Autor Wątek: Nasze 100 dni - monika* i Marcin  (Przeczytany 24204 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline megi28

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1273
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.09.2006
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #210 dnia: 26 Lipca 2006, 15:18 »
Moniś lecisz jak burza:)

Cieszę się ze wszystko masz prawie dopięte na ostatni guzik, tylko pozazdrościć. U mnie coś ciężko ale to chyba ten okres. myślę że może ruszy się coś na miesiąc przed.

Pozdrowionka:) śle Madzia


Offline kacpersia

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 15
  • data ślubu: 15.08.2007 r.
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #211 dnia: 26 Lipca 2006, 22:07 »
Wszystko masz super tak trzymaj :) pozdrowionka dużo szczęścia życzę :)



 

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #212 dnia: 27 Lipca 2006, 15:02 »
Cytat: "sweetcoffee"
Cytat: "~monika~"
sprawy w kościele są załatwione!!

kolejna załatwiona sprawa  to kolejny sukces
śliczny bukiecik   :Serduszka:   :Serduszka:  :Serduszka:


Dziękuję pięknie.

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #213 dnia: 27 Lipca 2006, 15:06 »
Cytat: "anulka33"
super Ci idą przygotowania :)
juz tak niewiele czasu zostało :) Na pewno wszystko pójdzie wszystko dobrze :) buziaki


Mam nadzieję, dzięki za wiarę ;)

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #214 dnia: 27 Lipca 2006, 15:10 »
Cytat: "megi28"
U mnie coś ciężko ale to chyba ten okres. myślę że może ruszy się coś na miesiąc przed.

zdecydowanie tak, jeszcze będziesz chciała,żeby ktoś zatrzymał wreszcie świat ...;)


Cytat: "kacpersia"
Wszystko masz super tak trzymaj  pozdrowionka dużo szczęścia życzę

Witam u mnie i dziękuję za uznanie ... Zapraszam częściej ...

Koszmarny dzień dzisiaj .... a to dopiero połowa ...... :(

Wieczorem miałam problemy z zaśnięciem, wierciłam się na łóżku pół nocy .... a od rana same "rewelacje" ......
Zadzwonił Marcin, że z jego mamą nie jest dobrze ..... skarżyła się wczoraj, ze ją oko boli, no ale na nic groźnego się nie zanosiło, ot czasem oko może poboleć ... położyła się spać z myślą, że jak rano nie przestanie to pojedzie do okulisty bo akurat ma już wolne do ślubu.
Rano podobno wstała i panika w domu .... na oko prawie nie widzi, wszystko rozmazane i co gorsza, oko się nie porusza, jest nieruchome ...    :(

Pojechali zaraz do szpitala i już tam została ..... ojciec Marcina coś tam bełkotał z nerwów przez telefon, ze niewiele im na razie powiedzieli, tylko tyle, że zerwał jej się jakiś nerw w mózgu, odpowiedzialny za zmysł wzroku .... brrrr ... aż mnie ciarki przechodzą jak sobie pomyślę, co to może być ... tfuuuu ... oby jak najszybciej się wyjaśniło, ze to nic poważnego i dojdzie do siebie, a przede wszystkim, żeby z tym okiem było ok ....

Potem zadzwonił Marcin poraz drugi i kolejna niemiła wiadomość ..... Nasz wspólny przyjaciel wracał wczoraj wieczorem do domuz kumplem i koleżanką do domu i nagle nadjechał bus, z którego wyskoczyło 4 osiłków, którzy zaczęli ich prać kijami ... Kuba zaczął uciekać ale gdy próbował przeskoczyć taki rów obok drogi, okazało się, że była za duży i wadł do środka, tamci skur ...le dopadli go i prali kijami, aż stracił przytomność  Jego kolega dostał jeden potężny cios w głowę i też stracił przytomność ... całe zdarzenie obserwowała ta laska zza krzaków, jej nie tknęli, nie miała telefonu, zeby zadzwonić ale dziwię się, ze nie pobiegła po pomoc .... Marcin był u Kuby i jak go zobaczył to sie rpzeraził, jeden wielki siniak na twarzy, oka prawie nie widać i guzy jak śliwki na całej głowie, był na pogoowiu, miał wstrząs mózgu, zgłosił też całe zajście na policji i już ich szukają, podobno to kwestia czasu ....zobaczymy ....
Strach gdziekolwiek wychodzić, nie wiadomo, czy te bydlaki zrobiły to tylko dla własnej chorej przyjemności czy pomylili ich z kimś, kto im zalazł za skórę.
Lekarze powiedzieli Kubie, ze niewiele brakowało, zeby go już nie było ....

Boże, jaki ten świat niesprawiedliwy ......... Dość mam już tych ekstremalnych doznań .....

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #215 dnia: 27 Lipca 2006, 15:11 »
Dzwonił Marcin, własnie robią jej tomografię głowy .. coś w mózgu ...:(

Offline Anielka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2168
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.08.2006
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #216 dnia: 27 Lipca 2006, 15:17 »
Ojejku Monika, ale historie się u Ciebie dzieją :shock:  poprostu szok. Trzymaj się dzielnie, wierzę, że już nic gorszego się nie wydarzy i od tej pory zacznie się wszystko dobrze układać. Trzymam kciuki za Ciebie, mamę Twojego Przyszłego i Waszego kolegę. Musi być dobrze.

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #217 dnia: 27 Lipca 2006, 15:28 »
Moniczko ale masakra!! Współczuje Ci bardzo.... :przytul: trzeba jednak wierzyć, że i z teściową i z Waszym przyjacielem wszystko będzie ok.... zdecydowanie za dużo jak na jeden dzień!! Bidulko Ty moja   :glaszcze:

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #218 dnia: 27 Lipca 2006, 15:42 »
Mama Marcina leży w szpitalu, w którym z kolei pracuje moja mama. Właśnie dzwoniła, ze byłamu niej i u lekarza. Jest po tomografii, nie znaleziono zadnego guza. Jednak nadal nie wiadomo co sie dzieje. Mam mówiła, ze objawy są baardzo niepokojące, oko jej wywaliło na zewnątrz i widzi na to oko podwójnie ....
Jutro dopiero rezonans magnetyczny ....  :(  :(  :(  i resta dnia i noc znów nerwówa ...

Chociaż z Kubąjest ok, posiniaczony ale w domu .. ..wyjdzie  z  tego ...

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #219 dnia: 27 Lipca 2006, 15:50 »
Moniczko, tak mi przykro... Jednak wierzę, że wszystko będzie dobrze, zobaczysz. Trzymaj się!
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline anetka161
  • 16.06.2007-nasz wspaniały dzień
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1657
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #220 dnia: 27 Lipca 2006, 16:19 »
Mi również jest z tego powodu przykro,mam nadzieję że wszystko będzie w porzadku i życzę twojej przyszłej teściowej szybkiego powrotu do zdrowia oraz żeby wszystko było ok :|

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #221 dnia: 27 Lipca 2006, 16:38 »
Trzymam kciuki, żeby wszystko się udało i żeby Mama Twojego Przyszłego szybko wróciła do zdrowia! Świat jest faktycznie okrutny, dlatego dla takich skur.. to ja bym była za karą śmierci. Chwasty trzeba wyrywać.

Offline Ecia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1128
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #222 dnia: 27 Lipca 2006, 17:19 »
Moniczko tak mi przykro... Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze :przytul: Jesteśmy z Tobą.


Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #223 dnia: 27 Lipca 2006, 20:02 »
Moniczko ja też jestem z Tobą i na pewno wszystko będzie dobrze
ale szczerze mówiąc takich przeżyć nie życzy się najgorszemu wrogowi
szybko daj znać jak coś sie wyjaśni

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #224 dnia: 27 Lipca 2006, 22:43 »
Moniczko - trzymam kciuki aby Twoja teściowa szybciutko wyzdrowiała, aby lekarze doszli co jej jest i szybciutko temu zaradzili...
Sytuacja z kolegą też bardzo przykra - krew mnie zalewa jak myślę o gnojach, którzy są "dzielni" w grupie a tak naprawdę to skończeni tchórze i skur... Najważniejsze, że kolega czuje się już lepiej. Życzę mu dużo zdrówka!
Współczuję Tobie - tyle przykrych i przerażających momentów ostatnio się dzieje obok Ciebie... Ale wierzę, że teraz będzie już tylko lepiej! Trzymaj się!

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #225 dnia: 28 Lipca 2006, 10:50 »
Anielka, dziubasek, azzurra, Anetka161, Beth, ecia, sweetcoffee, asia, dziewczynki moje kochane dziiękujęmy za wszystkie ciepłe słowa, za trzymanie kciuków i za to, że można liczyć na wasze wsparcie

Byłam wczoraj u teściowej w szpitalu z Marcinem ..... oko nie wygląda za ciekawie, tak jak szklane oko u lalki .... niby się trochę bardziej rusza ale tyak jakoś dziwnie .... miała robioną tomografię i ta na szczęście nic nie wykazała (szukają guza, tętniaka, wylewu itp. ), dziś ma mieć zrobiony rezonans magnetyczny, szukają przyczyny ... Ona jak zawsze pogodna, uśmiechnięta ale widać, że stara się ukryć zdenerwowanie i niepokój jak tylko może ... poszliśmy tam wczoraj i zaczęliśmy w końcu dla rozładowania atmosfery stulać jakieś głupoty ... ona się śmiała, że widzi dwie Moniki ( widzi podwójnie na to oko) i Marcin będzie miał problem, żeby zabrać do ołtarza tą właściwą ... takie tam głupotki, żeby nie myśleć ... jeszcze na dodatek kobieta, ktra z nią leży (straciła wzrok przez guza) dostała ataku padaczki, my nie wiedzieliśmy, ze ma padaczkę i jak zaczęło nią nagle tak koszmarnie trzepać to wypadłam na korytarz szukać lekarza, tym bardziej, ze ona w tym napadzie wołała takim zachrypniętym głosem "pomocy" .... ja ma już dość .... lekarz spokojniutko, bez nerwów zajrzał przez drzwi i zawołał pielęgniarkę, żeby jej dała zastrzyk .. Podziwiam tych ludzi ... naoglądają się tyle nieszczęść i potrafią zachwoać taki spokój .. w sumie muszą ... na tym polega ten zawód ....

Ooo, dzwoni siostra Marcina, pewnie ma jakieś wiadomości ....

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #226 dnia: 28 Lipca 2006, 10:59 »
Nic konkretnego nie wiadomo, czeka na badania ale podobno jest w lepszej kondycji ...

Tak się zastanawiałyśmy z siostrą Marcina - Madzią czy nie odwołać dzisiejszego panieńskiego ale doszłyśmy do wniosku, ze siedzeniem w domu i zamartwianiem się wcale jej nie pomożemy .... tak więc wieczorkiem panieński ale bez szaleństw, bo jutro na 9.00 próbna fryzurka, a potem ślub i wesele przyjaciół, więc muszę być w jako takim stanie ...

Porobię parę zdjątek to wkleję jak znajdę wolną chwilę ...

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #227 dnia: 28 Lipca 2006, 23:18 »
Monika - trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze!
Daj znać jak było na panieńskim i na weselisku. Zdjęcia oczywiscie mile widziane :)

Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #228 dnia: 29 Lipca 2006, 08:41 »
Cytat: "~monika~"
podobno jest w lepszej kondycji

to dobrze bardzo się cieszę oby tak dalej się polepszało

Offline anetka161
  • 16.06.2007-nasz wspaniały dzień
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1657
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #229 dnia: 29 Lipca 2006, 12:48 »
Cytat: "sweetcoffee"
~monika~ napisał/a:
podobno jest w lepszej kondycji

to dobrze bardzo się cieszę oby tak dalej się polepszało

Ja również się z tego cieszę i życzę oby było jeszcze lepiej.

No i czekamy na relację z panieńskiego :)

Offline Ecia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1128
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #230 dnia: 29 Lipca 2006, 13:54 »
Moniczko trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze :)

Dobrej zabawy na panieńskim! :D


Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #231 dnia: 30 Lipca 2006, 14:51 »
Beth, sweetcoffee, anetka161, ecia, cześć dziewczynki!!!!!!!!!!!!!!!!


Cytat: "Beth"
Monika - trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze!


Cytat: "sweetcoffee"
to dobrze bardzo się cieszę oby tak dalej się polepszało


Cytat: "anetka161"
Ja również się z tego cieszę i życzę oby było jeszcze lepiej.


Cytat: "Ecia"
Moniczko trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze

Słoneczka moje, jesteście kochane, bardzo Wam dziękuję za wsparcie, wielka buźka dla Was!!!!!!!

Mama Marcina miała robione kolejne badania, które na szczęście nie wykazały niczego złego. Nadal jednak nie wiadomo, co jest przyczyną tego znieruchomienia oka, szukają nadal.
Wierzymy jednak, ze wszystko będzie ok. Musi!!

Zaraz będzie relacja z imprez i zdjątka oczywiście ..

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #232 dnia: 30 Lipca 2006, 15:05 »
Cytat: "~monika~"
Mama Marcina miała robione kolejne badania, które na szczęście nie wykazały niczego złego.

tzn ze najgorsze czego sie spodziewali zostalo wykluczone!! Teraz to na pewno już będzie tylko lepiej... 3maj się cieplutko :)

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #233 dnia: 30 Lipca 2006, 16:33 »
To pierwsza partia zdjęć. Imprezka zaczęła się w mieszkaniu mojej przyjaciółki Kasi, dziewczyny przyniosły wianek, który zrobiły pod nadzorem babci Marcina i już na wstępie zostało mi zabronione zdejmowanie go przez całą noc  Tak więc paradowałam w tym wianku przez ulice mojego miasta i w dyskotece, wzbudzając ogólne zainteresowanie, tym bardziej, ze moje współtowarzyszki darły się wniebogłosy, gdy szłyśmy do klubu, wyśpiewując "Tę pszczółkę, którą tu widzicie zowią .. Monią" ... No nie powiem, było interesująco  

Collage od mojej Kasi kochanej, wpólne zdjęcia od podstawwki po studia..






Moje kochane Kasie, razem od podstawówki ...




Zaczynamy szaleć..


Tej nocy miałam niespożyte pokłady energii, która mnie wprost rozpierała ;)




Otwieram prezent..

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #234 dnia: 30 Lipca 2006, 16:42 »
Radocha, po rozpakowaniu stanika z cukierków ... Prezent bardziej dla Marcina ;)


Leży jka ulał .;)


I wałek się przyda - pomyślały dziewczyny ...;)


Świtezianka ;)


Blondynka obok mnie, świ.ętowała swój wieczór panieński dokłądnie lożę obok, postanowiłyśmy więc połączyć siły ;)


Dziewczynki, co ja wam tu będę opisywała cały wieczór, było po prostu bosko!!
To była najwspanialsza babska , na jakiejkolwiek w życiu byłam!!
W życiu się tak dobrze nie bawiłam, wytańczyła się za wszystkie czasy, gębula boli mnie do dziś od śmiechu, było rewelacyjnie, czuję, że będę tęnoc wspominać dłuuuuuugooooo!!

Miałyśmy skończyć imprezowanie około 12.00, bo częśc z dziewczyn szła do pracy w sobotę, a ja miałam na 9..00 fryzjera i potem na wesele. No ale się po prostu nie dało... Koniec końców w domku byłam po 4.00  Jeszcze zaliczyłyśmy jedną dyskotekę ale zdjęcia stamtąd są na aparacie jedej z dziewczyn, te są z mojego aparatu.

No a wczoraj było wesele, na którym ledwo wytrzymałam (po pierwsze potworny upał, po drugie potworne zmęczenie). No ale w domku i tak byliśmy o 4.30  

Przed zapomniałam gapa zrobić zdjęć próbnej fryzurki, więc robiłam je sama, przed lustrem, po powrocie z wesela. Ujęcia nie są najlepsze ale nie miałam sumienia, zeby budzić mamę.

Ogólnie jestem bardzo zadowolona z fryzurki, bo wyskakałam się na weselu i nic a nic się nie rozwaliło! Było gorąco, włosy na karku trochę grzały ale nic się nie rozprostowało.

Jeśli za tydzień będzie tak gorąco to umówiłam się z fryzjerką, ze fryzurka będzie prawie identyczna, z tym, ze włosy wypuszczone z tyłu, zepniemy delikatnie, luźno nad karkiem. Próbowałam i też ładnie wygląda. Do poprawki jest też odrobinkę przód. Musi podnieć bardziej włosy na czubku głowy, a z boku jednego bardziej spiąć, żeby mi to twarzy nie poszerzało.
Najbardziej cieszy mnie to, ze fryzurka prztrwała w prawie nie zmienionej wersji do rana, a wcale się nie oszczędzałam z tańczeniem (mimo zmęczenia )

Offline Agnieszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3075
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.08.2005
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #235 dnia: 30 Lipca 2006, 16:45 »
Widać że zabawa była super....a twoje znajome spisały się na medal...


Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę,ja o Twoje zdrowie najgoręcej proszę.Ja jestem przy Tobie od pierwszego grama,Tyś mój świat cały,a ja...Twoja mama..

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #236 dnia: 30 Lipca 2006, 16:47 »









Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #237 dnia: 30 Lipca 2006, 17:42 »
Moniczko widać, ze na panieński była przednia zabawa :brawo: Wszystkie jesteście uśmiechnięte od ucha do ucha na tych fotkach  :mrgreen:

Co do fryzurki- no cóż na zdjęciach rzeczywiscie niewiele widac...ale bardzo pasują Ci rozpuszczone włoski i jeżeli dobrze się w nich czułaś to super!! Fryzjerka musiała używać dobrych kosmetyków skoro fryzurka przetrwała całą noc i nad ranem nadal wyglądała ładnie :ok:

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #238 dnia: 30 Lipca 2006, 17:51 »
Slicznie Ci w tych rozpuszczonych włoskach....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Nasze 100 dni - monika* i Marcin
« Odpowiedź #239 dnia: 30 Lipca 2006, 18:05 »
Cytat: "dziubasek"
Moniczko widać, ze na panieński była przednia zabawa  Wszystkie jesteście uśmiechnięte od ucha do ucha na tych fotkach

Nooo, uśmiechy nie schodziły nam z twarzy ;)


Cytat: "dziubasek"
ale bardzo pasują Ci rozpuszczone włoski i jeżeli dobrze się w nich czułaś to super!!

Czułam się świetnie, troszkę gorąco w kark ale myślałam, ze będzie gorzej...


Cytat: "dziubasek"
Fryzjerka musiała używać dobrych kosmetyków skoro fryzurka przetrwała całą noc i nad ranem nadal wyglądała ładnie

No to są zdjątka robione przed 5.00 po całej nocy, byłam pozytywnie zaskoczona, że się wszystko trzyma kupy...


Cytat: "liliann"
Slicznie Ci w tych rozpuszczonych włoskach....

Dziękuję bardzo ..... rewelacyjnie to ja nie wyglądam na tych w łązience ... wymęczona przez dwa dni .. po 4 godzinach snu ... ;)