Hej,
cieszę się, że Fifulec wam się podoba:)
Niestety to moje jednozębne dziecię się pochorowało:(
Od dwóch nocy (i wczoraj cały dzień) gorączkuje, duuużo płacze, tylko się tuli, nie chce jeść i jest słabiutki:(
Byliśmy u lekarza w południe, który stwierdził, ze to wirusowe zapalenie gardła + dwie górne jedynki, które się pchają jak szalone na światło dzienne.
Wiedziałam, ze tak będzie. Cisza z zębami, a potem dawaj, jeden za drugim i mi dziecko osłabią jak nie wiem co.
Ehhh .... szkoda mi go okrutnie, oczka ma strasznie "chore" ale ja wyglądam nielepiej po praktycznie nieprzespanej nocy. Filip nie płakał jedynie gdy go położyłam sobie na brzuchu. No więc wyobraźcie sobie mój sen z 9330 g na brzuchu w dodatku z 39 stopniami gorączki:/ Mokrzy byliśmy oboje:/
A tak odbiegając od choróbska to patrzyłam właśnie na siatki centylowe i co się okazuje. Fifulec rozija się wzdłuż i wszerz idealnie równomiernie, tzn. wagowo na 25 centylu i wzrostowo również na 25.