Sylwinko

Reniu

Mati od rana podniósł mi nieco ciśnienie ale czy był powód no cóż wstał 6.20 i poprosił o picie dostał butelkę play bo do niego wlewamy multiwitaminę i co zrobił

Wylał całą butelkę na nasz tapczan

pościel do suszenia, wymiany i prania, tapczan do wycierania i suszenia na szczęście ma warstwę teflonową i nie wsiąka do końca. W tej chwili pościel już kończy się prać a reszta uporządkowana. Chyba jednak miałem podstawy do małego nerwa. Dzisiaj na obiad śledzie w śmietanie i ziemniaki w mundurkach normalnie uwielbiam to danie

Całość już też zrobiona więc mam chwilkę na parę słów do Was

Wiecie natura jest cudowna. Całą nockę padało rano mało ciekawie ale wystarczyła jedna mokra i ciepła noc aby drzewa zaczęły się cudownie zielenić

Miłego dnia wszystkim