Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3531148 razy)

0 użytkowników i 14 Gości przegląda ten wątek.

Offline obri

  • Zosia jest już z nami! :-)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 606
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6570 dnia: 4 Lutego 2009, 21:59 »
Zuza gratuluję małego mężczyzny! Ale psikus :-)
I niech ten synuś jeszcze troszkę posiedzi u mamusi!
To może u mnie w takim razie Zosia będzie, bo też mi się to imię podoba, no ale moja dzidzia też narazie uparciuszek :-)

No dziewczyny ze zbliżającymi się terminami - robi się ekscytująco! Trzymam kciuki!

jejku, ja jeszcze wogóle nie potrafię sobie wyobrazić jazdy do szpitala ::) wydaje mi się to taaaaakie odległe.....

Mój Aniołeczek 19.02.2008 (*)

Offline peacelove
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 344
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6571 dnia: 4 Lutego 2009, 22:07 »
Zuza - trochę to dziwne z tymi lekami, zasadniczo leki podtrzymujące odstawia się w momencie donoszenia ciąży, czyli ukończonego 37 tyg... 34 to trochę za wcześnie, zapytaj lekarza na wizycie, dlaczego tak?

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6572 dnia: 4 Lutego 2009, 22:09 »
Ja odstawiłam w 36tyg. Lekarz stwierdził, że już zagrożenia życia nie ma, ale też był przekonany, że co najmniej 2 tyg po odstawieniu wytrzymam, a urodziłam po 3 dniach.

Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6573 dnia: 4 Lutego 2009, 22:18 »
No dziewczyny ze zbliżającymi się terminami - robi się ekscytująco! Trzymam kciuki!
jejku, ja jeszcze wogóle nie potrafię sobie wyobrazić jazdy do szpitala ::) wydaje mi się to taaaaakie odległe.....
Mi też... ::)

Zuza, Krzyś piękne imię - gratuluję synka  ;) i zakazuję rozpakowania się przede mną  ;D
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6574 dnia: 5 Lutego 2009, 08:22 »
zuza gratuluje syneczka ;D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Katrinka
  • My:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4400
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.08.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6575 dnia: 5 Lutego 2009, 10:24 »
Zuza a to ci niespodzianka gratuluje synka !!
Anusiaaa ale czas leci Twoja Zuzia juz skończyła miesiąc ;)


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6576 dnia: 5 Lutego 2009, 16:39 »
No Kasia...oby tak samo szybko zaczela chodzic, mowic itp. itd ;D ;D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6577 dnia: 5 Lutego 2009, 18:38 »
Witam. mam takie pytanko, byłam u gina i stwierdził, że ma szyjkę troszkę skróconą i rozwarcie na 1,5 -

2. no i teraz pytanie do Was co to oznacza, że szybciej urodzę, czy co? pytam bo nie dostałam rzadnych leków ani

nic, mam sie tylko nie przemęczać itp. chciałam się was dopytać czy jak już zaczynało się Wam robić lekkie rozwarcie

to dostawałyście jakies leki? pytam bo boję się, że bez nich za szybko mogę zacząc rodzić?



Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6578 dnia: 5 Lutego 2009, 18:44 »
Chlebosia, niejedna dziewczyna na forum chodziła z rozwarciem i urodziła po terminie. W tym tyg lekarze już raczej nie dają leków na podtrzymanie. Nie przemęczaj się, a spokojnie donosisz - już nie dużo Ci zostało.

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6579 dnia: 5 Lutego 2009, 19:29 »
a jakie masz rozwarcie? zewnętrzne, czy wewnętrzne? (w karcie masz napisane: np 3/2/0 gdzie 3 to dł szyjki, 2 rozw zew, 0 rozw wewnetrzne) Sama miałam rozwarcie na koncowce- urodziłam w 38t4d ciąży :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6580 dnia: 5 Lutego 2009, 20:21 »
Chlebosia ja z takowym chodziłąm do końca 41 tygodnia....dosłownie chodziłam, bo pracowałam...
to jest normalna reakcja szyjki w tym okresie ciąży...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6581 dnia: 5 Lutego 2009, 22:13 »
Wiecie co a ja nigdy nie miałam takiego zapisu w karcie  ::) Widocznie moja gin tego nie bada  :-\



Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6582 dnia: 5 Lutego 2009, 22:23 »
ja też pierwszy raz na oczy widzę

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6583 dnia: 5 Lutego 2009, 22:56 »
jak to??? całą kartę miałam tym usianą...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6584 dnia: 5 Lutego 2009, 23:01 »
no poważnie - mnie tylko na ostatniej wizycie powiedziała, że szyjka nie jest skrócona, że wsio pozamykane itp. A zapisu żadnego nie było na ten temat

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6585 dnia: 5 Lutego 2009, 23:02 »
A ja nie mam ani jednego takiego zapisu. już kilka razy dziewczyny o tym pisały i ja zawsze wielkie oczy robiłam bo nie wiedziałam o co kaman :)

U mnie podobnie jak u słoneczka. Skrócona lub nie i zamknięta i tyle.



Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6586 dnia: 5 Lutego 2009, 23:05 »
Dziwne  ::)
Mi się wydaje to podstawowym badaniem i zapisem w karcie .
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6587 dnia: 5 Lutego 2009, 23:06 »
jak widać co kraj to obyczaj...

najwidoczniej to szczecińska szkoła...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6588 dnia: 5 Lutego 2009, 23:14 »
Proszę nie marudzić o wpisach 8) ja przez całą ciążę nie miałam badanej szyjki 8) nie mówiąc o wpisach w kartę 8)
Pierwszy raz miałam badaną jak przyjechałam do porodu 8)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6589 dnia: 5 Lutego 2009, 23:17 »
aaaaa tam irlandzkie zwyczaje....
IRE się nie liczy...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6590 dnia: 5 Lutego 2009, 23:22 »
 :P "ale why".... jak mawia mój znajomy 8)
Poprostu trzeba się przyzwyczaić do tutejszej służby zdrowia 8)
Ja w sumie za jedno im dziękuję.... za poród SN...  mój gin w PL stwierdził że robiłby cesarkę w 37 tygodniu, a tak urodziłam normalnie 8)


ortografia
« Ostatnia zmiana: 5 Lutego 2009, 23:28 wysłana przez liliann »

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6591 dnia: 5 Lutego 2009, 23:30 »
ja tam wcale nie twierdzę, że tam jest źle...
myślę, że dużo mądrzej jak u nas...

ale laski narzekają, że w ciąży nie widzą gnia, że do 12 tygdnia nic się nie robi (co ma wg mnie uzasadniony sens)...ale co osoba to opinia...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline ANNUUSSIIA

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 952
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6592 dnia: 6 Lutego 2009, 00:55 »
dokładnie... dziewczyna która dzieliła ze mną salę poporodową twierdziła, że owszem ograniczony dostęp w czasie ciąży do gina ale cieszy się że urodziła pierwszą córcię tam, jedego dnia urodziła drugiego była w domu... nie rozumiała pewnych rzeczy co do niej mówią ale poradziła sobie i nie narzeka, teraz rodziła w kraju ale to dlatego, że bliźniaki. jak się z nią rozmawiało, to była z opieki zadowolona.
A ja takie zapisy w karcie miałam przez całą ciążę.



Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6593 dnia: 6 Lutego 2009, 03:09 »
no ja tez.... myślałam, że to podstawa ::)

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6594 dnia: 6 Lutego 2009, 07:36 »
U mnie tez co wizyte byl taki zapis.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6595 dnia: 6 Lutego 2009, 08:41 »
ja tez nie mialam 'szczecinskich" wpsiow ;D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6596 dnia: 6 Lutego 2009, 10:28 »
ja tez nie mialam
chyba tylko na samym koncu ciązy

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6597 dnia: 6 Lutego 2009, 10:42 »
Ja przez całą ciążę lecę z takim wpisem....pewnie to ichni skrót, ale u mnie jest 2,5 - 0 - 0, ciekawe jak będzie na dniach

na wizycie ???

U naszych dziewczyn "na mecie" cisza ciągle ? Dzisiaj mój termin u Oli jest  ::)

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6598 dnia: 6 Lutego 2009, 10:45 »
 :o Liliann nawet nie mów że napisałam służby przez "rz" :o ale wstyd :-[

ale laski narzekają, że w ciąży nie widzą gnia, że do 12 tygdnia nic się nie robi (co ma wg mnie uzasadniony sens)...ale co osoba to opinia...

Jeżeli trafi się na dobrego lekarza GP-prowadzącego to można dużo zrobić.... ja dzięki pomocy i wiedzy mojego lekarza (nie jest ginekologiem ale odbierał porody w szpitalu) mam Mieszka...

Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6599 dnia: 6 Lutego 2009, 12:16 »
U mnie cicho, znaczy się chyba mam skurcze, ale nieregularne i jak dla mnie - niebolesne.

Nie zapowiada się na dzisiaj  ;)
Wieczorem mam wizytę i mam nadzieję, że cośtam się dzieje. Ostatnio 1,5/0/0.

Zrobiliśmy badania ostatnio, nie jestem pewna, ale to był prawdopodobnie posiew z szyjki - ten "przedporodowy" :) I wszystko jest ok.

Jutro wielkie, generalne sprzątanie !!!!
___________________________________________________________________________________________________________________

tylunia -                   02.02
zuza142000 -            05.02
Adiana, dziubasek -    06.02
madziq -                   07.02
obri -                       08.02
aadaa -                    09.02
kuchasia -                10.02
ANNUUSSIIA -           11.02
Anjuschka -              12.02
anelle82, klaudia (kasia),Katrinka -       13.02
Gemini, ela -             14.02
Lemmy, adamiewa -    15.02
anusiaaa -                16.02
Asia-85, Vall -            17.02
Wercia -                   18.02
asia, agaga -             19.02
anulka331 -               20.02
martyna1985 -           22.02 
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...