Nadal jestem w niezlej rozsypce.

Musze zaltwic USC!!!

Okazlao sie ze trzeba zalatwic z ksiedzem pozwolenie na slub bez bierzmowania Krzysia, bo biskup poszedl sobie na urlop :/

musze sie umoowic po raz kolejny na makijaz bo ostatnio zupelnie nie wyszedl bo nie uprzedizlam kolezanki ze jestem alergiczka :/

musze kupic butki dla Krzysia

musimy zaltwic spisanie protokolu slubnego

musze sie umoowic z DJ (zupelnie nie mamy czasu teraz :/ )

podpisac umowe z fotografem i ustalic szczegooly sesji

musze isc do Zamkowej ustalc szczegoly wesela
Sama nie wiem co jeszcze...
Chyba musze sobie spisac wszstko i po woli zalatwiac
Zosaje mi jeszcze obiegowka i zlozyc papiery na studia uzupelniajace
