[Adiana]

No ładne mi troszkę

Mnie od tygodnia ciągnie do czekolady z orzechami, ale tymi całymi laskowymi tylko....martwię się.

[anusiaaa]

A mnie to zawsze pomaga..żuje i przestaje mi się chcieć wkładać cos do dzioba Ale ja to jestem "inna"

Anusia-Szczecin pamiętam te Twoje Schcobonsy 

Wiecie... z tym przyrostem wagi to róznie jest. Moja siostra w pierwszych trzech miesiącach ciąży przybrała 8kg i do konca tez jeszcze 8. A ja zaczęłam przybierać dopiero w 16tygodniu a na koncu chyba 17 czy 18kg na plus... Inna kumpela znowu nic do 5mca a na koniec 25kg dodatkowe...

Ale ja miałam 10kg mniej po wyjściu ze szpitala (urodziłam przez cc w pon a wyszłam w sobotę), 8kg schodziło juz poowoooli i wagę startową miałam jakos pół roku po porodzie a teraz 3kg mniej. A moja siostra 8kg szybko a z następną ósemką nie mogła sie pożegnać przez 1,5 roku. To naprawde bardzo różnie jest.

[Kastor (Olcia)]

wiecie co w ciazy te kg szybko leca do przodu  ale po porodzoie ejsli karmi sie cycem i jest sie aktywna mamam --> latanie na spacerki nawet do 3 razy dziennie to kg same spadaja
wiem z praktyki mama nadzieje ze przy tej dzidzi tez tak bedzie 

[anusiaaa]

anulka, masz całkowita racje i dlatego wkurzaja mnie te kalkuatory wagi w ciazy każdy mówi co innego)  i w niektórych to w ogóle jak przytyjesz ponad 12 kg to już jesteś jakaś inna

A moja kumpela, rodzi za jakieś 2-3 tyg. przed ciązą była istnym szczypiorem, w czasie ciąży bardzo uważała na to co je i sama się zdziwiła na ostatniej wizycie kiedy na plusie bylo 15 kg

A więc to jest b. różnie co nie zmiania faktu, że każdy dodatkowy kg nie jest przyjemnym uczuciem

[Adiana]

No nie jest. Ale chyba trzeba sie nieco przestawić z myśleniem. Ciąża rządzi się swoimi prawami i na wiele jej

trzeba pozwolić. Jeść i tyć z umiarem...i nie panikować, ja powoli do tego dorastam i chętniej zaglądam do lodówki,

gdy czuje kolejne ssanie w żołądku A świadomość, że :

(...) ale po porodzoie ejsli karmi sie cycem i jest sie aktywna mamam --> latanie na spacerki nawet do 3 razy dziennie to kg same spadaja
wiem z praktyki mama nadzieje ze przy tej dzidzi tez tak bedzie 

Też działa budująco - i ja to  mogę potwierdzić

[liliann]

w ciązy jest taki metabolizm, że chce się słodkiego...
to przez hormonalną zabawę pomiędzy trzuską a łożyskiem...

Ja będac w 27 tc mam 5kg na plusie ale ja się nie przejmuję wagą...po ciąży trzeba uważać! teraz wcinam ulubione Kinderki narazie mam tylko brzusio coraz to większy..
Dzisiaj byłam z mężem ogladać wózki po raz pierwszy z nim! Mówię wam jak jezdził po sklepie hehe myslalam ze sie posikam ze śmiechu
A co do glukozy to dzisiaj jakos wypiłam 50g ale z cytrynką .. ale i tak bleee taki ulep ciepły...
anusiaaa Gratuluję 30 tygodnia 

[madziq]

a ja bym sie ucieszyła gdyby po ciazy zostały mi jakieś kilogramy bo taki szczypiorek ze mnie 
ostatnio sie zdumiałam bo mi już brzucholek widać, normalnie rano po siku miałam płaski jak deska a teraz taaaki okrągły a jak sobie pojem to dopiero! chyba jakoś jelitka inaczej pracują
mnie dopładło straszne przeziębienie a wczoraj robiłam takie podstawowe badania i wszystkie mam prawie że idealne... ufff. bo bałam  sie że jak zawsze mam lekką anemię ale te soczki chyba pomagają

Ja w 23 tyg. jestem na 0. To dobrze czy źle ? 

Dziubas, u mnie też owoce stoją na pierwszym miejscu. Soki świeżo wyciskane również

[tete]

"miala taki dobry pokarm że pielęgniarki po szpitalu z nim goniły"ja sie nie dziwie ze potem w glowach mam pokutuje faza o zlym i dobrym pokarmie.... ???masakra...
sie Was fajnie czyta kobiety -szczesliwego rozwiązania i rozowego bobaska zycze !!!

[liliann]

Ola  dobrze...Ty sie nie masz czym martwić...


Tete looose....nie dasz rady każdej głupoty zdementować...szybciej u czubów skończysz...

[madziq]

liliann a o jaką głupote Ci chodzi? bo ja w tym głupiego nie widze...

[anusiaaa]

Ola, jak "Młode" zacznie rosnąć na poważnie wtedy kg same przyjdą...moja chyba ma faze poważnego wzrostu bo brzucho rośnie jak na drożdżach

Katrinka no a wybraliscie cosik z tych wózków

Mam pytanie do tych co, dostały zasiłek rehabilitacyjny bo ja dzis otzrymałam orzeczenie z ZUS-u i pisze tak:
"w związku z rokowaniem odzyskania zdolności do pracy, istnieją okoliczności uzasadniające ustalenie uprawnien do świadczenia reh., na okres 1 miesiąca licząc od daty wyczerpania zasiłku chorobowego"

To dobrze nie, znaczy, że dostałam to

Anusiu nie pomogę, bo kompletnie się na tym nie znam

Katrinka my z mężem wczoraj oglądaliśmy wózki, mój mąż z kolei sprawdzał, czy są miekkie i trząsł nimi na wszystkie strony

Madziq chodzi o to, ze nie ma lepszego/gorszego pokarmu!!

[Vall]

Anusiaaa - dostalas

[anusiaaa]

Martuś, dziękować bo z tych pism urzędowych to ja normalnie jestem głupawa...czytam i czytam i znajduje milion "sensów" 

Anusiaaa tak wybralismy Mutsy    mezusiowi bardziej UrbanRider sie podoba ale ja chce 4 Rider i taki będzie bo jest dla mnie wygodniejszy i ten kupimy Kolorki wybrane czerwona gondolka, czerwono czarny fotelik i taka zielono morska spacerówka! To wózio mamy z głowy! zaliczke wpłacimy w połowie listopada i bedzie wózio za 2 tyg. wiec spoko na poczatku gdzies grudnia!!
Ja mam jeszcze jedna sprawe czy mozeszmi napisac co sie sklada do ZUS na en zasiłek na priv?? Ja narazie dstałam z zakładu pracy opis i mam z tym do lekaz iść..

[anusiaaa]

Katrinka ja miałam 3 druki.

Jeden w pełni wypełniony przez zakład pracy, jeden w polowie wypełniony przez zakład i w połowie przeze mnie oraz jeden wypełniony przez ekarza. Dodatkowo lekarz wydrukował mi cala kartotekę, ja podłączyłam wypis ze szpitala i ksero karty ciazy i wsio zaniosłam do ZUS-u. Bardzo szybko dostałam odpowiedź

Moja bratowa i kumpela też wybrały Mutsy, mnie troszke ta malusia gondolka odrzuciła, ale generalnie wózio jest super
W ogóle to moja kuzynka mnie pocieszyła bo też miala X-landera XA i w gondoli jej córcia jeżdziła 7 miesięcy

[liliann]

twarde dziecko, że wytrzymało w pozycji leżącej na spacerze aż do 7 miesiąca życia...

Ja miałam Boldera, a że zima długo nie odpuszczała to Pola też b. długo w gondoli jeździła, miała ponad 7 miesięcy kiedy ostatni raz w głębokim na spacerze była, a co do pozycji lezącej Lilian to są na to sposoby np. regulowane oparcie w gondoli, mój Bolder takie miał!!

[liliann]

no wiesz jak moze usiąść to ok...ale jak takowej możliwości nie ma...
Ja i tak od 3 tygodni jeżdże na spacery z odkrytą budą i pod drzewami...nie daj Boże, żeby puste niebo było bo jest ryk...chyba, że zaśnie;
na razie kombinuje jak mogę, bo mam na względzie jej kręgosłup;

Anusiaaa dzięki za odpowiedz to juz mam wszytskie druki tylko ksero karty i wypisu dolacze i oki:)
A jeśli chodzi o wózio to x-lander i Mutsy wyymiary mają podobne... bo wysłałam maila do producenta i na długosć x-lander ma 73 a Mutsy 74 więc moze to tylko tak optycznie wygląda! Bo zastanawialismy sie miedzy własnie tymi dwoma woziami oba są śliczne

[dziubasek]

Katrinka w naszym wypadku tzn dla Dzieci urodzonych już w nowym roku, wielkość gondolki nie ma aż takiego wielkiego znaczenia... tak mi się wydaje... kwiecień, maj, czerwiec... to już zazwyczaj bardzo ciepłe i piękne miesiące!! A 4-5 miesięczny berbeć z chęcią przeniesie się już do spacerówki Oczywiscie nie od razu posadzimy nasze maleństwa, ale możemy położyć je w rozłożonej spacerówce, która jakby nie patrzeć daje większe pole obserwacji. "Gorzej" mają mamy jesiennych maluchów, które całą jesień i zimę musza przetrzymać swoje szczęścia w gondolce... dla nich wielkość gondoli powinna być wówczas znacząca.

[anusiaaa]

dziubasek ma wiele racji i to samo mówil nam Pan sprzedawca

Katrinko a te wymiary to nie czasem zewnetrzne gondolki, bo ja mierzyłam osobiście w sklepie cenytmetrem i była róznica chyba 3 cm dla X-landera  ale mówie tu a XA.

Wiesz ja centymetrem nie mierzyłam ale tak mi napisali producenci w mailu! a nawet 2-3 cm w ta czy tamta nie robi różnicy tak własnie jak dziubasek pisze bo i tak my długo nie musimy w gondolce wozić

Witajcie poniedziałkowo

U nas od wczoraj zażarta dyskusja na temat łóżeczka

Ja upieram się przy tradycyjnym, drewnianym z materacem, mąż zakochał się w tych kojcach turystycznych

A Wy dziewczyny jakie macie zdanie na temat łóżeczek?

[dziubasek]

Tradycyjne do domu, turystyczne do wojaży tudzież wykorzystwanie go jako mobilnego kojca po domu Takie jest moje zdanie
My zaczniemy od kołyski... maluchy czują się bezpieczniej w mniejszych przestrzeniach na początek.

[anusiaaa]

Gemini już gdzieś na forum czytałam, że kojce owszem ale nie na stałe bo to niezdrowe dla plecków maluszka...nie ma to co prawdziwy, dobry materac więc my będziemy mieć zwykłe, drewniane, a u babci postawimy kojec

Katrinka tak BTW, skąd ty jesteś z DG??