fajny facet nie jest zły

Tyle, ze ja jeszcze go nie widziałam....ba! nie wiem, czy tesciowej udało sie kupic płytę.
Ja mam kosmos generalnie i chodzę na rzęsach.
To mój wczorajszy dzien
4:30 Pobudka i jogging.
8:00-18:00 - praca
19:00 - 21:30 - upiekłam ciasto testowe, ugotowałam obiad, posprzątałam, przygotowałam śniadanie na jutro, zapakowałam prezenty.
21:30-22:30 - zagrałam w konku o wycieczkę na Bora Bora i kupiłam ciuchy na allegro.
Zabrakło mi czasu na trening.......mam nadzieje, ze mi wybaczycie.
Dziś na bank będzie trening, ale muszę się WYSPAĆ jutro, bo dłużej tak nie pociągne.