Autor Wątek: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)  (Przeczytany 338069 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5430 dnia: 6 Maja 2009, 09:27 »
Może najpierw zrób sobie USG. Jak mojego męża tak bolało okazało się to zapaleniem wyrostka żółciowego i laparoskopią. 

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5431 dnia: 6 Maja 2009, 14:44 »
Martusia nie przyznałaś się wczoraj nic a nic, ze cosik Cie boli, o Ty! No!

A tak w ogóle to miewałam podobne bóle, niestety i na gastroskopie się załapałam ::) i stwierdzono u mnie dyspepsję, ale po latach chyba samo przeszło, czego i Tobie życzę. I nie lekcewarz tego, tylko faktycznie idź i sie przebadaj.

Ps. miewasz ataki ogromnego głodu, znaczy takie wrażenie, ze jak czegoś nie zjesz to umrzesz z głodu? Czy to bardziej ból żołądka?

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5432 dnia: 6 Maja 2009, 14:57 »
Do lekarza się wybiorę na pewno. A ten ból to taki zwykły ból tylko bardzo upierdliwy.



Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5433 dnia: 6 Maja 2009, 21:33 »
Idź, idź. Mam nadzieję, ze szybko przejdzie.

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5434 dnia: 6 Maja 2009, 22:12 »
lepiej idź i nie zwlekaj.

a moze ty masz nadkwaśnosc...i zgage ? ale my tu medrkujemy...

dzien marudy powiadasz ? Zu pokazała małe ataki silnego niezadowolenia po południu...a w nocy urzadziła sobie prawie dwu godzinna pogawedke....podobnie miala córa znajomych...wiec moze to cos wisiało w powietrzu ?



Offline Kastor (Olcia)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3244
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.04.2006cywilny 28.04.2
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5435 dnia: 7 Maja 2009, 11:39 »
Martulko uwazaj na siebie i smigaj do lekarza jak najszybciej lepiej nie zwlekac ;*

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5436 dnia: 7 Maja 2009, 16:22 »
Gosiu nie mam zgagi więc pewnie to nie to.

Dzisiaj dzieciaczki lepsze, tzn. nie marudzą. Za to Oskar w nocy nieźle fisiuje. Ciągle się kręci w łóżeczku i co jakiś czas budzi mnie swoimi jękami bo się zaklinuje i nie może się dalej kręcić. Wczoraj zasnął na brzuchu, a już za kilka chwil znalazłam go z głową pod przewijakiem. Kombinuje i w dzień i w nocy. Doskonali pełzanie :)



Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5437 dnia: 7 Maja 2009, 19:12 »
martulka...hmmm...zbadaj sobie bilirubinę...

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5438 dnia: 8 Maja 2009, 17:52 »
A czy taki ból może być spowodowany szczepionką na WZWB? W ostatnim czasie przyjęłam 2 dawki.



Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5439 dnia: 8 Maja 2009, 18:46 »
Hmmm nie wydaje mi się, ale znawcą nie jestem :-X

Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5440 dnia: 8 Maja 2009, 19:06 »
Pytanie co Cię boli...czy żołądek czy wątroba....

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5441 dnia: 8 Maja 2009, 19:26 »
nie na pewno nie od szczepionki

Marta Ty się już nie zastanawiaj tylko do doktora skoro Cię noc w noc boli...bo tu naprawdę trzeba zobić kilka badań i powykluczać parę rzeczy
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5442 dnia: 8 Maja 2009, 21:26 »
Lila na całe szczęście nie boli mnie co noc. Pierwszy raz zabolało tak w Poniedziałek Wielkanocny. Pomyślałam wtedy, że boli bo się przejadłam w święta. Trwało to przez 3 noce. Potem była cisza. Następny raz był po kilku tygodniach. W sumie takich "ataków" miałam 4.
Ale już się zastanawiam. W przyszłym tygodniu idę do lekarza.

A jeśli chodzi o dzieci - Wiktor od jakiegoś czasu jest na etapie pytania "dlaczego?". Zamęcza nas przez cały dzień tym pytaniem do znudzenia. Już nam się nie chce odpowiadać, ale on cierpliwie czeka na odpowiedź. Oskar szkoli się w pełzaniu.



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5443 dnia: 8 Maja 2009, 21:45 »
masz szkolenie na różnych etapach... ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5444 dnia: 8 Maja 2009, 22:48 »
Lila dokładnie  :D A już miałam nadzieję, że etap "dlaczego?" nie nadejdzie.



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5445 dnia: 8 Maja 2009, 22:50 »
myślę, że tego się uniknąć nie da...ja się już boję... ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5446 dnia: 8 Maja 2009, 23:48 »
W ogóle Wiktorowi buzia się nie zamyka. Cały czas nadaje i skutecznie zagłusza mi TV. Po całym dniu brzęczenia mam łeb jak sklep. A najgorsze jest to, że gada nawet przez sen. Ostatnio usłyszałam "Ja jem obiad". Bardzo często też śmieje się przez sen. Ale on ma to po mnie niestety.



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5447 dnia: 9 Maja 2009, 09:52 »
Jak Cię czytam to myślę, że Ty masz tam taki wesoły dom wariatów...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5448 dnia: 9 Maja 2009, 19:04 »
Bardzo wesoły dom wariatów  ;D



Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5449 dnia: 9 Maja 2009, 21:17 »
Potwierdzam ;D :P

Pozdrowionka dla wariatuńciów i buziaki dla mojego Chrzesniaka!!!!!! :-* :-*

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5450 dnia: 10 Maja 2009, 10:49 »
merkunek a napisz co tam u Ciebie?
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5451 dnia: 10 Maja 2009, 11:33 »
Dobrze, że się pojawiłaś Mariolka bo już się o ciebie martwiłam.

Wczoraj obcięłam Wiktorkowi włosy na króciutko. Do urodzin w sam raz odrosną :)
Teraz szukam prezentów dla dzieci na Dzień dziecka.



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5452 dnia: 10 Maja 2009, 11:40 »
Dobrze, że się pojawiłaś Mariolka bo już się o ciebie martwiłam.
i vice versa
też mało Ciebie
ja jestem codziennie na forum
i codziennie coś skrobię...
a jakie masz pomysły na prezenty?
Marta a czy to u was widziałam takie z ciastoliny lody?że sie robi lody...?
wiesz o co mi chodzi?
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5453 dnia: 10 Maja 2009, 11:46 »
Oskarowi kupimy ten sześcian z Simby, albo coś podobnego. Ostatnio wklejałaś fajne zabawki w wątku o prezentach. A dla Wiktorka szukam albo autobusu z Little Tikes lub coś z Little People.
Na urodziny kupujemy na spółkę taką drewnianą zamykaną piaskownicę na działkę.

A ta lodziarnie z ciastoliny to my właśnie mamy. Dzieciaki uwielbiają się nią bawić.



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5454 dnia: 10 Maja 2009, 12:02 »
bo mi ta ciastolina się nawet spodobała
i Marcel jak zobaczył na allegro to sie cieszył i wołał tubisiowy klem...
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5455 dnia: 10 Maja 2009, 20:45 »
Cytuj
Na urodziny kupujemy na spółkę taką drewnianą zamykaną piaskownicę na działkę.
fajniemacie z tą działką
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5456 dnia: 10 Maja 2009, 21:55 »
Ano fajnie zwłaszcza, że teściowie uprawiają, a my zbieramy plony i mamy gdzie na grilla chodzić.



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5457 dnia: 10 Maja 2009, 22:29 »
a to tak jak u nas  ;D ;D ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5458 dnia: 12 Maja 2009, 00:08 »
Dzisiaj miałam nerwowy dzień, bo rano zadzwoniła moja mama z wiadomością, że jej portfel ukradli, a w środku oprócz pieniędzy (na szczęście niewielkich) miała dowód i kartę do bankomatu. Kartę szybko zastrzegłam. Mama razem z ochroną ze sklepu obejrzała taśmy z monitoringu i wszystko widziała, sprawcę też. Już miałyśmy iść na policję zgłosić kradzież dowodu, gdy zadzwonił telefon i właściciel innego sklepu (na pobliskim bazarku) i powiedział, że ma portfel, bo ktoś go podrzucił. Na szczęście znalazł się dowód (stąd gościu wiedział czyj jest portfel) i karta (choć ta już nieważna). Humor miałyśmy skopany  :-\



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5459 dnia: 12 Maja 2009, 08:31 »
oj to faktycznie nieciekawe
kurde dobrze,że się dobrze skończyło
znaczy sie dowód odzyskany i zablokowałyście kartę
cholerne złodziejstwo
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein