[*Ewelina*]

Prosimy o glosiki

http://www.bobovita.com.pl/musy/#/galeria/2333985fd3344ea98930f4effa246052

2 zdjęcie od lewej podpisane Seba

[martulka]

Mati - wszystkiego najlepszego mały łobuziaku Obyś zawsze swoim uśmiechem wybawiał rodziców z różnych opresji

Róża - na weselu wyglądałaś szałowo.

Mirku - gratuluję Panie Wiceprezesie

[macher]

Natalko; Martulko Mati Ślicznie dziękuje   Róża też dziękuje   no tak, a że ja też ślicznie wyglądałem to już nikt nie napisał   czoło woskowane, pazurki przycięte, szczecina wypalona a tutaj żadnej pochwały  

Ewelinko Oczywiście głosik oddany ale znalazłem tylko jedną fotkę Sebek. Moc całusków dla Miłoszka   Włosy ma jak Dziadek    

Martulko dziękuje za gratki za fuchę ale wiesz to takie spełnienie na starość marzeń o piłce    Tak naprawdę to teraz doba jest zdecydowanie za krótka Przygotowania papierów do KRS i całej dokumentacji pochłania troszkę czasu a robię to z Matim, który jest bardzo dzielny dzisiaj nawet zaprzyjaźnił się z Sergiejem i pokazał mu jak się piłkę kopie   Oczywiście ubrałem go w strój reprezentacji Brazylii  
Naprawdę ręce mam przy kostkach ale jutro nie idę do klubu bo...... jutro Marysia sprząta chatę więc wypocznie   Miłej nocki Kochane i pamiętające jeszcze o nas Ciocie  

     

[macher]

Kurcze nie wiem czemu nie mam już opcji tuż po wklejeniu "edytuj" własny post a ja stary sklerotyk zapomniałem przesłać całuski za odwiedzinki i bytność Reni 

[*Ewelina*]

"Włosy ma jak Dziadek" --  i własnie o to teraz nowa wojna mama,ciocia kontra ja 

[marta082008]

Macherku, Ty wyglądałeś nawet ładniej niż panna młoda, byłęs najsliczniejszy na całym weselu

[macher]

Martuś  Kochana jesteś ale powiem, że jednak Pani Młoda była nieco śliczniejsza  Renatko 

Ewelinko wiesz to taki syndrom    jestem pewny, że jak  10 lat po moim zejściu zbije się szklanka to gwarantuje Ci, że to będzie moja wina  Głosik oddany 

Chatka posprzątana  a teraz czas na zakupy a jutro spadamy się zgrilować  Całuski dla wszystkich Cioć     

[macher]

Witam wieczorowo. Mati dzisiaj siedzi mi na kolanach w samych majteczkach. Nagle widzę kropelkę, Mati woła "szybko siku", ja mówię no ładnie osikałeś Tatę, trzeba wołać szybciej, Mati "dobrze Tatusiu, nie gniewasz się" mówię, że nie. Wraca Róża Mati zatyka swoje usta chichrając i mówi szeptem "Mamusiu dzisiaj osikałem Tatę ale było miesznie" Och to nasze Kochane Szczęście  Pogoda jakoś wcześniej wykańcza Matiego 



i tym optymistycznym widokiem życzę wszystkim kolorowych snów

Kochany wujeczku dziękuję że tak sądzisz powiedzmy tak: wszyscy na weselu wyglądają ślicznie

[macher]

... ja nie sadzę ja to wiem    Miłego wypoczynku w ........... 

Widze, ze grillujecie na calego )
Milego Weekendu!

[macher]

oj tak Reniu grillowanie było na całego a jeszcze do tego TV na powietrzu i Niemcy skopali Argentynę  Mati szalał z kolegą o rok starszym i też  Mateuszkiem  Mieli basen, namiot, las bobowy  opodal domku kolegi jest działka a na niej wysokie badyle bobu i obaj Mateuszkowie mówili, że idą do lasu  Tym razem fotek nie będzie bo nie brałem aparatu. Teraz pożarliśmy obfite śniadanko i leniuchujemy a później w ramach prawa do narzekania idziemy głosować i na Jasne Błonia bo od 15 ma tam się coś dziać dla dzieci. Miłej niedzieli wszystkim i pamiętajcie nie ma prawa narzekać ten co nie głosuje i to nieważne na kogo     

No wiec milego wieczorku

[macher]

Reniu   Wczoraj fotek nie było ale dzisiaj i owszem   Byliśmy na Jasnych Błoniach a tam był jakiś jubileusz jakiegoś biura nieruchomości a że zabawa przednia to możecie ocenić sami

oczekiwanie na rozpoczęcie imprezki





nie wytrzymał i poleciał  



było szereg konkursów i w każdym nagroda...jajko niespodzianka i słodycze oczywiście dla.... Tatusia i Mamusi  









była zjeżdżalnia





radość czy podryw....    





było i kaskadersko



meczyk w hokeja na trawie







wyścigi taczek



skakanie na piłce





kręgle





przygotowanie do kącika artystycznego



artysta a raczej artyści w akcji















a na koniec mały budowniczy







Wyczerpujący dzień chociaż to nie był koniec bo jeszcze zaliczyliśmy lody a Mati zasypiał na krzesełku  

Liczę na to, że wyniki się potwierdzą i rano będzie ten sam Prezydent co teraz a nie jak w 95  

[*Ewelina*]

Ale fajnie se bawiliscie  Buziaki

[macher]

Ewelinko oj było tylko ja już mam wysypkę na nogach od słonka  muszę kupić wapno czy coś  Mati wstał stwierdzając "ubielaj mnie" siadł na nocniczek i gdy się pojawiłem w pobliżu oznajmił "uciekaj bedzie smieldziało"  no i dobra w domku taka duchota, że jak Mati dołoży swoje 3 grosze w nocniku to trzeba się będzie ewakuować 
Na szczęście obudziłem się i wyniki wyborów bez zmian chociaż wynik z około 51% lokali spowodował, że czekałem do 1 na następne dlatego mam nieco zmęczone oczka 

[*Ewelina*]

http://www.bobovita.com.pl/musy/#/galeria/2333985fd3344ea98930f4effa246052
 -2 zdjęcie od lewej podpisane Seba prosi o głosy

Tak dla przypomnienia 

[macher]

Głosik oddany   

[marta082008]

Ale przednia imprezka, co? Powiedz mi macherku, zrobiliście małemu ten dowód?

[marta082008]

Aha, napisz na priva, bo nie wiem kiedy znowu wpadnę

ALE SUPEEERRRRRRRRR

[macher]

Martuś wiadomość poszła    Reniu    imprezka udana tylko dzień ostatnio za krótki  zaraz też wychodzimy z Matim bo spraw od jasnej ch...y Mam nadzieję, że rozumiecie i wybaczacie   

oj doskonale cie rozumiem... mnie juz tez dnia brakuje... grunt ze normalnie funkcjonuje... az sie sama dziwie
milego zalatwiania

[macher]

Reniu   Mati jeszcze drzemie ja za chwilkę biorę się za porządki. Fakt czasu mało, pogoda ekstra więc lepiej dla Matiego gdy jest na dworze niż ma się kisić w domku. Mamy delikatnie mówiąc okres wakacyjny więc nasza sporadyczność bycia jest chyba uzasadniona i usprawiedliwiona. Z drugiej strony widzę jak wątki znikają.... Martusia   ...jak goście ubywają.... i tak jakoś .... Mati coraz częściej nas zaskakuje składnią i zdaniami.... wczoraj na hasło "szybko siku" Róża podstawiła mu nocniczek ale na stojąco bo mu tłumaczyła, że duzi chłopcy tak sikają. Oczywiście zrobił siusiu ale po chwili stanął w progu kuchni i z miną koteczka ze Shreka oświadczył "Mama jesteś nie prawiedliwa" po czym dodał "to było nie fera" oczywiście Różę zatkało przerwała szykowanie na dzisiaj obiadu i poszła do Synusia. Mateuszku czemu Mamusia jest nie sprawiedliwa ? "bo Mati chciał siadać na noniczek"  Muszę się jeszcze pochwalić Mati umie liczyć do 10 oczywiście nie zawsze mu wychodzi i czasami dochodzi w wniosku, że jeden jest niepotrzebne ale ogólnie liczy. Ciekawsze jest to, że liczy również po angielsku oczywiście też do 10   Róża się śmieje, że synuś uznaje zasadę Tatusia zwłaszcza na grillu i przy wodzie rozmownej bo jak Tatuś "ugasi pragnienie" to zamęcza wszystkich cytatem  Goethego "... ile znasz języków po tylekroć jesteś człowiekiem"    Od przedwczoraj nastąpił dziwny przełom w jedzeniu Matiego. Wiecie, że odrzucił parówki na rzecz danio i buły ale w środę wieczorem nas zaskoczył wołając "chce kebase" Pożarł 4 "jedynki" i teraz oprócz danio,bułek,naleśników, frytek dopycha się parówkami. Niestety próby wzbogacenia dalej nic nie dają. Zazwyczaj kończy się scenami i haftem. Niestety to chyba moja porażka edukacyjna ale cóż mam zrobić... może z czasem.... i chociaż cieszę się, że już nie tylko danio to jednak nie tak powinien wyglądać jego jadłospis. Wyniki ma dobre a waży 17.200 to chyba w normie. Właśnie się obudził i zrobił małą scenkę "gdzie Mamusia" No dobrze czas na prace i dziecko więc życzymy wszystkim miłego weekendu a my jutro spadamy do naszego weselnego świadka na grilla i to sami bo z Matim będzie Jola   Kochana siostrzyczka        

[macher]

tak co byście nie zapomnieli 

[Di]

Fryteczki - mniam mniam

[aaaneta]

O ja, jaki błękit, można się utopić.

Ja w taki gorąc jeść nie mogę, błech

[macher]

Natalko; Madziu; Anet  wiecie jak było samo danio to teraz Mati jak wyraża ochotę na cokolwiek to ja w te pędy lecę i chociaż pot mi leci po.... plecach też to robię co tylko zechce i w tej samej sekundzie.... ano jakoś wychował sobie ojca  a teraz ma w modzie fryteczki, paróweczka danio i poprawia to 2 suchymi bułkami praktycznie w tym samym  czasie  do tego wiaderko picia     

[martulka]

Jak zwykle jestem powalona ilością zjadanego pożywienia przez Matiego. Jak nie 8 bułek to 4 parówki. Chyba lepiej Go ubierać jak karmić 

[*Ewelina*]

Ale fajny widok , Miłoszek nad jeziorkiem wczoraj zjadł tez fryteczki,bułeczke i loda