mogła wyjechać...być może wtedy on zrozumie, co może stracić??
Weź się w garść. Nie pozwól tak sobą pomiatać. Jesteś kobietą, mamą, a nie służebnicą swojego pana...

Trzymam kciuki
« Ostatnia zmiana: 18 Grudnia 2008, 08:05 wysłana przez martyna1985 »

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #629 dnia: 18 Grudnia 2008, 08:20 »
Beti...szczerze to nie wiem co napisać  :( :o >:(
Cisną mi się na usta słowa głownie niecenzuralne..........

KObieto..mysl o sobie o Matim...

mogłabym sie podpisac pod wszystkimi postami powyżej!

Ściskam...i zycze duzo sił... !