No drogie Panie i już po! 27.11.2007 o 22:52 urodziła się Emilka, w szpitalu na Pomorzanach, dzisiaj żona wychodzi, ponieważ miała pewną infekcję którą "sprzedała" Emilce i obie na antybiotykach były, na szczęście wszystko już dobrze. Szpital oceniam bardzo dobrze czyste i ładne sale, położne i lekarki bardzo miłe, nie zlewają na pacjentki. Nie ma się co dziwić że jak kobieta wije się podczas skurczów to one nie latają i chuchają ponieważ poród ma boleć i nic z tym nie można zrobić. Studentów bylo chyba tylko 2 czy 3 ale w ogóle nie przeszkadzali, oddział połogowy bardzo ładny, dobre jedzonko, sala 3 osobowa ale po 2 dniach żona miała ją tylko dla siebie. Ogólnie polecamy!