Autor Wątek: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)  (Przeczytany 322343 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline akayu
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2318
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.06.2009
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1050 dnia: 21 Września 2008, 12:30 »
bedziesz pieknie wygladac!! mnie tez sie podoba jak cos z tych sukien na dole im wystaje :D

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1051 dnia: 21 Września 2008, 12:49 »
Oby dwie ładne ale bardziej podoba mi się 2  :D pewnie wiecie dlaczego  ;D ;D hihi bo ma góre całą z koronki  ;D ;D ;D
Poza tym mnie osoiście nie podobaja sie te kwiaty co sa po bokach przypiete  ;)



Offline Honey

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 252
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1052 dnia: 21 Września 2008, 15:33 »
Madziulka i gdzie dorwałaś sukienke? i za ile jeśli mozna wiedzieć?

Offline Madziulka83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2881
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.09.2009
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1053 dnia: 21 Września 2008, 16:49 »
W Krakowie na Floriańskiej- jakiś czas temu tam byłam, ale wtedy w salonie jej nie mieli- teraz w środę dzwoniłam do tego salonu i była- co prawda nie ta co chcę, ale wcześniejszy model :) Kiecka w promocji 2000zł...a normalnie kosztuje coś koło 2600, więc nawet nawet :) Tym bardziej, ze u nas w salonie mi ja wycenili właśnie na 2000 zł, więc wolę zamówić oryginał w Kraku ;D
Miałam przyjemność mierzyć do sukni koronkowe bolerko, koronka taka sama jak na gorsecie- coś pięknego :los:

Offline domisia82

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 351
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1054 dnia: 21 Września 2008, 18:42 »
madziulka obie przepiekne, w pierwszej podoba mi się to drapowanie na brzuszku, w ogóle wszelkie drapowania na biuście czy brzuchu bardzo mi sie podobaja, tylko dałabym mnie tego, co jest pod spodem, zeby nie była taka podniesiona do góry, druga równie piekna, koronka sliczna, tylko jak dla mnie bez trenu, bo stawiam jednak na wygode w tancu. No ale ja jestem pod wrażeniem kolekcji emmi mariage, wiec moja opinia może byc mało obiektywna  ;D ;D ;D
wybrałas biała, czy ecru...  ???

Offline Madziulka83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2881
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.09.2009
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1055 dnia: 21 Września 2008, 19:05 »
Będzie biała na 100%. No i będzie mieć maleńki tren, bo nawet z nim jest lekka... Odnośnie drapowania- mam dość duży brzuszek niestety, ale w tej kiecce w ogóle go nie było widać ;D cóż trzeba się wziąć za ćwiczenia :P

Offline akayu
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2318
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.06.2009
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1056 dnia: 21 Września 2008, 19:09 »
a w ktorym salonie na Florianskiej?? ogolnie warto isc? tak pytam bo do madonny to nie ide,ale wiem ze sa tez inne salony tylko ostatnio byl tam taki ruch ze wyszlam od razu :P

Offline Madziulka83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2881
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.09.2009
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1057 dnia: 21 Września 2008, 19:21 »
Byłam w Centrum Mody Ślubnej, Floriańska 37 :) Jestem zadowolona z obsługi, a jak byłam to było puściutko :) Kiedyś byłam w Margarett- tez bardzo miła obsługa- te 2 salony na Floriańskiej najbardziej mi przypadły do gustu :) A jeszcze podobała mi się obsługa w Karinie, tyle, że miały wtedy straszny ruch niestety...

Offline domisia82

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 351
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1058 dnia: 21 Września 2008, 20:20 »
mój numer jeden z kolekcji emmi to model: perle  :Serduszka: oczywiście numer jeden na modelce, bo jeszcze nic nie przymierzałam  ;D a numer dwa to model: iris z lekkimi przeróbkami. Kurcze musze sie wybrać do tych salonów, tylko nie wiem czy lepiej od razu zadzwonić i sie umówic czy najpier pojechać i obejrzec jak to wszystko wygląda w praktyce. Madziulka może udzielisz jakichś cennych rad  ;)  W ogóle to najpierw musze poszukac na necie tych salonów, bo nawet nie wiem gdzie się znajdują  :-\

Offline Madziulka83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2881
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.09.2009
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1059 dnia: 21 Września 2008, 22:06 »
Iris i Perle też są bardzo ładne :) Zobaczysz na żywo i myślę, że nie zmienisz zdania co do tych sukni ;D Wiem, że jeden salon jest na pewno w Katowicach, a adres znajdziesz na ich stronce...

Offline akayu
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2318
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.06.2009
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1060 dnia: 22 Września 2008, 08:31 »
moze sie przejde na ta Floarianska,musze zobaczyc co maja na str www :P

Offline Madziulka83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2881
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.09.2009
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1061 dnia: 22 Września 2008, 20:59 »
Na stronie jest mało, ale więcej zobaczysz w salonie jak pooglądasz katalog z kieckami :)

Offline akayu
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2318
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.06.2009
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1062 dnia: 22 Września 2008, 21:02 »
przegladalam strone margaret i cos nawet mi sie podobalo :)

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1063 dnia: 22 Września 2008, 21:31 »
domisia82 właśnie zobaczyłam na necie suknie o których pisałaś i powiem Ci że ta perle jest śliczna  :D ja osobiście źle bym się w takiej czuła ale podoba mi się  ;) natomiast ta Iris już mniej , ładną ma górę  ;)



Offline domisia82

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 351
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1064 dnia: 22 Września 2008, 22:29 »
cieszę sie bardzo Justynko, że ci się podoba  ;D mam tylko nadzieje, że jak przymierze to dalej bedzie mi sie podbać  :D

Offline margolka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3579
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1065 dnia: 23 Września 2008, 12:39 »
Halo  :D
Suknia druga przepiękna  ;D Pierwsza mniej mi się podoba ze względu na ten " fartuszek"  ;) Choc pewnie wg niektórych to uroku dodaje  :)
Ja byłam w piątek na zdjęciu miary  :) Ale zabijecie mnie - nie mam fotek w sukni ani w ogóle ani jednego zdjęcia sukni mojej  :( W ogóle zapomniałam aparatu do salonu  :-\ Poza tym piątek to był okropny dzień dla mnie, przeokropny... Nawet nie miałam ochoty już mierzyc sukni...
Jesli chodzi o sprawy ślubne, to jeszcze moge napisać że odebraliśmy nasze obraczki  :)


Offline akayu
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2318
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.06.2009
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1066 dnia: 23 Września 2008, 16:30 »
margolka a co sie stalo bidulko ty nasza :-* :-* :-* to super ze juz macie obraczki

Offline margolka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3579
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1067 dnia: 26 Września 2008, 13:10 »
Witam w piątek  :)
Rany to już PIĄTEK  :o  :( Pewnie się cieszycie bo weekend za chwilę, a ja się nie ciesze bo juz za parę dni lecimy i mam z tego powodu dużego stresa....
akayu nie odpowiedziałam Ci jeszcze, to Ci odpowiem teraz... W ubiegły piatek pojechałam do Sosnowca, nie tylko po to by iść do salonu ślubnego na ściągnięcie miary, ale też przy okazji chciałam odebrać mój dyplom z uczelni. Najpierw pojechałam po dyplom. Otrzymałam: 1 dyplom w okładce (po polsku) oraz 2 bez okładki (po polsku) i 1 angielski bez okładki.. Czyli w sumie 4. Poszłam do samochodu, do rodziców, oglądamy sobie te moje dyplomy, cieszę sie z oceny, bo nie wiedziałam jaka mi wyjdzie ze średniej, no i patrzę a na tych wszystkich dyplomach bez okładki jest imię Anna zamiast Agata  >:( >:( >:( Tylko ten jeden w okładce był ok   :-\
Poszłam do dziekanatu, zwróciłam im uwagę, a oni mi mówią że muszę dorobić teraz zdjęcia , tylko muszę być te same. Ja mówię, że nie mam kliszy, bo to cyfrowo robione, to mi mówią, że na pewno w tym studio fotograficznym gdzie robiłam mają zdjęcia w komputerze. Mówię Wam, że byłam nieźle wkurzona. Jeszcze im powiedziałam, że to ich wina i że to nie fair, że muszę jeszcze raz płacić za zdjęcia. No ale co ich to obchodzi...
Potem pojechałam na mierzenie. Babeczka z salonu się spóźniła 15 minut, więc troszkę przemarzłam.
Następnie pojechałam do Będzina, gdzie robiłam zdjęcia...i....co się okazało...że ostatnio musieli wszystko wykasować z komputera bo mieli wirusa  ::)
Potem sobie latałam po Będzinie czy mi nie zeskanują i nie wydrukują tego zdjęcia dyplomowego ( na szczęscie jedno miałam w portfelu). Ale nigdzie nie chcieli - mówili że nie mają skanera, albo że zrobią, ale będzie po weekendzie. A ja musiałam mieć zaraz - bo miałam zawieźć jeszcze w tym samym dniu tez zdjęcia.
W końcu tata mi podsunął pomysł, żebym zadzwoniła do tego fotografa, którego mam zamówionego na ślub. No i on dopiero powiedział, że się tego podejmie.
No i pojechaliśmy znowu do Sosnowca, zdjęcia miałam w pól godzinki, potem je zawiozłam do dziekanatu.
Ale humorek miałam zepsuty i powiedziałam narzeczonemu, że nie przyjade do niego  :( Troszkę się pokłóciliśmy, ale nie na długo, bo my długo się nie umiemy na siebie gniewać. Mój kochany PM przyjechał po mnie i mnie zabrał do siebie  ;) Z tym, że było już późno i nie odebraliśmy obrączek - odebraliśmy je po weekendzie.
 No i chyba tyle - zaraz do mnie przyjeżdża ukochany więc już pewnie się nie będę odzywała przez weekend, tym bardziej, że znowu mamy dwudniowe wesele w rodzinie  :)
Miłej sobotki i niedzieli  :D


Offline akayu
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2318
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.06.2009
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1068 dnia: 26 Września 2008, 15:45 »
no to nie dziwie ci sie ze bylas wkurzona,tez bym byla i bym chyba ich spieprzyla na miejscu,wlasnie takie sa babki w dziekanacie,pamietam ze tez dostawalam nie raz szalu na uczelni,ale dobrze ze wszystko zalatwilas :)

Offline evelaz

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2991
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1069 dnia: 26 Września 2008, 16:36 »
oj .... to Margolka miałaś okropny tamten piątek... baw się dobrze na weselu :D ja też jutro będę się bawić, ale w Szczawnicy na weselu :)

Offline Madziulka83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2881
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.09.2009
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1070 dnia: 27 Września 2008, 10:22 »
margolka  :przytul: a u nas od wczoraj się pali cysterna z gazem- pewnie słyszałyście (na tvn24 jest reportaż)- non stop straż jeździ, brakuje im wody, niektóre hydranty nie działają, całe centrum miasta z ruchu wyłączone, masakra po prostu- "atrakcje" praktycznie kilkaset metrów ode mnie :-\ miłego dnia dziewczyny :-*

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1071 dnia: 27 Września 2008, 10:46 »
margolka oj rzeczywiście miałaś cięzki dzień, i te baby w dziekanacie echh  :ckm: . U Nas było tak ze uczelnia zminiała nazwe z akademi na uniwersytet i oczywiście studenci musieli za to ponieśc koszty bo ktos tam sobie u góry chciał zmienic  :-\ Na dodatek pamiętam ze do końca roku mieli się wyrobić i nie zdązyli i wracajac z gór z sylwestra musiałam kupować cały bilet bo miałam nieważna legitymacje  :protestuje:

Madziulka83 ojej jak narazie nic nie słyszałam , nie mam tvn24  :-\ miejmy nadzieje że wszystko dobrze się skończy  ;)



Offline margolka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3579
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1072 dnia: 29 Września 2008, 15:23 »
Hej dziewczyny  :) Dziś właśnie odebrałam moje już poprawne dyplomy  ;) Justyś skończyłam tę samą uczelnię, którą Ty skończysz  ;) Więc historia z legitkami u nas była podobna   :)

Na weselu było suuuper  ;D


Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1073 dnia: 29 Września 2008, 15:32 »
Ano tak nie pomyślałam  :glupek: :glupek: :glupek:

No to super że weselicho się udało  ;D

A Ewelinko , jak u Ciebie po weselu ??



Offline akayu
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2318
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.06.2009
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1074 dnia: 29 Września 2008, 15:46 »
to fajnie że super bawilas sie na weselu ;D beda jakies fotki :P :P :P

Offline evelaz

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2991
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1075 dnia: 29 Września 2008, 19:27 »
u mnie super po weselu :) wybawiłam się niesamowicie, tylko dziś od południa ciągle wymiotuję :( masakra! :(

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1076 dnia: 29 Września 2008, 19:58 »
Ojej Ewelinko  :przytul: wiecie co na serio panuje jakiś wirus, bo ludzie co chwilę przychodzą po leki na zatrucie, wymioty i biegunke  :-\
Pij wodę co bys się nie odwodniła, słabą herbatę ale bez cukru  ;)



Offline akayu
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2318
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.06.2009
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1077 dnia: 29 Września 2008, 19:59 »
idzie jesien i sie znow choroby zaczynaja :-\

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1078 dnia: 29 Września 2008, 20:10 »
Dziewczynki ja mam taka zasade, która pozwala mi uniknąć bądź szybciej przezyć przeziebienie. Gdy zaczyna sie tak zimno robic jak było ostatnio - biore Rutinacee 3 x dziennie, a jak czuje że mnei coś mocniej bierze to mega dawka vit C - 1000 mg rozpuszczalna, fervex na noc i rano jak nowo narodzona, ta vit. C piej pzrez 10 dni raz dziennie  ;) , Rutinacee biore do marca, kwietnia , ale po każdym miesiącu brania robię 1 tyg przerwe  ;)
Powiem Wam że jak pracuje 3 lata jeszcze nie byłam na L4 a antybiotyku nie brałam od 15 lat  ;D

No ale wiadomo co innego grypa żołądkowo- jelitowa  :-\



Offline akayu
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2318
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.06.2009
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1079 dnia: 29 Września 2008, 20:12 »
no to ladnie uodporniajaco na ciebie dziala :)