Oj jak dawno mnie nie było:) Garnitur mówili, żeby przyjść szyć miesiąc przed ślubem,to tak zrobimy.
Co do nazwisk na zaproszeniach nic nie mówcie, odmienialiśmy tylko tam gdzie wiedzieliśmy ze są "normalni"
Za próbną fryzurę płacę 100 zł, więc pozostaje mi zrobić tylko jedna próbną. . .
Buty kupiłam w salonie Gratia, 7 cm, dosyć ładne jak na ślubne, ale kupiłam też na koturnie na ewentualną zmianę, bo każde ślubne, które przymierzyłam mnie uwierały;/
Biżuterię kupiłam jakiś miesiąc temu na allegro, bransoletka i kolczyki:)
A obrączki zamówiliśmy na Błoniu w Domino, każdy z nas wybrał taką jaką sobie upatrzył tzn mamy różne. Będą soczewkowane, z własnego złota, ja będę mieć z cyrkoniami. Planuję nosić razem z pierścionkiem:)