Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3560358 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline zupcia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1327
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.05.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37050 dnia: 10 Lipca 2013, 10:10 »
Czyli co, Monia dziś rodzi, a ja obejmuję pierwsze miejsce na liście :)

Kurka Japcio a ja po Tobie, aż nie mogę uwierzyć...
Byłam w czwartek na wizycie, wszystko pozamykane na 3 spusty, nic się nie rusza, nie zmienia, mam się zgłosić do szpitala w przeciągu dwóch tygodni na zaplanowanie cc bo lekarz mówi, że znów jest to samo.

Justynko Nadia jest cudowna!!!


 

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37051 dnia: 10 Lipca 2013, 10:17 »
heheh monka ja nie ogladalm osttanimi czasy nic w temacie..
stad moje zdziwienie ze takie glupoty mam w glowie ;D


Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37052 dnia: 10 Lipca 2013, 10:55 »
wszystkie na chlanie się już "umawiacie" a jak się maluchy porodzą to nawet na minutę nie będziecie chciały ich zostawić :P

Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37053 dnia: 10 Lipca 2013, 11:00 »
Ja będę chlać w zaciszu domowym z dzieckiem u boku :) Ot, taka patologia :)

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37054 dnia: 10 Lipca 2013, 11:03 »
Hahaha, japcio ;D

Ja jutro wychodze wieczorem do kina z kolezanka, pierwszy raz bez dziecka, mialam klopot z uzbieraniem mleka odpowiedniej ilosci do ululania synka, bo mam wlasciwie tylko tyle ile on zjada (no i ulewa) ale co dzien troszke odciagnelam i pomrozilam i idziemy ::) ciekawe jak sie bede czula z tym, ze tatus sam z nim zostanie...


Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37055 dnia: 10 Lipca 2013, 11:08 »
Marta, Ty nawet nie będziesz świadoma na co poszłyście :P ale miłego oglądania


Justyna, Nadieńka jest taka słodziutka :Zakochany:
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37056 dnia: 10 Lipca 2013, 11:10 »
Heh, pewnie tak, bo nawet teraz nie wiem na co idziemy i mnie to nie interesuje, tylko caly czas mysle jak sobie Kamil poradzi ;D


Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37057 dnia: 10 Lipca 2013, 11:13 »
Ja przez całą ciążę marzyłam o wypiciu kieliszka czerwonego wina! I też myślałam, że ściągnę pokarm i gdzieś wyjdę, a tak jestem zakochana w moim dziecku, że nie miałam ochoty zostawić jej nawet na minutę ;) teraz zostaje z babcią jak ja w pracy jestem i już nie mam ochoty wieczorem się z nią rozstawać. Karmię piersią i nadal marzę o tym winie, ale stwierdziłam, że jak już tyle wytrzymałam to jeszcze ten miesiąc, dwa wytrzymam ;D
Natalka 4.11.2012

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37058 dnia: 10 Lipca 2013, 11:15 »
Japcio, pewnie u niejednej z nas podobna potola jest lub będzie ;D

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37059 dnia: 10 Lipca 2013, 11:19 »
Dmonik, a dajesz mm dodatkowo, czy już nie? Mój się chyba sam odstawia... Dziś rano raz się napił, a później już nie chciał przed wyjściem do pracy, odwracał głowę... Chyba będę płakać 8)

Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37060 dnia: 10 Lipca 2013, 11:31 »
Moja wczoraj nie chciała cyca, trochę podoiła i odwracała głowę, a jak dałam butelkę to jednym tchem 90ml wypiła ::) też chyba powoli się odstawia :'( jakoś tak dziwnie...
Natalka 4.11.2012

Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37061 dnia: 10 Lipca 2013, 12:53 »
Matka to jest jednak dziwne stworzenie - jak karmi to myśli o powrocie do swojej przedciążowej "strefy komfortu", bez ograniczeń co do diety, drineczka/winka od czasu do czasu, wyjść wieczornych z koleżankami itp., a jak się dziecię samo "odstawi" to jakoś tak dziwnie smutno się robi... ::)
Jako matka-Polka karmiąca do 22 i 13 m.ż. też nie mogłam się zdecydować na odstawienie, dopóki "okoliczności" życiowe mi nie pomogły ;)
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37062 dnia: 10 Lipca 2013, 12:56 »
a czy karmienie jest neprzyjemne zawsze na poczatku? i pozniej przechodzi? czy niektore kobiety karmia od razu z przyjemnoscia bez bolu?


Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37063 dnia: 10 Lipca 2013, 13:09 »
Ja karmiłam od razu bez bólu i do tej pory nie sprawia mi problemu ;D wcześniej naczytałam się o bólu przy karmieniu, nakupiłam maści i nic mi nie było potrzebne. Tyle, że pokarm prawdziwy pojawił mi się dopiero w czwartej dobie! a już straciłam nadzieję i kupiłam mm. Później do 7 miesiąca nie było w ogóle potrzebne ;)
Natalka 4.11.2012

Offline zupcia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1327
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.05.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37064 dnia: 10 Lipca 2013, 13:11 »
Ja tak samo, nakupiłam nakładek, maści itd i wszystko potem oddałam. Nie bolało i piersi też nie chorowały a karmiłam 27 miesięcy.


 

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37065 dnia: 10 Lipca 2013, 13:13 »
przy pierwszym z przebojami...
przy drugim bez bólu...nic mnie syn nie pogryzł...a bobsy były już zahartowane
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline BOZENA28

  • Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje....
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.09
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37066 dnia: 10 Lipca 2013, 13:18 »
a mnie bolalo az plakalam, sutki krwawily i serce tez bo tak bardzo chcialam karmic... mala spadala z wagi, ja sie coraz bardziej tym faktem stersowalam i to byl koniec naszej przygody z karmieniem piersia  :-[

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37067 dnia: 10 Lipca 2013, 13:24 »
Ma któraś kontakt z Monią? Ciekawe, czy tuli już Hanię  ???

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37068 dnia: 10 Lipca 2013, 13:26 »
Sylwia, może być różnie. Mnie bolało... Pogryziona byłam, popękały mi brodawki, krwawiły... Ogólnie było niefanie, szybko zaczęłam odciągać bo młody i tak nie ciągnął piersi, i nawet przy laktatorze się sporo namęczyłam żeby piersi wróciły "do siebie" - tak mnie Młody załatwił ::) Więc mi maść (purelan medela - bardzo dobra, nie kupiłam, a dostałam) bardzo pomagała, do tego smarowanie kropelką mleka po zakończeniu i porządnie osuszenie przed zakryciem piersi (suszarką (chłodnym nawiewem) za radą pani laktatorki ;) )

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37069 dnia: 10 Lipca 2013, 13:32 »
Mnie bilaly sutki przez pierwszy miesiac, ale nie potrzebowalam nakladek - wytrzymalam i nic mi jnie popekalo ani nie krwawilo, wiec masci byly zbedne. Zycze Ci aby Cie nie bolalo Sylwia, a jezeli juz bedzie to zeby szybko przeszlo. Mysle, ze caly sukces to trafic na dobra polozna lub doradce laktacyjnego, wtedy karmienie idzie jak z platka.


Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37070 dnia: 10 Lipca 2013, 14:23 »
ja mysle ze kupie nakladki bo jestem z tych osob ktore szybko sie zniechecaja wiec musze sobie w razie wu szybko bolu zaoszczedzic zeby nie bylo. masc medeli dostalam na warsztatach mamo to ja ;]


Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37071 dnia: 10 Lipca 2013, 14:43 »
Mnie bolały, 2 miesiące karmiłam przez nakładki.

Oj tak, nie mogłam się doczekać chwili, aż skończę karmić, a teraz się boję, że może to już koniec? Dziś rano wypił tylko raz, a przed wyjściem nie, a ja już czuję, że mam przepełnione piersi, to na bank psychika i tyle mi się naprodukowało  8). Niby wolałam, żeby się sam odstawił, ale teraz...  ::). Może jeszcze wieczorem popije...  8)

A propos, czy mleko mm to tylko 3x na tym etapie? Bo jak myślę, jak to będzie po zakończeniu karmienia, to jednej porcji brakuje, bo przecież co 3h ma być jedzenie  ???

Teraz jest tak:

6 - 10 cyc na żądanie
11 - kaszka
14 - obiadek
16 - 19.30 cyc
17 - deserek.

A potem wychodzi tak:

6 - mleko
9 - kaszka mleczna
12 - obiadek
15 - deserek
18 - mleko

a na noc? Mój idzie spać o 19.30, za wcześnie na kolejną porcję. Wydłużyć gdzieś przerwę? i co jak się w nocy obudzi? dać mm? Rzadko się budzi, ale jednak.

Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37072 dnia: 10 Lipca 2013, 14:49 »
selena mam podobny problem, z tym że mnie się wydawało że mój Mały za dużo mm zjada...bo do tej pory jadł co 3 godz z zegarkiem w ręku ::) a przecież trzeba zmniejszać ilość karmień ::)
ale od jakiś 2 tyg sam się poprzestawiał i teraz je tak:
7-8- 210 ml mm
11-12- marchewka+coś
ok. 16- 180 ml mm
ok. 20-21- ok.60 ml kaszki mlecznej+ 100 ml mm
w międzyczasie pije trochę wody, zjada 2 chrupki kukurydziane i kawałek jabłuszka wymamła z siateczki do podawania owoców
mnie się wydaje że mało je ;) ale zdrowy, wesoły jest wiec chyba nie najgorzej  ;)




Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37073 dnia: 10 Lipca 2013, 14:56 »
Mon_ka, a przypomnij ile Twój ma?

Mój je średnio, ale waży 9kg, jest klocek. Po prostu nie wiem jak to uregulować po odstawieniu piersi. To długo Ci wytrzymuje po obiadku. Czyli dajesz mm jak zawoła dopiero?

Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37074 dnia: 10 Lipca 2013, 15:07 »
za tydz będzie miał 6 miesięcy
też waży 9 kilo ;) i ma 72 cm
mm daję jak zawoła bo częsty było tak, że mnie się wydawało że jest głodny a on nie chciał...więc teraz jak się upomni to daję



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37075 dnia: 10 Lipca 2013, 15:13 »
A ja bylam wlasnie na wazeniu i moj juz 6 kg ::) a jeszcze dwoch miesiecy nie ma ;D to dopiero klocuszek


Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37076 dnia: 10 Lipca 2013, 15:42 »
duzy chłopak :)  :)
moja ma 6.5kg i prawie 5,5mca

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37077 dnia: 10 Lipca 2013, 15:45 »
O nie, zartujesz? Taki mi sie pulpecik trafil ;D a my obydwoje szczuplaki


Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37078 dnia: 10 Lipca 2013, 15:59 »
Łał Marta już 6 kg to nieźle.Mój ma 9  ;)



Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #37079 dnia: 10 Lipca 2013, 16:25 »
Marta, pięknie przybiera na cycu!  :D