marta082008 skoro było widać to nie ma co się zastanawiać i dziwić, gdyby pani ginekolog mi wszystkiego nie pokazywała to ja bym nic w tej szarej masie nie zauważyła

W sumie idąc do ginekologa nie wiedziałam co będzie a tu proszę był pęcherzyk i maluszek pulsujący (więc serducho już też biło), najlepszy był mój mąż który się ze mną kłócił, że na pewno źle zrozumiałam i dzieciątko ma 2,1 cm a nie 2,1 mm dopiero jak na wydruku zobaczył to uwierzył Ci mężczyźni
