Szkoda tylko, ze to w sumie drogie jest
jakby tak człowiek chciał sie dopieszczac zbyt często
Wiecie co widiząłmw czoraj w jednym z salonów sukinek podbną do mojej... tzn w kroju i koronce
Miałą co rpawda kornke srebrną i delikatne ramiączka... ale ogólny widok był podbny..ale miała defekt..była na zamek, nie na wiązanie, a jak zapytałam kobitki czy przy szyciu na wyamir mozna coś zmienic - pwoeidizął, że nie, bo sprowadzają z Fr... i jakeis tam banialuki... w sumie to niw zbym ja wolała, pytałam z ciekawości..do tego była jescze droższa
Ta moja ma jedne minus..tzn nie sama sukienka, tylko ten salon - szyja na miare, ale nie ma opcji oddania kiecki do nich..więc trzeba się z nią "bujać" i samemu szukac miejsca dla niej
hehehehe
No ale w przysżłym tygodsniu mam andzieje dopłenić wszytskich formalności
i j7uż problem zniknie..Sukienka będzie "moja"...
Ciekawe jak
AndziaK po dzisiejszym maratonie z mamcią
Może cos upatrzyła i skrobnie do nas wieczorkiem