Nam położna na SR polecała lizaki na spadek glukozy i wodę choćby na spierzchnięte usta. Czy zastosuje wyjdzie w praniu:)

[ricardo]

Oj wspolczuje Wam tej cukrzycy dziewczyny ale jak mus to mus i trzeba przejsc na dietke.
Ja podczas porodu pilam wode jak smok, w ogole o niczym innym nie myslalam no chyba tylko o znieczuleniu

[Olucha]

Ja też piłam wodę litrami przy porodzie, inaczej sobie nie wyobrażam

[madziulek]

Netula z cukrzycą ja przy porodzie co godzine musiałam mierzyc cukier.... nie mogłam pić a juz napewno nie można jeśc czekolady ...
tylko ja pic nie mogłam chyba dlatego ze miałam oxy podłączoną

[Olucha]

Ja też miałam oxy podłączoną a piłam normalnie

[ada1988]

a Może laski takie picie wody zależy od szpitala Tak zaczynam wnioskować bo jedne mogą pić wodę a drugie nie...

Ja mogłam ale tylko troszeczkę.

[jagodka24]

ja tez mogłam troszeczke

ja też miałam podłączoną oxy przez cały poród i mogłam pić wodę

ja nie mialam oxy ale pilam wode caly porod ile sie dalo :D: przez slomke

Z tego co kojarzę to nie pozwalają pić i jeść żeby nie wymiotować, a przede wszystkim gdyby miała być nagła cesarka to powinno się być na czczo.

[Gosiaczek80]

ja miałam podłączoną oxy i mogłam pić. Ale jeść nie . Tylle że po cichu zgodziły się na kawałeczek czekolady gorzkiej bo już mi było z głodu bardzo słabo. A jak została podjęta decyzja ocięciu i ja to uczciłam łykiem wody, to położne stwierdziły (inne), że one tego nie widziały ! 

[Agnieszka_J]

ślicznie dziękujemy za gratulacje 
od poniedziałku jesteśmy w domku, mamy się bardzo dobrze

[ada1988]

no to najważniejsze że mace się dziewczyny dobrze

[ricardo]

Ja też miałam oxy podłączoną i nikt mi nic nie mówił żeby nie pić. Fakt faktem, że kilka razy podczas skurczów myślałam, że pawia puszczę ale na myśleniu się skończyło 

Boże jak ja sie cieszę że mam już poród za sobą 

[Agnieszka_J]

tez mialam oxy i tez pilam, a moj pobyt na porodowce w Zdrojach byl mega krotki trwał az 2,5h

Ja też miałam oxy, nie mogłam pić dużo, ale piłam. Nie dosć, że wysiłek wielki, to jeszcze zakazują jeść i pić.

[ada1988]

no ja mam nadzieję że mi nie zabronią pić... 

[aneta_81]

Anka, gratulacje.. synuś śliczny i bardzo sie ciesze, ze poród był znośny 
Pawełku witaj po drugiej stronie

Aniu gratuluje synka!!

Przy okazji nieśmiało dołączam jesli mogę  Jeśli któras ma doświadczenia z bliźniakami będę wdzięczna za każdą radę

No Gabiś witamy!!To wątek dla Ciebie teraz w sam raz!!Co do bliźniaków to nieoceniona będzie nasza Mariolka!!!Ale w innych kwestiach wszystkie pomożemy!!!A gdzie reszta świeżych ciężarówek?

[Netula]

Gabis nawet nie wiesz jak twoj suwaczek mnie cieszy:)

kurcze dlaczego ja widzę tylko ten dot. małążeństwa:/...nie widze bliżniakowego:/

A za mną ciężka noc, cały i wieczór miałam lekkie skurcze, ból pleców, w nocy to samo, już myślałam, że coś się zaczyna i trzeba jechać ale minęło. Uświadomiłam sobie, że w razie W to jestem w totalnej rozsypce, nic nie gotowe, w związku z tym jadę dzisiaj na ostatnie zakupy, a po południu biorę się za pranie...., torbę tez już chyba powoli spakuję......

[jagodka24]

no nika nie zaszkodzi sie spakować

Nika pakuj pakuj

[madziulek]

No Nika możesz rzeczywiście sie już spakowac powoli

[zupcia]

Gabiś gratuluję

Tak, tak spakuje  się lada dzień, tylko pranko zrobię. Pierwsza tura pójdzie w ruch za chwilkę. Póki co wróciłam z zakupów, kupiłam kilka flanelek nowych, laktator, majty poporodowe i inne mega "fajne rzeczy", jeszcze gaziki, spirytus, oilatum i wszystko będę miała. Acha muszę jeszcze kilka par malutkich skarpetek kupić bo nie wiem gdzie mam te po Polci.
Póki co czuję się lepiej, a zaraz po zakupach poszłam z Polcią na spacerek. W sumie to chciałabym, żeby jeszcze dwa tygodnie mała wytrzymała, a później niech się dzieje co chce.

[ada1988]

no Nika faktycznie pakowanko mile widziane