Nikola miała tyle wrażeń i atrakcji że nawet nie spytała gdzie reszta gości - cieszę się bo wystarczy jej już łez
Bidula dziś bawiąc się, wpadła na łóżko i przetarła sobie skórę na żebrach. Mąż panikował że żebro jej pękło - kocham go

panikarz z niego straszny w takich sytuacjach.
Nikola dziś pokazywała gościom książkę od nas i powiedziała, że dostanie jeszcze 18naście takich i każda będzie inna

Nie wiem jak na to wpadła

Zatem sprawa została rozwiązana

Dzień dziecka mamy nie prezentowy. A urodziny - przewidywalne - bajka + zdjęcia
