Słucha, tylko nie słyszy

Za dużo informacji w jednym zdaniu

Mówię do B.
- zapakowałam obiad dla dziadka
- mam zawieźć przed pracą?
- tak (dziadek mieszka parę domów dalej w tej samej miejscowości)
- dobra, jak nie zapomnę
- hmm, stawiam przy butach
- dobra
z pracy dzwonię kontrolnie ze dwa razy zanim wydzie z domu

kolejny telefon
- wziąłeś obiad dla dziadka
- tak
- zawiozłeś
- zapomniałem ale schowam w pracy do lodówki i po południu zawiozę
-

ok
po pracy wraca do domu
- zawiozłeś obiad dziadkowi
- zapomniałem zabrać z pracy
