[liliann]

skołowałyście mnie
   

Swoją drogą moja sis w tym roku obchodziła 40-te urodziny, ale w życiu nie mogę jej sobie wyobrazic w wersji "babcia" 

[_patka_]

to samo z moją mamuśką... jakoś babcia mi nie pasuje

Lila, mój mąż jest rocznik 72....  I do dziadka mu daleko, bo dopiero niecały rok jest ojcem  ... poprawiłam humor? 

[liliann]

nieeeeeeeeezmemłałyście mnie psychicznie..do tego stopnia, że jestem gotowa wrzucić moje niedzielne zdjęcie...

[dziubasek]

Lila koło roczniak '72 nawet nie leżała, a wygląda najwyżej na rocznik '87. Wiem bo widziałam. Z bliska. I nie miałam co "fotoszopować" obrabiając zdjęcia z Chrztu Tymka

[liliann]

AMEN...
wszystkim reanimującym moje KOBIECE EGO serdecznie dziękuję 

[marta082008]

Zgadzam sie z Ania, tez widzialam z bliska Gdybym trafila do niej w szpitalu, to bym sobie kazala prosic jakiegos nie studenta

[madziq]

ja może nie widziałam osobiście,  ale pewnie podobnie jak Marta wzięłabym Cię za studentkę  z resztą kiedyś gdzieś wspominałaś że plakietki z nazwiskiem (a co za tym idzie z tytułem) nie nosisz   

[liliann]

ciiiiiii
ba jak mnie zdybią, że jej nie mam to podobno mogę dostać naganę...
a ona skubana mi się fartucha nie trzyma...jakieś takie ma zapięcie 

dzięki laseczki 

[neta88sc]

Przyszłe mamusie mam parę rzeczy do wydania
https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=41397.0

[marta082008]

Lilian My mialysmy fajne w gabinecie, najpierw zwykle takie klipsy, to faktycznie odpadalo, ale potem mialysmy takie jakby guziki wszyte, do ktorych sie przyczialo plakietke. Apropos, bylas w nowym gabinecie? Zrobili limuzyne po prostu i Marcinek szaleje z lipoliza. Warto zobaczyc jeszcze zalapalam sie na pierwsze dwa tygodnie w nowym przed przyjazdem do Norwegii

[liliann]

Nie nie byłam...
Wybieram się, m.in na mezoterapię, ale nie wiem czy tam.
Koleżanka zaprasza mnie do siebie.

Mi te plakietki daje uczelnia i są jakie są...
Ale tak po prawdzie nie nosiłam jej zupełnie z innego powodu niż kiepski zaczep. Na zaczepy są sposoby

[LilithGoth]

Lilian 40??? Nigdy w zyciu. Widzialam na zywo i max 31.

Też widziałam na żywo ( czyli ONA jednak istnieje i wygląda jak wygląda ) i gdyby nie " fachowe wstawki" pomyślałabym " ot studentka czegoś tam"

[liliann]

dzięki dziewczyny kochane jesteście, aczkolwiek to 31 nieco mna miachneło...
chciałam poniżej 30

nie będę sie krygować i zaprzeczać...

na mojej nowej podyplomówce na zajęciach z komunikacji było min o tym, ze my Polacy nie potrafimy przyjmowac komplementów...
z komplementowaniem tez mamy problem

[dziubasek]

..., komplementów? Nie tylko... z krytyką wydaje mi się są jeszcze większe problemy....

przyszłe mamusie zapraszam na c.d. wyprzedaży dla chłopca i dziewczynki

[liliann]

krytyka to zapewne problem globalny, nie tylko na rodzimym podwórku...

[LilithGoth]

to 31 nieco mna miachneło...
chciałam poniżej 30

Lil powiedziałam max 31 czyli na moje oko ogólnie wyglądasz na mój rocznik

[liliann]

aż naklikałam Twój profil 


a teraz zarządzam powrót do tematu głównego!!!!

[LilithGoth]

Tak jest szefowo

Wczoraj mój szanowny ślubny oznajmił mi że brzuch mi się obniżył i że jest strasznie szpiczasty hehehe.
Ogólnie od paru dni mam skurcze BH momentami nawet jak na @ a jak mnie czasem rypnie w krzyżu to zginam się w pól ... ja chcę już grudzień

dzięki dziewczyny kochane jesteście, aczkolwiek to 31 nieco mna miachneło...
chciałam poniżej 30

nie będę sie krygować i zaprzeczać...

na mojej nowej podyplomówce na zajęciach z komunikacji było min o tym, ze my Polacy nie potrafimy przyjmowac komplementów...
z komplementowaniem tez mamy problem

Dokładnie! W Polsce jak powiedzą coś miłego wypada powiedzieć: no co ty... Tutaj zdarzylo się, że mówiono mi wprost: jesteś ładna! Czegoś takiego w PL bym nie usłyszała, nawet gdybym była... a "masz ładne oczy: to już codzienność. Albo: ale ty schudłaś! Ja z przyzwyczajenia odpowiadałam: ale gdzie tam, nie schudłam, na co rozmówca: Naprawdę nie? i przypatruje się ze zdziwieniem  Teraz już się nauczyłam po prostu dziękować.

[marta082008]

W Ameryce to można nauczyc się przyjmowac komplementy Nie było dnia w którym nie słyszałabym czegoś miłego na swój temat, kiedy byłam na wakacjach. Przyznam, że było to bardzo miłe

[dziubasek]

... z jednej strony tak, ale np na Wyspach bardzo irytowało mnie to, że wszystkim jest tak cudownie, wszyscy się świetnie czują, są szczęśliwi z uśmiechami nr 5 na buzi...w PL na odwrót- zawsze źle, niedobrze i powodów do narzekania milion I tak źle i tak niedobrze Ciekawe, który kraj znalazł mentalny złoty środek?

[hania3033]

A mi się właśnie bardzo w UK to podobało, że wszyscy z uśmiechem życzą Ci miłego dnia, na każdym kroku "sorry" nawet jak to ja panią nadepnęłam, a nie ona mnie itp.... Nie ma dziwacznego przyglądania się ludziom, bo ktoś inaczej wygląda, ma długą brodę, trochę ciemniejszy odcień skóry albo trzy kolczyki w nosie. Pełen luz wobec innych i z uśmiechem przez życie. Wolę tak, niż nasz naburmuszony wiecznie niezadowolony naród niestety, ale taka prawda, że narzekanie w PL to codzienność - tacy jesteśmy

[liliann]

i mierzenie ludzi wzrokiem...
strasznie mi żal rodziców niepełnosprawnych dzieci...to ciągłe gapienie się na nie musi wkurzać, chyba, że człowiek się po jakimś czasie znieczula...

[marta082008]

Myślę, że musza być przyzwyczajeni, w końcu maja to cały czas. Ale akurat jeżeli chodzi o niepełnosprawnych to wydaje mi się, że tak jest w kazdym kraju.
Powiem Wam, że mój pies też jest lekko rasistowski Kiedy zobaczy kobietę w długiej, obszernej spódnicy i z dredami, nie ma opcji, żeby nie zaczęła wściekle ujadać

No to mi przypomniałyście co mnie czeka niedługo. Faktycznie zawsze w PL mam takie wrażenie, że wszyscy się na mnie gapią, a nie mam dredów nawet

[dmonik44]

Ale mam dzisiaj lenia, nic mi się nie chce... obudziłam się o 9, wstałam przed 10, szybki prysznic, zakupy, wróciłam do domu i znowu się położyłam spałam prawie do 13 opadam z sił...  dobrze, że mam wczorajsze kotlety na obiad, ale nawet ziemniaków nie chce mi się obrać ja już chcę urodzić!!! w sumie nawet byłby to dobry moment, bo mój mąż ma do poniedziałku wolne więc cały czas byłby ze mną...