Autor Wątek: Rozmowy dniem i nocą :-)  (Przeczytany 1649673 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1140 dnia: 8 Października 2014, 14:30 »
Wspolczuje marcellko, teraz bedzie juz tylko lepiej


Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1141 dnia: 8 Października 2014, 15:10 »
Marcysia  :-*

Marta i jak Amelka? Nurofen pomógł?

Mój badyl spał dzisiaj całą noc, a jak się obudziłam za 5 szósta i go usłyszałam bo miałam wrażenie, ze jest 2 w nocy, szok przeżyłam!




Offline masumi85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2503
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1142 dnia: 8 Października 2014, 15:26 »
Marcella ja bym chyba tak tego nie zostawiła, karetka odmówiła przyjazdu to paranoja.
Ja pamietam jak mój syn miał kaszel szczekający i problemy z oddychaniem i sama pojechałam z nim na pogotowie, to od razu dostałam opieprz, że nie zadzwoniłam po karetkę, bo przy zwlekaniu dziecko mogłoby się udusić. I właśnie im to powiedziałam, że jakby wyszło ze nieuzasadniono wezwałam karetkę to musiałabym płacić. Lekarka powiedziała mi wtedy, ze nie ma opcji że do dziecka karetka nie przyjedzie.
Kubuś 10.10.2008,          Kacperek 09.07.2010        Aleksander 11.10.2013

Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1143 dnia: 8 Października 2014, 15:34 »
Pogotowie odmówiło przyjazdu? Do tak małego dziecka?
W zeszłym roku syn miał max 39,6 i za chiny nie mogliśmy mu zbić, cały czas wracała. Nawet kąpiel w chłodnej wodzie nie pomogła. Pogotowie przyjechało chwila moment i od razu nas wzięli do szpitala najbliższego.
Nasz miał wtedy 2 lata, a Adaś przecież to jeszcze niemowlak!

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1144 dnia: 8 Października 2014, 15:36 »
Zgodnie z obwiązującą ustawą pogotowie absolutnie nie ma prawa obciążyć kosztami pacjenta za wezwanie karetki. Gdyby taki rachunek został wystawiony, to pacjent może wystąpić momentalnie do prokuratury, bo to są niedopuszczalne praktyki

 Pogotowie nie ma prawa odmówić wzywającemu pomocy. Jeżeli ktoś wezwie pogotowie w sytuacji nieuzasadnionej, to jego pracownicy pogotowia rozmawiają i tłumaczą takiej osobie, że tak nie powinno się robić. Gdyby ktoś w sposób permanentny nadużywał wezwań pogotowia w sytuacjach nieuzasadnionych to informuje się o tym odpowiednie służby i poucza te osoby.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline doksik86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6878
  • data ślubu: 06.09.2014
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1145 dnia: 8 Października 2014, 15:38 »
JA BYM Z NIMI O ODSZKODOWANIE POWALCZYŁA, BÓG WIE, CO MOGŁO SIĘ STAĆ W TYM CZASIE...


Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1146 dnia: 8 Października 2014, 15:40 »
Ale chyba przyjechało tylko nie widzieli konieczności od więzienia do szpitala?tak to zrozumiałam
Strasznie Marcelka współczuję, mam nadz, że wyjdziecie tak szybko jak to możliwe


Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1147 dnia: 8 Października 2014, 15:44 »
Ja w ogóle pierwsze słyszę o czymś takim, żeby płacić za przyjazd pogotowia ;) Przecież nie ma nic takiego.
Ale Marta ma racje, Adasia po prostu nie chcieli zabrać.

Dziewczyny w Biedronce od 13.10 będzie jakiś inhalator Philipsa za 139zł, myślicie że spoko?
http://www.biedronka.pl/pl/press,id,169,title,stylowe-mieszkanie (str. 5)




Offline doksik86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6878
  • data ślubu: 06.09.2014
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1148 dnia: 8 Października 2014, 15:47 »
Ja w ogóle pierwsze słyszę o czymś takim, żeby płacić za przyjazd pogotowia ;) Przecież nie ma nic takiego.


Jest. Dotąd, jeżeli pogotowie uznało, że wezwanie karetki nie było niezbędne i można było samemu dojechać/odwieźć dziecko na izbę przyjęć bez żadnych zastrzeżeń, pacjent obciążany był kosztami dojazdu, a to już nie były śmieszne kwoty np. tylko paliwa. I niestety dośc często uznawali, że ich przyjazd nie był absolutnie konieczny.


Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1149 dnia: 8 Października 2014, 15:53 »
Ja w ogóle pierwsze słyszę o czymś takim, żeby płacić za przyjazd pogotowia ;) Przecież nie ma nic takiego.


Jest. Dotąd, jeżeli pogotowie uznało, że wezwanie karetki nie było niezbędne i można było samemu dojechać/odwieźć dziecko na izbę przyjęć bez żadnych zastrzeżeń, pacjent obciążany był kosztami dojazdu, a to już nie były śmieszne kwoty np. tylko paliwa. I niestety dośc często uznawali, że ich przyjazd nie był absolutnie konieczny.

A to ciekawe? Z czego to wynika? Wiesz może w jakich przepisach tego szukać? Bo naprawdę pierwsze słysze, myślałam że to jakieś zabobony, tak zresztą mi kiedyś powiedział lekarz, że nic takiego nie ma ;)




Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1150 dnia: 8 Października 2014, 16:04 »
Po nurofenie (dalam tylko 1,5ml) noc o niebo lepsza. Dziecko się wyspalo to i dzień milszy mamy. No ale my od 9:30 do 14 bylysmy na zakupach i spacerze i Amelia prawie cały czas spala. Teraz buszu je ale niedługo pewnie pójdzie spać bo musimy oddać w Tesco smierdzacego kurczaka a później capoeira Nikoli i koniec dnia. tylko amela zasmarkana, nie wyrabiam z wycieraniem jej noska

Offline doksik86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6878
  • data ślubu: 06.09.2014
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1151 dnia: 8 Października 2014, 16:31 »
Ja w ogóle pierwsze słyszę o czymś takim, żeby płacić za przyjazd pogotowia ;) Przecież nie ma nic takiego.


Jest. Dotąd, jeżeli pogotowie uznało, że wezwanie karetki nie było niezbędne i można było samemu dojechać/odwieźć dziecko na izbę przyjęć bez żadnych zastrzeżeń, pacjent obciążany był kosztami dojazdu, a to już nie były śmieszne kwoty np. tylko paliwa. I niestety dośc często uznawali, że ich przyjazd nie był absolutnie konieczny.

Aktualnie pogotowie MUSI przyjechać i NIE MOŻE pacjenta obciązyć kosztami. Ale to wg aktualnej ustawy.
Jeszcze kilka lat temu pacjenci byli obciążani, z resztą dużo było takich przypadków nagłaśnianych w mediach, gdy kwota ta sięgała np. 8 tys w przypadku matki 2-latka z zapaleniem płuc. Można by mnozyć. NIe wiem, jaka to była podstawa prawna, a nie będę szukała ;) grunt, że ktoś zrozumiał, że to nie było dobre rozwiązanie. Teraz karetka ma prawo NIE PRZYJECHAĆ, jeżeli dyspozytor uzna, że nie jest to konieczne
(brak zagrożenia życia) lub jeśli dany pacjent nadużywa tej możliwości.

A to ciekawe? Z czego to wynika? Wiesz może w jakich przepisach tego szukać? Bo naprawdę pierwsze słysze, myślałam że to jakieś zabobony, tak zresztą mi kiedyś powiedział lekarz, że nic takiego nie ma ;)


Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1152 dnia: 8 Października 2014, 17:07 »
Doksik a jak to się ma do tego: jakiś.czas temu było głośno w tv ze.facet dzwonił na pogotowie mówił ze go w klatce boli, ma duszności i karetka Przyjeżdża i zabiera go do szpitala a on odmawia w szpitalu przyjęcia i wychodzi i tak kilka razy było i wypowiadają się jakaś babka że nic mu zrobić nie mogą a tu ewidentnie traktuje pogotowie jak taxi.

Marcellko życzę Adasiowi szybkiego powrotu do zdrówka i do domku.



Offline doksik86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6878
  • data ślubu: 06.09.2014
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1153 dnia: 8 Października 2014, 17:28 »
Doksik a jak to się ma do tego: jakiś.czas temu było głośno w tv ze.facet dzwonił na pogotowie mówił ze go w klatce boli, ma duszności i karetka Przyjeżdża i zabiera go do szpitala a on odmawia w szpitalu przyjęcia i wychodzi i tak kilka razy było i wypowiadają się jakaś babka że nic mu zrobić nie mogą a tu ewidentnie traktuje pogotowie jak taxi.


Nie wiem, nie znam się na tym ;) mieli prawo nie jechać po raz n-ty


Offline masumi85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2503
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1154 dnia: 8 Października 2014, 19:24 »
Dziewczyny jakis czas temu, pewnie juz kilka lat minelo od tego, ale bylo tak ze za nieuzasadniony przyjazd karetki mial placic pacjent. Z tym ze zaznaczam to bylo na pewno jakis czas temu. Teraz pewnie sie to juz zmienilo
Kubuś 10.10.2008,          Kacperek 09.07.2010        Aleksander 11.10.2013

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1155 dnia: 8 Października 2014, 19:51 »
Później opowiem Wam.. Bo to dłuższa historia.. Mam problem z Adasiem  nie chce mi nic jeść od 13..już nie wiem co robić.. Na widok butli szału dostaje..


Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1156 dnia: 8 Października 2014, 20:21 »
A może by mu podpasował jakis kubek niekapek



Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1157 dnia: 8 Października 2014, 20:27 »
A jakaś strzykawka? Łyżeczka? Ja tak próbowałam z siostrzenicą jak nie chciała z butli...Moja mama karmiła mnie od 3 miesiąca łyżeczką bo butli nie akceptowałam ::)




Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1158 dnia: 8 Października 2014, 20:36 »
a może inna butla? mówiłaś że z tej musi się mocno nassać by mu mleko leciało, może mu się nie chce tak wysilać?

co lekarze na to, że Adaś nie chce jeść?

Offline masumi85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2503
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1159 dnia: 8 Października 2014, 20:39 »
Marcella moj Olek od uroodzenia nie uznaje butli. Wszystko podaje mu lyzeczka, nawet jak bardzo glodny to placze wygija aale zz butli nie pociagnie.
Kubuś 10.10.2008,          Kacperek 09.07.2010        Aleksander 11.10.2013

Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1160 dnia: 8 Października 2014, 21:20 »
Ty masz Marcelka medele?może faktycznie zmienić na zwyklejszą?


Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1161 dnia: 8 Października 2014, 21:28 »
No że jak chory to nic dziwnego że nie je.. Ale on chory od tygodnia a wcześniej jadł.. Na noc zjadł 80 ml. Zmieniłam mu i butelki i smoczki i nie ma poprawy.  A tutaj nie karzą karmić na siłę.. No nic może jutro będzie lepiej.


Offline doksik86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6878
  • data ślubu: 06.09.2014
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1162 dnia: 8 Października 2014, 21:42 »
Może ma taki dzień.  Mój jak chory potrafi cały dzień i noc nic nie jeść i potem wraca do normy. Organizm reguluje. Głowa do góry,  poczekaj do jutra


Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1163 dnia: 8 Października 2014, 22:07 »
Marcyś, ja Ci ostatnio mówiłam, że ja bym się chyba tak mocno tym słabszym jedzeniem tak nie martwiła. Jak nie chce teraz, spróbowałam bym znów za pół godziny. Ale mi łatwo ocenić z boku.

A ty rób tak jak Ci podpowiada intuicjia

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1164 dnia: 8 Października 2014, 23:51 »
Amelia nie śpi. Ma szampan ski nastrój. Gada jak najeta ;/ do tego mocno kaszle i martwie się czy to dalej od zębów czy przeziębienie

Offline Edzia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6932
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.07.2008
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1165 dnia: 9 Października 2014, 01:08 »
Ten watek to dla mnie reklama maciezynstwa ;D

Mam nadzieje, ze dzisiejszej nocy wszystkie Wasze dzieci zdrowo spia.

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1166 dnia: 9 Października 2014, 03:05 »
Edzia racja.. Ale i tak za nic nie zmieniłabym tego na coś innego.. Mały zjadł 120 w nocy.  Gorączki brak.. Ale powiem Wam, że warunki tutaj są fatalne.... Ale na szczęście lekarze i pielęgniarki bardzo sympatyczne :)
Dzięki wielkie za trzymanie kciuków za nas.. :)


Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1167 dnia: 9 Października 2014, 05:37 »
marcella trzymam kciuki za dalszą poprawę....
Edzia dla to mnie to głównie " reklama " wspaniałych mam, które potrafią aż tyle znieść dla swoich pociech...ja dzięki Bogu do tej pory byłam z dziećmi w szpitalu tylko, jak je rodziłam....

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1168 dnia: 9 Października 2014, 06:52 »
Spalam 2h z dzieckiem na klacie. Obie b
Dziewczyny pokasluja wiec dziś próbujemy umówić się do lekarza

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Rozmowy nocą :-)
« Odpowiedź #1169 dnia: 9 Października 2014, 08:24 »
marcella trzymam kciuki za dalszą poprawę....
Edzia dla to mnie to głównie " reklama " wspaniałych mam, które potrafią aż tyle znieść dla swoich pociech...ja dzięki Bogu do tej pory byłam z dziećmi w szpitalu tylko, jak je rodziłam....


To masz na prawde wielkiego farta.

Marcela trzymam kciuki za Adasia i szybkie wyjście ze szpitala.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"