0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
Dziewczyny czy któraś z Was umawiała się na cięcie w szpitalu, w którym nie pracuje lekarz prowadzący?
Dziewczyny czy któraś z Was umawiała się na cięcie w szpitalu, w którym nie pracuje lekarz prowadzący? Mój jeszcze 2 wizyty temu mówił, że wypisze mi skierowanie itd a teraz jak byłam to kazał mi się zgłosić do szpitala. Mam iść i powiedzieć "dzień dobry, przyszłam umówić się na cesarkę"?
Jak byłam w szpitalu to przyszla dziewczyna i powiedziała do ordynatora ze przyszła umówić się na cc i wpisał ją w kalendarz i kazał przyjść do szpitala 10 lipca (pewnie dziś ma cc)
wyślij mi nr na pw
tylko informujcie nas na bierząco, bo tu wszystkie zaczniemy rodzić z tych nerwów
Popuszcza ze strachu Rozmyśliłam się, nie rodzę.
Rozmyśliłam się, nie rodzę.Przed pierwszym porodem nie bałam się. Teraz wiem, co mnie czeka i lekko jestem przerażona.
Cytat: japcio w 11 Lipca 2013, 12:29Rozmyśliłam się, nie rodzę.Przed pierwszym porodem nie bałam się. Teraz wiem, co mnie czeka i lekko jestem przerażona. Faze "pi...e nie rodze" tez mialam, ale to byl foch za ociaganie sie malucha Chcesz prosze bardzo - zycze ci takiego porodu jak ja mialam Obys blisko miala do szpitala...
Faze "pi...e nie rodze" tez mialam,
Cytat: kurczaczek83 w 11 Lipca 2013, 11:33Jak byłam w szpitalu to przyszla dziewczyna i powiedziała do ordynatora ze przyszła umówić się na cc i wpisał ją w kalendarz i kazał przyjść do szpitala 10 lipca (pewnie dziś ma cc)wczoraj