Autor Wątek: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia  (Przeczytany 35744 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #330 dnia: 31 Lipca 2007, 21:40 »
Kasiu!! A jaką Ty masz umowę...?? Bo ja mam tylko rachunek, na którym mam napisane, że suknia z komisu i welon gratis, i że zaliczke wplaciłam.Może ja coś spieprzylam i teraz mnie zrobią w konia??!! Jest jakas umowa, która powinnam była podpisać??

Offline Kasiq

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1269
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.09.2007
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #331 dnia: 1 Sierpnia 2007, 09:40 »
Dzieńdeoberek wszystkim,

No to teraz obiecane foty:

Napisane: Sierpień 01, 2007, 09:39:20
i jeszcze zakupione butki:
z Tobą odeszły anioły...

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #332 dnia: 1 Sierpnia 2007, 09:42 »
Bardzo fajne te Wasze zaproszonka  ;D ;D ;D A tak się martwiłas - a tu chiwla moment i sa świetne  :D

Buziki bardzo fajne, a keidy zobaczymy "cąłokształt" czyli Grzesia w pełnej krasie  ;) ?

Offline Kasiq

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1269
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.09.2007
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #333 dnia: 1 Sierpnia 2007, 09:49 »
No właśnie puki człowiek nie wierzy we własne siły to tak jest, a tu jeden wieczór i gotowe, i wcale tak nie nadszarpnęły naszego budżetu. Jeszcze tylko powysyłać, porozdawać i będzie gites. No pół Grzesia to już mam- spodnie i buty, marynarka jest narzie w "pracy", koszuli brak i reszty. Coś mi się zdaje że on szybciej będzie w komplecie niż ja. No tak ale jego garderobą zajmuje się ... właśnie JA. Mieliśmy jechać do New Mena pokazać się i dobrać do uszycia kamizelkę i to cosik pod szyją, kupić koszulę, no ale dziś wieczór z panami więc nici z tego.

Ale wczoraj miałam namiastkę- jak ubrał spodnie do mierzenia butków- to wyglądał mniam mniam...
z Tobą odeszły anioły...

Offline adusiaxxx

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2385
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.04.2008
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #334 dnia: 1 Sierpnia 2007, 10:24 »
Fajne zaproszenia, a i butki też rewelacyjne  :ok:

Offline gosia_kwiecień

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2044
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #335 dnia: 1 Sierpnia 2007, 10:44 »
zaproszonka suuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuper!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
bardzo oryginalne, czerwonych jeszcze nie widziałam, ale są extra!!!!!!!!!!!!!!! :)



gosia_kwiecień życzy miłego dnia :)

Offline Kasiq

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1269
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.09.2007
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #336 dnia: 1 Sierpnia 2007, 10:56 »
Naprawdę aż tak Wam się podobają? No były do wyboru jeszcze takie jakieś białe erci czy coś tam ale wydawały mi się za mdłe. Mogły być jeszcze w orientacji poziomej książeczki granatowe, ale myślę że do tej czcionki chyba te najlepiej pasują- komuna się szerzy, czasy PRLu. Mam pomysła... jak będę robić winietki to chyba zrobie je w ten sam deseń- tzn tai jak kartki były, no ale nie wiem czy to wyjdzie.
z Tobą odeszły anioły...

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #337 dnia: 1 Sierpnia 2007, 11:01 »
zaproszonka śliczne.....ecri też mogłyby być ciekawe, ale granatowe już nie :( nie lubie tego koloru w kwestiach ślubnych...

winietki napweno ci wyjdą..


Offline epox

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1784
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007 ... podejście x uda sie?...
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #338 dnia: 1 Sierpnia 2007, 11:14 »
pięknie ci wyszły zaproszenia  :brawo_2:

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #339 dnia: 1 Sierpnia 2007, 11:29 »
Kasiu super zaproszonka :)




Offline aadaa

  • Ada
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3770
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06/09/2008
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #340 dnia: 1 Sierpnia 2007, 11:45 »
Kasiu dawno mnie tu nie bylo ...co  zo za szalona historia z Igraszka - mam nadzieje, ze bedziesz dalej skrobac ten watek -- mi sie podoba  :D zaproszonka mnie sie podobaja!
B .: 02/06-2010    K.: 20/06-2012

Offline Kasiq

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1269
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.09.2007
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #341 dnia: 1 Sierpnia 2007, 12:16 »
No to ogromnie jestem rada że Wam się moje zaproszonka podobają. I postaram się coś tu od czasu do czasu skrobać :D
z Tobą odeszły anioły...

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #342 dnia: 1 Sierpnia 2007, 12:45 »
Superowe zaproszonka, tez polecilabym wlozenie osobnej kartki...


Buciki bardzo stylowe i super do garnituru --> moglabys napisac model?

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #343 dnia: 1 Sierpnia 2007, 13:00 »
Kasiq odp. w/s Franciszków u mnie w bebikowym :) ..nie bede kopiowac :)

Offline Kasiq

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1269
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.09.2007
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #344 dnia: 1 Sierpnia 2007, 15:21 »
Pewnie że Wam napiszę oto symbol:
7202-3192-01-00 KAZAR
Dzięki Martuś ;)
z Tobą odeszły anioły...

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #345 dnia: 1 Sierpnia 2007, 21:40 »
Kasiu, piękne te Wasze zaproszonka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Offline Kasiq

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1269
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.09.2007
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #346 dnia: 2 Sierpnia 2007, 10:11 »
Nawet nie wiecie jak się cieszę, że Wam się podobają moje zaprszenia.
Muszę Wam coś opisać. Dzisiaj w nocy przeżyłam koszmar. Zaczęło się już wieczorem, gdy dostałm skurczu w stopie i drugi palec mi wygięło do środka stopy. Jakoś to rozmasowałam, rozchodziłam. Potem w drugiej stopie, potem pod kolanami. Całą noc się męczyłam z tymi skurczami. Wyć mi się chciało z bólu. Czyżbym wogóle magnezu nie miała?
Przyznaje czasem zdarzały mi się skurcze ale bez przesady- możę raz na pół roku albo rok, a tu taka noc-koszmar. Do tej pory aż mnie bolą mięśnie pod kolanami te które wpadały w skurcz.

Dzisiaj może pojedziemy do New Mena dobrać kamizelkę i to coś pod szyją.
Oprócz tego chyba wybrałam piosenkę na pierwszy taniec i ostatni. Muzyką przewodnią naszego związku, a szczególnie jego początków- jest muzyka lat 60-80tych a w szczególności Simon&Garfunkel. Może i nie są to specjalne piosenki do tańczenia pierwszego tańca ale są one bardzo ważne dla nas.
Pierwszą będzie: Scarborought fair
Ostatnią:             Bridge over troubled water

zaraz poszukam jakiś na necie abyście mogły sobie posłuchać.
z Tobą odeszły anioły...

Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #347 dnia: 2 Sierpnia 2007, 10:23 »
Kasiq wiem coś o takich skurczach  ::) po magnez do apteki migusiem, mnie pomógł, ale nie tak od razu, opakowanie, potem przerwa i za jakiś czas znowu opakowanie...

Czekam na linki piosenek, bo w ogóle nie kojażę.

Offline Kasiq

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1269
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.09.2007
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #348 dnia: 2 Sierpnia 2007, 10:40 »
http://youtube.com/watch?v=BYQaD2CAi9A

i chyba najbardziej znana

a wzięłam Bodymaxa tam wszystko jest może pomoże.
z Tobą odeszły anioły...

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #349 dnia: 2 Sierpnia 2007, 11:05 »
ja niestety teraz nie posłucham, bo w pracy brak głosników......a tez nie znam tych kawałków...


Offline Kasiq

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1269
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.09.2007
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #350 dnia: 2 Sierpnia 2007, 11:27 »
no to byle do domciu wrócić hehe, naprawdę rozczulające są te piosenki... ja nie mogę oderwać się od niesłuchania
z Tobą odeszły anioły...

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #351 dnia: 2 Sierpnia 2007, 12:20 »
Kasiq ja propnuje magnez  :Pielegniarka: ale w większej dawce..co tam taka jedna piguła na tak nasilone ataki  ::)

Offline Magda_lenka

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 182
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 6.10.2007
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #352 dnia: 2 Sierpnia 2007, 14:53 »
ja tez bardzo lubię Simona i Garfunkel'a

a i Absolwenta mogłabym ciągle oglądać...

a co zatańczycie do tych piosenek??? własna improwizacja czy  uczycie się w szkole tańca?

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #353 dnia: 4 Sierpnia 2007, 02:30 »
kasiq zaproszenia są śliczne a butki bardzo stylowe. Pioseneczek posłucham o innej porze bo teraz moż ebyć troche za głosno jak wszyscy śpią. ;)



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #354 dnia: 6 Sierpnia 2007, 07:33 »
hej Kasiq :D  jak zdrówko - skurcze odpuściły  ::) ???

Offline quasia

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 247
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #355 dnia: 6 Sierpnia 2007, 10:35 »
ojjj kasienki dlugo mnie tu nie bylo znowu :( i z przykroscia czytam o tym co cie spotkalo, ciagle jeszcze jestem troche zagubiona w temacie i skacze z watka na watek ale z tego co piszesz bardzo cie to dotknelo :( No nic glowa do gory i zamiast myslec o glupotach mysl o rzeczach milych ktore cie spotkaly i niedlugo spotkaja :) Zaproszenia sa naprawde urocze i w sumie bardzo ''inne'' przec co tak bardzo ciekawe :) Watku prosze nie zaniedbywac i ciagle pisac bo przeciez po to jest :) Caluskiiii

Offline Kasiq

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1269
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.09.2007
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #356 dnia: 6 Sierpnia 2007, 12:06 »
Hej Dziewczynki,

Dużo mam do nadrobienia, bo weekend był pracowity. W piątek odbyliśmy pierwsze nauki u franciszkanów. Miały trwać 1godz a trwały 2godz. Nie powiem trochę się nimi rozczarowałam- no ale cóż, jak mus to mus, teraz nie ma co wybrzydzać- czasu mało.
Poznaliśmy aeniołka(Asię) i Tomka- bardzo fajna i sympatyczna para- mają takie same problemy z forum jak my :D hehe oczywiście z uzależnienia. Mam nadzieję że niedługo spotkamy się w lepszych klimatach niż w murach kościoła.
A wracając do nauk- księżulo ok 70 mówił tak niewyraźnie- że pomimo tego że po polsku niewiele zrozumiałam. Przytaczał wypowiedzi "aktualne" różnych osób. Trochę to nudne było. Przeczytał chyba wszystko z książeczki którą "dostaliśmy" do nauki. Podejście kościoła do wielu spraw, jest dla mnie naiwne, wręcz niepoważne w wielu kwestiach- szczególnie o niechęci posiadania dzieci oraz n/t in vitro- tak jakby te dzieci nie były dziećmi- prawdziwymi w rozumieniu kościoła.

|W sobotę pojechaliśmy z zaproszeniami do N.Sącza. Trochę domów musieliśmy zaliczyć. Wszędzie zostaliśmy miło przyjęci, nawet wierszyk o śwince i prośba o nieprzynoszenie kwiatów zyskały niemałą akceptację- cieszę się z tego bardzo bo bałam się że dostanę 5kompletów pościeli, której nigdy w życiu nie użyję.
Jedynie matka chrezstna Grzesia pojechała po bandzie- powiedziała że nas do domu nie wpuści bo ma nieposprzątane- nie to nie- kij jej w oko. U każdego zamiast 30min spędziliśmy zawsze ponad godzinę i dpiero o 21 byliśmy w Ptaszkowej u znajomych Mamy G. Gdzie zatrzymaliśmy się na nocleg. U nich było przesympatycznie. Jedyny problem jest taki że zamiast zapraszać tylko ich czyli 2os zapraszamy ich z rodziną czyli 6os a G się wymsknęło że z osobami towarzyszacymi czyli 9os. Kurde to cała moja rodzina tyle liczy. Nie mówiąc o tym że tylko 1os ma stała osobę towarzyszącą i są zaręczeni. Nie wiem ilu z nich przyjedzie. Potem w nocy śniły mi się koszmary że przyjechało 150os i nie było ich gdzie posadzić.
Rano w niedzielę wyruszyliśmy od nich do Zakopca. Na tych gościach przyznam że zależało nam najbardziej, bo Rafał góral świetnie się bawi i rozkręca imprezy, i co- nie przyjadą nieststy. Zaproponowali nam za to żebyśmy spędzili u nich w apartamentach 1tydzień jako prezent. Bardzo to miłe z ich strony- super może tam odpoczniemy po ślubie? Zobzcaymy.
Zaliczyliśmy jeszcze spacerek po górkach, obiadek placki po zbójnicku i pstrąga mniam i pojechaliśmy do domciu.

Dzisiaj gorszy dzień. Dostałam okres i bardzo cierpię oj oj... Do tego dół na maksa że zostało 54dni a co za tym idzie okres wypadnie mi na wesele w tych najgorszych dniach.
Skurczu jak na razie nie mam. Gotować mi się nie chce- będzie pycha pizza z sałatką, robie pranie już drugie i czytam co u Was kochane.

Dziękuję wszystkim za pamięć i odwiedzinki. Buźka jesteście nieocenione.
z Tobą odeszły anioły...

Offline gosia_kwiecień

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2044
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #357 dnia: 6 Sierpnia 2007, 16:42 »
oj to ta chrzestna przegiłęa, a uprzedziliście ją?
koniecznie kup sobie magnez kasiu, ja natomiast mam "latajace" rzęsy wna jednej powiece ;) tika mi co jakiś czas ;)



gosia_kwiecień życzy miłego dnia :)

Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #358 dnia: 6 Sierpnia 2007, 22:26 »
Kasiq dzieki za komplementy :).I mam nadzieje,ze jakoś przeżyjecie te nauki..Może wykorzystajcie opcje wchodzenia na przerwie? :P Z zaproszeniami to juz widze,że ruszyliście ostro. My na razie powoli, ale musimy się rozkręcić bo mało czasu zostało!!
Okresu wspołczuje, sama miewam takie same ale mam od mojej gin silne środki przeciwbólowe na recepte i pomagają!! A z okresem w dzien slubu czy pare dni po to ja Ci radze za wczasu ustalić i przesunąć sobie!! Po co masz sie męczyć??
Do zobaczonka gdzieś na kawie soon mam nadzieje :)

Offline Kasiq

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1269
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.09.2007
Odp: Ostatnie 100 Dni Narzeczeństwa Kasiq i Grzesia
« Odpowiedź #359 dnia: 7 Sierpnia 2007, 19:31 »
Hej Dziewuszki to znowu ja,

Wczoraj zamówiliśmy obrączki- klasyczne półokrągłe- mam mały palec i nie wiadomo czy się grawer zmieści :D Poza tym dzisiaj zamówiliśmy kamizelkę i fular w New Menie- będzie gotowy za mc.

Co do Chrzestnej- afera na całą rodzinę prawie. My do nich dzwoniliśmy ale nikogo nie było, aże oni to nigdy się nie zapowiadają- tylko hello jesteśmy dajcie nam obiad wódki i nas przenocujcie, to nie wiedzieliśmy że takie szopki będą. Rodzice obrażeni- powiedzieli jej że jak nie chce to niech nie przyjedza łachy nie robi. Oni teraz pojechali na urlop i jak wrócą to ona ma zadzwonić i wtedy tata ma wręczyć jej osobiście bo powiedział że on z tego rozumuje że ona nie przyjeła zaproszenia. Poza tym odwaliła przez telefon niezłego focha: "A co jaśniePańśtwo obrażeni?" Na to tata że my nie ale on tak. I tak dalej przez godzinę.
Asiu ja też brałam leki na bóle- ketonal- ale bardzo jechało mi po żlołądku- później miałam jeszcze gorzej więc ratuję się ibupromem. No nie wiem jak z tym okresem moim będzie. Jak go przesunąć? Tabsami nie chce, bo zaraz potem szykujemy się na dzidzi. Może ze stresu się sam przesunie- tylko w którą stronę? Nigdy nie miałam z tym problemów.
No nic to tyle. Buźka
z Tobą odeszły anioły...