Autor Wątek: Dorota77 i Rafał odliczają...  (Przeczytany 34584 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Dorota77
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 780
  • data ślubu: 12.08.2006
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #390 dnia: 1 Sierpnia 2006, 22:26 »
Cytat: "sweetcoffee"
hihi moja też bedzie tyle kosztowała

Bardzo sie cieszę.

Dziś byliśmy u księdza, zanieść brakujące dokumenty i uzgodniliśmy że w piątek (11.08) przed ślubem, na godzinę 16.00 będzie msza i przed mszą nas wyspowiada. Ustaliliśmy że sami stroimy kościół. Oczywiście nic nie ma na przeciw, wszystko bedzie jak chcemy. Nie ma nic przeciwko żeby mój bratanek niósł poduszeczkę z obrączkami, a Mateuszek jest bardzo dumny, że ma taką rolę. Popdpatrzyłam u Olgi (tak troszkę zpapugowałam, bo strasznie mi się to podoba) i u nas też będą świeczki (malutkie podgrzewacze) na podłodze w kościele, naturalnie ksiądz się zgadza.

Te dni sie zblizaja wielkimi krokami. Ciekawa jestem czy dziś też będę miała koszmar ślubny. A i dziś w nocy moja mama też miała koszmar związany z naszy ślubem. Z tego co opowiadała to zabrakło ziemniaków na obiad, a goście już czekali na jedzenie. Mam nadzieje, że ziemniaków zostanie, a nie zabraknie. Ja na szczęście złe sny tłumaczę na odwrót, a dobre pozostawiam swojemu losowi. U mnie bardzo często sny się spełniaja, ale nie zawsze, bo z piątku na sobotę śniło mi się że wygrałam w lotto i w sobotę kupiliśmy los i niestety nawet trójki nie było.

Idę już spać bo mam już dosyć tej bieganiny przedślubnej i mnie troszkę nóżki bolą. Wszystko na mojej biednej głowie. Życzę wszystkim dobrej nocki.

Offline Dorota77
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 780
  • data ślubu: 12.08.2006
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #391 dnia: 3 Sierpnia 2006, 18:25 »
9 dni

Dziś znowu byliśmy na małych zakupach. Kupiłam sobie pończochy samonośne, 2 pary i majteczki w kolorze ecru oraz bieliznę dla Rafałka i już możemy ślubować, bo stroje są w komplecie. Jeszcze musimy kupić produkty do ciast (masła, margaryny, śmietany i jajka...), owoce, warzywa i napoje. A w niedzielę mamy spotkanie z orkiestrą, dograć szczegóły wesela.

Wczoraj miałam załamkę, wpadłam w szał płaczu. Nie wiem skąd się wziął, ale zasnęłam dopiero około 2 może 3 nad ranem. Dziś jak wstałam już było lepiej, może dlatego że dzień się zaczął i zaczęłam jasno myśleć, ale nie wiem jak będzie wieczorem. Czy znowu będę płakać? Postaram się nie, ale to się dzieje tak niespodziewanie.

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #392 dnia: 3 Sierpnia 2006, 19:32 »
Cytat: "Dorota77"
Wczoraj miałam załamkę, wpadłam w szał płaczu. Nie wiem skąd się wziął, ale zasnęłam dopiero około 2 może 3 nad ranem. Dziś jak wstałam już było lepiej, może dlatego że dzień się zaczął i zaczęłam jasno myśleć, ale nie wiem jak będzie wieczorem. Czy znowu będę płakać? Postaram się nie, ale to się dzieje tak niespodziewanie.

  :glaszcze:  To stres, znam to, też zaczynam bez powodu płakac, albo śmiać się. Czasami też płaczę, kiedy dotrze do mnie, jaka jestem szczęśliwa. Może to to? 9 dni do ślubu! Ciesz się tym :)
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline Dorota77
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 780
  • data ślubu: 12.08.2006
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #393 dnia: 4 Sierpnia 2006, 10:25 »
8 dni


Cytat: "azzurra"
To stres, znam to, też zaczynam bez powodu płakac, albo śmiać się. Czasami też płaczę, kiedy dotrze do mnie, jaka jestem szczęśliwa. Może to to? 9 dni do ślubu! Ciesz się tym

azzurra, bardzo się cieszę że to już tylko parę dni zosatało. Jak pomyślę, że to będzie najpiękniejszy dzień w moim życiu, to ogarnia mnie jakiś dziwny stan i też albo się śmieję albo łzy mi płyną po twarzy.

Dobrze jest się czasem wypłakać, tak sie lżej na duszy robi. Ale w nocy też nie mogłam spać, ciągle mi jakieś myśli przelatują przez głowę. Do tego nie jestem zadowolona z pogody, bo jak patrzę, na pogodynkę, to ma padać w dniu naszego ślubu, a ja nie chciałam nigdy żeby padało w moim najważniejszym dniu. Mam taką nadzieję że słoneczko wyjdzie chociaż na moment. Z drugiej strony się cieszę że nie będzie tak gorąco, bo upał nie jest wskazany ja jedzonko, które będzie na stołach, bo już sobie wyobrażam co z nim by było, jakby było tak gorąco jak do tej pory było.

No cóż to tylko 8 dni może pogoda się poprawi, a z nią mój nastrój.

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #394 dnia: 4 Sierpnia 2006, 10:59 »
Dorotko na pewno będzie pięknie! Nawet jak będzie padał deszcz! Chos wierzę że nie. Ale pamiętaj - to jest WASZ dzień i najważniejsza jest WASZA milość! :) Żaden deszcz tego nie zmieni. Będzie cudownie i juz się nie zamartwiaj :)

Offline Dorota77
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 780
  • data ślubu: 12.08.2006
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #395 dnia: 4 Sierpnia 2006, 22:27 »
Cytat: "anulka33"
Dorotko na pewno będzie pięknie! Nawet jak będzie padał deszcz! Chos wierzę że nie. Ale pamiętaj - to jest WASZ dzień i najważniejsza jest WASZA milość! Smile Żaden deszcz tego nie zmieni. Będzie cudownie i juz się nie zamartwiaj

Pewnie, że tak anulka. Co ma być to będzie i nic tego nie zmieni.

Jutro będę miała robiony kolorek na włosach. Ciekawa jestem jak będę wyglądała. A później jedziemy na tańce, tylko żeby nie padało, jest tam troszkę daszku, ale może być zimno i nie przyjemnie.

Offline Dorota77
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 780
  • data ślubu: 12.08.2006
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #396 dnia: 4 Sierpnia 2006, 22:34 »
Taką będziemy mieli dekoracje na samochodzie, tylko tiul i wstążki na klamki są ercu, kwiaty bordowe, a samochód mamy biały WW Pasat combi (nigdy nie byłam dobra w nazwach samochodów, więc nie wiem czy dobrze napisałam nazwe samochodu).


Offline Ecia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1128
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #397 dnia: 4 Sierpnia 2006, 22:52 »
Dorotko dekoracja na samochód idealna, mnie też się podobają takie nieduże ozdoby :)

Będę trzymac kciuki za pogodę, ale nawet jeśli będzie padac, to nie zmieni to tego, że będziecie składac najpiękniejszą przysięgę na świecie :D Głowa do góry :przytul:


Offline Dorota77
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 780
  • data ślubu: 12.08.2006
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #398 dnia: 5 Sierpnia 2006, 09:03 »
7 dni

Cytat: "Ecia"
Dorotko dekoracja na samochód idealna, mnie też się podobają takie nieduże ozdoby Smile

Będę trzymac kciuki za pogodę, ale nawet jeśli będzie padac, to nie zmieni to tego, że będziecie składac najpiękniejszą przysięgę na świecie Very Happy Głowa do góry

Dzięki Ecia. Nigdy nie lubiłam strojnych rzeczy i dekoracja na samochód jest jak dla mnie bardzo delikatna. Co do pogody to już chyba nic się nie zmnieni i jaka będzie taką będziemy mieli. Cóż nikt nie wygrał z pogodą i nic na to nie poradzę. Muszę sie pogodzić z tym jaka będzie pogoda, a przecież najważniejsi i tak będziemy my.


Za tydzień już będę się szykowała do ślubu. W czwartek będziemy stroili salę, a w piatek idziemy do spowiedzi i bedziemy stroili kościół. Myślę że ten tydzień minie strasznie szybko, bo te 8 miesięcy przygotowań jakoś się ciągnęły.

Moje zwierzątka już nie długo się spotkają.

Offline Dorota77
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 780
  • data ślubu: 12.08.2006
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #399 dnia: 7 Sierpnia 2006, 22:57 »
5 dni

Ciężko mi teraz znaleść czas aby tu być, ale już pozostało tylko parę dni, a jestem na nogach od rana do wieczora. Jest nadzieja że odpocznę w podróży poślubnej.

Mam nowe kolory na włoskach. Ciemny brąz i pasemka coś pomiędzy czerwienią a bordem. Bardzo mi się to połączenie podoba. Renatka próbowała mi spiąć włosy w koka, ale doszłyśmy do wniosku, że ładniej będzie mi w rozpuszczonych włosach, z przypiętą z boku ozdobą do włosów. Zobaczymy jeszcze jak to będzie.

Co do imprezy to pomimo deszczu było super. Orkiestra grała wspaniale, a rano nogi bolały od tańców. Było poprostu świetnie.

Wczoraj spotkaliśmy się z orkiestrą, aby dogadć wszystkie szczegóły wesela. Dogadaliśmy się że w podziękowaniach dla rodziców oni wszystko zorganizują, oczywiście będzie piosenka "Cudownych rodziców mam", bo ja nie wiem czy coś wyduszę z siebie, ale gdyby się coś zmieniło to damy im znać i wtedy my przemówimy.

Rozmawiałam z Kasią, która będzie mi robiła wiązankę ślubną i zmieniłam kolory róż miały być ecru i capucino, a ja chcę aby był ecru i bordo, będzie pasował mi do sukni i włosów. Ma też zrobić dwa piękne bukiety dla rodziców.

Dziś zapowiadali u nas deszcz, a tu niespodzianka świeciło słońce i to czasami bardzo mocno. Tak bym chciała żeby taka pogoda była w sobotę. Może akurat mnie wysłuchają aniołki, rozgonią brzydkie chmury i nie będzie padał deszcz. Ale szczerze powiedziawszy to ja już się tak psychicznie nastawiam na deszcz. Co będzie to będzie, zobaczymy w sobotę.

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #400 dnia: 8 Sierpnia 2006, 09:21 »
Cytat: "Dorota77"
Mam nowe kolory na włoskach. Ciemny brąz i pasemka coś pomiędzy czerwienią a bordem. Bardzo mi się to połączenie podoba.


a fotę masz, też chciałbym obaczyć

Cytat: "Dorota77"
Co będzie to będzie, zobaczymy w sobotę.


a będzie - najpiękniejszy dzień Twojego życia :wink:


Offline Lilkuś

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1447
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #401 dnia: 8 Sierpnia 2006, 09:30 »
Cytat: "Dorota77"
Ciemny brąz i pasemka coś pomiędzy czerwienią a bordem.



fajne połączenie :) może wkleisz zdjecie w nowych włoskach?  8)

Cytat: "Dorota77"
Może akurat mnie wysłuchają aniołki, rozgonią brzydkie chmury i nie będzie padał deszcz.

trzymam kciuki  :lol:  :lol:

Offline Dorota77
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 780
  • data ślubu: 12.08.2006
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #402 dnia: 8 Sierpnia 2006, 12:17 »
4 dni

Dziś miałam od rana wielkie prasowanie. Musiałam wyprasować 30m obrusów na weselne stoły, a przede mną jeszcze są do prasowania koszule, ale je zostawię na wieczór.

I dziś znowu świeci słońce. Aż mnie coś bierze jak sobie pomyślę że teraz świeci i jest cieplutko, a w sobote może padać.

Co do moich włosków to wyglądają po farbowaniu i wymodelowaniu tak:

Offline Ecia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1128
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #403 dnia: 8 Sierpnia 2006, 12:21 »
Dorotko kolor masz genialny, uwielbiam takie połączenia na włosach :D

Powodzenia w ostatnich przygotowaniach! :)


Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #404 dnia: 8 Sierpnia 2006, 12:35 »
Łoł, ognista Panna młoda - ciekawe jak będziesz się prezentować w całej okazałości....


Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #405 dnia: 8 Sierpnia 2006, 12:36 »
Też jestem ciekawa :) Ale już niedługo będziemy mogły się pozachwycać  :mrgreen:
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline anetka161
  • 16.06.2007-nasz wspaniały dzień
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1657
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #406 dnia: 8 Sierpnia 2006, 13:35 »
Dorotko trzymam kciuki za ostatnie przygotowania.Powodzenia  :tak_2:

Offline Dorota77
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 780
  • data ślubu: 12.08.2006
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #407 dnia: 8 Sierpnia 2006, 18:01 »
Cytat: "Ecia"
Dorotko kolor masz genialny, uwielbiam takie połączenia na włosach :D
Powodzenia w ostatnich przygotowaniach! :)

Cytat: "Maja"
Łoł, ognista Panna młoda - ciekawe jak będziesz się prezentować w całej okazałości....

Cytat: "azzurra"
Też jestem ciekawa Smile Ale już niedługo będziemy mogły się pozachwycać Mr. Green

Cytat: "anetka161"
Dorotko trzymam kciuki za ostatnie przygotowania.Powodzenia

Dzięki dziewczyny że jesteście ze mną, tak jest o wiele raźniej niż jakbym miała sama przeżywać te ostatnie dni przed ślubem. Kolorek pięknie swieci się na słońcu, które oczywiście cały dzień świeci. Wolałabym żeby świeciło w sobotę, a teraz mogło by padać cały dzień.

Jutro jedziemy robić ostatnie zakupy, potrzebne produkty do ciast (śmietany, masła, czy margaryny). W czwartek znowu zakupy, to co zapomni sie kupiś w środę, a wieczorem szykowanie sali weselnej. W piątek spowiedz i strojenie kościółka, a w sobotę będzie Wielki Dzień. Rano wypiję kawkę na spokojnie, może uda mi się coś przekąsić na śniadanko. Makijaż, fryzurka i co najważniejsze ubranie sukni. O 15.00 przyjeżdza do nas orkiestra na błogosławieństwo, później my do kościółka, a orkiestra na salę. Oczywiście później wam wszystko dokładnie opiszę bo teraz to tylko plany jak powinno wszystko wyglądać. w relacji napewno zamieszczę chociaż parę fotek, bo zdjęć będzie bardzo dużo, mamy swój aparat i wszystkie zdjęcia będą przegrywane na laptopa.

Dziś pierwszy raz wyspałam się. Spałam calutką noc i nie pamietam żeby mi się coś strasznego śniło, bo ostatnie noce to były same koszmary. Aż strach kłaść się spać, bo albo się coś śni okropnego albo pół nocy nie mogę zasnąć i różne myśli przelatują przez głowę. Ale jeszcze pare dni i się wszystko skończy.

Offline Dorota77
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 780
  • data ślubu: 12.08.2006
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #408 dnia: 8 Sierpnia 2006, 18:18 »
A co powiecie o szampanówkach i kieliszkach do wódeczki? Oczywiście zdobienie ich jest moim dziełem:

Offline agaaaa81

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 140
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #409 dnia: 9 Sierpnia 2006, 08:58 »
Dorotko, świetny pomysł i bardzo ładnie to wygląda. Może ja też coś takiego zrobię? Mam nadzieję, że nie będziesz miała tego za złe...
A co do snów... Ja dzisiaj miałam okropny. Pierwszy raz śnił mi się mój ślub. Ale zamiast składania przysięgi i wkładania obrączek.... były czekoladki.... Nie mam pojęcia dlaczego akurat tak mi się przyśniło...

Offline Lilkuś

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1447
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #410 dnia: 9 Sierpnia 2006, 09:14 »
Dorotko - ŚLICZNE KIELKISZKI :) bardzo mi sie podobają  :lol:  :lol:

Offline Dorota77
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 780
  • data ślubu: 12.08.2006
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #411 dnia: 9 Sierpnia 2006, 10:07 »
3 dni

3   days
77   hours
4675   minutes
280521   seconds


Cytat: "agaaaa81"
Dorotko, świetny pomysł i bardzo ładnie to wygląda. Może ja też coś takiego zrobię? Mam nadzieję, że nie będziesz miała tego za złe...

Dziękuję bardzo. Oczywiście że nie będę miała tego za złe, ale wręcz przeciwnie będę się cieszyła że komuś się podobają i chce zrobić takie same.
Cytat: "agaaaa81"
A co do snów... Ja dzisiaj miałam okropny. Pierwszy raz śnił mi się mój ślub. Ale zamiast składania przysięgi i wkładania obrączek.... były czekoladki.... Nie mam pojęcia dlaczego akurat tak mi się przyśniło...

Co do snów to mam je prawie co noc, a o ślubie to juz mi się śnia od bardzo dawna, nawet jak jeszcze nie rozmawialismy na poważnie o ślubie.
Cytat: "Lilkuś"
Dorotko - ŚLICZNE KIELKISZKI Smile bardzo mi sie podobają

Dziękuję bardzo.

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #412 dnia: 10 Sierpnia 2006, 17:41 »
Dorota77, kieliszki super! Powiedz mi na jaki klej przykeiłaś te wstążeczki? Bo ja też jestem w trakcie robienia kieliszków ale nie wiem jak przykleic wstążeczki :(
 Kolorek włosów SUPER! Strasznie mi się podoba :)
Na pewno Wasze wesele bedzie przepiękne :)

Offline Oleńka81

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 685
  • Płeć: Kobieta
  • I Would Do Anything, For You Anything..
  • data ślubu: 15.07.2006
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #413 dnia: 11 Sierpnia 2006, 20:17 »
Kolor wlosow naprawde ladny..
Kieliszki.. brak slow, az szkoda bedzie tluc..
Pomyslowa z ciebie dziewczyna..



Offline Dorota77
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 780
  • data ślubu: 12.08.2006
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #414 dnia: 12 Sierpnia 2006, 00:13 »
0   days
15   hours
950   minutes
57050   seconds


Cytat: "anulka33"
Dorota77, kieliszki super! Powiedz mi na jaki klej przykeiłaś te wstążeczki? Bo ja też jestem w trakcie robienia kieliszków ale nie wiem jak przykleic wstążeczki Sad
Kolorek włosów SUPER! Strasznie mi się podoba Smile
Na pewno Wasze wesele bedzie przepiękne

Cytat: "Oleńka81"
Kolor wlosow naprawde ladny..
Kieliszki.. brak slow, az szkoda bedzie tluc..
Pomyslowa z ciebie dziewczyna..

Dzięki wielkie. Wstążeczki i kwiatuszki przykleiłam na taśmę dwustronną. Wygląda estetycznie i nie brudzi szkła. Do tłuczenia mam kieliszki bez wstążeczki, a tylko przyklejony jeden kwiatuszek.


Jestem tutaj na momencik, bo od rana zacznie się wielkie szykowanie. Jestem od rana na nogach i nie mam na nic ochoty. Byliśmy dziś u spowiedzi (a raczej juz wczoraj, bo już jest po północy i jest sobota), posprzątaliśmy i przystroiliśmy kościół. Podpisalismy juz papierki i podpisałam się ostatni raz moim nazwiskiem bo od teraz już będę się podpisywała nazwiskiem Rafała. Zapłaciliśmy za ślub i opłaciliśmy dziewczyny, które będą grały (jedna na organach, druga na skrzypcach) i śpiewały w czasie ślubu. Zaprosilismy księdza na ślub i oczywiście zaproszenie przyjął.  

Na sali są już ustawione stoły, a na nich obrusy. Jutro kelnerki poustawiają resztę. Sala ustrojona, ale było wesoło. Bardzo mało balonów pękło, a te co pękły to z naszej winy, za mocna była spręrzarka. Na 600 balonów zepsuliśmy góra 20szt.

Pazurki zrobiłam sama, mi się bardzo podobają. Są pomalowane delikatnym brokatowym lakierem a na nich sa delikatne srebne ozdoby.

Przez cały dzień strasznie padało i były okropne burze. Już nie liczę na ładną pogode, bo napewno będzie padało. Jestem z tego powodu nie zadowolona, ale przynajmniej nastawienie mam obojętne na pogode, jaka się u na dzieje. Narazie jestem bardzo spokojna, chociaż dzień był zwariowany.

Jak ślicznie wygląda mój licznik bo zaraz spotkaja się moje zwierzątka.

Teraz już uciekam, a jak następnym razem będę pisała, to już jako żona mojego Rafałka.

Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #415 dnia: 12 Sierpnia 2006, 08:37 »
Dorotko to już dzisiaj wasz wielki dzień trzymam kciuki żeby wszystko udało się tak jak to sobie wymarzyliście

Offline narwanka

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 812
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.08.2006
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #416 dnia: 12 Sierpnia 2006, 08:52 »
To juz dizs :D POWODZENIA! :D Pogoda wymarzona !!
Agata

 

Offline agaaaa81

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 140
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #417 dnia: 12 Sierpnia 2006, 09:18 »
I oto nadszedł WASZ wymarzony dzień. Życzę naj naj naj, oby wszystko poszło po waszej myśli!! Czekamy na zdjęcia i realcje  :bukiet:

Offline Dorota77
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 780
  • data ślubu: 12.08.2006
Dorota77 i Rafał odliczają...
« Odpowiedź #418 dnia: 13 Sierpnia 2006, 23:55 »
Jestem już żoną mojego Rafała i to bardzo szczęśliwą. Jakie to cudowne uczucie być już żoną. Wszystko poszło po mojej myśli, dokładnie tak jak chciałam. Oczywiście opiszę wszystko w mojej relacji ślubnej.

Powiem wam tylko że zero stresu tylko miałam uśmiech na twarzy, aż ksiądz jak składał nam życzenia powiedział do mnie żebym się tak uśmiechała przez całe życie jak w dniu ślubu.