Narwanko współczuję, że ostatnio tyle przykrych rzeczy Cię spotkało. Ksiądz z mojej parafii mówił, że bierzmowanie można mieć gdzie się chce, ale zaświadczenie do przyjęcia tego sakramentu Twój narzeczony musi mieć ze swojej parafii. Nie Twojej ani innej tylko swojej, tam gdzie należy. Więc mam nadzieję, że w jego parafii ksiądz podejdzie do tego normalnie. A co do matury, to wydaje mi się, że ta sprawa nie przejdzie na sucho. Skoro kuratorium tolerowało istnienie szkoły, która działała nielegalnie to musi za to odpowiedzieć, a Twój narzeczony powinien mieć prawo przystąpić do matury.