A ja mam pytanie, wczoraj w nocy obudziłam się z takim dziwnym uczuciem kłucia w dole brzucha, do rana mnie męczyło, w dzień jakoś się rozruszałam i było ok, natomiast wieczorem jak już leżałam, kłucie powróciło. Nie taki ciągły ból, a wyraźne i bolesne kłucie, wydaje mi się, że jest związane z uciskiem czegoś przez małego, bo najbardziej dokuczało jak on się gwałtownie ruszał... No ale przespałam noc i teraz jest ok. Czy to być z powodu obniżenia się brzucha, a więc i dziecka?
Brzuch nie robił się twardy, nadal nie wiem co to skurcz. W pozycji stojącej i siedzącej nie czułam tego ucisku, jedynie podczas leżenia, na każdym boku... Mam dziwne przeczucie, że TO już blisko
