siva, kochanie, ale nikt nie karze już biegać czy tańczyć w butach na obcasie

każdy się musi przyzwyczaić

ja np mam buty, w których palce są wydłużone, a obcas przy samej ziemi jest dosyć cieniutki

jak ubrałam je pierwszy raz na nogę, podczas kupowania, to o mało sobie zębów nie wybiłam

mój Marcin musiał mnie łapać, żebym nie wyglebała jakam długa w sklepie na posadzce

a po kilku ubiorach w domku i nawet po tańczeniu w kółeczko do różnych walców wiedeńskich

czuję się w nich pewnie, przy czym te długie noski dalej mi przeszkadzają

Wszystko to kwestia przyzwyczajenia i treningu

więc trzymam kciuki
