Autor Wątek: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013  (Przeczytany 133858 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline AlicjaEwa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6580
  • Płeć: Kobieta
  • Ja kocham tylko Ciebie, Ty jesteś moim niebem :*
  • data ślubu: 03.08.2013
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #510 dnia: 1 Marca 2013, 12:38 »
Nieeee :D
Sport lubie. Jazda konna, zumba , pływanie - to coś co preferuje.
Kiedyś miałam w ogóle szał na fitness i doprowadziłam się do takiego stanu że nie mogłam się podnieść z łóżka , mimo iż nic mi nie dolegało- zero zakwasów itp.

Jedynie ostatnio ciężko mi sie wziąć za fraki.
A no i jestem potwornie nie wyspana,  bo martwiłam się ślubnymi finansami pół nocy i nie spałam :bredzisz:

A.... ale nie jest ze mną tak źle, codziennie chodzę z psem na godzinny spacer prawie! ;)

a od przyszłego tyg myśle że fitness

Offline Ani@

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1836
  • Płeć: Kobieta
  • „Przypadek–to Bóg przechadzający się incognito”A.E
  • data ślubu: 08.06.2013
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #511 dnia: 1 Marca 2013, 12:46 »
najważniejsze, żeby znaleźć sobie taki sport, który się będzie z przyjemnością uprawiać. Bezsensu jest katować się biegami czy chodzić na fitness tylko po to żeby schudnąć jeśli się tego nie lubi prędzej czy później zapał opada i się rezygnuje ;)



Offline AlicjaEwa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6580
  • Płeć: Kobieta
  • Ja kocham tylko Ciebie, Ty jesteś moim niebem :*
  • data ślubu: 03.08.2013
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #512 dnia: 1 Marca 2013, 12:49 »
Amen siostro.

Po moim wypadku biegi to nawet odpadają. Noga nie wróciła do 100% sprawności. Fitness mi dużo pomógł, ale jednak do końca życia podejrzewam że będę miała z nią problemy.
Trudno taka moja uroda;)

Offline Foczka90
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1346
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #513 dnia: 1 Marca 2013, 12:49 »
A ja właśnie lubię trochę się poruszać  ;)
Jestem wtedy zmęczona, ale szczęśliwa  ;D

I nie mogę się doczekać środy, aby pójść na zumbę zachwalaną przez wszystkich  ;)

Offline Ani@

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1836
  • Płeć: Kobieta
  • „Przypadek–to Bóg przechadzający się incognito”A.E
  • data ślubu: 08.06.2013
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #514 dnia: 1 Marca 2013, 12:52 »
pływanie to nie tylko sport i ruch ale też dobra rehabilitacja wiem po sobie:)



Offline AlicjaEwa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6580
  • Płeć: Kobieta
  • Ja kocham tylko Ciebie, Ty jesteś moim niebem :*
  • data ślubu: 03.08.2013
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #515 dnia: 1 Marca 2013, 12:54 »
Kocham Zumbe. Muszę się w końcu wybrać po karnet.
Ale nie wiem czy po weekendzie, bo PM ma te cholerne 12tki  i chce te 2 godziny  z nim spędzić.

Okazało się że zaczyna w niedzielę o 18-tej po to aby skończyć w piatek o 6 rano  ( a nie w sobote o 6 ) i pojechać już w piątek do moich rodziców na weekend..

Jak ja GO kocham :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:

Aniu rzecz w tym że wypadek miałam dobrych 6 lat temu i lekarz w ogóle nie przepisał mi rehabilitacji bo po co. Nie ważne że 1,5 roku spędziłam w gipsie.

Offline Ani@

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1836
  • Płeć: Kobieta
  • „Przypadek–to Bóg przechadzający się incognito”A.E
  • data ślubu: 08.06.2013
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #516 dnia: 1 Marca 2013, 12:57 »
lekarze traktują jeszcze niestety rehabilitację trochę po macoszemu  :o mój PM jest z wykształcenia fizjoterapeutą więc się nasłuchałam niestety takich historii jak Twoja Alicja zupełny bezsens >:(



Offline Foczka90
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1346
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #517 dnia: 1 Marca 2013, 12:58 »
Stanowczo za dobrze masz z tym swoim przyszłym mężem  ::)

A nóżka bardzo dokucza  ???

Offline AlicjaEwa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6580
  • Płeć: Kobieta
  • Ja kocham tylko Ciebie, Ty jesteś moim niebem :*
  • data ślubu: 03.08.2013
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #518 dnia: 1 Marca 2013, 13:16 »
Foczko na zmiane pogody żyć mi nie daje. W szpilkach sobie nie pochodze bo noga słabsza, mniej sprawna, na fitnessie ćwiczenia na lewą nogę to koszmar- wypady szczególnie. darze je nienawiścią. :D
A tak to da sie żyć. Ale co sie nacierpiałam to moje.

Aniu  niestety, do dziś żałuję że nie zdecydowałam sie na rehabilitację prywatnie, ale miałam 17 lat. więc za dużo to ja w głowie nie miałam, a rodzice uwierzyli lekarzowi. Nie trzeba to nie trzeba...

A tak dla ciekawskich - spadłam z konia i miałam strzaskany piszczel, dwie operacje i przeszczep kości z biodra  8)

Offline Foczka90
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1346
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #519 dnia: 1 Marca 2013, 13:22 »
To ją utnij  ;D



Oczywiście żartuję ;) Współczuję bardzo  :przytul: mój PM ma tak z kolanami na zmianę pogody i widzę po nim, że to jest baaaaaaardzo niefajne  :-\

Offline Ani@

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1836
  • Płeć: Kobieta
  • „Przypadek–to Bóg przechadzający się incognito”A.E
  • data ślubu: 08.06.2013
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #520 dnia: 1 Marca 2013, 13:28 »
nacierpiałaś się bez dwóch zdań a kość strzałkowa się uchowała ??



Offline AlicjaEwa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6580
  • Płeć: Kobieta
  • Ja kocham tylko Ciebie, Ty jesteś moim niebem :*
  • data ślubu: 03.08.2013
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #521 dnia: 1 Marca 2013, 13:54 »
Nie . Ale strzałka to cieniutka- 1,5 miesiąca i była cacy.;)

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #522 dnia: 1 Marca 2013, 14:02 »
Księga bardzo elegancka

Cytuj
Wiesz... musze się przyznać, jak zobaczyłam że coś u mnie skrobnęłaś pomyślałam- ban

ja i ban - a kogo ja zbanowałam :?:  ;D


Offline AlicjaEwa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6580
  • Płeć: Kobieta
  • Ja kocham tylko Ciebie, Ty jesteś moim niebem :*
  • data ślubu: 03.08.2013
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #523 dnia: 1 Marca 2013, 14:09 »
Nie wiem Maju ale global moderator budzi postrach ;)

Offline Ani@

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1836
  • Płeć: Kobieta
  • „Przypadek–to Bóg przechadzający się incognito”A.E
  • data ślubu: 08.06.2013
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #524 dnia: 1 Marca 2013, 14:22 »
przepraszam że tak się dopytuje ale to moje zboczenie zawodowe;) wiem że strzałka jest cienka dlatego się zdziwiłam że sama piszczel poszła a strzałkowa się uchowała:)



Offline AlicjaEwa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6580
  • Płeć: Kobieta
  • Ja kocham tylko Ciebie, Ty jesteś moim niebem :*
  • data ślubu: 03.08.2013
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #525 dnia: 1 Marca 2013, 14:23 »
Dlatego precyzuje - poszły oba ;D

Offline Ani@

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1836
  • Płeć: Kobieta
  • „Przypadek–to Bóg przechadzający się incognito”A.E
  • data ślubu: 08.06.2013
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #526 dnia: 1 Marca 2013, 14:26 »
dobra koniec tematu o złamaniach bo coś sobie nie daj Boże wykraczemy



Offline AlicjaEwa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6580
  • Płeć: Kobieta
  • Ja kocham tylko Ciebie, Ty jesteś moim niebem :*
  • data ślubu: 03.08.2013
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #527 dnia: 1 Marca 2013, 14:28 »
To byłby prawdziwy koszmar!

Wieczorkiem Wam wkleje, fotki z konisiami :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:

Offline Foczka90
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1346
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #528 dnia: 1 Marca 2013, 14:29 »
Ach czekam z niecierpliwością  ::)

Offline Ani@

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1836
  • Płeć: Kobieta
  • „Przypadek–to Bóg przechadzający się incognito”A.E
  • data ślubu: 08.06.2013
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #529 dnia: 1 Marca 2013, 14:31 »
ja ostatnio się połasiłam na rolki pomimo że było ślisko i to nie był dobry pomysł szczególnie przekonała się o tym moja tylna część ciała zwana również "tam gdzie plecy tracą swoją szlachetną" nazwę jak to się mówi na głupotę nie ma rady  ::)



Offline AlicjaEwa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6580
  • Płeć: Kobieta
  • Ja kocham tylko Ciebie, Ty jesteś moim niebem :*
  • data ślubu: 03.08.2013
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #530 dnia: 1 Marca 2013, 14:33 »
Aniu mów po ludzku, zbiłaś sobie d.upsko  8)

Offline Ani@

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1836
  • Płeć: Kobieta
  • „Przypadek–to Bóg przechadzający się incognito”A.E
  • data ślubu: 08.06.2013
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #531 dnia: 1 Marca 2013, 14:37 »
oj tam chciałam być delikatna  a Ty Alicja jak zawsze walisz między oczy :P



Offline AlicjaEwa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6580
  • Płeć: Kobieta
  • Ja kocham tylko Ciebie, Ty jesteś moim niebem :*
  • data ślubu: 03.08.2013
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #532 dnia: 1 Marca 2013, 14:38 »
nie inaczej.
Staruchy tak mają 8) walą tam gdzie boli i prosto z mostu 8) 8) 8) 8)

Offline Foczka90
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1346
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #533 dnia: 1 Marca 2013, 14:40 »
Tak a propo : stara to jest dupencja, bo jest bez zębów  ;D

Offline AlicjaEwa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6580
  • Płeć: Kobieta
  • Ja kocham tylko Ciebie, Ty jesteś moim niebem :*
  • data ślubu: 03.08.2013
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #534 dnia: 1 Marca 2013, 14:41 »
Foczka taka młoda a już sucharami wali  ;)

Offline Ani@

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1836
  • Płeć: Kobieta
  • „Przypadek–to Bóg przechadzający się incognito”A.E
  • data ślubu: 08.06.2013
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #535 dnia: 1 Marca 2013, 14:43 »
Nawet Karol by się nie powstydził takiego żartu  ;D



Offline AlicjaEwa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6580
  • Płeć: Kobieta
  • Ja kocham tylko Ciebie, Ty jesteś moim niebem :*
  • data ślubu: 03.08.2013
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #536 dnia: 1 Marca 2013, 14:44 »
I wróżka Sybila bo to ona podobno ostatnio w tej kwestii jest number 1 8) 8) 8)

Offline Foczka90
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1346
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #537 dnia: 1 Marca 2013, 14:44 »
Foczka taka młoda a już sucharami wali  ;)

Musisz nauczyć poskramiać zazdrość 8)

Offline AlicjaEwa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6580
  • Płeć: Kobieta
  • Ja kocham tylko Ciebie, Ty jesteś moim niebem :*
  • data ślubu: 03.08.2013
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #538 dnia: 1 Marca 2013, 17:17 »
Dziewczyny jestem ZAŁAMANA!!


Zacznę od tego że mam traume jeżeli chodzi o wizyty u fryzjera. Kiedyś zamarzyła mi się grzywka a'la Lady Gaga , taka prosta, równiutka jak od linijki.
No i poszłam do fryzjerki, zrobiła mi , wszystko okej na pierwszy rzut oka, ale wzieła mi włosy zamiast z boku  normalnie od grzywki to ze środka głowy i dwa lata walczyłam o  normalną grzywkę.!
Także jeżeli już mam iść do fryzjera to jestem chora. No ale znalazłam spoko zakład, na dworcowej przed emipkiem , damsko męski . damski schodkami do góry nie wiem czy kojarzycie. Pracuje tam większość starszych babek, ale zawsze byłam bardzo zadowolona.
Część właściwa historii. Od 2 tyg czaiłam się na podcięcie grzywki bo już wyglądała jak O0
No i dzisiaj w końcu poszłam z PM-em.
Weszłam , mówie że chce podciąć grzywkę. Pani pyta czy ma być prosto i ile. Powiedziałam że prosto i do brwi. No i zaczęła.
Nagle słysze dźwięk i szarpanie nieco niepokojące.
Zaczęła mi ją cieniować!!!!
Czego nie znosze. Mam łeb jak garnek w takim wydaniu. Mam gęstą grzywkę i taką lubie. Zwykłą, prostą, gęstą.
Ale skoro połowę wycieniowała to sie nie będę drzeć. Bo to nic nie da.
Byłam tak zaskoczona , że wyszłam, zapłaciłam . Bez słowa.
Ta kretynka jeszcze mówi , że pocieniowała,  bo mam gęstą i tak ładniej wygląda.

CZY JA JĄ O TO PROSIŁAM?!

Wyszłam przytuliłam się do PM-a i sie rozpłakałam.
On oczywiście tego nie rozumie, jemu sie podobam.

Mama też nie miała dla mnie zrozumienia, powiedziała że taka cieniowana jest ładna i przesadzam. A ojciec krzyczał do telefonu ' łysa pała '. Dzięki wielkie.

Jest mi smutno , ciągle chce mi sie płakać jak patrze w lustro.
Jakby to zrobiła przed ślubem to bym sie chyba zapłakała.

Fotek nie ma bo nie mam humoru.

Pisał: oskubany kurczak

Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szprot i Tygrysu czyli nasz Wielki Dzień - 03.08.2013
« Odpowiedź #539 dnia: 1 Marca 2013, 17:26 »
coś czuję że dramatyzujesz.....rób szybko fotkę i pokazuj tę grzywkę - my, forumki, obiektywnie ocenimy  :D 

uwielbiam grzywki w stylu Lady Gagi  :D :D :D
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.