Dokładnie Iza. W naszym przedszkolu jest 140 dzieci.
Jak odbiorę po 16.30 to jest ich może 2 - 3. Tak do 16.30 to z 8

w tym przeważnie moje dziecko.
Pamiętam jak kiedyś stałam w korku i przyjechałam po niego 16.50 , a On biedny sam, jadł kanapkę , czekał i powiedział mi że myślał że już nikt po niego przyjdzie, bo wszyscy już dawno poszli.
Panie już wysprzątały przedszkole.
Myślałam, że serce mi pęknie
Teraz proszę kierowniczkę, że jak mam na rano to max do 15, a jak mam na popłudnie to wolę przyjść wczesniej, ale nie każdy ma taką możliwość,. Zreszta jak G odbiera to też tak 16.15
Nie ma szans wcześniej

już się szkoły boję
