[.caril.]

Nasz kalendarz działania


Nasz plan działania








      
     






Ćwiczymy w poniedziałki, środy i piątki - każdy dzień to skupienie na innej partii ciała i ok. 45 min. aktywności. Co drugi tydzień zmieniamy wariant ćwiczeń na pośladki (które angażują też nogi). Zaczynamy dziś i kończymy 24.02.

Osoby chcące dodatkowo więcej spalić zachęcam do dodania (przed rozciąganiem) cardio. Początkowo wystarczy 10-15min., a po 2-3 tygodniach dołóżcie dodatkowo drugi filmik, by osiągnąć razem minimum 25-minut cardio.

Wybierać możecie spośród:
tych, które robiłam i polecam
* - skakać można bez skakanki
*
*
*
*
*
i nowości:
*
* Victoria Secret
*
*


Tylko bez wykrętów

[malgosiask]

Wchodzę w to 

Jutro z rana się pomierzę i zważę - po świętach jakoś wagi nie mogłam znaleźć
Ciekawa jestem czy moja leniwa dupa da radę 

A takie pytanie jeszcze - why 24.02?

[miśka28]

ale miałam nosa, żeby tu zajrzeć do tej pory tylko sobie żartowałam, że nikt mnie siłą do wątku fit nie zaciagnie ale kiepska kondycja po wersji dance fit na x-boxie (prezent od miłkołaja) lekko mnie podłamała...więc cos z tym trzeba zrobic, co prawda figury caril to w życiu mieć nie będę, ale żeby chociaz ogólnie własnie kondycję poprawić....kopiuje sobie plan działania, bo wydaje się sensowny i od razu pytanie - czy przy tych ćwiczeniach jakąś dietę też włączacie?

[selena]

Ja pas, lubię sobie sama wybierać co dziś zrobię

[.caril.]

A takie pytanie jeszcze - why 24.02?

tego dnia pyknie 7 tygodniowych serii ćwiczeń
w marcu zobaczymy jak efekty i ruszymy z czymś innym w zależności od potrzeb.

aczy przy tych ćwiczeniach jakąś dietę też włączacie?

racjonalną - min. 4 posiłki, dużo płynów, minimalizujemy słodycze i niezdrowe przegryzki. staramy się nie jeść minimum 2 godz. przed snem.


selena, zaczęłaś szybciej, więc masz przewagę
 

[baska98]

Skalpel II zrobiony + nogi z carilkowego wyzwania. W rozpisce jest pupa ale mi się źle popatrzyło więc zrobiłam nogi.

A nogi robimy czesc I i II?

[miśka28]

też z rozpędu zrobiłam nogi, a to przeciez M czyli monday , ale najwazniejsze, ze żyje i sie jakoś utrzymałam w tempie ja zrobiłam cz 1i2 bo tak czasowo wychodzi te mniej wiecej 45 minut, ze słodyczami będzie trudno, bo to mój jedyny nałóg ale postaram się ograniczyć

caril no dobra - ja tez zaczynam jestes nasza forumową ewą chodakowską

[_patka_]

Wy mnie wszystkie jakos zmobilizowalyscie, pewnie dlatego, ze nie moge byc gorsza  i pocwiczylam tez! Ale ja fitness evolved na konsoli, zrobilam cardio, abs, nogi, posladki i joge  czuje nogi, dupe i jestem cala mokra 

[.caril.]

jedziemy

A nogi robimy czesc I i II?

nogi dwie części, a w piątki brzuch trzy części


zaczynamy delikatnie (w porównaniu do tego co robiłam po wielkanocy), ale eksperymentalnie zmieniam też porę ćwiczeń na wieczór. nie będzie myślenia o podjadaniu
słodycze to też moja słabość dlatego, pisałam tylko o minimalizacji. póki co

[miśka28]

grupowa motywacja to jest to, a jeszcze nasza forumowa to podwójnie działa z tego co podczytywałam, to tutaj mamy już takie zaawansowane fitnesswomen przy których się chowam, ale od czegoś trzeba zacząc...gosiu jak tam żyjesz?

[anusiaaa]

Ja niestety  nie dolacze bo dni treningow u mnie nie moga byc  z gory marzucone z roznych wzgledow ale z filmikow bede korzystac


Dzis u mnie cardio czyli 6 km joggingu

[.caril.]

Ania,

ale z filmikow bede korzystac

znaczy zaliczone


pochwalę się, że moich rodziców zmobilizowaliśmy do aktywności. mama napadła na lidla, bo zaczyna chodzić na zumbę i fitness, a do tego wkręca się w bieganie... z moim tatą! dumna jestem bardzo

[asia]

Trzymam za Was kciuki  ja ćwiczę od poniedziałku z Mel B i Ewą Chodakowską. Ta dziewczyna z filmików Caril jakoś mnie drażni...

[.caril.]

doskonale rozumiem, bo ja z kolei Ewki nie dzierżę

[anusiaaa]

A mnie drażnią cycki Mel B ale i tak czasami z nią ćwicze

[.caril.]

mnie nie draźnią. raczej załamują

pierwszy dzień zaliczony i myślałam, że będzie gorzej, ale jutro będę "czuć" 

[Anjuszka]

Ja też dołączę od 1.01 rzuciłam palenie i jestem na diecie, ćwiczyłam już 3 razy z Ewką, wczoraj byłam na basenie i mam mega zakwasy. Dlatego dzisiaj pasuję, ale jutro idę znowu na basen a od piątku ćwiczę wg Carilowego schematu super Karola jesteś, strasznie się cieszę, zbiorówka zawsze bardziej motywuje, chociaż wiem, że Wy chuderlaki jesteście, to i tak cieszę się, że mam towarzystwo

[malgosiask]

Też jestem już po - będę robić wieczorami bo
1. syn śpi,
2. po wysiłku nie chce mi się jeść więc późna kolacja odpada.

Było ciężko, trochę odpuściłam ale walczyłam do ostatniej sekundy.

Dzięki Karolina za "zgrupowanie" tego wszystkiego - tak jest dużo łatwiej.

[.caril.]

jestem egoistką - robię to też dla siebie, bo sama pewnie miałabym mniejszą motywację
z mamą też jestem w kontakcie telefonicznym, więc też się nawzajem wspieramy.


Małgosia, zjedź coś po ćwiczeniach - coś małego i białkowego. paliwo dla mięśni potrzebne do pracy
tu fajna rozpiska:

ja tez dzis pasuje ale dołączę w piątek.
 

[miśka28]

dziś wstałam z łóżka, więc nie jest źle - ale dopiero teraz czuję,  że mam mięśnie nóg
niektórzy pewnie wiedzą, że ze mnie ranny ptaszek, więc chyba i tak zostawę treningi - bo wieczorem, zanim dzieci zasną to i ja już jestem padnięta...
caril i tak jeszcze raz dzięki za motywację, trening podany na tacy jak  w profesjonalnym klubie fitness, to żal nie skorzystac aha jako laik dopytam - to cardio, jak  nabiore trochę kondycji to dodac przed tym stretchingiem?
nie znam Chodakowskiej (tzn cos tam słyszałam, ze to jakieś guru fitness, ale na czym polega jej fenomen, dalej nie wiem), więc te Panie mnie osobiście nie drażnią (moze tylko ich idealne sylwetki ), ja sie skupiam, zeby nadazyć i głównie wyłapuje słowo "good job"
Anjuszka mi do chuderlaka naprawde daleko i nie mam ambicji zejśc do rozmiaru 34, jak tu pewnie większośc ćwiczacych ale ogólnie poprawa kondycji i  pare cm mniej tu i ówdzie w pelni mnie zadowoli

[.caril.]

żadna to moja zasługa - Wam się musi chcieć

cardio pozwoli nabrać nie tylko kondychy (oddech przyspiesza), ale też pozwala spalić więcej kalorii i wydłuża ten stan po zakończeniu ćwiczeń.
to taka intensywna końcówka, gdzie pot leje się po tyłku, więc zaczynamy od jednego filmiku, a z czasem dobrze jest dobić do min. 20-25min.

dziewczyny, dodajcie do tego jeszcze ramiona i plecy

[.caril.]

tych patrii nie uwzględniłam, ale jeśli ktoś czuje potrzebę można sobie dodać:

[anusiaaa]

Ja mam dziś w planach Skalpel.
Mięśnie juz odpoczeły. Można działać dalej!

[malgosiask]

Małgosia, zjedź coś po ćwiczeniach - coś małego i białkowego. paliwo dla mięśni potrzebne do pracy

Heh, nie dałam rady bez jedzenia Duży jogurt wchłonęłam i nagryzłam tuńczyka
Przed snem pyknęłam jeszcze 10 minut hulahopem.
Dziś czuję tylko ciężkie uda, ale nic nie boli.

[.caril.]

mi lekko weszły: zielona herba, serek wiejski i duży grejpfrut

Dziś czuję tylko ciężkie uda, ale nic nie boli.

mam tak samo gdyby nie wizyta księdza odpaliłabym wieczorem zumbę


Ania, tak z ciekawości - biegasz interwałami, czy jednostajnie?

[konefqa]

Karola - dobrze, że wróciłaś! Motywujesz!

Wrócę do Was jak tylko się uporam z chorobą i antybiotykiem - pewnie w lutym Ale dopinguję!!