Witam czwartkowo

Dziś pierwszy obstawiany termin, ale obawiam się, że dziś nic z rodzenia nie będzie, czuję się dziś wyjątkowo dobrze

brzuch nie boli, przepowiadaczy w nocy nie było

Właśnie miałam księdza po kolędzie, pierwszy raz w nowym domu, bo w zeszłym roku obydwoje akurat pracowaliśmy. Na koniec jak wychodził dałam mu kopertę z symboliczną kwotą, bo sytuacja u nas naprawdę ciężka, a on mi z tekstem, że bradzo dziękuje, a na przyszłośc mówi, że jak byśmy mogli, to prosi o ofiarę na kościół, bo kupił nowy dzwon i ma dług do spłaty za ten dzwon i tu cytat "Jak byście mogli złożyc jakąś ofiarę, niedużo, jakieś 200, 300 zł"

, no padłam po prostu, 200 zł dla mnie to cały majątek

, no, ale ja może jakaś niedzisiejsza jestem, może tyle ludzie dają na kościół.

--------------------------------------------------------------------------------------
Ela - 08.01
Dziubasek - 09.01
Kuchasia - 10.01
Klaudia(Kasia) - 12.01
anulka331- 13.01
Adiana - 14.01
Wercia,Anelle82 - 15.01
Obri - 16.01
zuza14200 - 17.01
Katrinka - 18.01
elizabeth81 - 24.01
marta082008 - 25.01
anusiaaa - 29.01