Rezerwowanie miejscówek nad polskim morzem z półrocznym wyprzedzeniem jest dla mnie bez sensu. My zawsze znajdujemy miejsce tydzień/ dwa tygodnie przed wyjazdem. Gdy mamy pewność, że będzie ładna pogoda. Nigdy jeszcze nie mieliśmy problemu ze znalezieniem noclegu i to w sensownej cenie. Gdybym teraz zrobiła rezerwację na lipiec, a w lipcu okazało się, że leje 24/7 to bym lekko się wkurzyła.