Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3530068 razy)

0 użytkowników i 10 Gości przegląda ten wątek.

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36840 dnia: 2 Lipca 2013, 19:37 »
Milcia, słodka minę ma Twoja córcia.
Dziewczyny, czy któraś z Was miała może torbiel na jajniku w ciąży?

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36841 dnia: 2 Lipca 2013, 20:09 »
Też chcę taki ekspresowy poród !!!!!!!!

Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36842 dnia: 2 Lipca 2013, 20:14 »
Japcio teraz to same szybkie porody więc szanse masz :-)



Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36843 dnia: 2 Lipca 2013, 20:36 »
ciriness gratulacje!
Justynko cieszę się, że w końcu w domku jesteście!!
Milciu masz śliczną córcię :)
Japcio dasz radę!!


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline zaba

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2181
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: lipiec 2011
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36844 dnia: 2 Lipca 2013, 20:46 »
Milcia - GRATULACJE ogromne dla expresowej mamusi ;D...!!!
Justynko i dla Ciebie - niech malutka zdrowo rosnie i juz nie oglada szpitalnych sal...
lola ja mialam torbiel na jajniku, pojawila sie na poczatku ciazy, gdzies ok 10tyg, mam ja nadal, tresc plynna, bez niepokojacych cech, wiec tylko obserwujemy...ja mam tendencje do torbieli jajnikowych, mialam juz jedna usuwana laparoskopowo, druga mi pekla samoistnie, teraz mam trzecia :P...


Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36845 dnia: 2 Lipca 2013, 20:47 »
jaka usmiechnieta Niunia :) Milcia gratulacje jeszcze raz!

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36846 dnia: 2 Lipca 2013, 20:48 »
Dzięki dziewczyny  :-*
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36847 dnia: 2 Lipca 2013, 20:58 »
Milcia gratuluję!
Blancia - ŚLICZNA!  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36848 dnia: 2 Lipca 2013, 21:06 »
Milcia, Blanka cuuuuudowna :Zakochany:

Justynko, bardzo się cieszę że Wy już w domku :jupi: :jupi: :jupi:
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36849 dnia: 2 Lipca 2013, 22:16 »
Jakie ma pysio uśmiechnięte:)

Offline misia241

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5491
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36850 dnia: 2 Lipca 2013, 22:44 »
Jaka cudowna!!! :D sliczna,gratuluje!!



Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36851 dnia: 2 Lipca 2013, 22:47 »
Ślicznie dziękujemy  :D
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36852 dnia: 2 Lipca 2013, 23:12 »
Gratki Milciu :-*


Offline Magda M.
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1233
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: sierpień 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36853 dnia: 2 Lipca 2013, 23:32 »
mała cudna kruszynka  :Wzruszony:

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36854 dnia: 2 Lipca 2013, 23:34 »
Dziękuję, a jak cudnie wygląda we wdzianku od cioci Magdy ;)
w moim wątku
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36855 dnia: 2 Lipca 2013, 23:41 »
dziewczyny mam problem..
boli mnie cos ..
wydawalo mi sie ze mam cos takiego jakby parcie na II.. ale caly dzien analizuje i dochodze do wniosku zr tak na prawde boli mnie podbrzusze .. i miesnie gdy naprezam .. bol pulsuje az do tylu.
moj maly najprawdopodobniej sie przekrecil. wczesniej mial glowke pod piersiami centralnie...
teraz pod piersiami nie mam juz tej guli  ... za to nadole twardo
dzis schizuje ogolnie bo maly sie mniej rusza... a on zawsze jest mega aktywny..
aaa boli mnie tak jakby na  wzgorku i nie po calosci a w takin jednym konkretnym miejscu.. czy tak mialyscie? czy to normalne?


Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36856 dnia: 3 Lipca 2013, 00:05 »
Mnie boli czasem jak mała główkę wciska, bo jest głowa do dołu. A tak strasznie bolało mnie jak miałam ten mega nerwowy dzień. Spróbuj odpocząć i zobaczysz co bedzie jutro.



Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36857 dnia: 3 Lipca 2013, 00:52 »
Sylwus a kiedy ostatnio bylas na II? Ja codziennie zapisywalam jak w szpitalu czy bylo czy nie. . Najczesciej wlasnie kiedy nie bylam w tolecie to pobolewal brzuch dolem. Pozatym jak dzidzia wlasnie glowka cisnie bo Twoj synus juz duy. Moze odpocznij sobie jutro i nie denerwuj sie bo to tez spryja ,bolowi w brzuchu :-*
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36858 dnia: 3 Lipca 2013, 01:01 »
oj wc dzis odwiedzilam ze 4 razu.
ale faktycznie moze to nerwy.
dzieki dziewczyny oby jutro bylo juz jak zwykle..
 :-*


Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36859 dnia: 3 Lipca 2013, 08:45 »
Ja też myślę że to nerwy. Sylwuś musisz troszkę spasować i "odciąć", bo się wykończysz :przytul: Łyknij no-spę i poleż. Zrób sobie dzień lenia :-*

Offline zupcia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1327
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.05.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36860 dnia: 3 Lipca 2013, 10:16 »
Sylwia mnie też tak bolało na tym etapie ciąży, lekarz twierdził, że to normalne bo wszystko poza tym było ok. Do tej pory wyświetla mi się podpowiedź w googlach "ból krocza w 27 tyg ciąży" :P Zresztą córka od początku miała tendencję do napierania mi na pęcherz, często siedziała w dolnych partiach brzucha (pamiętasz jak cały czas pisałam, że bardzo bolą mnie nerki, pęcherz - miałam wrażenie wiecznej infekcji - lekarz zrobił mi wszystkie badania i okazało się że to ona mi tak bardzo napiera i kopie, że mam skopane nerki, kręgosłup i szyję cewy moczowej). Miesiąc temu zgłaszałam, że od kilku dni jest spokojniejsza, mniej się rusza, okazało się, że to było chwilowe, dawała czadu potem jeszcze bardziej. Teraz znów od dwóch dni nie rozwala mi się w brzuchu tylko delikatnie wierci. A wczoraj napierała mi na krocze z taką siłą, że aż ciężko było mi iść. Syn nie dawał mi tak w kość za to teraz nadrabia. Od 2-3 tygodni z aniołka zmienił się w diabełka :( Dziewczyny on się tak drze jak coś pójdzie nie po jego myśli, że ja się zastanawiam co myślą o nas sąsiedzi. Próba uspakajania, tłumaczenia wywołuje odwrotny skutek - drze się jeszcze bardziej. Jak nie zwracamy na to uwagi to po chwili ciszy daje z większą mocą. Wczoraj rozmawiałam z babcią 3 letniego chłopca, skarżyła się na to samo, jest jakiś bunt 3 latka o którym nie wiem?


 

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36861 dnia: 3 Lipca 2013, 10:36 »
zupcia takie życie...
sąsiadami to się nie przejmuj...

ja mam bunt roczniaka ... Tyt tak daje popalić, że wymiękamy oboje
najlepsze jest to, że on robi takie rzeczy i w taki sposób, że zwijamy się na podłodze ze śmiechu praktycznie
i jak tu "wyglądać konsekwentnie" ?
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36862 dnia: 3 Lipca 2013, 10:57 »
o bunie dwulatka slyszalam.. ale roczniaka i trzylatka ? ech.. super... czyli to tak do osiemnastki co rok będzie bunt ? ;)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36863 dnia: 3 Lipca 2013, 11:03 »
potem mamy kryzys dorastania...
i a potem kilka innych kryzysów po drodze - kryzys 35-latka, kryzys wieku średniego...

same kryzysy...
w życiu jak na trampolinie...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36864 dnia: 3 Lipca 2013, 11:03 »
Ponoć buntu dwulatka nie ma. Prawdziwy bunt pojawia się po 2,5rż ;)
Gdzieś widziałam taki rysunek - sinusoidę - kiedy następuje owy bunt, ale znaleźć nie mogę...

Offline zupcia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1327
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.05.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36865 dnia: 3 Lipca 2013, 11:14 »
To u mnie by się zgadzało, do tej pory był bardzo grzeczny, mieliśmy etap klepania/bicia ale poradziliśmy sobie.Za to to co funduje nam teraz to jakiś kosmos! Najgorsze są powroty do domu z placu zabaw czy od babci, słyszy nas chyba całe osiedle.
Gdzieś przeczytałam, że takie zachowanie towarzyszy każdemu większemu skokowi rozwojowemu ale nie pamiętam gdzie, nie mogę tego znaleźć.


 

Offline Karina
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 540
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2005-06-25
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36866 dnia: 3 Lipca 2013, 11:19 »
zupcia
moja córcia właśnie miała najgorszy okres ok 3 roku zycia, trwało to od 2,5 do 3,5 roku,
krzyki, wycie, podłoga, wizyty sąsiadki...
potem jak ręką odjął - nagle grzeczna , ułożona...i był spokój, teraz mam za to "pyskowanie" - mądrowanie, teksty "no i ?", ale i tak wolę ten etap;-) jakbym siebie widziała;-)



Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36867 dnia: 3 Lipca 2013, 11:27 »
Liliann, a co robi na przykład?  :D Chętnie się dowiem, co mnie czeka... ja ostatnio notorycznie 'w papę' dostaję - wiem, że on nie wie jeszcze, o co chodzi, ale upodobał sobie bach w buzię z rozpędu, o dziwo mnie najwięcej. On w tym widzi zabawę  8)

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36868 dnia: 3 Lipca 2013, 12:06 »
Moje dziecko widzi zabawę w szczypaniu, gryzieniu, takim mocnym ściskaniu (bicia raczej nie obserwuję) - trwa to już od... Hmm, długo.......... Minie? 8) On to robi zazwyczaj w zabawie, jak się ekscytuje albo jak się "mocno" z nim wygłupiamy, jakby chciał dodatkowo "się rozładować". Albo (czasami) żeby zwrócić swoją uwagę ::) Konsekwentni jesteśmy, za każdym razem jak coś takiego w ogóle zaczyna to zabawa jest przerywana i odstawiamy go gdzieś obok, na podłogę. Efekt jest znikomy bo przy następnej zabawie to samo ::) czasem boję się własnego dziecka 8) ;D

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #36869 dnia: 3 Lipca 2013, 12:09 »
selena nic strasznego, do prawdziwego buntu to mu jeszcze daleko, ale ja się śmieję, że to nasz "mały bunt";  nie ma też ani nie miał do tej pory żadnych aktów agresji typu bicie nas lub bicie siebie (Ewa coś takiego z kolei przerabiała gdzieś na tym etapie, a może ciut później)

Tyt głównie strasznie krzyczy....jak mu się czegoś zabroni to skarży się na głos... jak najęty po swojemu, ale co któreś słowo mówi "tata"... kiedy akurat tata czegoś od niego chce; potrafi tak strasznie dłuuuugooooo, okrutne monologi prowadzi,

do tego nas przedrzeźnia...jak mu zakazujemy...
i wtedy zwijamy się ze śmiechu...

"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos