tak magna, sama się nad tym bolerkiem zastanawiam ale nie miałam nawet chwili, ale dzisiaj się postaram zrehabilitować

Wasza ocena jest dla mnie ważna - w końcu nikt nie zrozumie jednej panny młodej tak jak druga  

stało w sumie kilka rzeczy
- do księdza w sobotę idziemy na protokół, potem musimy iść po zapowiedzi, uzgodnić strojenie koscioła
- musimy uzgodnić menu na sali (pan kazał nam przyjść miesiąc wcześniej)
- dj mailem musimy wysłać kilka rzeczy
- M. musi się w końcu zdecydować jakim samochodem mamy jechać (naszym czy znajomych)
- trzeba dokupić parę drobnych rzeczy (rajty, zaproszenia kolacje w ramach podziękowania dla rodziców)
- ja kwiaty mam zaklepane, pani tylko czeka na ostateczne zamówienie

takie drobiazgi

[magna]

No to już bez stresu... Ja też planuję tak zrobić, żeby na 3 miesiące przed ślubem nie było już żadnych rzeczy do załatwiania, tylko właśnie takie drobiazgi.

[AlicjaEwa]

jeszcze nie tak dawno to ja za tym latałam jak ten czas gna!

tez nie chciałam na koniec zostawiać nic wielkiego żeby potem się nie okazało ze z czymś nie zdążyliśmy  

jeszcze nie tak dawno to ja za tym latałam jak ten czas gna!

ja dzisiaj patrzę a tu Panny Młode na przyszły rok założyły swój wątek, tez się poczułam "staro" 

[Vivka]

fajny weekend mieliście

szybko daliście to zawiadomienie w pracy co? bo ja to dopiero tydzień przed ślubem dam na zapowiedzi w pracy  ale ja tam nie mam fajnej ekipy więc nie ma co się spinać Ci co fajni i tak na wesele zaproszeni

Ja dałam bo w sumie i tak wszyscy wiedzą już od dawna a jakoś tak się przyjęło ze 2-3 miechy wcześniej  jedna laska nawet się pytała kiedy zawiadomienie 

Marcin za to jeszcze nie dał bo ma nadzieje w tym miesiącu zmienić prace wiec bez sensu trochę by było  da tez pewnie dwa tygodnie przed ślubem
dla niego zamówiliśmy zaproszenie bez personalizacji nawet 

[Vivka]

Alis

sprawdź PW, masz tam wakacyjne opowieści, nie mylić z Pamiętnikami z wakacji 

[gosiawhite]

Wlasnie odkrylam te watki, super sprawa chyba zaloze swoj tez

  Gosiu 

o rany, o rany to już prawie

bardzo się cieszę i nie mogę się doczekać 

ostatnio tyle mam na głowie ze nie mam chwili żeby foty zrobić, ale zrobię w końcu na pewno  od poniedziałku nie pamiętam żebym po pracy usiadła z kawą wygodnie na kanapie 

kupiliśmy wczoraj resztę picia gazowanego, w sumie wczoraj zgarnęliśmy z półki 160 litrów po 80 fanty i sprite, ludzie się głupio patrzeli na nas ale co tam 

oczywiście wypatrzyłam promocje w tesco 8 litrów za 15 pln (jakby ktoś szukał), może nie jest to najbardziej spektakularna promocja na jaką trafiłam ale już są i z głowy, w sumie stówa zaoszczędzona
gazowanego mamy dosyć chyba już, w domu stoi 240l picia, do kupienia zostały tylko soki, mam nadzieje ze strop wytrzyma bo wszystko stoi w jednym miejscu 

[Vivka]

ooo to niezły shopping mieliście 

nam jeszcze soki zostały do kupienia... 

a strop na pewno wytrzyma nie na takie rzeczy jest przygotowany.... chyba 

w sumie mamy piwnice obok garażu i zastanawialiśmy się wczoraj żeby znosić do piwnicy po kilka butelek codziennie idąc przy okazji bo łatwiej byłoby potem zapakować do samochodu i zawieźć na sale z tym ze raz w bloku piwnice już okradli  wiec się zastanawiamy na razie 

[Vivka]

my wszystkie napoje trzymamy w piwnicy ale mamy taką kratę, że ciężko byłoby sfosować poza tym wygodniej było nam to od razu wsadzic do piwnicy niż wnosić na 4 pietro
 tylko wódzie mamy w przyszłym pokoju dziecięcym 

Alis 2 litrowe kupujecie?

My do rodzicow wywozimy.

my pierwotnie tez chcieliśmy wczoraj zostawić wszystko w piwnicy ale znajomi się nawinęli i w sumie szybko poszło wniesienie  

u nas tez stoi wszystko w przyszłym pokoju dziecięcym  

aktualnie jest tam taka graciarnia ze szkoda gadać   picie, wódka, garnitur wisi, pranie się suszy właściwie dziecko i tak by się nie zmieściło tam  

Alis 2 litrowe kupujecie?

My do rodzicow wywozimy.

dokładnie 2 litrowe 

mama stwierdziła ze nie chce nas widzieć z tym bałaganem 

Moi rodzice trzymali materialy na dwa wesela, plus na wesele siostry ciasto piekli w domu. Oni to dopiero mieli balagan

My kupujemy 1l, a na takie rzadko sa promocje.
A soki gdzie/jakie polecacie?

[Vivka]

u nas tez stoi wszystko w przyszłym pokoju dziecięcym  

aktualnie jest tam taka graciarnia ze szkoda gadać   picie, wódka, garnitur wisi, pranie się suszy właściwie dziecko i tak by się nie zmieściło tam  

to u nas jest identycznie   suszarka praktycznie cały czas rozstawiona   do niedawna jeszcze nasze 2 rowery tam stały  

[AlicjaEwa]

Aluś a wodę macie?

Pomyślcie sobie że my trzymaliśmy wszystko na naszych 35 m wódke, soki, wode, gazowane....
czułam sie jak na torze przeszkód

Aluś a wodę macie?

Pomyślcie sobie że my trzymaliśmy wszystko na naszych 35 m wódke, soki, wode, gazowane....
czułam sie jak na torze przeszkód

Punkt dla Ciebie! Zapomnialam o wodzie.

[AlicjaEwa]

 

Ja w sumie tez się oglądałam na początku za litrowymi albo w ogóle za takimi małymi szklanymi buteleczkami po 250 ml, można otworzyć i całe do szklanki się mieści i butle nie stoją na stołąch ale potem stwierdziłam właśnie ze na to rzadko są promocje, a na wszystkich weselach na jakich byliśmy i tak stały zawsze 2 litrowe butelki na stołach i nikt się nie przejmował (a raz stała cola z biedronki i tez ludzie pili  ) wiec ja tez nie mam zamiaru się zadręczać takim drobiazgiem   wydatków jest dużo - te są tańsze i szkoda z promocji nie skorzystać  

Ja soki chce kupić chyba w biedronce, ewentualnie kauflandzie lub auchan, zrobiłam mały rekonesans i tam są chyba najtańsze   zauważyłam tez ze te pod marką własną często są tak samo dobre a sporo tańsze a w dzbankach i tak sok to sok

suszarka praktycznie cały czas rozstawiona  

ja suszarki jeszcze nie schowałam od kiedy się wprowadziliśmy, cały czas stoi rozłożona, właściwie nawet nie wiem gdzie ją schowam jak wreszcie nie będzie potrzebna  

woda z miętą i cytryną zapewnia sala bez ograniczeń  (mam tylko nadzieje ze kranówki nie leją do tych dzbanków )

[Vivka]

Alis

ja kupiłam pomarańczowe soki w Biedronce była w zeszłym tygodniu promocja 2,49 zł wiec wzielismy 24 kartony  codziennie chodzimy do Biedry ale oczywiscie ostatniego dnia promocji zoorientowalismy się, że są w promocji 

[AlicjaEwa]

 my mieliśmy sok z biedronki. polecam Ci bardzo, bo smakowały jak tymbarki. ludzie przychodzili do nas i mówili, że sie szarpneliśmy na te tymbarki   i one naprawdę są w niezłej cenie.

a butelki... my mieliśmy mix. sprite był litrowy, mirinda też a cola była 1,5 l - ta oryginalna robiona dla biedronki. dorwaliśmy mega okazję u nich i wychodziło chyba 1,30 za litr.

My pepsi kupiliśmy za 1,2 za litr a sprite i fanta były trochę droższe - 1,88 za litr ale ok już niech będą bo już może więcej promocji nie być 

my tez do biedrony chodzimy często na zakupy ale nie widziałam tej promocji, oni jakoś tak cicho siedzą z tymi promocjami  z drugiej strony zastanawiałam się ile taki sok może stać w ciepłym domu żeby się nie zepsuł  miesiąc ok - dłużej chyba średnio, może przed majówką będą jakieś promocje jeszcze to kupimy 

[AlicjaEwa]

 u nas stały ze 4 miesiące

a to jednak mogą 

[Vivka]

wydaje mi się ze jak nie są otwarte to na pewno długo mogą stać