Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3570546 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29880 dnia: 6 Listopada 2012, 18:16 »
Tak, wlosy sa ladne, ale bez koloru :-\ a co do pryszczy to nie pytajcie jak ja wygladam, od lat tak nie mialam....
przynajmniej dobrze, że wymioty powoli mijają ;)
co do włosów to nawet sama stwierdzić nie mogę czy coś się w nich zmieniło...zawsze mi wypadają i zawsze farbuje jak tylko troszkę kolor zblednie ;)
a twarz...masakra skończyła (?) się niedawno ale od początku ciąży non stop coś mi wyskakiwało ::)a ja na prawdę nigdy przenigdy nie miałam żadnych syfków ani problemów z cerą ::)



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline BOZENA28

  • Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje....
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.09
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29881 dnia: 6 Listopada 2012, 18:18 »
dziewczyny mam chyba glupie pytanie  ::) ale niestety nie mam gdzie sie dowiedziec  ;)
o toz:
czy do luzeczka drewnianego mozna latwo dokupic przewijak i go zamontowac na lozeczku? wiekszosc lozeczek w sprzedazy sa standardowe (czyt. bez przewijaka). Znalazlam lozeczka 3w1 ktore mi sie bardzo podobaja i chyba zarazem bede praktyczne tzn maja komode, przewijak i szuflade razem z lozeczkiem... jednakze te 3w1 sa drogie
malej pokoik nie jest zbyt duzy i nie mam miejsca na dodatkowa komode z przewijakiem... prosze Was o rade bo juz sama nie wiem jak to jest  ;)

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29882 dnia: 6 Listopada 2012, 18:21 »
bozenko ja mam taki przewijak
dokupiony do lozeczka drewnianego,
wiec mysle,
ze nie bedzie z tym problemu.

natomiast nie wiem,
czy będę go używać w ogóle, bo kanapę mam zaraz przy łóżeczku ::)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29883 dnia: 6 Listopada 2012, 18:41 »
Lilith do szpitala trafiła i ja zatrzymali... myślę, że na obserwacji, bo sms od niej nie był jakiś dramatyczny...
pewnie te bóle nie przechodziły...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline martusia-sc

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1485
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2012
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29884 dnia: 6 Listopada 2012, 19:45 »
Dziękuję wszystkim:*
Moje skarby :)
Alan Gabriel - ur.30.10.2012
Blanka Liliana - ur. 03.04.2015

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29885 dnia: 6 Listopada 2012, 19:53 »
ja mam pytanie odnośnie Tantum Verde, ten w pastylkach można brać normalnie w ciąży tak???

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29886 dnia: 6 Listopada 2012, 20:00 »
No i dobrze dla Ani, niech siedzi w szpitalu


Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29887 dnia: 6 Listopada 2012, 20:10 »
Bożena, można bez problemu znaleźć przewijak do standardowego drewnianego łóżeczka. Przewijak jest wtedy twardy od spodu i ma takie jakby nóżki które zapobiegają spadnięciu.
Aniołku - też mieliśmy łóżko przy łóżeczku na początku ale wierz mi - milion razy wygodniej na przewijaku (którego nawet nie musisz ściągać z łóżeczka przez dobre kilka miesiecy, bo on ani nie spadnie, ani dziecku w niczym nie przeszkadza), a od przewijania na łóżku, czy choćby pielęgnacji po kąpieli straaasznie bolały nas (mnie i męża też) plecy. Więc przewijak, przewijak i jeszcze raz przewijak (subiektywna opinia, ale myślę że nietrudna do zweryfikowania ;) ) A tantum verde mi powiedziano w ciąży, że lepiej takie wziewne. Szukałam, ale u nas nie znalazłam, więc tabletki do ssania odpuściłam i ratowałam się szałwią ::)

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29888 dnia: 6 Listopada 2012, 20:19 »
Ja nie rozumiem jak można sobie radzić bez przewijaka  :P Dla mnie to super wynalazek zwłaszcza na początku.
My w Polsce mieliśmy łóżeczko Klupś z żyrafką i do tego przewijak z żyrafką też (nakładany na łóżeczko), ale wszystkie takie sztywne przewijaki pasują na łóżeczka. Teraz mamy dłuższy (80 cm) z zagłówkiem (jest więcej miejsca). Trochę wystaje poza łóżeczko, ale i tak teraz jak jest większa, to zakładam tylko na czas przewijania (inaczej zwali)

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29889 dnia: 6 Listopada 2012, 20:41 »
haniu zobaczę w praktyce,
przewijak jest więc możliwe,
że będę go używać ;)
nie mówię NIE! :P

ja mam ten tantum w pastylkach to nie wiem czy mogę, czy nie ??? ???

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29890 dnia: 6 Listopada 2012, 20:45 »
weź...
ja jadłam i dziecko zdrowe i na ciele i na umyśle
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Paulincia:)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.05.2011
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29891 dnia: 6 Listopada 2012, 20:48 »
spokojnie znajdziesz przewijak na lozeczko drewniane :),
fakt ze ja mam komode  z przewijakiem i to  mam ja w pokoju Laury i w nocy lece ja tam przebierac(Laura ma lozeczko u nas w sypialni) ;D
czasem rano ja u siebie w lozku przebieram ale osobiscie bardziej wole na przewijaku, poza tym bym musiala swiatlo w nocy zapalic zeby zobaczyc czy dokladnie pupe obmylam a po co meza budzic jak na rano do pracy? :P
mnie kark boli jak ja na lozku przebieram :P :P
:*:*:*


Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29892 dnia: 6 Listopada 2012, 20:56 »
od przewijania na siedząco bolał Cię kark? Czy Ty na stojąco Paulincia?

wzięłam jedną, i muszę stwierdzić, że ulga niesamowita!  :D

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29893 dnia: 6 Listopada 2012, 20:59 »
spokojnie znajdziesz przewijak na lozeczko drewniane :),
fakt ze ja mam komode  z przewijakiem i to  mam ja w pokoju Laury i w nocy lece ja tam przebierac(Laura ma lozeczko u nas w sypialni) ;D
czasem rano ja u siebie w lozku przebieram ale osobiscie bardziej wole na przewijaku, poza tym bym musiala swiatlo w nocy zapalic zeby zobaczyc czy dokladnie pupe obmylam a po co meza budzic jak na rano do pracy? :P
mnie kark boli jak ja na lozku przebieram :P :P
Mnie i kark i kręgosłup w różnych miejscach. Najgorsze jest, to, że jest się w takiej "wykręconej" pozycji. Po cc to w ogóle masakra...
Zresztą na kanapie/łóżku mi zwiewa i nie da się przewinąć...
Te na łóżeczka są opisywane jako "sztywny"/"Usztywniany", a na komodę są miękkie. Wszystkie sztywne pasują na łóżeczko

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29894 dnia: 6 Listopada 2012, 21:14 »
Dla mnie też przewijak to super sprawa i łatwo dopasujesz, my mamy łóżeczko z żyrafką a przewijak mielismy inny, pożyczony i pasował  ;)

tantum verde też jadłam w ciąży  ;)



Offline neta88sc

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1785
  • Płeć: Kobieta
  • "najważniesze jest niewidoczne dla oczu"
  • data ślubu: :serce::serce:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29895 dnia: 6 Listopada 2012, 21:44 »
Ja skreśliłam na początku przewijak z listy zakupów bo wydawał mi sie nie potrzebny ... też miałam w myślach przebierać małą na łóżku.
Dostałam w prezencie od znajomej - i teraz nie wyobrażam sobie życia bez niego :P
może z dwa razy przebierałam małą na łóżku i myślałam że się połamię ;P a na przewijaku wygoda pierwsza klasa :)
dużo zależy też od przewijaka - ja mam taki spory płaski wygląda jak stolnica :D  i jest strasznie wygodny


Offline kobietka
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2289
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29896 dnia: 7 Listopada 2012, 00:15 »
Potwierdzam, przewijak na łóżeczko baaaaaaaaaardzo ułatwia życie:) my mamy zwykłe drewniane łóżeczko z all i własnie przewijak usztywniany-80cm- montowany takimi kołeczkami/nózkami. Nic się nie rusza. Nie wyobrażam sobie przewijania na łóżku, zwłaszcza, ze ja jetsem wysoka i miałam cc.

Offline Lovisa

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1889
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29897 dnia: 7 Listopada 2012, 08:09 »
Ja pierwsza corke przewijalam na lozku... po 4 miesiacach mialam takie bole krzyza ze nie moglam usiasc lub wstac , zalezy w ktorej pozycji sie akurat znajdowalam.... obiecalam sobie ze teraz przewijak to podstawa bedzie! Mam ten na lozeczko, jak kobietka, z nozkami... i rewelacja!!! I ja CC nie mialam np, w obu przypadkach :)



Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29898 dnia: 7 Listopada 2012, 08:21 »
My mamy przewijak osobno, z półeczkami pod spodem, drewniany. Kupiliśmy taki żeby mieć wszystko dla małego pod ręką, a potem, gdy już będzie większy, ten przewijak z powodzeniem może posłużyć jako półka na jego maskotki itp :)
Ale wiem że wiele osób miało przewijak na łóżeczko nakładany i się sprawdził.
Osobiście nie wyobrażam sobie przewijania bez przewijaka. Na początku jak u rodziców na łóżku przewijałam małego, to myślałam że padnę, tak mnie kręgosłup bolał. Już łatwiej było na ziemi, bo się klęczało i lekko nachylało ::) Teraz już jakoś się u rodziców przyzwyczaiłam do przewijania, no ale i tak - nie ma to jak przewijak! :)

Tantum verde w ciąży ssałam raz chyba, mi zazwyczaj pomagał syrop Prenalen.


Offline BOZENA28

  • Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje....
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.09
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29899 dnia: 7 Listopada 2012, 12:24 »
Dziękuję za odpowiedzi  :-*
Właśnie ciekawiło mnie jak te usztywniane trzymają się na łóżeczkach, bo na zdjęciach wyglądało że nie ma tam żadnego zamocowania.
Tak więc nie będę przepłacała i kupię taki zwykły usztywniany na łóżeczko  :)

Jejku jak patrzę na naszą listę ciężarówek to coraz bardziej się boję porodu  :o jeszcze tak niedawno byłam na szarym końcu  :) a teraz??
Zaraz po świętach będziemy dekorować pokoik i zakupywać łóżeczko itp...

Jeszcze jedno pytanko  ;D
Czy któraś z Was zdecydowała się na pobranie krwi pępowinowej i jej przechowywanie?


Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29900 dnia: 7 Listopada 2012, 12:25 »
My niestety nie.


Offline alinka692

  • "Decydując się na dziecko, kobieta zgadza się aby jej serce żyło poza jej ciałem"
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4115
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29901 dnia: 7 Listopada 2012, 12:32 »

Jeszcze jedno pytanko  ;D
Czy któraś z Was zdecydowała się na pobranie krwi pępowinowej i jej przechowywanie?
my się nad tym zastanawiamy  :)

Offline misia241

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5491
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29902 dnia: 7 Listopada 2012, 12:36 »
my tez nad tym myslimy ;)



Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29903 dnia: 7 Listopada 2012, 13:23 »
Zobaczymy jak beda wygladaly badania nad pepowinowa jak bede rodzic, bo sie teraz okazuje, ze z wielu komirek mozna teraz wytworzyc komorki macierzyste, nawet ostatnio nobla za to przyznali. Ale jezeli wciaz krew pepowinowa bedzie najlatwiejszym sposobem pozyskania komorek macierzystych to my na pewno.


Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29904 dnia: 7 Listopada 2012, 13:47 »
ja dla siebie nie planuję, ale zastanawiam się nad oddaniem jej do banku publicznego, ostatnio na spotkaniu w szkole rodzenia była Pani ze szczecińskiego banku i wyjaśniała Nam na czym to polega itd.

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29905 dnia: 7 Listopada 2012, 14:07 »
Dziewczyny, a kiedy zaczac szkole rodzenie tak a propos? No i ile trwaja zajecia? Najchetniej zrobilabym to w Polsce, ale pewnie przyjdzie nam tu, mam nadzieje, ze znajde zajecia po angielsku  8)


Offline Lovisa

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1889
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29906 dnia: 7 Listopada 2012, 14:08 »
nie wiem Marta, bo nie chodzilam w obu przypadkach :D nie mialam czasu, bo praca, dom itd :D a poza tym uwazam na dzien dzisiejszy ze nie przydalaby mi sie :D zycie wszystkiego nauczylo :)



Offline BOZENA28

  • Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje....
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.09
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29907 dnia: 7 Listopada 2012, 14:10 »
Dziewczyny, a kiedy zaczac szkole rodzenie tak a propos?  znajde zajecia po angielsku  8)

Podobno od 27tc...
my ze względu na barierę językową m zdecydowaliśmy się na DVD  ;D Wiem że to nie to samo ale niestety innego wyboru za bardzo nie mamy  ;)

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29908 dnia: 7 Listopada 2012, 14:13 »
ja zaczęłam od zeszłego tygodnia czyli od 27tc :)
mi się bardzo przyda i mężowi też ;D
ogólnie czeka mnie 11 spotkań po godzince :)
dla pierwiastek myślę, że szkoła jest czymś przydatnym ;)

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #29909 dnia: 7 Listopada 2012, 14:18 »
No to mam jeszcze czas, znalazlam jakas po angielsku, ciekawe czy beda mieli miejsca po nowym roku.
Myslalam zeby zrobic w Polsce jakby mieli jakis przyspieszony kurs, jakies dwa tygodnie codziennie, ale pewnie nikt takich nie robi...