[justyna85]

A ja nie mogę się dostać do przychodni... Pacjentów przyjmują dwa razy więcej niż normalnie, bo od 1 stycznia moja przychodnia nie czynna... A teraz jeszcze potrzebuję skierowania do dermatologa, żeby mi znamiona pobadał, bo coś mi się na nodze robi. I będę walkę toczyć z lekarzem o skierowanie. Sama potrafię stwierdzić, że muszę do dermatologa czy okulisty i lekarz rodzinny nie potrzebny mi do tego... Niedługo do gina też będzie trzeba mieć skierowanie

dla mnie to już żadna nowość, w NO lekarz rodzinny jest od wszystkiego nawet cytologię robi :/ i jak się chce do specjalisty to nie ominiesz rodzinnego ,chyba że prywatnie a to jest już drogie, nawet tu ze skierowaniem się płaci jaką część
i tak stwierdzam, że jeśli chodzi o służbę zdrowia to w każdym kraju narzekają nie ma idealnie . w NO też  nowością nie jest to, że żeby chorować trzeba mieć zdrowie hihi

ps. teraz Nadia ma zapalenie ucha i dostała penicyline ale to ze względu na wysokie crp (80) bo tak na ucho to nic nie dają , zresztą na dużo chorób nic nie daja, po prostu dzieci chorują i tyle :/

[mkarolinka]

No ale żeby badać, trzeba mieć sprzęt U mnie lekarz rodzinny ma słuchawki i nic poza tym I nie mówię o swojej przychodni, tylko generalnie o całym mieście.

[MARTKA]

Na 12 smigamy na lodowisko, a potem gotowanie na imprezke.

Synek właśnie mi powiedział, ze jestem najkochansza mama jaka ma 

Życzę Wam szampanskiej zabawy i cudownego całego 2015 roku. Niech będzie jeszcze piękniejszy od poprzednich.

Właśnie sobie mysle jak fajnie mieć takie większe dziecko, mozna poszalec na łyżwach, na sankach. Jak bym synka nie miała to bym o kupnie lyzew nawet nie pomyslala i tyle przyjemności by mnie ominęło.

[Agnieszka_B]

A u nas sie przypałętał jeszcze jeden lokator na sylwestra (niestety niezbyt chciany) angina u mnie i antybiotyk. Masakra. Dwie noce z rzedu malo spalam, dobrze ze dzis niuska dala mi pospac normalnie do 9 (z dwoma pobudkami).

A wlasnie ostatnio syn przebudza sie ( a nwet nie przebudza sie) okolo 23-24 i placze. Dzis wstawalam do niego 3 razy. Tez tak mialy Wasze dzieci ?

[sylwiq]

My juz prawie ogarnieci kulinarnie- wyczailsm sposob na sebulka.
Daje mu mini walek plus blacha i ciastolina i bawil sie ze 40minut.
Ufff
Bo niestety pomimo mojego uporu seba nie chce sie bawic sam.. ciagle z nami a jak sie nie bawimy to on sie wspina na kolana lub obok nas i np zrzuca poduszki itp..

Jestesmy ogolnie jacys niewyrazni cala trojka.. sebie ida zeby..k. chory mnie cos ucho pobolewa i szczena- zlapalam sie na tym ze od kilku dni zaciskam szczeke mocniej brrrr

Martka gdzie i w jakiej cenie kupiliscie lyzwy?
Tez ostatnio bylismy- k. W raju... ja mniej bo noe potrafie jezdzic ale dawalam z siebie wszystko...
Na naszej turze wywalil sie pan jakis i niestety pogotowie po niego jechalo..

Dobra spadam zwijac tortille i. Lepic kolduny do rosolu

[Fiolka*]

Karolina, a to nie jest tak, że do dermatologa nie trzeba mieć skierowania? Do wszystkich innych specjalistów tak, ale właśnie do ginekologa i dermatologa nie. Wiem, bo byłam kiedyś, w zwykłej przychodni na NFZ i bezpośrednio do dermatologa się zapisałam.
Jeśli chodzi o znamiona, to ja też niedawno wycinałam, ale z tym rodzinny skierował mnie do chirurga od razu...

[miśka28]

Fiolka nie jesteś na bieżąco od nowego roku "ułatwiają' nam nam życie i do dermatologa oraz okulisty trzeba mieć skierowanie od rodzinnego

Ja kiedyś łyżwy kupiłam na wyprzedaży w carrefour za 10 zł z chyba 200 tam idzie czasem trafić na prawdziwe okazje

[Fiolka*]

Fiolka nie jesteś na bieżąco od nowego roku "ułatwiają' nam nam życie i do dermatologa oraz okulisty trzeba mieć skierowanie od rodzinnego

To jest chore chory system, chore zasady. To mnie pocieszyłaś

[sylwiq]

Kobitki moze naiszecie jakies hity lat 80 90 (muzyka) i dosco polo do tancow co wam do glowy przychodzi 

[MARTKA]

Łyżwy kupilismy w Go Sport, ja białe figurowki za 149zl, męża czarne hokejowki za 199zl, małemu biało niebieskie  co mozna o rozmiar powiększyć za 119 zł i kask za 129zl.

Ale poszalelismy, normalnie radocha jak za dzieciaka 
Teraz do garow 

[lusi251]

Sylwia u nas tez dziala 'pomoc w kuchni' jeszcze czasem pomaga jak ja posadze na blacie obok i widzi dokladnie co robie.. tylko trzeba uwazac zeby nic nie zrzucila itp
co do sylwestra, to moj maz sie smieje ze chyba sam bedzie wital nowy rok mala nie miala drzemki wiec raczej padnie wczesnie, ja tez jestem spiaca bo rano do pracy a do tego ok 4.20 mala miala jakies koszmary i jak do niej wstalam to juz pozniej nie udalo mi sie zasnac  w pracy od rana pilam cole.. ale nie wiem czy do polnocy bedzie dzialac

[Vivka]

Sylwia u nas nie ma imprezy bez "Zakazany owoc"
po kilku drinkach ale i na trzeźwo podśpiewują sobie wszyscy

[MARTKA]

U nas obowiązkowo na każdej imprezie,  grillu itp "Daj mi te noc"   

Wy zaczynacie a my końcZymy

Po godzinnych wygibas ach przy ock and roku wszystko mnie boli. Były lody, bita śmietana w sprayu, był szampan. Było malowanie się na księżniczki Nikola już śpi, zasnela w trakcie czytania. Usypiam amelie i sama też zaraz idę.

Najgo radę w nas pies pierwszy raZ od 7 lat boi się wystrzalow i chyba będzie dziś spał z nami co by się nie kręcił

[anka332]

marta spokojnej nocy zycze

[kurczaczek83]

Wszystkim balujacym udanych szalenstw a tym co w lozku spokojnego sylwestra.
Ja tez juz w lozeczku w pizamce, Igorek spi

[Fiolka*]

A ja pierwszy raz doświadczam, jak wk***jące mogą być rzucane bez sensu pod okna petardy No niech szlag trafi tych gówniarzy, nie mogę Zuzki uspokoić

[mon_ka98]

Wszystkiego dobrego w nadchodzącym Nowym Roku!!!

[_patka_]

A ja pierwszy raz doświadczam, jak wk***jące mogą być rzucane bez sensu pod okna petardy No niech szlag trafi tych gówniarzy, nie mogę Zuzki uspokoić

A ja psa...

Mieszkanie w centrum skutkuje tym ze pokaz ogni mam już od dwóch godzin w tym jeden odbył się bezpośrednio pod moimi oknami

od 4h w komputerze gra muzyka relaksacyjna. Amelia noewzruszenie śpi. Nikole obudziłam zgodnie z obietnicą spojrzała na ognie i wróciła do łóżka. Bidulka teraz zasnąć nie może. Pies już chyba przywykl do hałasu, bo Noe lata jak ze .... ale i tak śpi z nami. Teraz jakiś debil rzuca petardami pod oknem. Powinni zabronić sprzedaży petard, inny pali gumę w aucie.

No nic. Więc lepszego, szczesliwszego, zdrowszego i bogatszego nowego roku. Co by wszystkie problemy udało się rozwiązać. Wszystkie plany zrealizować. Wszystkie miejsca odwiedzic.

[anka332]

martusia przytulam - ja nie mieszkam w centrum a tez od 20.00 mam pokaz sztucznych ogni bez rpzerwy wrrr naszczescie pawla nei wzrusza
szczesliwego nowego roku Wam dzewcyzny zycze

[_patka_]

Tolka gorzej znosi strzaly niz Antek. Antek przyszedl do Nas na chwile, poszlam z nim do pokoju, obejrzelismy sztuczne ognie i zasnal, a ta dalej siedzi i dyszy i sie cala trzesie... Zaluje, ze nie wywiozlam jej do mojej mamy na wioske, tam wiekszy spokoj.

U nas jeszcze jakieś niedobitki strzelają. Jeszzcze tylkoo przemarsz pipijanych ludzi. Z sylwestra miejskiego i będzie względn a cisza

Pati my za rok damy psu ziołowe tabl na uspokojenie

[Fiolka*]

Już myślałam że przeżyłyśmy, od 23:00 do 24:30 leżałam z Zuzią pod kołdrą, ona oczywiście z cycem w buzi. Już zasnęła i dała się odłożyć do łóżeczka.... i jakiś debil zrzucił z balkonu wprost pod okno w sypialni petardy które jak z karabinu strzelają serią. Mieszkamy na parterze. Nosz kurrrrrrrr!!!

W przyszłym roku jedziemy do lasu.

[justyna85]

u nas Nadia przespała wystrzały fajerwerków a zaczeli grubo przed 24, a już o czasie to była "wojna" ale pięknie spała i śpi dalej a my ze znajomymi siedzimy z TVN

hahaha Amelii noc nie obudziło ani petardy ani fajerwerki. A gdy pies wstał i poszedł do siebie walca pazurami w podłogę od razu się obudziła

Fiolka Tulam

[kurczaczek83]

U nas Igora nic nie ruszylo na szczescie.
Wspolczuje dziewczyny.

Najlepszego w nowym roku

[MARTKA]

Nasze dzieciaki usunęły po 22, obiecalusmy ich obudzić na fajerwerki. Nie bardzo chcialyvwstac, spojrzeli wnokno i chcieli do łóżka  usunęli i nic ich nie ruszali, a huczalo długo i głośno.

Od przyjaciółki ze Świnoujścia dostalam takie życzenia:
W 2015 roku idź do przodu krok po kroku
Niech Cie nadmiar kasy męczy
Niechaj fiskus Cie nie dręczy
Niech rodzina żyje w kupie
Resztę miej głęboko w d....

Tego i Wam życzę 

[elemelka]

U nas nie było najgorzej, obudziła się dopiero 0.15
To szczęśliwego Nowego Roku