Nie pamiętam już ile ja płaciłam za swój bukiet, ale wiem, że zmarszczyło mnie trochę jak usłyszałam cenę.
Może zamawiając kwiaty powiedz, że to bukiet dla świadkowej, albo coś w tym stylu, bo chyba faktycznie cena idzie w górę, kiedy słyszą, że to bukiet dla panny młodej.
A co do suwaczka to jest tak jak piszesz ... hmm...