aaa za szybko poszło... raportu nie zdałam

3 filmiki z fitappy i 1,5 z mel b - w połowie drugiego wyłączyłam, bo mnie wkurzyła... no przesadziła no

ale i tak nieźle...
Aż sama nie wierzę w to co napisze, ale nie mogę się doczekać tych butów, żeby pobiegać

zawsze nienawidziłam biegać, wiem że za wiele nie dam rady, ale tak mi się chce.. i rano wzdłuż wybrzeża musi być przyjemnie pobiegać... a jakąś rozgrzewkę robicie przed bieganiem?
Aha, dziś się mierzyłam i 7 cm mniej w pasie od kwietnia

co do innych pomiarów nie jestem pewna, bo jakoś dziwnie zapisywałam, ale też po 3-4 cm...