Mamuski!!
Czy znacie klubik malucha MYSZKA w szczecinie na wojska polskiego?
Moze jtos z waszych znajomych poslal tam dziecko do zlobka?
Sylwia chodzil tam nasz starszy syn, tylko ze w pakiecie godzinowym (mielismy jedna babcie do pomocy i maz wtedy jeszcze pracowal na zmiany). Mamy przerwy ponad rok wiec nie powiem jak jest teraz, ale wtedy bylo tak.
Kiedys byly mlode dziewczyny i fajnie sie dzieciaczkami opiekowaly, pod koniec tego jak Patryk tam chodzil to byly glownie starsze panie i to nie bardzo mi sie podobalo bo jedna ciagle narzekala ze ma chory kregoslup i ciagle siedziala na krzesle , nie mogla zadnego dziecka wziac [przytulic, a wiadomo tam sa tez maluchy , ktore nawet nie chodza. Wlascicielka jest super, bardzo kocha ta prace widac, przyklada sie (nasz byl straszny niejadek i ona za punkt honoru polozyla sobie zeby go czegos nauczyc jesc , ale nie sila tylko sposobem - trafila na ciezki przypadek

Warunki spoko choc to malenki punkt, ale po remoncie bo w obecnym miejscu sa dopiero od niecalych dwoch lat. Chodza na spacery do Parku Kasprowicza, jedzenie ok, nie mialam sie do czego przyczepic. Hanie chyba tez tam poslemy bo nie bedzie innego wyjscia. Jak cos jeszcze chcesz wiedziec to pytaj